Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.792.031 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
Miejsce, które daje świetny przeg..
Wygodna i nowoczesna platforma do..
łono
metody studiowania matematyki
Ulubiony oksymoron
Czy demokracja jest najgorsza?
UE - absurd cz ratunek świata
Lewicowa walka o pracownika
niedoszły kleryk
Ogłoszenia
:
the topic of customer communications manage..
Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony edyt..
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 720 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
John Brockman (red.) -
Nowy Renesans
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
Zakaz to najlepsza propaganda
Jan Sztaudynger
Komentarze do strony
Rozdroża dzisiejszej laicyzacji
Dodaj swój komentarz…
luke - ?
Nie powinno byc "born again christians" zamiast "born against christians"?
Autor:
luke
Dodano:
25-06-2008
Reklama
kobieta - szerokie spektrum wiedzy
Bardzo dobry artykul.
Prosze przeczytac ten artykul! Koniecznie!
Pozdrawiam
Autor:
kobieta
Dodano:
26-06-2008
ciekawski - I jeszcze jedno
Jeśli dyskurs, o którym mowa w niniejszym materiale ma przebiegać według demokratycznych, to organizacje laickie, lewackie, feministyczne czy homoseksualne tak czynnie uczestniczące dziś w dialogu publicznym, nie mogą być traktowane jako totemy, fetysze, nie podlegające krytyce czy negacji w imię "politycznej poprawności".
Autor:
ciekawski
Dodano:
26-06-2008
Marcin Langer - I jeszcze jedno...
Jeśli dyskurs, o którym mowa w niniejszym materiale ma przebiegać według reguł demokratycznych, to podmioty za wszelką cenę poszukujące dziury w całym i nie czytające ze zrozumieniem, nie mogą być traktowane jako jego racjonalne strony, a jedynie jako niedouczone dzieci najradykalniejszych elementów filozoficznego relatywizmu poznawczego z pod znaku Quina i Feyerabenda, uważające w swym zadufaniu, że skoro nauka nie wie wszystkiego i niczego nie może udowodnić ze względu na niepoznawalną naturę rzeczywistości, to przekreśla jej cały dorobek, jednocześnie pozwalając rzeczonym podmiotom na wyrażanie hiper-obiektywnych i opisujących w doskonały sposób rzeczywistość twierdzeń (bo przecież ten cały relatywizm ich nie dotyczy!) na temat głupoty laickości, ateizmu, feminizmu i innych "zboczeństw".
By the way, chora polityczna poprawność jest nieodrodnym dzieckiem postmodernizmu, krytykowanego w tymże artykule.
Autor:
Marcin Langer
Dodano:
28-06-2008
ytiak - Noo tak
Artykuł, moim zdaniem napompowany niebywale. Niezbyt zręczne żonglowanie piłeczkami cytatów wcale nie przydaje mu wartości. Pozbawiony jest według mnie głębszej perspektywy kulturowej. Dynamika kulturowa musi posiadać pewną "bezwładność", która pozwala strukturze społecznej ewoluować w miarę bezpiecznie, szczególnie w wymiarze globalnym. Wolno ewoluujące systemy religijne są szkieletem tych dynamicznych struktur.Czy Autor ma pomysł na zastąpienie ich czymś innym? Im większa organizacja tym wolniej się zmienia. Dlaczego Autor uważa ten fakt za zagrożenie dla rozwoju? Poza tym brak lekkości w tym artykule zabija....:(
Autor:
ytiak
Dodano:
29-06-2008
Pokazuj komentarze
od najnowszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365