Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… Przemysław Kryniewicz - Można się buntować...ale po co? Postmodernizmu nie da się zwalczać, choć można go krytykować, jak pan właśnie to robi. Pytaine jedynie, po co? Bunt przeciwko postmoidernistycznemu wszystkoizmowi jest bezcelowy, bo ów wszystkoizm pochłania wszystko i jego duchem przesiąknięty jest nawet pański tekst. Życze powodzenia w dalszej walce z konwencjami... Póki co jest jeden zero dla postmodernistów, z którymi chyba nie potrafi pan wygrać. Pozdrawiam!
Autor: Przemysław Kryniewicz Dodano: 01-01-2005
Reklama
Przemysław Kryniewicz - a propos 1 na 1 A propos preferencji seksualnych... Posatmoderniści proponują tylko zrozumiec jednostkę, a nie usprawiedliwiają jej czynu i nie postulują tolerancji dla pedofilii - bo wygląda, ze doszedl pan do tak niedorzecznego i śmiesznego wręcz wniosku po lekturze "Lolity"! A ja postulowałbym rozpatrywanie idei tolerancji w kategoriach ludzkiej krzywdy. Dlatego homoseksualizm np. na te tolerancje zasługuje. NIe ma tutaj nic do rzeczy fakt, iż sam homoseksualistą jestem. Wygląda na to, że dzieła postmodernistów ciągle pozostają przez wielu publicystów niezrozumiałe, a z przykrości trzeba stwierdzić, iż nie wynika to z ich nieczytelności, lecz raczej niechęci niektórych intelektualistów. Postmodernizm kreuje ideę nowego humanizmu i zarazem jest wyrazem tęsknoty za konserwatyzmem - oczywiście dobrze pojmowanym. W tym tkwi rzeczywista wartość całego nurtu, który za pomoca terapii szokowej usiłuje zerwać z aksjologicznym chaosem współczesności. Należy pamiętac o przewrotnej strukturze narracji i konwencjonalnej umowności, bo w przeciwnym razie można popaśc w sidła nadinterpretacji... albo traczej "podinterpretacji" jak stało sie to w przypadku pańskiego artykułu.
Autor: Przemysław Kryniewicz Dodano: 01-01-2005
Camarada - To Mr. Wilson Przepraszam, ale do kogo Pan Przymysław się odnosi? Zwazywszy na to, ze autorem tekstu jest stary poczciwy E. O. Wilson - prof. z Harvard University - to brzmi to dość zaskakujaco. Polemika zabarwiona osobistym tonem, tak jakby Wilson czytal sobie Racjonaliste, a zwlaszcza komentarze tlumaczonych fragmentow jego ksiazek, w dodatku po polsku, brzmi naprawde dosc zabawnie :)
Autor: Camarada Dodano: 18-04-2006
S.Kański - Postmoderniści Oskar Miller Postmoderniści Oskara Millera to "nowoczesna", nowatorska literatura po raz pierwszy w Polsce osiąga pewien stopień samoświadomości. Ten eksperyment pokazuje odległość poszczególnych konwencji literackich od prawdy. Tu cała dotychczasowa sztuka zostaje poddana w wątpliwość jako nieprawdziwa. Mając świadomość konwencji i regularnie przypominając o niej czytelnikowi można stworzyć coś bliskiego istocie rzeczy. Jedną z cech i zalet Postmodernistów jest, zatem zabawa konwencją i eklektyzm form. Przekaz literacki Millera ma formę intelektualną. Postmoderniści pragną wolności od wszelkich prawd narzuconych z góry. Moralność musi być własnym wyborem. Owa wolność musi poprzedzić oczyszczenie z wszelkich zabobonów, dotarcie do ich prawdziwego sensu, tak jak dociera się do prawdy objawionej. Drwi z roli historii bardzo często przedstawiając w formie żartu fikcyjne wydarzenia, które mogły doprowadzić do powszechnie znanych, rzeczywistych skutków. Chętnie łamie wszystkie granice, nie tylko jedności gatunku, ale również jedności rodzimego kręgu kulturowego w ramach przyjętej przez siebie i sobie znanej konwencji. Skutkiem tych jakby założeń programowych jest wszechobecna w książce ironia.
Autor: S.Kański Dodano: 14-09-2007
Piotr R - Raj Jeżeli nie zinterpretowałem źle pana prof. E. O. Wilsona w przedostatnim akapicie, to muszę stwierdzić, że wizja raju, który osiągniemy, daleka jest dla mnie od racjonalnego myślenia.
Autor: Piotr R Dodano: 08-06-2009
Balghera - Skrzydła Serafinów - Oskar Miller Intelektualna czkawka jest w tej stronie. Postmodernizmu nie unikniemy, nwet, jak będziemy o nim milczeli to i tak on istnieje. Prtzykładem jest kolejna, fantastyczna książka Oskara Millera. To niezłomny postmodernista, który odkrywa prawdziwe oblicze naszej cywilizacji. Zostawia jednak nadzieję. Jedyną z możliwych -Bóg! Tu nie ma inyych pytań. To cała odpowiedź na wszystkie pytania zagubionego w świecie człowieka.
Autor: Balghera Dodano: 09-01-2010
lubię bakłażany Wspaniały tekst - ale do kogo jest kierowany? Kto umie myśleć samodzielnie, ten sam zrozumie, dlaczego postmodernizm jest tylko bezwartościową modą. Kto jest głupim, postmodernistycznym dogmatykiem, tego logika i racjonalne argumenty nie przekonają. Swoją drogą, to zabawne, że ludzie podważający obiektywność logiki nie rezygnują z korzystania z lodówek, internetu, czy innych stuprocentowo logicznych osiągnięć nauki.
Autor: lubię bakłażany Dodano: 16-09-2010
olga123 wydaje się, że autor artykułu nie wyraża na temat postmodernizmu wartościowego komentarza. jest to raczej krzyk oburzonego krytykanta, który nie potrafiąc zrozumieć "niejasnych", "mglistych" zagadnien owego światopoglądu wyrzuca z siebie ogromy obrzydzenia na tematy, jak sam pisze, o których nie ma większego pojęcia. Skoro postmodernizm jest tak bardzo pozbawiony sensu, po co "racjonalista" w ogole sie nim zajmuje. Zaś podsumowanie mowiące, że postmodernizm wniósł tyleż do kultury co romantyzm - czyli interesującą refleksję,że nawet wszechwiedzący "racjonalista" może się mylić, zakrawa już na umysłowy totalitaryzm. Mówienie, że postmodernizm niesłuszenie zaprzecza sensowności osiągnięć kultury a następnie wyrzucanie owego postmodernizmu i romantyzmu poza nawias wartościowych zjawisk kultorowych, to nic więcej jak hipokryzja, krótkowzroczność i absolutny brak racjonalizmu.
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama