Dodaj swój komentarz… kinga Powinienes , na moje wyczucie, zajac sie glownie opowiadaniami. Pozdrawiam, i czekam na nastepne teksty.
Autor: kinga Dodano: 09-08-2006
Reklama
kinga "nie wierzę poezji"-jedynie ten tekst mi sie bardzo podobal
Autor: kinga Dodano: 09-08-2006
Mr. Hyde - nie wierzę poezji Ja również nie wierzę poezji, ale te teksty mi się podobają. Zwłaszcza "Krzesło", które traktuję jako odpowiedź na popularne obecnie szafowanie terminem "obraza uczuć religijnych". Dowcipne i celne. Każdy ma przeciez prawo wierzyć w co tylko chce. Duże wrażenie zrobił na mnie także "Orfeusz". Odwrócenie schematu będące próbą obalenia mitu. Gratuluję. Sam pewnie czułbym się nieswojo, gdybym w takim momencie zobaczył Eurydykę (czy aby na pewno ją?), stąd prawdopodobnie to "na szczęście". "Szymon De Montfort" jak dla mnie jest zbyt publicystyczny. Podziwiam "lekkość pióra" w "Telefonie...". Poezja to faktycznie "łowienie spod lodu". Jeszcze raz gratuluję. Czekam na kolejne teksty i życzę wielu sukcesów.
Autor: Mr. Hyde Dodano: 10-08-2006
Drobner - Bajka - prawdziwa >no - chyba że jesteś niewierzący >to kiedy umrzesz zakopią cię w ziemi gdzie będziesz gnić >aż w końcu zjedzą cię robaki >i tyle twojego >co sobie pożyłeś to JAM JEST! to O MNIE TEN WIERSZ nikt inny NIE ISTNIEJE - tylko autor..... i JA Piękne... Przepięknę.... BO ... jedyne ...
Autor: Drobner Dodano: 15-08-2006
Robert Rutkowski - Dziękuję Dziękuję za komentarze. Pozdrawiam wszystkich racjonalistów...
Autor: Robert Rutkowski Dodano: 24-11-2006
Drobner - Faktycznie Faktycznie nie od razu pojąłem treść Twoich myśli. Daj mi czas na odpowiedź. Po prostu muszę to wszystko przemyśleć..
Autor: Drobner Dodano: 25-11-2006
svarg - poezja? tylko pierwszy tekst zaliczyłbym do poezji. reszta bardziej podchodzi pod prozę.
Autor: svarg Dodano: 24-01-2007
nemezis Początkowo chciałam napisaż, że te co przeczytałam jest dla mnie interesujące. Mało co dziś jest uważane za interesujące. Ale to marny komplement dla poety. Chyba. Poetką nie bywam i nie jestem - stąd to chybanie. Napiszę tylko, że to co przeczytałam, jest dla mnie ważne i na pewno będę o tym pamietać, a czasami nawet wrócę do niektórych wrażeń wywołanych przed chwilą. Może znajdę nowe wrażenia. Obawiam sie tylko tego zrezygnowanego poczucia humoru, czy też raczej ogromnego dystansu do wszystkiego. Czasami bywa to zaletą, ale tylko czasami. A na pewno nie w samotności.
Autor: nemezis Dodano: 12-07-2007
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama