Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.788.231 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
Miejsce, które daje świetny przeg..
Wygodna i nowoczesna platforma do..
łono
metody studiowania matematyki
Ulubiony oksymoron
Czy demokracja jest najgorsza?
UE - absurd cz ratunek świata
Lewicowa walka o pracownika
niedoszły kleryk
Ogłoszenia
:
the topic of customer communications manage..
Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony edyt..
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 720 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Jan Wójcik, Adam A. Myszka, Grzegorz Lindenberg (red.) -
Euroislam – Bractwo Muzułmańskie
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
"Człowiek mądry więcej pożytku wyciągnie z posiadania wrogów, niż głupiec z posiadania przyjaciół."
Baltazar G. Morales
Komentarze do strony
Teizm w kostiumie racjonalizmu
Dodaj swój komentarz…
kewals - kewals
1 na 1
ehhh nałukowcy z krainy pszenicy i buroka w której niestety mieszkam...
nieźle się bawią za pieniądze z naszych podatków (i dary od trzódki)
Na szczęście Pan Duch jak zwykle ciekawie i przystępnie.
Ale za to w pytaniach do Pana Ducha jedna lokalna pani profesórka popisała się ignorancją:)))
Autor:
kewals
Dodano:
01-12-2010
Reklama
Rafał Maszkowski - czy Duch Boga chwali?
Przestraszyłem się, że być może naukowiec z mojej almae matris trafił w złe towarzystwo i zgadza się z tezami skrytykowanymi przez autora tekstu. Wysłuchałem jego wystąpienie i widzę, że w formie bardzo łagodnej i miłej, przynajmniej na początku, wytknął im bardzo wiele błędów stwierdzając wręcz, że ustalenia nauki kłócą się z ustaleniami teologii. Wzywał też do racjonalnego myślenia. Myślę, że ten wykład mógłby być ozdobą WWW racjonalista.pl.
Autor:
Rafał Maszkowski
Dodano:
30-11-2010
libertyn - Ja to się uśmieję
Zawsze gdy mnie się przypomni to ichniejsze "laboratorium wiary"
www.opoka.org.pl/
Siedzą i myślą jakby tu nadać swoim wymysłom nieco powagi i autorytetu :D
Autor:
libertyn
Dodano:
30-11-2010
TyDraniu - @makoshika
Huberath zdaje się wspominał, że przedstawił tę prelekcję wcześniej na jakiejś konferencji religioznawców. Była to najgorsza prelekcja na całym Falkonie, choć z największą widownią.
Autor:
TyDraniu
Dodano:
30-11-2010
makoshika - OFENSYWA teistów trwa
Raptem 3 tygodnie temu na konwencie miłośników fantastyki FALKON w Lublinie pisarz Marek Huberath wygłosił prelekcję nt. ateizmu. Tak ją reklamował:
Przyszłość ateizmu, ateizm w przyszłości.
Ateizm wykazuje wszelkie cechy jednej z religii,
można go badać narzędziami religioznawcy. Zamierzam
zwięźle przedstawić rożne rodzaje ateizmu
oraz zastanowić sie nad ich rolą, rozkwitem
(lub zanikiem) w przyszłości.
Byłem na tej prelekcji. Tendencja jest zauważalna - ateizm to tylko nowa religia, nie ma w nim NIC NOWEGO. Zastanawia mnie tylko jedno - dlaczego autorzy tych nielogicznych wystąpień tak deprecjonują religię, której de facto bronią? Czyżby uważali, że wtedy wystarczy już jakiś Piotr Skarga, żeby młody, zainfekowany ateizmem organizm przeciągnąć na stronę JEDNEJ, PRAWDZIWEJ WIARY? Chyba to właśnie w tym kierunku zmierza.
Autor:
makoshika
Dodano:
30-11-2010
PiotrB - hmm
Oprócz dr Pleszczyńskiego był również prof Duch, z ciekawą prezentacją neuro-nauki versus Katechizm Kościoła Katolickiego. Ale zdaje się, że Autor tej notatki był tylko na drugim dniu konferencji.
A zresztą, wszystko zostało nagrane:
www.kul.pl/nauk(*)teizm-pliki-mp3,art_26624.html
Autor:
PiotrB
Dodano:
30-11-2010
Damian Jozefczyk - Ewolucja
0 na 2
Ja tak sie czasem zastanawiam, po co wyewoluowala religia, przeciez zadnej z niej korzysci. Jednak jakies sa: jednoczy ludzi przeciwko "poganom" i usprawiedliwia ich mordowanie i okradanie. Czy gdyby maply wymyslily bogow, albo nawet zalozyly religie, to potwierdzilo by wiare jako naturalna konsekwencje ewolucji? Czy gdyby jednak te malpy pozniej zaczely wypierac wierzenia dowodami (zbudowalyby wlasne LHC), redukowaly ilosc bogow i liczba ateistow zaczelaby rosnac - czy to oznacza, ze religia musi umrzec smiercia naturalna? Gdy gatunek dojrzeje (zdobedzie technologie), aby odpowiedziec na wszystkie pytania, bogowie musza wymrzec, a religie zniknac. Wtedy te osobniki staja sie bogami, wiec nie potrzebuja konkurencji:)
Autor:
Damian Jozefczyk
Dodano:
29-11-2010
webmaster - "Nałuka" na KUL
1 na 1
Jeżeli tak wygląda poziom debat "uczonych teistów", to ateiści (nowi czy starzy, jaka różnica) nie mają się czego obawiać. Można się tylko zadumać nad kondycją polskiej "nałuki" (co to Naukę gonić by chciała). Warto jednak odnotować, że prelegenci opanowali do perfekcji posługiwanie się red herring, co jest mniej więcej w okolicach punktu 23 u Schopenhauera, chociaż widać też nacisk na punkt 17 :)
Autor:
webmaster
Dodano:
29-11-2010
Wenancjusz
4 na 4
Cóż to za dziwne podziały! Ateista, jest z samej natury ateistą i trudno podejmować z nim dyskusję na tematy teologiczne. Jeśli sam jest przekonany o teorii Darwina, to trudno go zmusić do jakiejkolwiek dyskusji na tematy abstrakcyjne jakimi są dogmaty religijne. Zbędna strata czasu. Fanatyka religii i tak nie przekonasz i właściwie po co? To jest kwestia formowania u niego myślenia przez całe życie. Po co wytaczać argumenty jak żadna ze stron dyskusji ich nie słucha i nie szanuje wypowiedzi strony przeciwnej? Jeśli jestem ateistą, to tylko chcę by nie zmuszano mnie nawet do udawania wiary (jak to ma teraz modę, jak kiedyś udawanie poparcia dla myśli partyjnej). Wszystko to chipokryzja szyta grubymi nićmi. Jeśli jestem ateistą i to mój wybór, życzę sobie tylko by nikt mi z tego powodu nie deptał po odciskach, jak ja nie depczę teistom. Szanuję osobiste wybory, a jeśli chodzi o wiarę, to mogę tylko współczuć takiemu osobnikowi i pochylić się z politowaniem. Uznaję siłę argumentów lecz nie toleruję argumentu siły (nawet krzyku) forsującego swoje racje. Dyskusje wszelakie na ten temat uważam za podrzewanie kotła bez zaworu bezpieczeństwa. I wcale nie uważam się gorszym od teisty. Dlatego, że nie jestem obłudnym chipokrytą. Wywołany mówię wprost: jestem ateistą.
Autor:
Wenancjusz
Dodano:
29-11-2010
Pokazuj komentarze
od pierwszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365