Ewolucja złożoności chemicznej
8.1 Od atomów do cząsteczekChemiczny symbol H jest używany dla atomu wodoru, który jest pierwszym pierwiastkiem w układzie okresowym pierwiastków. Ma jądro, które w tym wypadku jest tylko protonem, i jest tam elektron krążący wokół jądra. Elektron ma ładunek ujemny, dokładnie równy wielkością dodatniemu ładunkowi protonu. Przyjmując tę wielkość jako ładunek jednostkowy, mówimy, że atom H ma liczbę atomową 1 (Z=1). Przyjmując masę protonu za jednostkę masy mówimy, że H ma liczbę masową 1(A=1). Elektron jest ~2000 razy lżejszy niż proton. Pierwiastkiem numer 2 w układzie okresowym jest hel (symbol chemiczny He). Ma dwa protony w jądrze i dwa elektrony krążące wokół jądra. W jądrze są także dwa neutrony. Neutrony otrzymały swoją nazwę, ponieważ nie mają ładunku. Masa neutronu niezbyt różni się od masy protonu. Tak więc dla atomu He, Z=2 i A=4. Życie na Ziemi oparte jest na chemii organicznej tj. chemii atomu węgla, oznaczanego przez symbol C. Dla tego atomu Z=6 i A=12. Cząsteczka wodoru oznaczona jest symbolem H2. Składa się z dwóch jąder wodoru i są tam dwa krążące wokół nich elektrony. Dlaczego wodór „woli" istnieć jako H2 niż jako H? Ponieważ H2 jest stabilniejszy niż H. Dlaczego? Rozważmy dwa elektrony H2. Mechanika kwantowa powiada, że nie mają one indywidualności i są dlatego nierozróżnialne. Popatrzmy na jeden z nich. Ponieważ ładunki dodatni i ujemny przyciągają się, elektrony pozostają blisko (ale nie za blisko) tych dwóch jąder. [Gdyby nie zasada nieoznaczoności Heisenberga, elektrony wszystkich atomów wpadłyby prosto do swoich jąder i nie byłoby nas tutaj, żeby dyskutować o chemicznej złożoności!] Naturalnie, dodatnie ładunki dwóch jąder H2 są lepsze niż tylko jeden dodatni ładunek w H2, kiedy chodzi o wywieranie siły przyciągania na elektron. Tak więc H2 jest stabilniejszy (ma niższą energię wewnętrzną) niż H, ponieważ jest silniej związany. Tak więc atomy H tworzą cząsteczki H2, ponieważ dzięki temu zmniejsza się ogólna energia swobodna (druga zasada termodynamiki wymaga, by energia swobodna była tak mała, jak to możliwe). Tworzenie się H2 z dwóch atomów H jest przykładem ewolucji złożoności chemicznej. Potrzeba więcej informacji do opisu struktury i funkcji H2 niż H. Jaka jest natura wiązania między dwoma atomami H2 lub H-H? Opisuje się je jako wiązanie kowalentne. Każdy z dwóch atomów H daje swój elektron do chemicznego wiązania między nimi i te dwa elektrony w rejonie wiążącym należą do obu jąder.
![]() 8.2 Wiązanie wodorowe i wiązanie van der Waalsa
Miarą siły wiązania chemicznego jest energia wymagana do jego rozerwania. Temperatura topnienia ciała stałego jest wskazówką siły jego najsłabszego wiązania. Wiązanie kowalentne jest najsilniejsze, z typową energią wiązania ~400 kilokalorii (kcal). Wiązanie elekrowalentne jest zwykle o połowę słabsze. Wiązanie metaliczne wykazuje szeroki wachlarz siły, a dwoma skrajnymi przykładami jest wiązanie w rtęci na jednym krańcu i wiązanie w wolframie na drugim. Siła wiązania wodorowego zwykle wynosi 14 kcal. Wiązanie van der Waalsa zaś wymaga energii poniżej 1 kcal. Najbardziej istotnym faktem dla naszych rozważań tutaj jest to, że energia wymagana w wiązaniu wodorowym jest zwykle tylko ~10 razy większa od energii fluktuacji temperatury, ale nadal znacznie niższa od energii typowego wiązania kowalentnego. W typowych temperaturach, w których istnieją układy biologiczne, fluktuacjom temperatury trudno jest rozerwać wiązania kowalentne, ale istnieje dość wysoka szansa, że mogą rozerwać wiązania wodorowe. 8.3 Oddziaływania hydrofobowe i hydrofilowe
Dzięki oddziaływaniu hydrofobowemu mogą powstać piękne samoporządkujące się (self-assembled) micele, liposomy i warstwy bimolekularne. 8.4 Rozpoznanie molekularne i samoporządkowanie
·
Komplementarność między aktywnym miejscem w enzymie i substratem enzymu.
Materiały biologiczne i inne miękkie materiały mogą samo porządkować się w rozmaite kształty i w szeroki wachlarz skal długości. Zazwyczaj jest tam trochę wody, a najważniejszym czynnikiem pośredniczącym w samoporządkowaniu jest oddziaływanie hydrofobowe. Nawiasem mówiąc, samoporządkowanie per se jest znacznie bardziej powszechnym zjawiskiem niż tylko samoporządkowanie molekularne. Oto niektóre przykłady: kolonie bakterii; ule; mrowiska; ławice ryb; wzory pogodowe; także galaktyki. Samoporządkowanie może być albo statyczne, albo dynamiczne. To pierwsze zachodzi w układach, które są w stanie lokalnej lub globalnej równowagi i które nie rozpraszają energii (np. kryształy). Dynamiczne samoporządkowanie jest istotniejsze z punktu widzenia ewolucji złożoności i zawsze obejmuje rozpraszanie energii. Oto niektóre przykłady: reakcje oscylujące i dyfuzyjne; wzory pogody; galaktyki. Słabe oddziaływania z energiami porównywalnymi do energii temperaturowych zapewniają, że wiązania mogą tworzyć się i rozpadać aż osiągnięta zostanie uporządkowana konfiguracja o najniższej energii. Wzrost kryształów molekularnych jest tego przykładem. Odwracalność implikuje także, że powstający (samoporządkujący się) układ jest przez cały czas bliski stanu równowagi. 8.5 Ewolucyjne projektowanie leków
Syntetyzowanie wszystkich tych próbnych leków i testowanie ich zgodności z szczeliną w cząsteczce białka potrafi być bardzo kosztowne. Dlatego też używa się komputerów do przeprowadzania tak zwanego "ewolucyjnego obliczania". Kody komputerowe generują losowo cząsteczki leku, które testują wobec szczeliny w białku. Jedna taka wyobrażona cząsteczka może zawierać miejsce, które pasuje do jednego z, powiedzmy, sześciu miejsc w szczelinie. Ta cząsteczka zostaje „dobrana" (daje „korzyść ewolucyjną") i tworzy się miliard jej odmian, po czym testuje je odpowiednim „testem dostosowania". Kontynuuje się to w następnym pokoleniu próbnych cząsteczek aż osiągnie się najlepszy kształt leku. W kolejnym artykule, po wprowadzeniu podstaw ewolucji biologicznej, omówię taką „sztuczną ewolucję". Jak powiedział Kevin Kelly (1994): „Ewolucyjne hodowanie leków jest przyszłością biotechnologii". 8.6 Wirus mozaiki tytoniowej
8.7 Zawdzięczamy życie wiązaniu wodorowemuŻycie i jego ewolucja zależą od wiązania wodorowego. To wiązanie jest znacznie słabsze niż wiązanie kowalentne, niemniej wystarczająco silne, by podtrzymać samoporzadkujące się struktury biologiczne, umożliwiając im wytrzymanie niszczących wpływów fluktuacji temperaturowych i innych zakłóceń. Wiązanie wodorowe i związane z nim oddziaływanie hydrofobowe ma właściwy rodzaj siły, by umożliwić samoporządkowanie się superstruktur bez potrzeby nieodwracalnych reakcji chemicznych. Istnieje silny element odwracalności związany z tymi słabymi oddziaływaniami, które umożliwiają spontaniczne tworzenie i rozłamywanie zespołów, aż osiągną konfigurację o najniższej energii swobodnej. 8.8 SamoorganizacjaIlość informacji zawarta w zorganizowanej lub złożonej materii jest bardzo wysoka. Ta informacja rozkłada się w kształtach cząsteczek składowych i we wzorach interakcji między nimi. Nagromadzanie się tej informacji wymaga serii kolejnych etapów: rozpoznanie molekularne; samoporządkowanie; samoorganizacja (self-organisation); adaptacja chemiczna i ewolucja. Już rozważaliśmy dwie pierwsze. Skupmy się teraz na samoorganizacji. Lehn (2002) zdefiniował samoorganizację jako „spontaniczne, ale kierowane informacją tworzenie zorganizowanych, funkcjonalnych struktur w warunkach równowagi". Informacja („kodowanie") niezbędna do samoorganizacji zawarta jest w rozpoznaniu molekularnym i skłonnościach do samoporządkowania cząstek składowych. To kodowanie określa także jak samoporządkująca się budowla samoorganizuje się w funkcjonalną strukturę w stanie równowagi. W mojej książce Smart Structures: Blurring the Distinction between the Living and the Nonliving (2007) znajduje się przegląd różnych typów kodowania dla samoorganizacji. Samoorganizacja jest zjawiskiem znacznie bardziej wszechobecnym niż tylko coś, co dzieje się na poziomie molekularnym. Oto kilka przykładów:
·
Laser jest samozorganizowanym systemem. We właściwie skonstruowanych warunkach
fotony spontanicznie grupują się w konfigurację, w której wszystkie poruszają
się w fazie, czego wynikiem jest potężna wiązka laserowa. 8.9 Adaptacja chemiczna i ewolucjaPrzy danym zestawie warunków cząsteczki w układzie mają tendencję do samoorganizowania się tak, by zminimalizować ogólną energię swobodną. To jest adaptacja chemiczna. Załóżmy teraz, że ten zestaw warunków zmienia się. Jest to bardzo prawdopodobne, właściwie nieuniknione, bo mamy do czynienia z otwartym systemem. Musi nastąpić kolejna runda samoorganizacji, jak zawsze rządzona przez drugą zasadę termodynamiki. To jest chemiczna ewolucja. Ponadto zestaw zmieniających się warunków, tj. zmieniające się środowiska, jakiego doświadczają cząsteczki, niekoniecznie musi być zewnętrzne dla zestawu cząsteczek. Także wewnętrzne zmiany w systemie molekularnym stanowią zmienione środowisko dla każdego członka tego zestawu. A konfiguracje molekularne zmieniają się bez przerwy. Tak więc, adaptacja i ewolucja chemiczna zdarza się w otwartym systemie cząsteczek (włącznie z naszym ekosystemem) przez cały czas. Można szukać analogii z ewolucją darwinowską, żeby zobaczyć, czy „dobór naturalny" (tj. selekcja molekularna) i „przetrwanie najlepiej przystosowanych" zdarzają się także w ewolucji chemicznej. Odpowiedź brzmi „tak", ponieważ kiedy zasoby są ograniczone, istnieje konkurencja między alternatywnymi ścieżkami molekularnych reakcji i tylko najlepiej przystosowane ścieżki mogą przetrwać, jeśli chodzi o konsumpcję cząsteczek prekursorowych i bogatych w energię. Takie rozważania wzbudziły specjalne zainteresowanie pochodzeniem cząsteczek podtrzymujących życie. Pionierską pracę w tym kierunku wykonał Melvin Calvin (1969), który wprowadził koncepcję autokatalizy jako mechanizmu doboru molekularnego. Będę omawiał autokatalizę w następnym artykule. 8.10 Uwagi końcoweIdea zamka i klucza jest zasadnicza dla wyjaśnienia ewolucji w Naturze cząsteczek i zespołów molekularnych o wzrastającej złożoności. Dwie cząsteczki mogą normalnie oddziaływać na siebie tylko w słaby sposób, ale dokładne dopasowanie części tych dwóch cząsteczek do siebie może prowadzić do znacznie silniejszego stopnia spoistości (kohezji) między nimi, ponieważ „dotykają się" lub przyciągają wzajemnie w wielu punktach. Innym zasadniczym czynnikiem w chemicznej ewolucji złożoności jest odwracalność niekowalentnych wiązań między cząsteczkami; odwracalność jest kluczem do samoporządkowania. A kiedy już powstaną stabilne samo uporządkowane układy (dzięki molekularnym próbom i błędom), na ogół nie ma odwrotu. Ogólna duża spoistość energii daje stabilizujący efekt. Jeśli jednak środowisko zmienia się, samouporządkowany system może zareagować (tj. przystosować się, zaadaptować) wykorzystując znowu odwracalną naturę swoich niekowalentnych interakcji. To jest ewolucja chemiczna. Jak zobaczymy z czasem, ewolucja chemiczna prowadzi do ewolucji biologicznej. A jak powiedziałem już wiele razy, ewolucja i właściwości emergentne są znamionami złożoności. Zakończę kilkoma słowami o pęcherzykach, które dostarczają dobrego, wręcz dramatycznego przykładu samoorganizacji w nieżywy złożony układ. Pęcherzyki są kulistymi supramolekularnymi zespołami, oddzielającymi płynną zawartość wnętrza od zewnętrznego rozpuszczalnika lipidową warstwą dwucząsteczkową. Są także nazywane liposomami i są dość podobne do miceli (patrz rysunek powyżej). W odpowiednich warunkach lipidy mogą samoporzadkować się w olbrzymie pęcherzyki wielkości komórek biologicznych. Podstawową siła napędową tego samoporządkowania jest oddziaływanie hydrofobowe. Jak to żywo opisali Menger i Gabrielson (1995) pęcherzyki pod wieloma względami potrafią naśladować żywe komórki, chociaż żywe nie są:
Od tłumaczki: Niestety nie miałam możliwości skonsultowania tłumaczenia tego tekstu z żadnym polskim chemikiem, przekazuję go zatem do publikacji z nadzieją, iż kompetentni czytelnicy szybko zauważą ewentualne błędy i pomogą je skorygować. Nirmukta, 29 października 2009r. | |
Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,6976) (Ostatnia zmiana: 01-12-2009) |