Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… mackbeth - zgoda dziwi mnie jak można bać się własnej śmierci. rozumiem że ktoś boi się bólu, samotności czy wszelkiego typu doznań negatywnych. rozumiem że ktoś boi się tego co czeka go po śmierci bo myślę że nikt tego nie wie a skoro tak to może się tam po drugiej stronie dziać po prostu wszystko i my stąd żadnej choćby najbardziej absurdalnej tezy nie jesteśmy w stanie obalić możemy ją co najwyżej podważać. I zgodnie z prawami logiki człowiek powinien bardziej bać się tego że trafi do jakiegoś piekła a nie że przestanie istnieć a co za tym idzie także cierpieć. W konsekwencji tego cywilizacja powinna pocieszać się przyjmując ateistyczną postawe i przeświadczenie że śmierć jest kresem bólu . Tymczasem Autor zaobserwował i opisał zjawisko odwrotne do praw logiki. CZłowiek irracjonalnie obawia się tego że przestanie cierpieć (no bo przestanie żyć) i żeby podnieść się na duchu przyjmuję światopogląd według którego moze trafić do miejsca wiecznej męki. Albo ja nie umiem logicznie myśleć (pewnie tak jest) albo w ludzkości na dobre zadomowił się i dominuje sadomasochizm.
Autor: mackbeth Dodano: 31-03-2006
Reklama
mackbeth - zgoda dziwi mnie jak można bać się własnej śmierci. rozumiem że ktoś boi się bólu, samotności czy wszelkiego typu doznań negatywnych. rozumiem że ktoś boi się tego co czeka go po śmierci bo myślę że nikt tego nie wie a skoro tak to może się tam po drugiej stronie dziać po prostu wszystko i my stąd żadnej choćby najbardziej absurdalnej tezy nie jesteśmy w stanie obalić możemy ją co najwyżej podważać. I zgodnie z prawami logiki człowiek powinien bardziej bać się tego że trafi do jakiegoś piekła a nie że przestanie istnieć a co za tym idzie także cierpieć. W konsekwencji tego cywilizacja powinna pocieszać się przyjmując ateistyczną postawe i przeświadczenie że śmierć jest kresem bólu . Tymczasem Autor zaobserwował i opisał zjawisko odwrotne do praw logiki. CZłowiek irracjonalnie obawia się tego że przestanie cierpieć (no bo przestanie żyć) i żeby podnieść się na duchu przyjmuję światopogląd według którego moze trafić do miejsca wiecznej męki. Albo ja nie umiem logicznie myśleć (pewnie tak jest) albo w ludzkości na dobre zadomowił się i dominuje sadomasochizm.
Autor: mackbeth Dodano: 31-03-2006
kinga bardzo dobra stronka super, że podajecie przypisy to jest bardzo ważne dzięki pa pa mam nadzieję, że jeszcze skorzystam z waszej strony
Autor: kinga Dodano: 22-05-2006
Eleuthere - Votum separatum Cóż, nie zgadzam się z większością opinii wyrażonych w artykule. Albo jestem wyjątkiem, albo też autor się myli. "na co dzień nie zastanawiamy się nad śmiercią"> ja się zastanawiam i wiele innych osób też. Skąd autor ma takie dane? Śmierć nie jest sprawą religii, ona po prostu jest poza religią, albo wśród zainteresowań religii. Nasza reakcja na śmierć zmieniła się głównie pod wpływem wiedzy na jej temat. Wiemy dużo wiecej niż kiedyś. Możemy obserwować na monitorze jak mózg umiera lub serce przestaje bić. Odkryliśmy inne galaktyki, i inne byty. Obawa przed smiercią jest uzasadniona, ale jest oczywiście poza religią. Ja np. nie boję się śmierci. Są gorsze rzeczy niż niebyt mnie jako człowieka. Ale to kwestia jednostkowa. Zresztą i tak z religią, medycyną, psychologią i fizyka kwantową, czy bez nich człowiek jest bezbronny wobec śmierci.
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama