Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.480.545 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
Psychologia wskazuje wzór człowie..
Akt patriotyzmu w obliczu wojny
problem ocieplania klimatu
dziwne
Podręcznik do filozofii współczes..
Czy człowiek może posiadać osobli..
Dlaczego woda i powietrze są wspó..
Wielkie twierdzenie Fermata? ŻAL
Katastroficzny dramat...
Ogłoszenia
:
the topic of customer communications manage..
Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony edyt..
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 703 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Trudne pytania w dialogu polsko-żydowskim
Andrzej Koraszewski -
I z wichru odezwał się Pan... Darwin, czuj się odwołany
Barbara Włodarczyk -
Nie ma jednej Rosji
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
"Myśl, myśl, myśl."
Kubuś Puchatek
Komentarze do strony
Ateizm dla opornych
Dodaj swój komentarz…
woma - Dlaczego nie jestem ateistą? (1)
Dlaczego nie jestem ateistą? Zapewne z tych samych powodów, dla których nie jestem koszykarzem, złodziejem lub milionerem. Bycie ateistą nie ma dla mnie żadnego sensu. Żeby być ateistą musiałbym wiedzieć kim jest ateista. Jednak taka wiedza jest mi zbędna, bo w żaden sposób nie przyczynia się do mojego rozwoju.
Autor:
woma
Dodano:
18-08-2015
Reklama
Ezyr - Boyer
Jeśli chodzi o źródła przekonań religijnych, polecam lekturę książki antropologa Pascala Boyera "Religion Explained". Warto też przeczytać "Religion as a Cultural System" C. Geertza.
Autor:
Ezyr
Dodano:
31-07-2008
edge - do szami i nie tylko
Do wiekow srednich:) - wlasnie, bo potem nauka ruszyla z kopyta, a wraz z nia zrozumienie swiata, gdzie nie ma miejsca na iluzje, gdyz coraz wiecej mozna wyjasnic. I to trwa do dzis i bedzie trwalo nadal, az wyznawcy stana sie marginesem bledu
w tekscie troche mi przeszkadza ten Marks, mimo, ze celnie mowil o religii, to zawsze w kontekscie tej cholernej 'sprawiedliwosci spolecznej' fuj! a przeciez socjalizm czyli owa sprwiedliwosc spoleczna w swj formie bardzo mi przypomina religie
Autor:
edge
Dodano:
31-07-2008
@ffe? - przyczyna
Ogólnie rzecz biorąc religijność jest najczęstszym chyba potwierdzeniem społecznej natury człowieka: jest oportunistycznym opowiadaniem się po stronie silniejszego.
Autor:
@ffe?
Dodano:
28-07-2008
Ateista - Zgadzam się...
Zgadzam się z twierdzeniem, że religia jest oparta na wykształceniu w człowieku strachu... Mam taki przykład w najbliższym otoczeniu... Pewna dama (ma teraz 2i pół roku) wychowywana w b. wierzącej rodzinie (a przynajmniej mowa o części tej rodziny) wszystkiego się boi.... Nic strasznego w życiu nie przeszła, więc ten strach jest zapewne wpojony. Będzie świetnym materiałem na głęboko wierzącą osobę. Ludzie dorośli nie przyznają się do swojego strachu. Nie powiedzą nigdy, że boją się, co z nimi będzie po śmierci... i dlatego wierzą, aby mieć jakieś ubezpieczenie na przyszłość... Podstawowym więc zadaniem ateistów powinno być eliminowanie tego strachu u innych... Reszta myślenia przyjdzie sama.... Bez eliminacji strachu żadna Bożenka (że posłużę się tylko przykładem z tego forum) nie da się przekonać do myślenia...
Autor:
Ateista
Dodano:
28-07-2008
szami
Autor tekstu: Marta Guźniczak; Oryginał: www.racjonalista.pl/kk.php/s,5983
Ateiści uważają, że nie można traktować istnienia Boga w kategoriach racjonalności i wbrew temu, co propagował Kościół katolicki, nie sposób udowodnić jego egzystencji za pomocą czystego rozumu.
wiara z racjonalnościa szła w parze aż do wieków średnich w filozofii europejskiej. Żyły sobie one spokojnie w pokoju i miłości. Dopiero od Tomasza i Kanta sie to zmieniło i może dlatego teraz wiara z racjonalnościa dość mocno sie mijają.
Dla mnie ateizm to jakiś zupełnie niebywały twó( pewnie kwestia definicji)r, sprowadzenie religii do nieistotnego tła. Dla mnie religia nie ogranicza myślenia, moze go wzbogacić ino.
Jeżeli chodzi o Freuda to on z tego co wiem osobom glęboko wierzącym nie mial nic do zarzucenia, opierał sie na takich mocherach i innych patologiach.
Czysty rozum?
U Kanta człowiek tez jest troche zniewolony, wszystkie pojecia ma w rozumie, i wybiera tylko ze skonczonej puli, nie mogąc wybrać niczego poza. Tez jest ograniczony:)
pozdrawiam
Autor:
szami
Dodano:
28-07-2008
Pokazuj komentarze
od pierwszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365