Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… Ignacy Kujawiak - Specyficzne kompetencje 1 na 1 Skuteczne rządzenie państwem - w wymiarze polityki wewnętrznej, jak i zewnętrznej - wymaga bardzo specyficznych kompetencji, które nie zawsze są w pełni zrozumiałe dla szerszych kręgów społecznych, poddawanych w celu zachowania porządku społecznego różnorakim wpływom państwowej propagandy i publicznego systemu oświatowo-wychowawczego. Władza jest zmuszona stosować różnego rodzaju zdecydowane zabiegi przeciwwybuchowe, które - choć nie zawsze dają zadowalające rezultaty - to jednak pozwalają ograniczyć do pewnego stopnia szkody, jakie mógłby w tych dziedzinach wywołać zupełnie samoczynny zapłon. Spojrzenie na pewne sprawy z większego dystansu czasowego, a zarazem - emocjonalnego, doskonale uwidacznia pracę takich promujących względne bezpieczeństwo i stabilność rozwiązań, szczególnie na obszarach najbardziej zagrożonych potencjalnie destrukcyjnym wybuchem. Nie oznacza to, co chyba oczywiste, że zawsze udaje się uniknąć wszelkich napięć, ale przy założeniu ograniczonej nawet racjonalności, pewne rozwiązania nasuwają się same. Dlatego można uwierzyć, że w obliczu niemieckiej ekspansji Czesi mogli rozważać nawet cesje terytorialne na rzecz sąsiadów, by zmniejszyć w ten sposób rozmiar zwycięstwa niemieckiego agresora, a kwestię rozliczeń za tę przysługę zostawiając na później.
Reklama
Irracja 1 na 1 ...tjaa, by prowadzić politykę trzeba być nieraz cynikiem bez skrupułów. Tylko jak to pogodzić z byciem człowiekiem? Chętnie poznałbym materiały czeskie dotyczące tego zdarzenia/zdarzeń. Tylko tak trochę beznamiętnie przedstawione, bez nadmiernych interpretacji uczuciowych. Tylko w ten sposób można wypracować porozumienie i wzajemne wybaczenie. Pamięć, nawet o złych chwilach, nie powinna oznaczać powodu do eskalacji nieporozumień i nienawiści. Przy okazji zacytuję fragment artykułu, fragment pasujący do tej sprawy:... Dynamika zdarzeń politycznych i społecznych, z jaką mamy do czynienia ostatnimi czasy powoduje, że rzetelna analiza wraz z jej atrybutami staje się przedsięwzięciem trudniejszym niż zwykle. W wirze bieżących zdarzeń, które bardzo często analizuje się bez ich kontekstu, ginie powiązanie przyczynowo — skutkowe, nieobecne stają się również podstawowe założenia, które są warunkiem poprowadzenia jakiejkolwiek interpretacji faktów....
Ignacy Kujawiak - Gdyby to było takie łatwe... 1 na 1 Nie sprowadzałbym wszystkiego do cynizmu bez skrupułów, ponieważ stworzenie koncepcji struktury układu sterowania państwem w dynamicznej sytuacji wewnętrznej i zewnętrznej nie może bazować tylko i wyłącznie na tym jednym czynniku, a musi również uwzględniać - przynajmniej do pewnego stopnia - jakieś założenia co do możliwości uzyskania stanu optymalnego dostosowania, podporządkowujące możliwe do wyzyskania środki najbardziej pożądanym, lecz jednocześnie - realistycznym celom. Takie plany muszą być jednakże stale modyfikowane, z uwzględnieniem aktualnie dostępnych zasobów. W praktyce realizacja takich planów i tak zapewne napotka na szereg trudności w postaci różnego rodzaju barier - politycznych, społecznych, technicznych, ekonomicznych i innych, gdyż pole działań - czy to wewnętrznych, czy to zewnętrznych, jest - co chyba oczywiste - zawsze jakoś ograniczone. Im mniejsze, słabiej rozwinięte i biedniejsze jest dane państwo, tym dostępna dla niego przestrzeń działania też jest oczywiście mniejsza, co można tylko do pewnego stopnia zniwelować odpowiednim przystosowaniem do trudnych warunków, na przykład - poprzez większą koncentrację działań lub ich przełomową innowacyjność.
Irracja 1 na 1 ... być może powinienem był użyć zwrotu "być niekiedy cynikiem bez skrupułów". W sumie to chodzi by dokonywać oceny sytuacji z pozycji bezstronnej, z dużą domieszką cynizmu. Przy podejmowaniu decyzji potrzeba już i empatia, i zrozumienie, i kilka innych cech. Zaś przy realizacji, oprócz zdecydowania i bezwzględności, potrzeba dużo elastyczności. W efekcie wychodzi mi mieszanka, tak nieraz sprzecznych cech, że trudno sobie wyobrazić takiego człowieka, a co dopiero polityka. Ale zostawmy "gdybania" na boku...
Ignacy Kujawiak - Granice cynizmu 1 na 1 Żaden cynizm, poza czystym autodestrukcyjnym szaleństwem, nie jest bezgraniczny. Podobnie w polityce - cynizm bez skrupułów przydaje się tu nader często, ale nie bezgraniczny cynizm bez żadnych skrupułów. Jakieś minimum wartości musi się ostać, choćby dlatego, że niekomfortowe życie bywa bardzo niewygodne. Do tego dochodzą oczywiście inne, nieco wyższe motywacje, których żaden polityk nie jest do końca pozbawiony, i bez których napędu nie może być politykiem, bo to jednak profesja wymagająca sporej psychicznej i fizycznej energii, której sam cynizm na dłuższą metę nie może nikomu dać. Działania polityczne przebiegają w dość trudnych warunkach różnorodnych naprężeń występujących w siatce wielorakich powiązań. Bardzo łatwo przekroczyć tu maksymalne dopuszczalne obciążenia, nie zdać egzaminu wytrzymałościowego i zwyczajnie wypaść z gry. Dlatego wytrawni gracze polityczni powinni stale inwestować w coraz efektywniejsze sposoby śledzenia i analizowania wspomnianych naprężeń, które w epoce superkomputerów mogą przyjmować wprost postać obliczeń wytrzymałościowych, wyznaczających granice plastyczności całego układu. Jednak za implementacją określonych rozwiązań muszą stać jakieś racje. Nawet jeżeli są one mało idealistyczne, a bardziej cyniczne, ostatecznie nie muszą być wcale złe.
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama