Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… andrzej - wiem, że nic nie wiem Czy agnostyk to ateista; czy też jest odwrotnie . Czy agnostyk to to samo co "tumiwisimista" inaczej "zwisowiec"? Lub relatywistyczny politeista? Czy też agnostyk to ktoś kto całkowicie sie zgadza z tezą Szekspira: "Jest tak jak sie Państwu podoba"
Autor: andrzej Dodano: 08-05-2004
Reklama
Christoph Brzozowski Widze, ze agnostyk to jednak taki niekonsekwentny ateista. Jezeli nie potrafie udowodnic istnienia pegazow to nie oznacza, ze moga istniec. Przyklad moze nie jest az tak zly. Potrafimy przeciez udowodnic, ze kon ktory mialby skrzydla nawet wtedy nie moglby fruwac. No coz, teiste jednak nie przekona argumentacja, ze n.p. niemozliwe jest istnienie kogos co wszystko wie. Temat mozna rozbudowac. Podr.
Autor: Christoph Brzozowski Dodano: 15-05-2004
galilejczyk Jakze smutne musi byc zycie bez Boga.. Pamietaj. Bog kocha Ciebie dzisiaj! Za darmo i bezwarunkowo. Jestes Jego ukochana corka, ukochanym synem. [prosze webmastera o nie usuwanie tego komentaza]
Autor: galilejczyk Dodano: 20-10-2005
catthegamer agnostyk to po prostu osoba, która wie, że są pytania bez odpowiedzi i ma w związku z tym pewne problemy z głowy:)
Autor: catthegamer Dodano: 26-11-2005
agnostyk - takie płytkie te komentarze... 2 na 2 Agnostyk to ktoś, kto nie zakłada, że o sprawach duchowych można powiedziec coś ostatecznego. To nie "niekonsekwentny ateista", bo nie mówi, że Boga nie ma. Mówi, że istnieje jakaś duchowa rzeczywistość, jednak nie odważa się jej nazywać, ani nadawać jej wykreowanych przez własny umysł ram i kształtów. Nie po to jednak, by od czegoś uciekać, tylko by nie popełnić błędu autosugestii. Agnostyk nie pokłada nadziei w wierze, ani nie zakłada całkowitej samotności w niewierze. Musi oscylowac z uwagą pomiędzy jednym a drugim stanem, właśnie po to, żeby pewnych spraw nigdy nie mieć "z głowy". Z góry nie zakłada, czego nie może udowodnić, ani nie zaprzecza temu czego nie może jednoznacznie zanegować.
Autor: agnostyk Dodano: 11-12-2005
mrtn-a Agnostycyzm nie wiąże się z ateizmem. Bardziej z wolnością wyboru wartości. Każdy agnostyk może uznac lub nie uznać Boga, tak mi się wydaje. Wg mnie to bardzo dobra postawa, bo rozwija własny światopogląd, a nie narzuca.. co to ma w ogóle być: człowiek się rodzi, jest chrzczony i z góry ma ustaloną wiarę. Kościół tak ustanowił ponieważ przyzwyczajanie małych, nic nie rozumiejacyh dzieci do wierzenia w to, w to i w to jest zabezpieczeniem dla samego Kościoła, który nie może starcic swojej pozycji.. czy mi się wydaje, czy w Biblii chrzczono ludzi dorosłych? Otóż to.. A Agnostycyzm po prostu jest wyborem na bazie poznania. Nie można wybierać i wyznawać cos, czego sie nie zna. Nie można wierzyc w Boga, wiedząc tylko jak się na niego mówi.
Autor: mrtn-a Dodano: 08-08-2006
Tomasz Kurcz - Hmm... Jestem agnostykiem, ale nie jestem żadnym "niekonsekwentnym ateistą" :D Dla mnie ateizm jest tak samo skrajną i nielogiczną postawą jak teizm. I mam dość ludzi, którzy wrzucają mnie do jednego worka z ateistami. Trochę logiki! Wprawdzie są ateiści którzy się maskują pojęciem agnostycyzmu, jednak jest to mniejszość. Prawdziwy agnostyk to ktoś, kto zdaje sobie sprawę, że nie jest w stanie stwierdzić czy Bóg istnieje czy nie, i - w związku z tym - nie wierzy ani w jedno, ani w drugie. Uznaje to za potencjalne możliwości. Samo pojęcie "agnostyk" obejmuje bardzo różnych ludzi, niektórzy uważają za bardzo mało prawdopodobne istnienie Boga, inni za bardzo prawdopodobne, ale na pewno nie jest to postawa "niestabilna", "niekonsekwentna" itp. Co do dalszej polemiki - wszystko zależy od tego, czy ktoś wyznaje agnostycyzm silny czy słaby. Silny agnostycyzm mówi, że są pytania, które pozostaną bez odpowiedzi, więc nie ma sensu się nimi zajmować - jak to stwierdził catthegamer. Słaby agnostycyzm mówi, że być może w przyszłości znajdą się jakieś nowe argumenty i naukowe dowody - a więc sugeruje, że należy dalej szukać.
Autor: Tomasz Kurcz Dodano: 20-05-2008
bachir Lubia czytac autorkę i podziwiam jej kulturę osobistą.
Autor: bachir Dodano: 26-02-2010
piwek4 - nie myślę? Ogulnie jestem za.Tak na prawdę autor nie napisał nic czego nie wiedziałem.Problem jest w tym,że serce odbiera inaczej.Umysł jest inny.Myśli racjonalnie.
Autor:
piwek4 Dodano:
19-02-2012 Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama