Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.453.812 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Dorota Terakowska - Samotność Bogów
Stanisław Lem - Kongres futurologiczny
Stanisław Lem - Dzienniki gwiazdowe

Znajdź książkę..

Złota myśl Racjonalisty:
Obcując z potworami, uważaj abyś nie stał się jednym z nich. Bo kiedy patrzysz w otchłań, otchłań może zacząć patrzeć w ciebie.

Dodaj swój komentarz…
Morcio - Pytania o wiarę i niewiarę - Anna Mucha
Ten wywiad jest zamieszczony w wersji ostro skróconej...Bo jak inaczej wytłumaczyć to że
osoba wykształcona odpowiada na pytania,jednym zdaniem?
Autor: Morcio Dodano: 12-07-2007
Reklama
Jarus - zdziwiony  -1 na 1
Jeśli ktoś za wartość życia uznaje egoizm to nie można słów takiej osoby brać zbyt poważnie. Nie jest wartością i zasadą życia spożywanie żywności by zaspokoić głód, wdychanie tlenu by oddychać lub sen by wypocząć po ciężkim dniu. No, ale jaki kraj, poziom kultury oraz wykształcenia tacy i ateiści ...
Autor: Jarus Dodano: 12-07-2007
Mariusz Agnosiewicz - odp.   1 na 1
>Jeśli ktoś za wartość życia uznaje egoizm to nie można słów takiej osoby brać zbyt poważnie.

Za wartość uznawała go także np. Ayn Rand, autorka "Cnoty egoizmu": www.racjonalista.pl/ks.php/k,162 poważana myślicielka: www.aynrand.org Nikt cię oczywiście nie może zmusić, byś brał poważnie słowa osób takich czy innych.

>Nie jest wartością i zasadą życia spożywanie żywności by zaspokoić głód

Nie na tym polegać musi to, co rozumie się przez hedonizm. Ciekawą na ten temat pracę niedawno opublikowaliśmy pod tytułem "Pragmatyczny hedonizm": www.racjonalista.pl/kk.php/s,5244
Trudno widzę od ciebie wymagać jakiegoś większego wysiłku umysłowego w czytaniu tekstów.

>No, ale jaki kraj, poziom kultury oraz wykształcenia tacy i ateiści ...

Czołowy obecnie ateista francuski, Michel Onfray, propaguje w swych pracach przede wszystkim hedonizm. Nie jest jednak problemem to, że jeden ateista za kluczowe w życiu uznaje hedonizm, inny twórczośc, a jeszcze inny - pomoc innym. Problemem jest natomiast twóje bezsensowne fukanie, które nie tylko opiera się na nader naiwnym odczytaniu tekstu wypowiedzi, ale i na tym paskudnym tonie dysponenta jedynej prawdy, estetyki, it
Autor: Mariusz Agnosiewicz Dodano: 12-07-2007
waldmarc - Zdziwiony Jarusem
A co dla Ciebie Jarus jest wartością, podziel się tym z nami: pogarda dla ludzi o innych poglądach? klepanie zdrowasiek? mity religijne?
Autor: waldmarc Dodano: 12-07-2007
Jarus - niezrozumiany
Ale ja się nie odnosiłem do hedonizmu, a egoizmu. Problemem jest twoje nieudolne przeprowadzanie wywiadu lub jego relacjonowanie. Ty zestawiłeś te słowo (egoizm) w kontekście światopoglądowym hedonizmu i pojęcia wolności co rzutowało na interpretację tego słowa jako wypowiedzianego przez A. Muchę również z pozycji światopoglądowej. Egoizm zaś jest wartością wrodzoną, którą podobnie jak potrzebą zaspokajania głodu kieruje się każdy człowiek bez konieczności obierania takiego czy innego światopoglądu. Moja uwaga nie był krytyką postawy egoistycznej, bo taka jest normalna, a sugestii iż rzeczywiście może stanowić światopogląd. Egoizmem możesz sobie co najwyżej tłumaczyć światopogląd, a nie robić z niego kompletnego systemu jakim jest hedonizm czy wartości relatywnej jaką jest wolność. Jeśli ten jej "egoizm" nie jest światopoglądem to w ogóle powinien znaleźć się w innym kontekście. A wystawianie armat w stylu powoływania się na Ayn Rand by nobilitować intelektualnie zupełnie przeciętną A. Muchę, jest zwyczajnie chwytem żałosnym. Tyle.
Autor: Jarus Dodano: 12-07-2007
kimak - do Morcio
To ankieta, a nie wywiad.
Autor: kimak Dodano: 12-07-2007
Mariusz Agnosiewicz - odp.
Myślałem, że przy pomocy Ayn Rand uda mi się zobrazować ci, że ktoś odwołujący się do egoizmu nie musi być be, jak rzekłeś. Nie udało się. Nie będę więcej próbował zachęcać cię do myślenia.
Autor: Mariusz Agnosiewicz Dodano: 12-07-2007
Jarus
A ja wyszedłem z założenia iż, mimo wszystko, będę w stanie wytłumaczyć tobie że egoizm uważam za cechę wrodzoną, która istnieje przez to niezależnie od światopoglądu i wyznawanych wartości.
Autor: Jarus Dodano: 12-07-2007
abhaod - Wolnosc itd.
"Wolnosc, hedonizm i egoizm" jak to mowia starzy filozofowie - gora urodzila mysz, pozostaje nadzieja, ze z latami jednak zmadrzeje...
Autor: abhaod Dodano: 12-07-2007
Teresa Jakubowska - Byloby swietnie
Byloby swietnie gdyby osoby medialne wykazaly odwage (niestety) i zrobily taki coming out. Przede wszystkim to by pozwolilo zaprzeczyc w sposob bardziej przekonujacy mitowi, ze ponad 90 % Polakow to katolicy. W czasie spisu ludnosci nie zadano na wszelki wypadek pytania o wyznanie. Kosciol napewno bylby przeciw. Oczywiscie odpowiedzi bylyby w duzej czesci nieprawdziwe, ale byc moze przyblizyloby to nas do rzeczywistosci.
Ten mit wplywa na terror dzialan wladz i potulna reakcje spoleczenstwa.

Poza tym w Polsce otozsamia sie chodzenie do kosciola i obrzedowosc z religia i wiara.
A jestem przekonana, ze i czesc ksiezy nie wierzy w Boga.

zyjemy w kraju totalnej hipokryzji. Gdyby Jezus pojawil sie teraz w Polsce bylby bardzo zdziwiony, widzac kto to sie na niego powoluje, widzac te mercedesy, byznes i luksus.
Autor: Teresa Jakubowska Dodano: 13-07-2007
kafir - Dałbym...
Dałbym się takiej Musze niewiernej przelecieć... tu i tam!
Kierunek słuszny, wykonanie fatalne!
Czekam na poprawiny i więcej zdjęć tej Hhhhhhhhedonistki!
Janerka, Janerka, Janerka, Janerka, Janerka, Janerka, Janerka, Janerka, Janerka!!
To jest gość z którym trza gadać!!!
Autor: kafir Dodano: 13-07-2007
Łobzervator - Uwaga oko!
Pytanie do radia Erewan: Czy Polacy mają poczucie humoru?
Odpowiedź: Tak, ale połowa śmieje się w niewłaściwych miejscach, a reszta potrzebuje bardzo wyraźnej informacji o przymrużonym oku.
W tym przypadku załączone zdjęcie udzielającej wywiadu aktorki mogłoby wskazywać na żartobliwy ton odpowiedzi, ale kto to może wiedzieć. W końcu rzecz traktuje o problemach wiary, a wiara rzecz śmiertelnie poważna.
P.S. Niektóre chamskie komentarze należałoby jednak blokować.
Autor: Łobzervator Dodano: 13-07-2007
Maria R. - Nie o to chodzi.
Istotą wypowiedzi p. Muchy jest jej odwaga. Mniejszość zwykle siedzi jak mysz pod miotłą. Powód jest praktyczny. Przy większości są zwykle ludzie agresywni, można powiedzieć "mocni w grupie, szczególnie dużej", którzy nie zawahają się ani chwili, żeby "przyłożyć" mniejszości. Doceniam odwagę tej sympatycznej młodej kobiety.
Autor: Maria R. Dodano: 13-07-2007
luxforos (Stanisław Pietrzyk)
Ogólnie rzecz biorąc: jeśli zamiast wyrazić szacunek dla młodej kobiety za to, że pochodząc ze środowiska religijnego odważyła się mieć niepopularne a nawet wywrotowe poglądy i kierować się własnym (jak widać normalnym) rozumem, niektórzy krytykują ją i szukają dziury w całym to dowód, iż nawet wśród ludzi o bardziej otwartych umysłach jest wielu konformistów, koniunkturalistów i podobnych. I najwięcej chyba zazdrośników, że tak młoda osoba ma wiarę tam, gdzie każdy rozumny mieć powinien. Odnośnie wypowiedzi Pani Anny Muchy mam jedną uwagę: ten biedny wisielec (historycznie mało pewny) nie wyprodukował kościoła (z premedytacją tak piszę) i nie nadał mu żadnej roli, społecznej również (i nie dlatego, że podobno był synem cieśli a nie rolnika i nie znał się na roli. A że się nie znał to wiadomo, bo kiedyś wymagał, aby figa miała owoce, choć to nie był czas na figi). To sam kościół, którego fundamenty wzniósł Paweł z Tarsu, ukonstytuował się i nabrał mocy za sprawą Konstantyna zwanego Wielkim - z pewnością za rozmiary zbrodni, których był autorem - zajął się rolą i wszystkim, co się na niej znajdowało. I tak mu zostało do dziś, choć rola się skurczyła. Ale z powodzeniem zamienia ją na c
Autor: luxforos (Stanisław Pietrzyk) Dodano: 13-07-2007
Gonia - EGO
EGOizm... no przeciez to takie naturalne. Ludzie pomyslcie troche.
Autor: Gonia Dodano: 14-07-2007
K_GL - Kiepsko przeprowadzony wywiad
Idea wywiadu może i ciekawa ale niestety wykonanie gorsze. Wypowiedzi Pani Muchy są króciutkie i nie rozwijają tematu wiary/niewiary przez co mogą zostać źle odebrane tak jak miało to miejsce w przypadku Jarusa. Oczekiwałbym w przyszłości na bardziej wnikliwy wywiad.
Autor: K_GL Dodano: 14-07-2007
Patty Matheson - To dopiero początek :)
Być może im krótszy wywiad, tym więcej "szarych" osób go przeczyta. Nawet jeśli nie będą go roztrząsać za bardzo, wyniosą z niego jedną rzecz, mianowicie: Ania Mucha, ulubienica publiczności, nie boi się przyznać do swego ateizmu.
Czego wszystkim serdecznie życzę :)
Autor: Patty Matheson Dodano: 15-07-2007
Gonia - Ona jest soba
"nie boi się przyznać do swego ateizmu."

Jezus maria... to trzeba odwagi, zeby sie przyznawac do swoich pogladow? No to chyba tylko w Pl. Karaja w Polsce za ateizm? A co do "krotkosci" wywiadu, to jest strzalem w dziesiadke. Nie wielu ludzi potrafi trafnie, krotko i w zgodzie ze swoimi przekonaniami odpowiadac na pytania.
Mucha ma w sobie pozytywna naiwnosc, kobieca spontanicznosc i inteligencje, ktora sie rozwija. Mysle, ze jest ona osobowoscia, ktora da nam wszystkim w przyszlosci duzo trafnych - krotkich (czytaj pobudzajacych do myslenia) wywiadow i nie tylko wywiadow. ONA JEST SOBA i to Jej sila.
Autor: Gonia Dodano: 15-07-2007
shemyaza - mucha wiadomo na czym siada
ten wywiad w całości oddaje głębię intelektualną pani muchy. Hm jak widać i w śród racjonalistów zdarzają się rozumni inaczej. Przydałby raczej się władca much.
PS. to wstyd promować jako aautorytet kogoś takiego wydaje to jak najgorsze świadectwo temu portalowi choć idea którą ten portal reprezentuje tak nieudolnie jakoś sama się obroni.
PPS.
Amanita muscaria
Autor: shemyaza Dodano: 16-07-2007
Zaz - szkoda gadać
Oj, Panie Agnosiewicz, słaby Pan jesteś intelektualnie - miałem Pana wcześniej za "bystrachę". Szkoda. Nie warto tłumaczyć dlaczego, i tak Pan nie zrozumie!
Autor: Zaz Dodano: 17-07-2007
Tomasz Dec - Ateizm a ateizm,wiara a wiara
Zarówno postawy ateistyczne, jak i postawy religijne można podzielić według dość ostrego kryterium: szacunku dla innych ludzi i ich przekonań, szacunku dla dobra bez względu na źródło jego pochodzenia (wg ww. przekonań). Dlatego najczęściej racjonaliści.pl (w odróżnieniu do ludzi rozumnych, racjonalistów) prezentują ateizm chamski, nie cierpiący sprzeciwu, "jedynie słuszny" nie tylko wg wewnętrznych przekonań wyznawcy (tak, WYZNAWCY!) ale także w codziennej w relacji do drugiego człowieka, rodzący podziały "klasowe" na zasadzie opozycji, ośmieszający postawy ludzi o odmiennych przekonaniach, pastwiący się nad wartościami i ideami ważnymi dla innych ludzi, jednym słowem ...prymitywny. Taki ateizm prezentują właśnie Panowie luxforos, Agnosiewiecz, Dawkins, Miś i in. Jeśli wierzyć że K. Staszewski jest ateistą, to prawdopodobnie (wg mojej wiedzy i wyobrażenia) jest on natomiast reprezentatem ateizmu humanistycznego (choć lepiej brzmi: ludzkiego. Lepiej, bo nie koniecznie kojarzy się np. z encyklopedystami francuskimi), przepełnionego poszanowaniem człowieka. Taki sam podział można zastosować oczywiście dla postaw religijnych.
Co do P. Muchy...Ja widzę w jej wypowiedziach charakterysty
Autor: Tomasz Dec Dodano: 17-07-2007
shemyaza - Do pana Tomasza
Brawo, w pełni podzielam pana zdanie.
Ludzie którzy występują w imieniu racjonalista.pl
prezentują wjątkowo niską kulturę dyskursu i równie nie wysoki poziom intelektualny. Za to poziom testosteronu, wnosząc z agresywności wypowiedzi, zastraszająco wysoki. Brak satysfakcjonującego życia seksualnego jak widać działa podobnie na kapłonów po obu stronach granicy poznania.
Milego dnia panie Tomaszu.
Autor: shemyaza Dodano: 17-07-2007
google - Och, ach
Aż miło popatrzeć, jak dyżurni chrześcijanie (ci od drugiego policzka oczywiście) walą patetyczne ad personam nie mając ŻADNYCH argumentów. To takie typowe, uogólnić, zmieszać z błotem, nie mając bladego pojęcia kim są ludzie o których się pisze, jak żyją i co uważają za dobre. Wypisz wymaluj duch Ewangelii: do piekła z tymi, którzy nie podzielają naszej jedynej słusznej świętej wiary.
Autor: google Dodano: 17-07-2007
Tomasz Dec - O przepraszam sz. Google
Proszę sobie czasem nie wyobrażać że pański post nie jest atakiem ad persona...
Oczywiście, że oceniam postawy ludzi, o których mowiłem tylko i wyłącznie na podstawie tego co piszą na tym portalu. Być może w życiu są zupełnie inni, ale to by pachniało schizofrenią. Moimi argumentami były cechy, o których pisałem, a które przypisałem tym ludziom na podstawie częstej lektury ich tekstów kipiących niejednokrotnie epitetami. Tytaniczną pracą byłoby ich cytowanie. Jednak, jak myślę, każdy czytający ten portal regularnie może się o tym przekonać. W przeciwieństwe do tych panów (a i panie by się znalazły) nigdy nie szydziłem z ich postaw, nie wyśmiewałem ich światopoglądu, ba..nawet go nie oceniałem, oczywiście nigdy też nie używałem epitetów lub sformułowań wobec nich powszechnie uważanych za obelżywe. Oceniałem natomiast i będę oceniał ich postawę względem ludzi o odmiennych światopoglądach. To nie jest mieszanie z błotem ludzi. Panu jedank wyraźnie brakuje argumentów sądząc po zdaniu "ni wypiął ni przypiął" odnosnie mojego postu: "Wypisz wymaluj duch Ewangelii: do piekła z tymi, którzy nie podzielają naszej jedynej słusznej świętej wiary". Myślę że Pan rozumie co mówię...
Autor: Tomasz Dec Dodano: 18-07-2007
google - Niepotrzebnie
Wystarczy jednak zauważyć, że nie cała moja wypowiedź odnosiła się do Twojej.
Nie wiem jak oceniasz czyjąś postawę na podstawie tego co ktoś napisał, ale jeżeli weźmiesz pod uwagę fakt, że wg szczerze wierzących (na co najlepszy przykład dała niejaka Teresa) niewierzący skończą bardzo marnie (może pominę obrazowy opis), to łatwiej będzie ich zrozumieć. Gdyby ktoś Ci powiedział, że źle skończysz, bo nie wierzysz w to co on wierzy, to co byś zrobił? Człowiek rozumny próbowałby się dowiedzieć, z czego taki pogląd wynika. Gdyby się jednak okazało, że pogląd taki nie ma uzasadnioncyh podstaw, to czy poklepałbyś go po ramieniu mówiąc, że szanujesz jego poglądy i ich nie oceniasz? Czy może próbowałbyś go przekonać, że się myli?
Mówiąc krótko, są takie poglądy, które można zawsze szanować, ale są też takie, które wpływają na całą postawę danej osoby i trudno je szanować (szanując przy tym siebie).
Autor: google Dodano: 18-07-2007
shemyaza - SZACUNECZEK
Drogi GOOGLE, czy mogę prosić o wyjaśnienie czemu mam szanować poglądy i na jakiej podstawie ten szacunek in plus lub in minus przyporządkowywać. Szczerze powiem, iż nie widzę żadnego racjonalnego powodu, żeby czyjeś poglądy szanować. Mogę szanować osobę, ale poglądy? Mogę je tolerować, akceptować lub nie, ale szanować czemu?
Autor: shemyaza Dodano: 24-07-2007
google - Szacunek
Pisząc, że są takie poglądy, które można szanować, nie miałem oczywiście na myśli jakiegoś respektu wobec nich, ale taką oto postawę, w której uznajemy, że ktoś może mieć w sposób uzasadniony taki właśnie pogląd. Można to też nazwać tolerowaniem, nie będę się spierał o słówa. Przykładem takiego poglądu może być opcja polityczna (raczej ogólna, niż w sensie partii), stosunek do jedzenia mięsa, do posiadania dzieci itd. Racjonalnym powodem może być świadomość, że poglądy te oraz im przeciwne wynikają z wyboru raczej i upodobania niż z przewagi jednego nad innym. Podowem może być świadomość, że sami kiedyś uznawaliśmy jeden pogląd a teraz zupełnie inny. Czy można nie szanować poglądu, który się kiedyś samemu podzielało?
Autor: google Dodano: 24-07-2007
Gonia - Shemyaza-czy jakos tak
Kiedys Cie ten intelektualizm, po prostu zezre. Wyluzuj czlowieku, a bedziesz spokojniejsza. Nie masz monopolu na rozumienie tego co publikuje Racjonalista. Sztywniak z Ciebie paskudny. Jest takie fajne slowo na "T" - T O L E R A N C J A ... .
Autor: Gonia Dodano: 01-08-2007
nosacina - do pana Mariusza
Jak to jest ? Pan istnieje Panie Mariuszu , Pani Anna Mucha także istnieje.... a Bóg nie istnieje.? ..nie ma go ...nigdy nie było ?....nie dziwi to Pana.....nie ma Pan nawet cienia wątpliwości....? nic co by było w hierarchii wyżej od Pana ( czy tez mnie )nie może istnieć... to tak jakby z perspektywy ( proszę wybaczyć porównanie) z perspektywy mrówki miał nie istnieć słoń.?

Z Bogiem
Autor: nosacina Dodano: 12-02-2008

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365