Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… Zulka - Prośba 1 na 1 Zwracam się z uprzejmą prośbą o zmianę tytułu, w obawie przed wizytami Katolików dowodzących, że Racjonalista promuje wiarę w UFO:))
Autor: Zulka Dodano: 29-10-2008
Reklama
Psyk - nie lękaj się, zulko! Ja bym się tego nie obawiał. Od lat temat UFO umiera śmiercią naturalną. A przecież jeszcze, gdy byłem dzieckiem gazety pisały, że "ludzkość osiągnęła już kosmiczny poziom świadomości" zatem "do oficjalnego kontaktu może dojść jeszcze w tym roku" (sic!). A teraz? Nuda, nic się nie dzieje. Wszyscy wiedzą, że rządy mają swoje tajemnice i "czarne budżety", których odbiorcą jest armia i przemysł kosmiczno-lotniczo-zbrojeniowy.
en.wikipedia.org/wiki/Black_budget No i z takiego to czarnego budżetu może powstać samolot hipersoniczny Aurora
http://pl.wikipedia.org/wiki/Aurora_(samolot)
www.koscielec.pl/aurora.htm To i UFO nikogo nie zajmuje.
Autor:
Psyk Dodano:
29-10-2008 Król - hhh niestety od jakiegoś czasu obserwuje u mojej mamy rozwój choroby psychicznej na tle religijnym, mówiłem jej żeby poszła do psychiatry, ale dokładnie jak tu napisano nawet przez myśl jej nie przechodzi że to choroba i uważa że ma dar :(
Autor:
Król Dodano:
29-10-2008 Henk602 - To by było ciekawe ... 1 na 1 Ciekawi mnie statystyka ile osób wierzących zostaje "cudownie uzdrowionych" przez boga jako wynik ich wiary, a ile choruje psychicznie, lub pogarsza swój stan chorobowy bo wierzy w cuda i moc uzdrawiania religii, natomiast rezygnuje z medycyny. Sądzę, że uzyskany wynik byłby namacalnym dowodem na szkodliwość religii nawet tutaj i teraz, tj. w części świata gdzie panują religie, których przedstawiciele określają je jako "religie miłości" - bez nienawiści i przemocy.
Autor: Henk602 Dodano: 29-10-2008
Pedro - a propos UFO... ....istnieje oczywiisty związek ilości, "pojawień" i "kontaktów" z rozwojem fantastyki / SF (głownie w filmie). USA przerobiło to w latach 40-50tych, w Polsce obyło sie to w latach 70tych - z powodu ówczenego opóźnienia tejże popkulturowej mody. (np. płyta grupy BREAKOUT 1975 roku ma tytuł NOL. W tym też okresie "kosmici porwali" rolnika z pod Lublina - powstał nawet komiks G. Rosińskiego w oparciu o "autentyczne wydarzenia" :-) Co do Aurory to pozostawiłbym to w sferze 'urban legends' choć sądzę że w USA będzie teraz częściej w celach propagandowych mówić o "coraz bardziej prawdopodobnych przesłankach istnienia" tej maszyny z powodu impasu przemysłu zbrojeniowego. A Panowie-Artyści wezmą się do filmowania / komiksowania odważnej załogi i ich wspaniałej maszyny walczącej z terrorystami :-) Jak widać nie potrzeba zawodowych PRowców (jak w kościele kat.) tu popkultura świetnie sama się obsługuje. Głupki we wszystko i tak uwierzą.....Wiarę w UFO najlepiej podsumował jeden profesor średniowiecza z UG: Kiedyś ludzie widzieli diabły i anioły na końcu szpilek, dziś widzą UFO !
Autor: Pedro Dodano: 30-10-2008
garryy - pewne ale... Tekst ciekawy, tyle że użyte sformułowanie "Bogu dzięki" wydaje sie nie tyle niestosownym, co bezsensownym - wystarczy choć chwila zastanowienia się na sensownością tego sformułowania, aby dojść do takiego wniosku. Po za tym jest też sprzeczność w przesłaniu które niesie treść fragmentu: "...Profesor Loftus podaje przykład kobiety, która w ten właśnie sposób „przypomniała" sobie, iż w przeszłości należała do sekty satanistycznej , pożerała niemowlęta, była gwałcona i uprawiała sodomię. Bogu dzięki, psychiatra okazał się jednak przygotowany na takie przypadki, dokonał więc nad klientką egzorcyzmów, w czasie których przez kilka godzin polewał ją wodą święconą, wzywając szatana, by zechciał opuścić biedaczkę..." Wynika z niego, że rzeczony psychiatra w istocie nim nie jest ! Bo chyba polewanie wodą święconą i inne "czary" które wyczyniał nad pacjentką nie można zaliczyć do działań medycznych.
Autor: garryy Dodano: 30-10-2008
Marcin Langer - Celem wyjaśnienia.. 1 na 1 Profesor Elisabeth Loftus to światowej sławy ekspert od spraw związanych z implementacją fałszywych wspomnień przez psychiatrów. Jest profesorem psychologii i prawa na Uniwersytecie w Waszyngtonie i przede wszystkim jest KOBIETĄ :) Z przytoczonego powyżej zdania wynika, że opisała ona kolejny przykład psychiatry-szarlatana implementującego fałszywe wspomnienia, parającego się jednocześnie pseudo-egzorcyzmami. Wspaniałe w niej jest również to, że kiedy została poproszona o opiniowanie w sprawie domniemanie rozpoznanego oprawcy z Auschwitz, zgodziła się, mimo swego żydowskiego pochodzenia, ale kiedy przybyła na rozprawę i zobaczyła wiele pokoleń i rodzin żydowskich na sali, z których każda (tak jak i pani prof.) straciła kogoś bliskiego w obozie, zrozumiała, że nie może opiniować jako naukowiec, gdyż jako człowiek przeżywa zbyt wielkie emocje i zrezygnowała. Ale co najważniejsze, odważnie się do tego przyznała. (akurat czytam "Why people believe weird things" i jej historia napatoczyła mi się kilka stron temu:)
syndrom - a, Pani Gosia jest sprzątaczką. A niech się zrzeszają. Przecież żaden psychiatra nie zrozumie "słyszącego" lepiej niż drugi "słyszący". Alkoholika, najlepiej rozumie drugi alkoholiki, a baba z koła gospodyń wiejskich najlepiej się dogada z drugą babą z koła.
cicero - ad Zulka Może od razu nie trzeba zmieniać tytułu, ale kwestia jest jak najbardziej słusznie poruszona. Przecież wiadomo, że KK-owcy mają spore kłopoty z czytaniem. Nie chodzi o rozumienie, z tym jest świetnie, bo mają jeden wzór, którego się trzymają. Z czytelnictwem jest zaś bardzo słabo. Biblii nie czytają, a z rzeczy nie będące częścią ich religii czytają tylko tytuły i opisy na okładkach (vide Harry Potter etc.)
Autor: cicero Dodano: 14-12-2008
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez Facebook lub OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama