Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.448.210 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
problem ocieplania klimatu
dziwne
Podręcznik do filozofii współczes..
Czy człowiek może posiadać osobli..
Dlaczego woda i powietrze są wspó..
Wielkie twierdzenie Fermata? ŻAL
Katastroficzny dramat...
Drżyjcie nożownicy
zachód nas zdradzi
Ogłoszenia
:
the topic of customer communications manage..
Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony edyt..
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Trudne pytania w dialogu polsko-żydowskim
Barbara Włodarczyk -
Nie ma jednej Rosji
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
Nie było wielkiego geniuszu bez przymieszki szaleństwa.
Seneka
Komentarze do strony
Pampersy poświęcone...
Dodaj swój komentarz…
waldmarc - Otóż to!
Autor artykułu trafił w sedno. Dla ponurego doktrynerstwa nic jest tak groźne , jak zwykły ludzki śmiech. Pokazał to też dobrze U. Eco w "Imieniu róży", gdzie fanatyczny Jorge doskonale zdaje sobie sprawę, jak niebezpieczne dla Kościoła jest dzieło Arystotelesa o komedii.
Dopóki przeciwnik traktuje poważnie różne niedorzeczne wynurzenia, dopóki wdaje się w "naukowe" dyskusje z ich głosicielami, dopóki z namaszczeniem debatuje nad ważką kwestią błony dziewiczej żyjącej przed setkami lat Izraelitki, dopóty nie jest on szczególnie groźny. Można go zagłuszyć potokiem teologicznego (lub ideologicznego) bełkotu, który uzasadni największe głupstwa, a jak są po temu możliwości sięgnie się i po niezawodny argument ognia i miecza.
Ale śmiech to jest dopiero przeciwnik. On może przynieść prawdziwie niepowetowane szkody. Stąd ta wściekłość wszelkiej maści ortodoksów podnoszacych lament nad obrazą uczuć religijnych. Szopka z postaciami ze świata rozrywki odgrywającymi bożonarodzeniową scenkę jest nieporównanie groźniejsza niż opasłe tomy dzieł religioznawczych. To dzięki śmiechowi walą się w gruzy "święte" wymysły produkowane przez wieki przez żyjącą z nich kastę kapłanów. To śmiech pozwala dostrzec, że w uświęconych symbolach nie kryje się nic głębokiego, nie ma tam żadnej tajemnicy, cudów i czarów.
Spójrzmy na to w ten sposób, gdy następnym razem zobaczymy nadętego opasłego szamana w brokatowej pelerynie wymachującego mokrym pękiem farfocli nad stosem podpasek.
Autor:
waldmarc
Dodano:
24-12-2004
Reklama
Andrzej Koraszewski - dziękuję
Drogi Panie Doktorze,
Przeczytałem jednym ciągiem wszystkie Pana artykuły w "Racjonaliście". Zapewne ma Pan poczucie wołania na puszczy, beznadziei. Podejrzewam, że jest jednak całkiem sporo takich czytelników jak ja, którzy mają ochotę po prostu powiedzieć: dziękuję.
Bardzo serdrecznie pozdrawiam
Autor:
Andrzej Koraszewski
Dodano:
26-12-2004
Pokazuj komentarze
od najnowszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365