Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.015.870 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 15 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.

Dodaj swój komentarz…
Czesław Szymoniak  -1 na 1
Raczej należałoby odwrocić to pytanie i zapytać (wierzących):
Dlaczego rozum nie wzbrania się przed wiarą w boga, którego mogą pożreć myszy?
Autor: Czesław Szymoniak  Dodano: 24-04-2011
Reklama
CHOLEWA - Wychowanie i edukacja   3 na 3
nie powinna zajmować się bogami i Koszałkami- Opałkami i innymi dubami smalonymi jak np. dzisiejsza wypowiedź Dziwisza: Jan Paweł II byłwybitnym świadkiem Jezusa. Ludzie! Prosimy o nową definicję swiadka!
Autor: CHOLEWA  Dodano: 24-04-2011
Jacek Tabisz - impresje z Indii   2 na 2
Wokół mnie biegają myszy gotowe pożreć każdego boga. A jeden z nich właśnie umarł. Nazywał się Bhagawan (bóg) Sathya Sai Baba. Jak wielu hinduskich bogoczłowieków, uważał się międzyinnymi za Jezusa. Co jednak dziwne, w swoich ostatnich dniach przebywał w szpitalu. Sai Baba uważał się za wszechmocnego boga monoteistycznego, zatem wielu dziennikarzy indyjskich odkryło pewien paradoks w sytuacji, kiedy bóg ląduje w szpitalu. Czyżby śmierć go zaskoczyła? Albo też nie mógł się sam uzdrowić? 60 mln wyznawców niedawno zmarłego boga zastanawia się teraz, co z tym zrobić. WYnik jest do przewidzenia - będzie - "przed śmiercią Sathya odwiedził szpital, aby objawić się chorym i lekarzom...". W wolnej chwili przejrzę sieć w poszukiwaniu obecnie żyjących w Indiach bogów. Sai Baba radził sobie nieźle z konkurencją, ciekaw jestem zatem, który z monoteistycznych bogoludzi zajmie jego miejsce. Czy ogłosi się też jego awatarem?
Autor: Jacek Tabisz  Dodano: 24-04-2011
mieczysławski - mechanizm in printing   1 na 1
Badania zachowania zwierząt po urodzeniu, wykazały że w młodości jest zdolność do nauki, w późniejszym wieku nie podlegają znaczącym zmianom (konserwatyzm). Podobnie dzieje się z człowiekiem. Zasady moralne, dogmaty, wiara itd kształuje się głównie w dzieciństwie, od najmłodzych lat poddaje się indoktrynacji religijno-politycznej, myślenie racjonalne jest karane.
Zaobserwowany mechamizm jest przez zoologów nazywany "in printing".
Kościół twierdzi, że wiara jest zjawikiem naturalnym i powszechnym (prawo naturalne).
Jeżeli tak, to dlaczego praktyki religijne są przymusowe?
Autor: mieczysławski  Dodano: 25-04-2011
taurus - @Jacek Tabisz   2 na 2
60 mln, powiadasz ?
No to mamy niezłe szanse, że za 2 tys. lat nasze pra-pra-wnuki będą się w szkołach, na religii, uczyły o bogu/człowieku Ali Babie, który zmarł po wizycie w szpitalu, dając tym wyraz swego współczucia dla wszystkich chorych tego świata. Teraz zaś sprawuje z nieba opiekę nad wszystkimi chorymi, biednymi i cierpiącymi.
Na lekcjach historii będą się zaś uczyły o mitologiach - egipskiej, greckiej, rzymskiej i europejskiej, o różnych Ozyrysach, Zeusach, Jowiszach i Jezusach, o wiarach opartych na zabobonach, że żona może złożyć z powrotem odnalezione kawałki ciała męża, że córka może wyskoczyć z głowy ojca, że syn może się być owocem dzieworództwa, a najwyższy kapłan może być nieomylny.
Tak toczy się historia.
Autor: taurus  Dodano: 25-04-2011
Łukasz Sobala - @mieczysławski
pewnie Ci chodzi o "imprinting"
A zdolność do nauki jest w ludziach zachowana - jest taki fajny termin na cechę, która normalnie zanika w dorosłości, ale w niektórych organizmach się utrzymuje... Związana z długim okresem przygotowania do dorosłości, jak np. z ludźmi. Jednak zgodzę się, to, czego się nauczyłem jako dziecko nie potrzebuje być związane z niczym = może być wartością samą w sobie. Jeśli jest błędne, ciężko to potem wytropić i skorygować.
Autor: Łukasz Sobala  Dodano: 26-04-2011
darzec - Wszystkie twierdzenia religijne..
<font="3">

<font="3">"Wszystkie
twierdzenia religijne są jedynie wytworem ludzkiej wyobraźni." <font="3">Słowo „wszystkie”
jest tutaj pewnym nadużyciem . Nie wszystkie twierdzenia religijne są jedynie
wytworem ludzkiej wyobraźni, bo niektóre   wynikają z braku wiedzy.   Dla prymitywnych plemion coś co przerkraczało
ich wyobrażenia i wiedzę stawało się bogiem. To coś co zwali bogiem nie było
wytworem wyobraźni, oni to widzieli. Weźmy pierwsze z brzegu i najpopularniejsze.
Słońce.   Wzięto je za boga. Nie jest to
jedynie wytwór wyobraźni. Słońce jest. Wyobraźnia podpowiada, że jest bogiem,
bo nie miano wtedy wiedzy czym ono jest. Piorun. Sytuacja   analogiczna. W ogóle to bóg jest wytworem
ludzkiej wyobraźni, od tego trzeba by zacząć. Wtedy można stwierdzić, z
całkowitą pewnością, że wszystkie twierdzenia
religijne są jedynie wytworem ludzkiej wyobraźni. <font="3">

<font="3">
<font="3">Czytam dalej i
rozważam <font="3">


</span></span></span>
Autor: darzec  Dodano: 28-07-2016

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365