Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.447.350 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Świadoma rezygnacja ze wszelkiej formy Absolutu nie jest bowiem rzeczą łatwą. W szczególności, negujemy tu absolutne istnienie jakichkolwiek sensów. Jednak, rezygnując z Absolutu możemy, paradoksalnie, więcej powiedzieć o świecie, niż obstając przy jego istnieniu.
Komentarze do strony Nowa ekonomia?

Dodaj swój komentarz…
Jacek Tabisz - Super!
Pięknie napisane! Nie jestem ekonomistą i mój dług indyjski przekonuje mnie, iż doprawdy nie jestem ekonomistą, ale tak sobie pomyślałem o rynku rzeczy robionych ręcznie. To taki romantyczny sentyment za... no właśnie nie wiem za czym? Za pieczęcią odciskaną przez boga i jego pasącymi kozy prorokami? "Masowa produkcja" to dla wielu humanistów wręcz obelga. Ja tymczasem piszę na laptopie z Indii, używając łącza telefonicznego z komórką. Wszystko jest masowo produkowane. Laptop, płytki z oprogramowaniem, telefon, maszty do sieci komórkowej. Czy chciałbym mieć ręcznie robiony laptop i mógłbym, nie będąc szejkiem Barhrajnu, za niego zapłacić? A czemu służy mi teraz laptop? Przedstawianiu tu moich naiwnych dla ekonomisty, niepowtarzalnych uwag... Jedynym dobrym miejscem na hand - made jest sztuka, bo ona też jest pewnym stylem myślenia, wypowiadania się, budowania teorii o świecie... Sztuka w szerokim tego słowa rozumieniu, czyli również dobre dziennikarstwo, aranżowanie przestrzeni, grafika komputerowa etc.
Autor: Jacek Tabisz  Dodano: 06-06-2011
Reklama
taurus
"Wynika z tego, że najważniejszym elementem w procesie produkcji jest człowiek, a nie kapitał, bo na każdym produkcie człowiek (...) wyciska swoje piętno."
Po co wtrącać w to boga? Co on ma z tym wspólnego?
Podobno nie należało go wzywać nadaremno?
Autor: taurus  Dodano: 06-06-2011
Janek39 - mam dość boga   1 na 1
Nie wiem jak inni, ale ja mam przesyt boga, religii - jakakolwiek by ona nie była. Ostatnimi czasy w naszym kraju ojczystym z powodu stania się państwem kościelnym bóg i religia nas zalewa. Mamy całkiem świecką konstytucję, ale mamy rządy czarnych (wypasionych na ludzkiej biedzie). Na domiar złego trafił nam się prezydent-ministrant. Poprzedni też był religijny, z wyrachowania może bardziej, ale nie objawiał nam tak nachalnie swojej religijności. Nastał czas, że religijne durnoty to najważniejsze newsy w wiadomościach. Czy tylko mnie się tak wydaje, czy może inni też to zauważają, że ta religijna nachalność staje się uciążliwa i wręcz obraźliwa dla ateisty. Konieczność znoszenia wyrazów bałwochwalstwa, religijnych przedstawień już przekroczyła masę krytyczną. Co gorsze, że jako ateista jestem bezbronny, wystarczy byle co, a oskarżą mnie o obrazę uczuć religijnych jakiegoś durnia. Natomiast ta religijna gawiedź ma pełną ochronę prawną. Dlatego szanowny autorze wszelkie odniesienia do boga i religii już nie trawię, a durniów gadających o bogu, nowym świętym i wydarzeniach z religijnego zaścianka nie słucham i nie czytam. Artykuł przeczytałem z zainteresowaniem, jakkolwiek nie mam zacięcia ekonomisty.
Mam nadzieję, że ateistów nie obraziłem.
Autor: Janek39  Dodano: 06-06-2011
Kamil Kowalski
Hmm, jeśli kapitałem jest moja wiedza to rzeczywiście, bez kapitału się nie obejdzie. Jednak jeśli zrobiłem coś(stworzyłem) tylko na bazie mojej wiedzy i korzystając z materiałów powielanych(mam na myśli twórczość w internecie) bez użycia pieniędzy, to czy nie ograniczyłem kapitału?
Jako, że wszystko w dzisiejszym świecie jest częścią stworzonego systemu ekonomicznego to w pewnym stopniu jednak pieniądze trzeba zarobić na życie. Ale jeśli zarobię ile potrzebuję, a chciwy nie jestem, to mogę ograniczyć kapitał względem moich potrzeb osobistych.
Ogólnie rzecz ujmując, zgadzam się że człowiek jest najważniejszy i nadmieniam, że wszystko jest na tyle możliwe na ile człowiek jest w stanie się zmienić(lub dostosować) i jednocześnie zmieniać w ten sposób swoje otoczenie.
Autor: Kamil Kowalski  Dodano: 30-09-2012

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365