Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.478.346 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
Psychologia wskazuje wzór człowie..
Akt patriotyzmu w obliczu wojny
problem ocieplania klimatu
dziwne
Podręcznik do filozofii współczes..
Czy człowiek może posiadać osobli..
Dlaczego woda i powietrze są wspó..
Wielkie twierdzenie Fermata? ŻAL
Katastroficzny dramat...
Ogłoszenia
:
the topic of customer communications manage..
Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony edyt..
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 703 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Dante -
Biesiada
Karl Heinz Bohrer -
Absolutna teraźniejszość
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
Zakaz to najlepsza propaganda
Jan Sztaudynger
Komentarze do strony
Antropologia apofatyczna, czyli Plessnerowski homo absconditus
Dodaj swój komentarz…
Jacek Tabisz
Coż - gniazdo ptaka też jest eks - centryczne, a jednak zawiera sie w genach.
Autor:
Jacek Tabisz
Dodano:
02-06-2011
Reklama
sinapis - Cytat z pamięci
" - Ach, panie inżynierze! jaka gruba księgę mozna wypełnić tym, co się wie!
- Tak - odparł inżynier - Ale o ileż grubsza księgę mozna zapisac tym, co się nie wie."
Wg Verne "Tajemnicza wyspa"
Autor:
sinapis
Dodano:
02-06-2011
CHOLEWA - Ble ble
1 na 1
nie uznaję antropologii filozoficznej łacznie z jej narzędziami: paradoksy ,antynomie ( Russell),istota(klaniaja się powszechniki), sensy...Ta dziwna psedofilozofia wyrosła na biologii, a więc dziś cenię sobie ewolucję darwinowską, neurobiologię....I na koniec: wolę
ciało czujące, myslące na gruncie reizmu Kotarbińskiego.
Autor:
CHOLEWA
Dodano:
02-06-2011
viidinimi
To jest niesamowite. Nic z tego nie zrozumiałem, ale brzmi mądrze. Chciałbym, żeby ludzie mieli taką wiedzę. :)
(mgr. sztuki)
Autor:
viidinimi
Dodano:
06-04-2012
lisowczyk123
Prawda: -oo | 0 | +oo
Nie znając historii nie wiem co czynię, dokąd zmierzam. Jedni (racjonaliści) powiedzą, że będąc w punkcie 0 człowiek jest bezwartościowym zerem, drudzy zaś (mistycy) wręcz odwrotnie. Tak więc mamy do dyspozycji chaos i harmonię. Ale czy harmonia może istnieć ? Będąc w punkcie 0 będę niezależnie od tego czy tego chcę czy nie uczestnikiem tego zmaterializowanego, nieprzewidywalnego świata. Według mnie życie we wszechświecie jest nieuniknione, dlatego lepiej jest poświęcić życie dla wspólnego dobra niż żyć w ułudzie jakoby mistyk miał dostęp do wiedzy spoza tego świata.
Marcin K.
Autor:
lisowczyk123
Dodano:
05-08-2012
Tomasikiewicz - Homo absconditus
Człowiek w ciągu swojego życia dokonuje tylu uczynków i tak wiele ludzi ocenia go z tak wielu perspektyw że liczba tych interakcji człowiek-otoczenie przez ok 75 lat życia rośnie niemal nieograniczenie. Naturą rzeczy nawet po jego śmierci ślad tej działalności pozostaje na długo (miejmy nadzieje) w pamięci jego "świadków". Wskazuje to ewidentnie że do końca nie może sprecyzować sensu swego istnienia ani ON, ani jemu bliscy ani nawet dalsi.
Ale stawia się nam biegiem rzeczy pytanie kolejne: jak dokładnie jesteśmy w stanie opisać istotę człowieka (dowolnie konkretnego żywota z przeszłości)? Bo przecież jeśli już taki załóżmy "wnuczek Adama i Ewy" na chwilę obecną nie wchodzi w interakcje z otoczeniem i nie wpływa na niego, nie kreuje nowych trendów, nie mówimy o nim (uznajemy roboczo za postać nieewoluującą) to powinno się niejako ZAMKNĄĆ ISTOTĘ JEGO ŻYWOTA W JAKIEJŚ SZUFLADCE. Ale chyba to staje się niemożliwym bo postać popada w zapomnienie z czasem kiedy przestaje EWOLUOWAĆ.
Autor:
Tomasikiewicz
Dodano:
08-04-2013
Koraszewski - @Tomasikiewicz
Wato pamiętać tytuł głównego dzieła Darwina: "O powstawaniu gatunków w drodze doboru naturalnego", a więc centralny jest tu dobór naturalny, którego działanie ludzka kultura krzyżuje. Nie tylko zabezpieczamy się przed drapieżnikami, ale umiemy chronić słabsze jednostki i robimy co w naszej mocy, żeby naszym życiem nie rządziła natura. (Czasem wręcz przesadzamy ratując życie dla cierpienia.) Tym niemniej dobór naturalny nadal czasem działa. W Afryce niewielka część populacji jest odporna na HIV. Ze względu na spustoszenia jakie tam sieje AIDS, (niezidentyfikowany jeszcze) gen odporności na HIV rozpowszechnia się (dzieci matek odpornych na HIV mają lepsze prognozy przeżycia). Takich mechanizmów działania ewolucji we współczesnych ludzkich populacjach jest zapewne więcej, jednak znacznie więcej mamy przykładów działania, którego efektem jest blokowanie selekcji naturalnej, poprzez medycynę, postęp techniczny i ogólną higienę życia. Dla nas natura przestała być dyktatem.
Autor:
Koraszewski
Dodano:
09-04-2013
Pokazuj komentarze
od najnowszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365