Sykstus poprawił tę świętą wersję i zabronił pod karą ekskomuniki jakichkolwiek dalszych poprawek. Nie przestraszyło to Klemensa VIII i parę lat później zlecił napisać nową wersję. W 1957 posiadano 4680 oryginalnych tekstów greckich, bazy do tworzenia ewangelii. Żadne dwa nie miały podobnego brzmienia.
Biskup Rzymu który uzurpował sobie prawo władzy nad innymi biskupami, długo był w swoim mniemaniu osamotniony i biskupi nie chcieli uznać jego władzy. Jak na rzekome zlecenie Jezusa, niesubordynacja dość dziwna.
Dla potwierdzenia sukcesji brakuje najistotniejszego. Dowodu że apostoł Piotr był kiedykolwiek w Rzymie. Kościół w każdym razie do III w.milczał na ten temat.

"to wytnijcie ta czesc Ewangelii, w ktorej Chrystus Daje wladze Apostola, wyroznia Piotra"
Wyciąć jest niewłaściwym słowem. Usunąć co do niej dopisano, poprzez fałszywe tłumaczenie z aramejskiego. Piotr i skała w tym języku brzmią identycznie. Jeżeli upierasz się przy Mt.16,18 to niestety Jezus zbudował swój Kościół na szatanie, ponieważ w Mt.16,23 czytamy następujące słowo Boże:"A On, obróciwszy się rzekł Piotrowi; Idź precz ode mnie szatanie! Jesteś mi zgorszeniem, bo nie myślisz o tym, co Boskie,lecz o tym co ludzkie."
Kamilu, zbłąkany misjonarzu, trafiłeś na ten portal żeby pouczyć "wolno"myślicieli o prawdzie słowa bożego. Zdradziłeś się jednak absolutną niewiedzą nt.powstania biblii. Żeby to opisać trzeba by zrobić cały wykład a na to nie ma tu miejsca.
Parę faktów:Septuaginta została przetłumaczona z hebrajskiego, który nie używał wtedy znaków interpunkcyjnych. Odczytanie wyrazu o jedną lub dwie litery dłuższego lub krótszego, zmieniał całkowicie sens.
Hieronim przy tłumaczeniu Wulgaty z greckiego i hebrajskiego, zmienił jej brzmienie w 3500 miejscach i długo nie była uznawana przez Kościół żeby na soborze trydenckim uznać ją jako inspirację boską. Nie przeszkodziło to jednak Sykstusowi trochę ją polepszyć. i to miała być ta wersja najświętsza.

panie motyl jestem człowiekiem sceptycznym jeżeli hodzi o każdego rodzaju wiare,i uważam wszelkie księgi : bibllia,koran,tora itd za jeden wielki stek bzdur jednak również uważam że każdy człowiek zasługuje na szacunek a to co pan napisał w tym artykule ,a więc porównywanie obecnyh realnyh czasów z takimi bajkami jak biblia za nie na miejscu

Szkoda mi Was,"wolno"mysliciele! Tak zaklamanych i ograniczonych tekstow jeszcze nie czytalem.
Ps To ze ktos nazywa siebie samego Sluga Slug Bozych,czy nawet Sluga Bozy,nie oznacza jeszcze ze nie moze byc Przyjacielem Chrystusa:jak umiecie czytac,Wolnomysliciele,to nie wyciagajcie bzdurnych wnioskow.Chrystus nie zabronil aby mu sluzono-On tylko nie chcial nazwac uczniow slugami- czyt.bezmyslnymi i bezwolnymi parobkami.Bo przeciez dal Apostolom wladze od Siebie, to Im polecil sprawy Wspolnoty, przyszlosci pierwotnego Kosciola.A Oni posylali swych uczniow i tak trwa sukcesja po dzis dzien.Jak chcecie negowac hierarchie i tradycie ktora od pierwszych wiekow za pierwszego, rozsadzajacego spory i broniacego czystosci doktryny uznawala Biskupa Rzymu to wytnijcie ta czesc Ewangelii, w ktorej Chrystus Daje wladze Apostola, wyroznia Piotra (pomimo ze ten Go sie zaparl-a Go znal!)i zapewnia Apostolow o asystencji Ducha Swietego! A jak w to wszystko nie wierzycie to zamilknijcie ze swoim belkotem i zajmijcie sie czyms pozytecznym-wiara polega na tym ze sie w cos wierzy- inaczej to pewnie ze wszystko mozna sobie negowac. A Racjonalista chcacy negowac wiare na podstawie Biblii ,na dodatek przez jej interpretacje uragajaca podstawom hermeneutyki tekstow w ogole- to juz pospolity hipokryta.Chyba ze "ratio" w waszym wydaniu dotyczy tez rozumu chorego-a no to przepraszam.I zycze dobrego terapeuty!:)

Cały ten wasz "racjonalista" to jeden wielki antychrześcijański i antykatolicki bełkot ludzi pozbawionych podstawowych zasad, nie umiejących uszanować wyznania i wiary innych. Cały ten wasz ośrodek nadaje się jedynie do kosza. Zapewne redakcja wyrzuci mój komentarz z powodów oczywistych - trudno, boicie się krytyki, wasza sprawa.