>Wezwania miłości szybko poniechali
na służbę nienawiści za to przystali

Szanowny Panie, zarzuca Pan innym brak miłości a co z Pańską miłością? Czym się ona wyraża?
A o miłości i tolerancji "racjonalistów" świadczy fakt odebrania mi możliwości publikowania na Forum. Mogę zredagować wątek ale nie mogę go wysłać. Prawdopodobnie mój adres IP znalazł się na indeksie (wielu "racjonalistom" działałem na nerwy).

Obłudny świętoszku, schlebiasz sobie mniemając, że twoje wypowiedzi mogą tak mnie obchodzić, aby blokować tobie dostęp do wypowiedzi. Była to standardowa procedura przeciwko prymitywom, sankcja za chamstwo. A mówiąc konkretnie za dodanie wątku tej treści (19.11):

"Autor: Krakauer 194.242.62.26/e1cfpi.pkobp.pl
Niezbity dowód na nieistnienie Boga
Bóg z pewnością nie itnieje. gdyby bowiem istniał z pewnością nie powałołby do życia (ani nie pozwolił aby się sami ulęgli) takich debili, jakimi jest większość publikujących tu osób, przypisujących sobie szczytne miana ateistów i racjonalistów."

Zostałeś więc wyłączony za chamstwo pospolite, tak jak ochrona w lokalu wyrzuca za drzwi osobnika, który nawymyśla właścicielom lokalu. Nie trzeba się z nimi zgadzać, ale prymitywizm w przyzwoitych miejsach nie może być tolerowany.

A skądże takie poematy znalazły sie tutaj? Kipiało tu sprośnie, radośnie Sodoma i Gomora. Tak się czyta jak bal samego Wolanda z "Mistrza i Małgorzaty" M. Bułhakowa. Bardzo plastycznie i swawolnie. Pozdrawiam siarczyście autora.

"Z kręconymi włoskami w płomieniach jak gorejące krzaki.
Dzieci roniące łzy z ugotowanych oczu, ale zbyt młode, by mieć zęby, którymi powinny zgrzytać." - skąd dokładnie jest ten cytat? Bo już któryś raz natykam się nań na tym portalu i nigdy jeszcze nie było podane dokładne źródło. Ktoś wie? Byłbym wdzięczny.