Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.244.299 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało
dla nas 7362 tekstów.
Zajęłyby one 29015 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
Wiele branży nie chce się adaptow..
Humor 2025
Ludzie cyborgi a zasady chrześcij..
Czy PSR powinno iść śladami ateis..
Pieluchy w szkole
Pendrivy z bitcoinami w rękach sł..
Lebensraum 2.0 szlag trafil?
Jestem zdruzgotany
Szarley, czy twoja teoria rzeczyw..
Ogłoszenia
:
dobre szkolenia lub materiały dotyczące Arc..
the topic of customer communications manage..
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 62 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Czuję dotyk Jego Makaronowych Macek - emblemat pastafarian
Kubek z rybką Darwina
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
"Kiedy oglądamy zasady panujących na świecie religii, nasuwa się wniosek, że są wytworem wyobraźni chorego człowieka".
Dawid Hume
Komentarze do strony
Czasoprzestrzeń szczęścia
Dodaj swój komentarz…
Edward Robert - "Filozofia osobista"-kreacją szczęścia
Ach......-gdybym ja tak umiał pisać!
Ale do rzeczy.Bardzo spodobał mi sią ten artykuł.
Chciałem dodać do niego osobiste przemyślenia,na temat bycia szczęśliwym.
Nasza psychika kształtuje sie w procesie przeżyć osobistych,każdej danej jednostki.Otoczenie w którym dorastamy,sytuacje które nas spotykają i konsekwencje
metralnie sęs dywagacji na poziomie szczęśliwy-nieszczęśliwy.
Wychodząc z założenia,że jesteśmy tylko trybikiem w zegarku"boga" grającego w szachy z przeznaczeniem,dochodzi dylemat -po co?
Tu chcę zaznaczyć że nie chodzi mi o jakąkolwiek z wyznawanych religi a tylko o założenie.
Pozornie jednostka ma takie szczęście na jakie(zasłużyła!),
chyba że zmienimy punkt widzenia.
Przyjmując za punkt wyjściowy ten"trybik",oznacza to iż
żyjemy aby coś komuś uświadomić:czegoś nauczyć,coś pokazać-niezależnie od tego czy ten "ktoś "to przyjmie czy nie,ale dla zastanawiających się nad sęsem otaczającej go rzecztwistości da wybór do własnego postępowania-(czytaj pojmowania szczęścia).
Odbiegając troszkę od tematu zadziała w tym wypadku tak zwana"wolna wola"ale nie w sęsie działania ,no może pużniej w przełożeniu ,ale w sęsie myślenia,
(tz-wartościuje tak lub tak ,a następnie postępuje tak lub tak).
Dochodząc do podsumowania-osobistego:
Nieszczęściem- jest niespełnienie.
Szczęściem bycie!
Kon kluzją było by stwierdzenie-
Nie żyjemy w "raju" więc nie żądajmy aby było nam tak dobrze jak byśmy sobie tego życzyli!:))
Dziękuje za możliwość wypowiedzi Edward Robert.
Autor:
Edward Robert
Dodano:
18-10-2006
Reklama
Pokazuj komentarze
od najnowszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365