Dodaj swój komentarz… Damian Janus - racjonalnie ale plytko i niescisle 1 na 1 Twierdzenia na temat freudowskiego pojmowania figury diabla - bardzo uproszczone i niewiele tlumaczace. Rozumienie psychoanalizy na poziomie maturzysty. Nie ma takiego pojecia "psychoanalityka". Dobrze by bylo zeby racjonalisci rzeczywiscie mysleli... Odsylam do mojej ksiazki "Psychopatologia a religia", Wyd. Eneteia, Warszawa 2004. Mimo wszystko pozdrawiam - Damian Janus (przepraszam za brak polskich znakow).
Autor: Damian Janus Dodano: 19-02-2005
Reklama
Łukasz Majewski - Link do forum Autor: Łukasz Majewski Dodano: 20-09-2005
rastablaster - mnie się podobało ...przynajmniej nie było napisanie napuszonym żargonem, nudnie i przewlekle. zainspirowało mnie do dalszego drążęnia tematu. pozdrawiam autora.
Autor: rastablaster Dodano: 01-12-2005
Piotr - krótko, zwięźle Tekst jest może nieco za krótki, bardzo powieszchowny. Temat jest ledwie liznięty w dwóch akapitach + ledwie wspomniane o LaVeyu. No cóż - ma to też swoje zalety. Co bardziej toporni przeczytają przynajmniej ten artukuł do końca.
Autor: Piotr Dodano: 03-01-2006
Robert Jóźwiak - Ludzkie zwierze. Artukuł, krótki, ale treściwy. Słusznie autor zuważa, że diabeł to zwierzeca czesc czlowiek, wiem, iż jest to oczywistosc, jednakze ludzie zapominaja o tym isotny fakcie.
Autor: Robert Jóźwiak Dodano: 20-04-2006
Doktor Co Wy wiecie o diable???
Autor: Doktor Dodano: 26-09-2006
piotrek 2 na 2 witam! Nie potrafię sobie wyobrazić co może być szatańskiego w gąbkach morskich, szympansach, dzięciołach, pasikonikach, zebrach czy niedźwiedziach polarnych ??? Co to jest "zwierzęca natura" i co do tego ma szatan? Jaką naturę ma dżdżownica a jaką tygrys sumatrzańki? Gdzie "to" i w jaki sposób objawia się w człowieku?? Cud, jaki jest naszym udziałem ,cud -mam na myśli -wspaniała sprawa- jaką jest otaczająca nas natura i życie samo w sobie to wynik długotrwałych zmian, które wytworzyły samowystarczalny ale ograniczony system wzajemnych zależności.Cały ten proces dotarł do samoświadomości w postaci właśnie ludzkiej (czy to tak po prostu czy dzięki Bogu to kwestia światopoglądowa). "Jednając" się z szatanem zatracamy to poczucie, ale w żaden sposób nie "uzwierzęcamy" swej natury raczej z pełną świadomością wypaczamy osobiste człowieczeństwo i występujemy wbrew naturze jako takiej.Jest to niewątpliwie "przywilej" ale kroczymy po tej ścieżce sami.
Autor: piotrek Dodano: 12-04-2007
Marcin Bratek - Odpowiedź na komentarz piotrka -1 na 1 piotrek: Szatan jest symbolem zwierzęcia w człowieku, czyli odwrotnością tego czego naucza nas Kościół.
Autor: Marcin Bratek Dodano: 21-05-2008
annah - do Marcin Bratek A skąd Ty to wiesz? Czy postać szatana jest aż tak jednoznaczna?
Autor:
annah Dodano:
27-12-2011 Dymitr Ogonowski - Zapytanie w sprawie opętań Czy opętania to są po prostu choroby psychiczne? Katoliccy egzorcyści mówią stanowczo, że nie, i uważają, że jedno od drugiego zdecydowanie się odróżnia. Ale na jednym z filmów w necie również psychiatra to odróżniał.
Robasscom - Dymitr Ogonowski - moja wersja.. Według mnie opętanie to silna reakcja na bodźce religijne. Weźmy na przykład nieszczęsną Annalise Michele, która miała nieszczęście urodzić się w bardzo religijnej rodzinie. Nic nie wiadomo na temat jej przeżyć, może fantazjowała na temat postaci religijnych, a zderzając się z rzeczywistością nie udźwignęła ciężaru prawdy o świecie i wysiadła nerwowo i psychicznie w kierunku "opętania". Dla mnie to jest choroba psychiczna, może nawet kilka współistniejących chorób, co dla osoby religijnej i zarazem postronnej oznacza opętanie. Ale jest to dramat dla osoby przeżywającej te tragiczne objawy swoich chorób psychicznych. Czytałam pamiętnik Annalise Michel i napisane w nim było, że cierpiała na jakąś chorobę: wpatrywała się w okno w jeden punkt i jej palce rąk wyginały się wtedy i tak siedziała. Potem po jakimś czasie miała ataki "opętania".
rosydam Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama