Marek - Zbudujmy ją. Nie należę do osób religijnych. Krytycznym okiem patrzę na instytucję, jaką jest kościół katolicki i na jej poczynania w naszym kraju. Mimo to uważam, że szeroko rozumiany honor i dług wobec przodków zobowiązuje nas do spełnienia ich woli i wywiązania się z ich obietnic. Świątynia, dla mnie jako Polaka, będzie czymś więcej niż miejscem kultu. Najważniejszy jest wymiar symboliczny przedsięwzięcia, które stanowi hołd dla wielu pokoleń Polaków walczących o niepodległość naszego kraju. Z czysto praktycznego punktu widzenia natomiast uważam, że budowa obiektu stanowi krok pomocny w zmarginalizowaniu Torunia jako centrum polskiej religijności.
Autor: Marek Dodano: 17-02-2006