Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… Poltiser - Dobrze wyważony tekst Do zrozumienia tego przełomu potrzebne jest zrozumienie historii przedwojennego komunizmu: - w Polsce - jego podziały, walki frakcyjne i zagłada (wśród 100 tys. Polaków, ofiar czystek stalinowskich w latach 1936-39 było ponad 14 tys. komunistów) - w Rosji - seminarzysta Stalin wzorem Konstantyna, zorganizował Komintern, lokalnych hegemonów, Inkwizycję (dzięki Dzierżyńskiemu) oraz program integracji starą rzymską metodą - przez eksterminację do raju... - kontekst 1956 to również arena międzynarodowa, koniec awantur greckich, koreańskich, początek Wietnamu, rewolucja na Węgrzech itd. - Kościół i narodowcy, od czasów Katarzyny byli wykorzystywani przez zmieniające się władze w Moskwie, często prześladowany kler, bywał również kontrolowany, inwigilowany, zmuszany do kompromisu, jak w czasie oblężenia Moskwy, święta ikona na pokładzie bombowca latała nad pobojowiskiem przez 3 tygodnie z rozkazu Stalina... Walka programów, symboli i służb specjalnych - jak trwała wtedy tak trwa do tej pory... Dziękuję za interesujący artykuł.
Reklama
Arminius - Twardy Gomułka 0 na 2 Gomułka w 1956 r. - trzeba Mu to przyznać - prowadził dosyć twarde i odważne rozmowy z Chruszczowem. Być może miały one jakiś wpływ na sowieckie decyzje. Większy jednakże miało - zapewne - stanowisko Mao. A oto próbka "twardego" gomułkowskiego stylu:
"
Mikojan: Wy podrywacie naszą przyjaźń.
Tow. Gomułka: Przyjaźń jest nam bardziej potrzebna niż wam i wszyscy myślący ludzie w Polsce to rozumieją. Możemy wysłuchać waszej opinii o sytuacji wewnętrznej w Polsce, ale decyzja ostateczna to nasza sprawa. Tow. Chruszczow miesza się do naszych spraw i niesłusznie mówi, że jesteśmy przeciwko przyjaźni.
Tow. Kaganowicz: Tow. Chruszczow daje jedynie polityczną ocenę faktów.
Tow. Gomułka: Tow. Chruszczow powiedział, że wyprowadzenie tow. Rokossowskiego z Biura Politycznego oznaczać będzie zerwanie Układu Warszawskiego.
Tow. Chruszczow i Mikojan: Tak.
Tow. Gomułka: Nie macie prawa nam grozić."
Całość na:
wyborcza.pl/ale(*)0,awantura-z-chruszczowem.html Poltiser - @ Arminius Pomimo takich "kwiatków" i zdecydowanej awersji Gomułki do Stalinizmu, nie był on gotów do "twardego starcia", przestraszony skutecznością i popularnością Moczara, ustąpił "twardogłowym" w 1962 i 1968... co kosztowało go na końcu drogi, nie tylko utratę popularności, ale pomimo szczerości aż do bólu, nikt mu na końcu drogi nie wierzył... Zdecydowanie - od początku do końca, nie wierzyli mu "przedwojenni KPP ideowcy, którzy chcieli polskiej drogi do powszechnego szczęścia..." Śmiano się w końcu z "łososiowej ślepoty"... Za długo i bezskutecznie tolerował sowieckie wtyczki w Państwie Polskim... Jak słusznie mawiał Giedroyć - Gomułka komuch - ale nasz! Co z niesmakiem kwitowali przedwojenni komuniści - temu agentowi Stalina ufać nie należy... Moczar, Jaroszewicz, Milewski i wielu innych, kontynuowali kariery za jego wiedzą i aprobatą... aż do przekazania "trefnych teczek" kontynuatorom "słusznej sprawy"... I to by było na tyle ;-)
MoherowyBeret Chcę tylko powiedzieć, że opublikowaliście bardzo interesujący wywiad.
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama