Lenistwo Tuska wmówił ci Kaczyński i jego świta. Wymień jakie ważne zmiany zaszły w Polsce w czasie rządów bliźniaków Kaczyńskich. Oprócz oczywiście szukania haków na tych, którzy ich kiedyś obrazili.

Jeżeli pracujesz po 12 - 14 h to jesteś źle zorganizowany. Wystarczy 6-8 godzin.

Jaki normalny kraj?Jak to co dziś mamy jest normalne to ja jestem Hans Kloss.Zadziwia mnie, że ten bajzel i parodia państwa jeszcze się nie zawaliło.Ale już niedługo.To nie ma szans przetrwać.To są jaja.PO nie różni się niczym od PIS.Demagogia jest trochę inna, ale przekaz ten sam- obiecanki, kłamstwa i oszustwa.Dlaczego zamordowali Leppera?Bo idzie taki wielki kryzys i bieda, że on mógłby zostać nawet prezydentem albo premierem z jego hasłami socjalnymi.Więc go usunięto.Nikt nie wierzy chyba w jego samobójstwo.Czas pracy- a teraz ludzie rypia do upadłego po 12 , 14 h. na dobę,też w weekendy..I się wykańczają.A gdzie tu wypocząć?Ośmiogodzinny dzień pracy był ok.

Panie jeżeli projekt Euro 2012 jest projektem nie przeinwestowanym to w takim razie nie ma Pan zielonego pojęcia o ekonomii mimo, że może być Pan świetnym budowniczym. Wiesz Pan dlaczego w Niemczech czy we Francji budowa wielkich i technologicznie najnowocześniejszych stadionów oraz wymaganej dla nich infrastruktury się opłaca ? Opłaca się bowiem na imprezy sportowe tam panuje popyt jakiego nie ma i nie będzie w najbliższych kilkunastu latach w Polsce. Korzyści z takich projektów oczywiście płyną dla budownictwa. Natomiast reszta gospodarki traci i to bardzo grubo bo to nie jest żadna inwestycja, a igrzyska a na to idą grube miliardy euro. Skoro jest tak wyśmienicie to dlaczego Fundusz Rezerwy Demograficznej jest nieustannie uszczuplany ? Przecież pieniądze zgromadzone na tym funduszu miały być zabezpieczeniem na czarną godzinę w przypadku problemów z opłacaniem emerytur. No to w końcu jak - jest ta czarna godzina, że już teraz wypłacają z funduszy pieniądze czy też inwestycje w Polsce są wybitnie ekonomiczne, korupcji nie ma i w ogóle wyszliśmy na prostą ? No bo nie rozumiem skoro dzisiaj jest tak finansowo super, że w komercyjnych bankach państwo bierze kredyt na spłatę emerytur to co będzie państwo robiło jak będzie gorzej ?

Popieram Pana optymizm - nie cni mi się do kolejnej rewolucji. Parę już przeżyłem. Naiwnością jest myślenie, że nie ewolucją, a rewolucją dokona się czegoś pozytywnego - wbrew ludziom, bo my wiemy lepiej. Pisze się tutaj o lenistwie Tuska - zajmuje się zawodowo budownictwem, więc jestem trochę na bieżąco z inwestycjami - mogę się założyć o milion, że za parę lat rząd Tuska będzie odnośnikiem realizowanych inwestycji. Zaprawdę powiadam wam i zapamiętajcie moje słowa - nie sądzę, aby jakiś kolejny rząd, dorównał temu leniwemu w tej dziedzinie. A tezy o wszechobecnej korupcji, a zwłaszcza o rzekomym przepłacaniu inwestycji świadczą jedynie o ignorancji powtarzających te bzdury - jeśli jest jakaś korupcja, to droga wolna do prokuratury, a nie produkowanie się na necie. A jeśli ktoś ma wątpliwości wobec cen, jakie płacimy wykonawcom za realizowane projekty infrastrukturalne - radzę zajrzeć na strony, gdzie są podawane rzetelne dane - takie istnieją, a wówczas okaże się że w Polsce wcale nie buduje się najdroższych autostrad czy stadionów, że w Europie pod tym względem jesteśmy w średniej europejskiej. Zachęcam do zainteresowania się tą kwestią, a nie powtarzanie bzdur.

Sądzę, że trzeba zauważyć, że oprócz nieudolności i lenistwa istnieje przynajmniej jeszcze jeden czynnik powodujący, że nasza normalność jest patologiczna. To bodajże czynnik najważniejszy: błędny, chory system społeczno-polityczno-gospodarczy, w którym wymiana elementów personalnych w nieznacznym stopniu zmienia jego funkcjonowanie. Jednocześnie taki personel uczyni wszystko, by nie doszło do zasadniczych zmian w tym systemie, bo dla siebie w takiej „mętnej wodzie” uzyskuje najlepszy połów. Wniosek: bez zasadniczej zmiany systemu, który resztą już kładzie się na obie łopatki, nie mamy szans na odmianę. Pozostając jeszcze przy metaforach: upadający kolos nie ma najmniejszego zamiaru się poddać,raczej nas za sobą pociągnie lub zaproponuje zmianę reguł <a>gry</a> w celu przeprowadzenia pozornych zmian.

Szanowny Panie, jeśli według Pana lenistwo Tuska jest symptomem sprawnego funkcjonowania aparatu państwowego to gratuluje dobrego samopoczucia. Nie chcę być tutaj uszczypliwy, więc proszę wybaczyć jeśli Pan tak to odbierze. Zalew pieniędzy unijnych jakie Nasze Państwo bezmyślnie trwoni w zalegalizowanym rozdawnictwie i skażonych korupcją inwestycjach publicznych nieco zamazuje obraz rzeczywistości.
Zatem nie może tu być mowy o normalności, jest to jedynie połączenie nieudolności z lenistwem, bo Nasze Państwo zarówno z Premierem jak i bez niego działa źle.