Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.861.510 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 391 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Jest u nas [w Walii?] takie powiedzenie: 'Jeśli muszę pójść do dżungli, to najlepiej, gdy będę miał za towarzysza Polaka'. Jesteście wierni, trzymacie się do końca razem. Starsze pokolenie Anglików zaświadczy też, jakimi świetnymi jesteście żołnierzami."
Komentarze do strony Uczty obrzędowe

Dodaj swój komentarz…
trala - sakralne sranie
zastanawiające jest dlaczego nigdzie się nie słyszy o sakralnym oddawaniu stolca i moczu, ludzie zawsze to robili w zamotności i jakoś się nigry to nie uświęciło

ciekawe dlaczego....
Autor: trala Dodano: 07-03-2005
Reklama
Joanna - odpowiedź
Jak rozumiem napisał to Pan/Pani z przekąsem, albo z powodu zamiłowania do
tematów skatologicznych.
Ja jednak rzecz potraktuję poważnie, choć skrótowo.
Otóż - po pierwsze - nie jest prawdą, że wszędzie, w każdej kulturze
czynności defekacyjne są rzeczą wstydliwą - bywają takie kultury, gdzie
ludzie wstydzą się jeść publicznie, a nie np. kopulować czy - jak to zostało
ujęte przez Pana/Panią - "oddawać stolec".
Po drugie - wiele elementów znajdujących się na "pograniczu", "pomiędzy" - a
kał i mocz do nich należą, jako że "wędrują" z ciała na zewnątrz - jest
waloryzowanych jako "niewłaściwe", albo grożne, itd. (kategoria tzw.
mediatorów). Ich rola kulturowa wzrasta w okresach "nienormalnych", w czasie
"odwróconym", wtedy też, np. w chorobie postrzeganej jako coś odwróconego w
stosunku do normy, czyli zdrowia, wiele mediatorów znajduje zastosowanie
magiczne, lecznicze itd. Tak też jest z moczem i kałem, które również w
polskiej kulturze ludowej należały do środków leczniczych.
To, że dziś we współczesnej kulturze brzydzimy się ekstrementami
rzeczywiście wymagałoby namysłu, ma to pewnie związek z powszechną
estetyzacją życia, ciała, otoczenia (podobnie spychamy na margines
"brzydotę" choroby czy śmierci...).
Życzę dociekliwości w patrzeniu na świat, tak trzymać.
Joanna
Autor: Joanna Dodano: 12-03-2005

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez Facebook lub OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365