Wszystkim kobietom, ktore pragna odnalezc swoje "ja" i zrozumiec czym jest religia i czy mozna bez niej zyc, polecam wspaniala ksiazke "Tesknota silnej kobiety za silnym mezczyzna" autorka: Maja Storch.
Pozdrawiam

A jednocześnie na msze przychodzi więcej kobiet niż mężczyzn i to one są teraz filarem kościoła, a w krajach muzułmańskich jest mnóstwo kobiet z łatwością godzących się na kontrolowanie ich życia przez mężczyzn.

Dobre :))
My się boimy kobiet, bo ich płciowość i żywotność ucieleśnia nasze lęki i wyzwala agresję. Niszczy rozum i rozbudza emocje. Jak pies na widok kota. My się boimy samych siebie, naszych ciemnych mocy. Dlatego stworzyliśmy religię. Ona nas chroni przed nami samymi i przed tajemnym światem. A że przy okazji kobiety cierpią. A kto by się tym przejmował, jeśli to my mamy władzę.
Dlatego musicie zdobyć władzę.

czy papiez, hierarchowie, kler uzywaja Rozumu?
Nauki religijne glownie zawieszone sa na narzadach plciowych kobiet.
Religie kontroluja plodnosc, seksualnosc, dni plodne, zajscie w ciaze, zarodki, plody, zaplodnienie ................., az glowa boli kazdego dnia jak sie o tym pomysli.
Czy do takich dzialan uzywa sie Intelektu? Ci ludzie sa chorzy i caly rozwoj systemow religijnych tez jest chory. Religie majace azjatyckie korzenie od samego poczatku wybraly zly kierunek. Cala zawartosc religii to narzady plciowe kobiet, ich ciemiezenie i wielka polityka. Faceci juz dawno oddalili sie albo uciekli od rzeczywistosci zycia, a ich nauki sa bez glebszego sensu. Kobiety powinny uciec od tej patologii hierarchow swiata albo uzdrowienic ich dzialalnosc, zanim ich zaraza unicestwi ludzkosc. Uwazam jednak, ze najlepszym wyjsciem jest emancypacja mlodych generacji.
Pozdrawiam