Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.410.137 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
Podręcznik do filozofii współczes..
Czy człowiek może posiadać osobli..
Dlaczego woda i powietrze są wspó..
Wielkie twierdzenie Fermata? ŻAL
Katastroficzny dramat...
Drżyjcie nożownicy
zachód nas zdradzi
Bitcoin to złoto, reszta to malow..
Rezerwa cząstkowa - efektywność a..
Ogłoszenia
:
the topic of customer communications manage..
Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony edyt..
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 697 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Irena Borowik (red.) -
Religions, Churches and the Scientific Studies of Religion: Poland and Ukraine
Robert Piętek -
Garcia II władca Konga a Kościół katolicki
Anatol France -
Kościół a Rzeczpospolita
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
"Tylko ludzie intelektualnie rozwinięci są wolni."
Epiktet
Komentarze do strony
Neoliberalizm to przeżytek?
Dodaj swój komentarz…
Marpun - polskie podwórko
Nie musimy kierować wzroku ku górze by zaobserwować partyjne przemieszanie programów. W 2006 roku doszło do podobnego zjawiska w Polsce. PIS z hasłem "solidarnosci społecznej" przejał wyborców z lewej strony sceny politycznej i wygrał! Czego to dowodzi? Na pewno nie tego że program lewicy podbija kolejne kraje i deklasuje neoliberalizm. Raczej tego, że zwycięża polityczny pragmatyzm (w przypadku PISu moze bardziej populizm), a ideologiczne podziały schodza na dalszy plan.
Autor:
Marpun
Dodano:
17-08-2008
Reklama
Anarchista
Ciekawy artykuł. Zgadza się z moimi obserwacjami - państwo opiekuńcze także może działać, a jak wykazują wskaźniki, nawet lepiej niż "liberalne". Choć z drugiej strony boją się, że w Polszy to się nie sprawdzi, zbyt wielu klaunów w polityce, za mała liczba ludzi aktywnych społecznie (wyobrażacie sobie uzwiąskowienie na poziomie 80-ciu paru procent w u nas? Przecież politycy padli by na zawał ze strachu!) Pozdrawiam!
Autor:
Anarchista
Dodano:
17-08-2008
Sullivan
Świetny atykuł. Należy obalac neoliberalne mity jakimi Polacy karmieni są od lat, i brac przykład z miejsc gdzie żyje się najlepiej a rozwarstwienia społeczne są najmniejsze.
Autor:
Sullivan
Dodano:
17-08-2008
pilaster - Liberalna Szwecja
"Szwecja w każdym kolejnym roku uznawana był tak jakby na złość wszystkim jej krytykom, za jedną z najbardziej konkurencyjnych gospodarek na świecie, zostawiając w tyle takie kraje jak Wielka Brytania i Irlandia, czy [...], także USA."
Oczywiście, ja zwykle, w tekstach umieszczanych na (irr)racjonaliście, jest to pół prawdy, czyli całe kłamstwo. Index of Economic Freedom (IEF), wynosi dla Szwecji 70,4%, co jest wynikiem gorszym od WLk Brytanii (79,5%), USA (80,6%), nie mówiąc już o Irlandii (82,4%).
Niemniej, należy przyznać, że jest to wskaźnik i tak dość wysoki, dużo wyższy, niż polski (59,5%)
Najzabawniejsze jest, to , za autor w ogóle nie zauważa, że skoro gospodarka szwedzka jest tak konkurencyjna i wolnorynkowa (choć nie aż tak jak mu się wydaje), to znaczy, że jest to gospodarka ...liberalna :), a jedyne co z socjalizmu w niej zostało to wysoki poziom redystrybucji, oraz propagandowa frazeologia.
W sferze faktów, a nie ideologicznych deklaracji, to Szwecja jest krajem liberalnym, a Polska wręcz komunistycznym
www.heritage.or(*)es/index/country.cfm?id=Sweden
Autor:
pilaster
Dodano:
18-08-2008
Bogusław Siemiątkowski - Czytajcie a zrozumiecie
Jak zwykle pilaster ma problemy z odczytaniem statystyk w odpowiedni sposob. Otorz, do obliczenia tej mitycznej wolnosci gospodarczej posluzono sie 10 wskaznikami, na podstawie ktorych powstal ranking neokonserwatywnej Heritage. Im wiecej dany wskaznik otrzymal procentow, tym wiecej gospodarka ma wolnosci. A teraz przyjzyjmy sie dokladnie Polsce i Szwecji.
Korupcja POL 37%, SZW 92%, warunki dla biznesu (birurokracja) POL 54,1%, SZW 94,8%, warunki dla zagranicznych inwestorow - POL 60%, SZW 80% ( w Polsce trudniej obcokrajowcom kupic ziemie, zapewne jest to zwiazane z obawa przez zach. sasiadami ), sądownictwo POL - 50%, SZW 90% ( brak biurokracji ). Sektor publiczny, system socjalny, wydatki rzadowe - POL 43,5%, SZW 3,9%!!!, podatki - POL 68,6%!!!, SZW 32,7%. Reszta rowno
Widac wyraznie, ze wyzsza acz nie wysoka pozycja Szwecji w tym rankingu to zasluga braku korupcji, biurokracji, przejzystych i latwych przepisow i znakomitych warunkow do prowadzenia biznesu, ktore zostaly zbudowane dzieki wysokim podatkom. Mozna powiedziec, ze w Polsce jest wszystko odwrotniej niz w Szwecji, ale za to mamy niskie podatki ( jedne z najnizszych w Europie ), prywatyzacje i slaby system socjalny.
Autor:
Bogusław Siemiątkowski
Dodano:
18-08-2008
Bogusław Siemiątkowski - c.d.
Tu link do Polski
www.heritage.org/Index/country.cfm?id=Poland
Mozna sobie porownac, jak te wskazniki sie ksztaltuja.
Zas Pilastrowi dam taka mala kolezenska rade: trzeba zawsze zwracac uwage na metodologie jakie uzwya sie przy ustalaniu rankingow wszelakich.
Przypominam, ze gospodarka szwedzka nie jest gospodarka socjalistyczna, ale rowniez nie jest liberalna. Szwedzki model to klasyczny przyklad gospodarki socjaldemokratycznej, czyli rynkowej z aktywna rola panstwa. Mozna w niej znalezc elementy liberalne jak i socjalistyczne. Edukacja, ktora od przedszkola az po studia wyzsza jest bezplatna, tak samo jak i podreczniki, mieszkalnictwo ktore w duzej czesci jest kontrolowane przez panstwo, zarowno jak i apteki, to sa elementy socjalistyczne. Rowniez rady zakladowe i uklady zbiorowe to efekt socjalizmu Guild, silnego w Szwecji nurtu socjalistycznego.
en.wikipedia.org/wiki/Guild_socialism
Neoliberalizm zas jest ideologia wolnorynkowa, ktora zaklada, ze rynek zawsze ma racje, podatki musza byc niskie, a sluzba zdrowia i edukacja powinny byc sprywatyzowane, gdyz...rynek zawsze ma racje. Czegos takiego w Szwecji nie uswiadczysz.
Autor:
Bogusław Siemiątkowski
Dodano:
18-08-2008
pilaster - Szwecja liberalna
Tak jest, Bogusław wyjątkowo dokładnie wyliczył te czynniki, które sprawiają, ze Szwecja ma dużo bardziej liberalną gospodarkę niż Polska. I dlatego Szwecja jest krajem liberalnym, a nie socjalistycznym (oczywiście w porównaniu do Polski)
QED
W końcu zakwalifikowanie kraju na bardziej liberalny/bardziej socjalistyczny nie zależy wyłącznie od poziomu socjalu. Gdyby tak było, to III Rzesza byłaby dużo bardziej socjalistyczna niż stalinowski ZSRR.
Patrząc z drugiej strony, gdyby Szwecja zredukowała swoją redystrybucję do poziomu, powiedzmy, niemieckiego, to wtedy znalazłaby się wśród najliberalniejszych gospodarek świata, przeganiając nawet Irlandię.
Jeżeli chodzi o niskie podatki w Polsce to kolejny fałsz. W Europie wyprzedzają nas aż 22 kraje, w tym Chorwacja, Węgry, Czechy, Irlandia, Islandia (!), Cypr, Łotwa, Estonia, Litwa i Słowacja
A pod względem redystrybucji ("goverment size") lepsze od Polski są Luksemburg, Czechy, Norwegia (!!!), Islandia (!!!), Słowacja, Bułgaria, Hiszpania, Grecja, Łotwa, Szwajcaria (!!!), Estonia, Irlandia, Litwa, czy Rumunia.
Tak czy owak, żadnego liberalizmu (czy "neo") w Polsce nie uświadczysz.
Jest za to w Szwecji :)
Autor:
pilaster
Dodano:
18-08-2008
Bogusław Siemiątkowski - czytajczie statystyki
Czynniki ktore wyliczylem wbrew chciejstwu pilastra nie sa liberalne. Wielkim przeciwnikiem biurokracji byl Karol Marks, ktory krytykujac Hegla, twierdzil, ze to ona ma sluzyc czlowiekowi, a nie czlowiek jej. Rowniez krytyka 19 wiecznej korupcji byla tym co charakteryzowala pierwszych socjalistow.
Niestety pilaster nie potrafi jednak odczytywac wskaznikow, ktore przytacza. Wysokosc podatkow oblicza sie jako procent w odniesieniu do PKB ( overall tax revenue as a percentage of GDP ).
Powolujac sie na dane ze stron Heritage
- Polska 34,4%
- Czechy 35,6%
- Wegry 38%
- Islandia 42,4%
Jedynie 9 krajow w UE ma nizsze podatki niz Polska, czyli mialem racje piszac, ze mamy JEDNE z najnizszych podatkow w Europie.
Ten sam blad pilaster popelnia piszac, ze gdyby Szwecja obnizyla wydatki socjalne to bylaby bardziej liberalna niz Irl, zapominajac, ze to wlasnie Szwecja ma najbardziej rozbudowany sektor publiczny w Europie. 3,9% wolnosci wlasnie o tym swiadczy. I to jest klucz do modelu szwedzkiego. Silny, skuteczny i rozbudowany sektor publiczny.
Government size wyzszy niz w Polsce jest w Norwegii, Szwajcarii, Czechach, Islandii, Luksemburgu itd. Znowu blednie odczytano statystyki
Autor:
Bogusław Siemiątkowski
Dodano:
18-08-2008
pilaster - polski (neo)liberalizm
Jakkolwiek by nie definiować liberalizmu, czy "neoliberalizmu" w Polsce to zjawisko nie występuje. (ciekawe, gdzie Bogusław widział sprywatyzowaną medycynę czy oświatę). Przeciwnie, Polska to najbardziej socjalistyczny kraj w UE i jeden z najbardziej socjalistycznych w Europie. Gorsze od nas są tylko takie oazy liberalizmu, jak Mołdawia, Rosja, Bośnia, Ukraina i Białoruś.
A BTW W Szwecji, ani nigdzie indziej na świecie, nie ma "bezpłatnej" edukacji (ani niczego innego). W Szwecji za edukację płaci się w wysokich podatkach.
Pozostaje niewytłumaczalną zagadką, dlaczego, pomimo to, poziom szwedzkiej edukacji należy do najwyższych na świecie. (lepszy ma tylko Szwajcaria).
Autor:
pilaster
Dodano:
18-08-2008
pilaster - statystki Heritage
Oho, czyżby zatem dla Bogusława Irlandia miała większy "goverment size" niż Szwecja? :)
Po prostu "Fiscal freedom" nie pokrywa się dokładnie z samą wielkością podatków, ale także uwzglednia ich nominalną wysokość z podziałem na podatki indywidualne i od przedsiębiorstw, stąd nieporozumienie.
A skoro 9 krajów UE ma niższe podatki niż Polska, to oznacza przecież, ze 1/3 UE ma niższe podatki. Zatem blablanie o "najniższych podatkach" w Polsce jest blablaniem. Podatki w Polsce moze i nie są przesadnie wysokie, ale i nie należą też do niskich.
A co do "goverment size" to mamy
Polska - 43,4% PKB
Norwegia - 42,3% PKB
Islandia - 42,3% PKB
Hiszpania 38,2% PKB (a taka niby zapaterowska - jeszcze raz propaganda zwycieża w starciu z rzeczywistością)
Szwajcaria - 35,8%
Irlandia - 34,4%
Dla kogoś, kto glosił wyższosć medycyny kubańskiej nad amerykańską fakty są wyjątkowo trudne do przełknięcia. A odsyłanie do metodologii, kiedy samemu się z nią nie zapoznało, trąci już bezczelnością.
Autor:
pilaster
Dodano:
18-08-2008
Bogusław Siemiątkowski - No tak...
Blednie uzyles sformulowania "government size", gdyz odnosi sie on do wielkosci sektora publicznego, zas Ty podajes dane na temat wydatkow rzadowych. A to co innego!
Oczywiscie, ze mamy je wysokie, a to z prozaicznego wzgledu. Polska ma najwiecej emerytow i rencistow razem wzietych w Europie. Jest to zasluga rzadow Bieleckiego i Balcerowicza, kiedy probowano maskowac lawinowo rosnace bezrobocie rozdajac najpierw renty a nastepnie wczesniejsze emerytury.To samo mialo miejsce w UK za czasow Thatcher. Mamy najnizszy wskaznik zatrudnienia w Europie (58% Szw 76%) wiec wydajemy nieproporcjonalnie duzo na emerytury, dlatego wydatki rzadowe sa wysokie. Trzeba zwiekszyc zatrudnienie, ograniczyc renty i niektore wczesniejsze emrytury.
Podatki sa u nas niskie, jedynie malutkie kraje maja je znaczniej nizej niz my, zas Bulgaria i Rumunia, tylko troche nizej.
Pilaster pyta gdzie widzialem prywatna oswiate, odpowiadam widze ja zbyt czesto. Kazdy moze zalozyc w Polsce prywatna wyzsza szkole, wystarczy troche pieniedzy na budynek i lapowke. Poziom jaki jest tych szkol kazdy widzi, zas studenci czesto padaja ofiarami oszustw, gdyz na wolnym rynku nie ma regulacji chroniacych konsumentow c.d.n.
Autor:
Bogusław Siemiątkowski
Dodano:
18-08-2008
Bogusław Siemiątkowski - ciag dalszy
Komercjalizacja edukacji w Polsce postepuje. Szwecja ma bon edukacyjny wprowadzony tam na poczatku lat 90-tych przez prawice, ale rowniez 95% szkol w kraju jest panstwowych, istnieje tez szereg regulacji aby nie ucierpialy na tym szkoly wiejskie i z malych miejscowosci. U nas sytuacja jest inna, pojawia sie coraz wecej prywatnych gimnazjow i szkol srednich, bon bylby w tych warunkach transferem panstwowych pieniedzy do szkol prywatnych.
Tak samo postepuje komercjalizacja sluzby zdrowia, powstaje coraz wiecej prywatnych stacji dializ, jak chociazby ta z Ostrowa Wlkp., nalezaca do spolki Miedzynarodowe Centra Dializ Polska w ktorej Zoltaczka typu C zarazilo sie 53 pacjentow.
www.trybuna.com.pl/n_show.php?code=2006081705
www.gp.pl/forum/index.php?kat=2&temat=1081
W Polsce rynek produktow finansowych jest zderegulowany - pozyczki, kredyty, leasing czy prywatne kasy rachunkowe. Kazdy moze zalozyc prywatny dom starcow, wystarczy duzy metraz i kilku pracownikow, nie ma zadnych regulacji odnosnie produkcji chleba, budowy czy remonty domu, oprocz podstawowych zasad bezp. Wolny rynek jest tam gdzie go nie trzeba, a tam gdzie jest potrzebny mamy etatyzm. Wszystko na odwrot.
Autor:
Bogusław Siemiątkowski
Dodano:
18-08-2008
Bogusław Siemiątkowski - odpowiedz
I jeszcze male resume
1) Edukacje lepsza niz Szwedzi posiadaja Finowie. Szwajcarzy, zarowno jak Austryjacy, Francuzi czy Niemcy rowniez maja ja na wysokim poziomie, ale nie tak dobrym jak kraje nordyckie.
2) Polska jest krajem gdzie postepuja reformy neoliberalne i stopniowo ogranicza sie role panstwa. Przyklad budowy autostrad, gdzie wiekszosc jest prywatnych. Ewenement. Polska kolej jest w duzej mierze urynkowiona. Rowniez przestrzen publiczna w kraju zostala urynkowiona zgodnie z zasadami neoliberalizmu. Nie jest to rewolucja taka jak za czasow Thatcher, ale zarowno terapia szokowa jak i rzady Buzka, byly napietnowane przez neoliberalna ortodoksje. Tylko tak naprawde w czasach G. Kolodki, mielismy do czynienia z odrzuceniem neoliberalizmu, co spotkalo sie z szalencza krytyka mediow.
3) Sluzba zdrowia w kraju jest w duzej mierze sprywatyzowana. Efekty sa takie, ze czesto samorzadom brakuje pieniedzy na wywiazanie sie z obowiazkow, wiec sprzedaja dalej ( przyklad stacji dializ ).
4) Prosze nie klamac. Nigdy nie twierdzilem,ze kubanska medycyna jest lepsza od amerykanskiej, stwierdzilem jedynie powszechnie znany fakt, ze smiertelnosc noworodkow na Kubie jest nizsza niz w USA.
Autor:
Bogusław Siemiątkowski
Dodano:
18-08-2008
pilaster - szkoły prywatnbe, szkoły sprywatyzowane
He, he. Przeciez pilaster nie pisał o szkolnictwie prywatnym, tylko o szkolnictwie sprywatyzowanym, a to niezupełnie to samo. Założenie prywatnej szkoły w Szwecji jest praktycznie (bo formalnie już niekoniecznie) dużo łatwiejsze, niż założenie szkoły w Polsce. Pomimo tego szkól prywatnych w Szwecji jest bardzo niewiele. Dlaczego? Bo musiałyby konkurować z "darmowymi" i będącymi na wysokim poziomie szkołami państwowymi.
W Polsce jest inaczej. Wysyp szkól prywatnych świadczy o tym, ze poziom państwowego, "bezpłatnego" szkolnictwa jest beznadziejny, skoro rodzicom opłaca się płacić za edukację dzieci dwa razy, aby tylko uczęszczały one do choćby trochę lepszych szkół. W szkolnictwie wyższym, owszem istnieje wiele "fabryk dyplomów", ale to już wynika z zapotrzebowania rynkowego. Po pierwsze, zatrudnienie w olbrzymim sektorze państwowym nie zależy od kwalifikacji, tylko od tego, czy kandydat zna kogo trzeba. Jeżeli zna, to wystarczy byle jaki dyplom, z byle jakiej szkoły. Po drugie, do dzisiaj szkoła wyższa, niezależnie od jej poziomu, stanowiła ucieczkę przed wojskiem.
Natomiast w sprawie podatków i wydatków widze że doszliśmy do porozumienia. W Polsce są one średnie na tle Europy
Autor:
pilaster
Dodano:
18-08-2008
pilaster - Szwecja a Polska
Ło jejku. Kolej w Polsce aprywatyzowana? chyba zyjemy w różnych krajach. Medycyna? Gdyby była prywatna, toby nie była finansowana przez samorządy. Jezeli coś jest samorządowe (np WKD w Warszawie) to jest tym samym państwowe, a nie prywatne.
Bogusław zapewnia nas, że gdybyśmy wprowadzili w Polsce szwedzki poziom opodatkowania i redystrybucji (odpowiednio IEF 37,2%, oraz 3,9%) to Polska wyglądałaby jak Szwecja. Niestety, wtedy polski IEF obniżyłby się do 51,9% i wyladowalibyśmy koło Białorusi i Ukrainy. Do tego chce nas doprowadzić lewizna.
A skoro tak chcecie miec tu druga Szwecję, to prosze bardzo, może zacznijcie od innych składowych IEFu, np business freedom, albo property rights.
Tak czy owak, w Polsce nie ma nawet kawałka liberalizmu. O "braku regulacji" np w budownictwie może się przekonać każdy, kto kiedykolwiek spróbował cokolwiek legalnie w Polsce zbudować. Od razu na wstępie zawsze taki interesant dowie się w "neoliberalnym" urzędzie, że istniejące przepisy absolutnie nie pozwalają niczego an tej działce postawić. Ale kiedy już stosunki z urzednikiem staną się "ludzkie" to wtedy przepisy już nie są tak restrykcyjne.
Polska nie jest liberalna. Szwecja jest. A Dania?
Autor:
pilaster
Dodano:
18-08-2008
Bogusław Siemiątkowski - Once again
Niestety pilaster nie potrafi doczytac ze zrozumieniem, byc moze jest to wina fantazmagoriatow na ktore cierpi nasz bohater.
1) Szkole prywatna w Szwecji jest bardzo trudno zalozyc Panstwo ogranicza taka mozliwosc, gdyz uderza to w szwedzkie przywiazanie do egalitaryzmu.
2) W Polsce jest wysyp wyzszych szkol prywatnych ktore maja bardzo niski poziom.
3) Neoliberalizm nie musi prowadzic do prywatyzacji, ale do deregulacji, ktora ulatwi tworzenie prywatnych placowek.
4) Najlepszymi ogolniakami i gimnazjami w Polsce sa szkoly panstwowe. Mitem jest twierdzenie, ze prywatne szkoly prezentuja wyzszy poziom. Prawda jest, ze najczesciej sa to szkoly katolickie.
5) Podatki w Polsce sa niskie. Nizsze od nas maja jedynie malutkie kraje, takie jak Cypr, Malta, Estonia.
6) Wydatki rzadowe w Polsce sa zawyzone przez zbyt duza ilosc wyplacanych w kraju emerytur i rent.
7) Pelna nazwa polskich kolei to PKP SA i jest to holding Kolej jest od kilku lat prywatyzowana.
www.pkp.pl/grupapkp/nadzor
Proponowalbym zapoznac sie z rzeczywistoscia.
8) Stacje dializ nie sa finansowane przez samorzady.
9) Wskaznik 3,9% nie odnosil sie do redystrybucji, ale do sektora publicznego i interwenc panstwowego
Autor:
Bogusław Siemiątkowski
Dodano:
18-08-2008
Bogusław Siemiątkowski - ...
10)Nikt tu nie postuluje podwyzki podatkow, ani wiekszej redystybucji, ale zaprzestanie slepej wiary w rynek.
11)Pilaster nie potrafi niestety odczytac wskaznikow w sposob prawidlowy.
Freedom from Government - w ktorym Szwecja uzyskuje 3.9%,nie dotyczy tylko redystrybucji w formie systemu socjalnego (tak duzego to nawet Szwecja nie ma),ale przede wszystkim wielkosc sektora publicznego i aktywna role panstwa w gospodarce, czyli po prostu interwencjonizm panstwowy. I to jest wlasnie dowod, ze Szwecja NIE jest panstwem liberalnym, acz socjaldemokratycznym. Czyli znakomite warunki do prowadzenia dzialalnosci gospodarczej powiazane z interwencjonizmem panstwowym. Wbre temu co mysli nasz zagubiony bohater, nie jest to tozsame z gospodarka centralnie planowana.
12)Niestety pilaster nie doczytal, ze napisalem o podstawowych regulacjach w budownictwie. Tak to wlasnie wyglada. Wystarczy przypomniec sobie zawalenie hali w Katowicach w 2006 roku, czy slabe konstrukcje marketow. Regulacje sa w kraju bardzo liberalne, wiec dopuszcza sie rozne gnioty. Nie ma zadnych obowiazkow w zachowaniu architektury krajobrazu. Mozna remontowac, budowac co sie chce, jedynie trza spelnic kilka podst. warunkow
Autor:
Bogusław Siemiątkowski
Dodano:
18-08-2008
Bogusław Siemiątkowski - Koniec
Reasumujac, pilaster zaprezentowal nam swoista mieszanke fanatyzmu, banalow, chciejstwa i wiedzy konwencjonalnej. Budownictwo jest tu dobrym przykladem. W Szwecji ( i nie tylko tam ) gdy chcemy pomalowac dach musimy zwrocic sie do gminy o prosbe i to ONA a nie my zadecyduje jakim kolorem mozemy go pomalowac. Tak aby pasowalo do krajobrazu! Rowniez zmiany w zabudowie musza zgadzac sie z architektura krajobrazu, czyli nie mozemy zmienic sobie okiennic tak jak nam sie podoba, ale zaakceptowac wytyczne gminy. W Polsce oprocz kilku podstawowych regulacji, jest wolnosc wyboru, dlatego powstaje tak wiele nowobogackich potworkow. Pilaster o tym wiedziec nie moze, gdyz nigdy nie budowal, ale zapewne slyszal, gdyz wszyscy mowia, jak to trudno sie buduje, ale jak juz dojdzie do szczegolow na czym te trudnosci polegaja to dowiemy sie o tym, ze budujacy nie mieli po prostu pojecia jak budowac.
Polska jest krajem neoliberalnym z silna biurokracja i korupcja. Potrzeba reformy sadownictwa, lepszej legislacji czyli przejzystego prawa, lepiej zaadresowanego systemu socjalnego i aktywnej roli panstwa w tworzeniu warunkow dla biznesu, i podnoszenia jakosci zycia.
Autor:
Bogusław Siemiątkowski
Dodano:
18-08-2008
pilaster - manipulacje a jawne kłamstwa
Jak widać Bogusłwa porzucił już metodę tendencyjnej manipulacji i zaczął jawnie łgać.
1. Koleje w Polsce są praktycznie w 100% państwowe. To że nazywają się "holdingiem", czy "SA" nic nie zmienia. Ostatecznym właścicielem jest państwo poprzez różne swoje macki.
2. Poziom szkół niepaństwowych na poziomie podstawowym i średnim jest w Polsce wyższy niż szkól państwowych. Inaczej przecież żaden rodzic by nie płacił dodatkowo za towar gorszy, skoro lepszy ma "za darmo"
3. Prywatne szkoły wyższe w Polsce są gorsze niż państwowe. Tutaj bowiem ich klientom nie zalezy na wiedzy, tylko na "papierku", więc to dostają
4. Założenie szkoły, czy jakiegokolwiek innego biznesu jest realnie w Szwecji łatwiejsze niż w Polsce. Same wymogi mogą być formalnie ostrzejsze, ale w praktyce są łatwiejsze do spełnienia
5. To samo w budownictwie. Przepisy szwedzkie są formalnie bardziej restrykcyjne, ale spełnić je dużo łatwiej, bo nie ma pola do urzędniczej dowolności
6. Kraj, w którym jest wolność gospodarcza i praworządność, jest krajem liberalnym, tak jak Szwecja. Kraj, w którym o wszystkim decydują samowolnie urzędnicy, jest krajem socjalistycznym, tak jak Polska
Autor:
pilaster
Dodano:
19-08-2008
Tronicki
Nie ma sie co jarać Szwecją to taka złota klatka, panśtwo kryptototalitarne gdzie dzieci są wychowywane przez państwo, obywatel zyje z państwem od kolebki aż po grób bedąc całkowicie pozbawionym własnej woli, jest tam tez chyba największy odsetek rozwodów więc czemu sie tu dziwić, ludzie którzy są całkowicie niesamodzielni nie potafią wziąc na siebie trudu założenia rodziny i dzieci zostają na pastwe rządzu, ponadto taka Szwecja w porównaniu do Norwegii to kraj biedny(Nowegia wiele korzysta na nieczłonkostwu w WE) w któym 10 lat temu żyło sie lepiej niż teraz, a żyć będzie się coraz gorzej, cóż gospodarka oparta na niustajacej grabieży w koncu upada a w Szwecji utrzymała się miedyz innymi dzięki niesamowitej pracowitości Szwedów. Neoliberalizmu nie ma nigdzie w Europie, nie ma sprywatyzowanej edukacji/służby zdrowia, aby załozyć np własne przedszkole i opiekowac się dziećmi trzeba spełniać mnóstwo bzdurnych przepisów, ukryte podatki czekają na każdym kroku, niedawno znów zrekonstuowano fundusz alimentacyjny itd itd, wolność ludzka jest ograniczana na kazdym kroku a liczba urzędników z początku lat 90tych jest dużo większa i z każdą kadencją jest ich coaz wiecej. Becikowe...liberalizm
Autor:
Tronicki
Dodano:
19-08-2008
pilaster - podatki i budownictwo
jezeli chodzi o realny poziom podatków mierzony podanym wskaźnikiem (czyli odsetkiem PKB), to Polskę (34,4%) wyprzedzają wcale nie takie kraiki jak Malta (37,7%), ale nieco większe jak Irlandia (30,5%), Bułgaria (32,4%), Łotwa (28,5%), Estonia (30,3%), Litwa (20,3%), Słowacja (18,3%), czy nnawet taka neoliberalna dzicz, jak Szwajcaria (29,2%). Zatem jak widać polskie podatki nie są wcale takie najniższe.
W kwestii budownictwa Bogusław sądzi, ze skoro on nie ma o tym pojęcia, to nikt nie ma.
Otóż polskie prawo przewiduje, że o kolorze i kształcie dachu, elewacji, wysokości budynku, powierzchni w stosunku do powierzchni działki, rodzaju ogrodzenia, etc decyduje ...gmina w tzw planie zagospodarowania przestrzennego (MPZP). Czyli teoretycznie tak samo jak w Szwecji. Ponieważ jednak Polska nie jest krajem liberalnym, zatem w praktyce owe MPZP na ogół nie są przez gminy uchwalane, ponieważ kiedy ich nie ma, to o tym co mozńa zbudować decyduje samowładnie ...urzednik, za pomocą tzw Warunków Zagospodarowania (WZ), w których może wpisać co mu się tylko żywnie podoba. Zatem nic dziwnego, ze urzędnicy nie mają ochoty pozbawiać się takiej złotej żyły i MPZP na ogół nie ma.
Autor:
pilaster
Dodano:
19-08-2008
kobieta - szkola i spoleczenstwo dialogu
Tronicki: nie wiem z jakiego powodu czas dla Pana stanal w miejscu, gdzies grubo ponad 20 lat, i to nie tylko w tym temacie, ale prawie wszystkich, w ktorych zabiera Pan glos - to dotyczy takze innych komentatorow. Moze to jest opinia Polakow (czesci) pracujacych w tym kraju, ktora pan podziela, ktorym jest bardzo trudno funkcjonowac w swiadomym spoleczenstwie ladu, bez korupcji, i beznadziejnego gadania.
Jesli chodzi o szkole, za kilka lat bedzie to najlepsza szkola na swiecie, ksztalcaca samodzielnie myslaca, kreatywna, etyczna, wielokulturowa jednostke, ktora w przyszlosci bedzie reprezentowala kraj na arenie swiata - wielojezycznosc. Swiat pedagogow jest zachwycony nowym programem szkolnym i dlatego gleboko zaangazowany w jego urzeczywistnienie. Podlaczenie systemu edukacji do FN rezolucji (etyka) wzbudza podziw nawet krajow europejskich.
Po przeczytaniu materialu, moge powiedziec, ze Szwecja znajduje sie gdzies po srodku: liberalizm - socialdemokracja, bo to pasuje do mentalnosci spoleczenstwa. Sektor socjalny jest bardzo odchudzony, czego dokonal poprzedni premier, ratujac gospodarke. Obecny rzad prawicowy na reakcje spoleczenstwa, popuszcza pasa, co moze wydluzyc mu zywot.
Autor:
kobieta
Dodano:
19-08-2008
pilaster - socjalizm, także narodowy
Jakoś tak dziwnie się skłąda, ze dysputa gospdoarcza i polityczna w Polsce toczy się głównie między socjalizmem (reprezentowanym tutaj przez Bogusława) i narodowym socjalizmem (Tronicki).
Jezeli już porównujemy Szwecję i Norwegię, to owszem, Norwegia ma wyższy PKB per capita, ale tez i ostatnim rokiem, kiedy w tej materii górowała Szwecja był rok 1979, kiedy o UE nikt jeszcze nie słyszał. W dodatku w ciagu ostatnich 10 lat (1997-2007) Szwecja rozwijała się szybciej (średnio 3,03% rocznie), niż Norwegia (1,95% rocznie).
Wreszcie Norwegia jest krajem bardziej socjalistycznym (IEF = 69%), niż Szwecja (IEF = 70,4%) Różnica niewielka, ale jednak.
O tym, ze Norwegia jest krajem znacznie droższym niż Szwecja (Norwedzy jeżdżą masowo na zakupy do Szwecji) tez warto wspomnieć.
Powtarzam po raz enty. Różnice pomiedzy socjalizmem, a liberalizmem nie sprowadzają się wyłącznie do poziomu opodatkowania i redystrybucji.
Kraj w kórym panuje urzędnicza samowola (Polska) nie jest krajem liberalnym
Kraj w którym istnieje swoboda gospodarcza, praworządnosć i wolny rynek (Szwecja) nie jest krajem socjalistycznym
Autor:
pilaster
Dodano:
19-08-2008
n0e - moja opinia
nie zgodzę się z tym, że Polsce potrzebny jest większy interwencjonizm państwowy. podatki faktycznie nie są ani najniższe ani najwyższe. system gospodarczy kraju powinien być dopasowany do mentalności jego obywateli, i system Szwedzki idealnie do ich mentalności pasuje. na pewno skopiowanie go na grunt polski nie spowodowałoby przemiany Polski w welfare state.
myślę, że faktycznie priorytetem w obecnej sytuacji jest radykalne uproszczenie prawa i redukcja biurokracji - czyli także korupcji. to przez to, a nie przez wysokie podatki czy wysokie koszty pracy tracimy inwestorów, i to powinno być priorytetem dla rządu aktualnego i następnych.
Autor:
n0e
Dodano:
19-08-2008
Siemiatkowski - Bajeczki
Pilaster niczym don kichot walczy z socjalizmem na kazdym froncie, powtarzajac jak mantra haslo gospodarki liberalnej, niestety nie zauwazyl tego, ze nikt nigdy Szwecji gospodarka socjalistyczna nie nazywal. Jak juz napisalem, a czego w swoim zacietrzewieniu pilaster nie potrafi przyznac, Szwecja jest klasycznym przykladem gosp. socjaldemokratycznej. Pilaster powtarza w kolko o podatkach i redystrybucji, ale nie zauwaza, ze nie o tym byla mowa. Sek w tym, ze obok redystrybucji istnieje na polnocy silny i rozbudowany sektor publiczny oraz interwencjonizm panstwowy. Brak korupcji i biurokracji nie jest dowodem na liberalizm, gdyz juz 19 wieczni socjaldemokraci mieli punkty te w swoich programach.
W Polsce gmina akceptuje propozycje remontow i budowy jakie dokonujemy na swoich dzialkach, ale regulacje sa bardzo liberalne. Kolor dachu rzadko kiedy jest odrzucany, a dzieje sie to tylko wtedy gdy jest on wyjatkowo nieprzystajacy do otoczenia. W Szwecji wszystko ma pasowac do architektury krajobrazu, co przestrzega sie bardzo starannie.
Podatki sa nizsze niz w Polsce jedynie w malutkich krajach ( z wyjatkiem Bulgarii i Szwajcarii ), co sam potwierdziles.
Autor:
Siemiatkowski
Dodano:
19-08-2008
Bogusłąw Siemiątkowski - Neoliberalizm
Nie jest tak, ze z neoliberalizmem mamy do czynienia tylko wtedy gdy juz wszystko bedzie sprywatyzowane, a panstwo zostanie minimalne, gdyz wtedy przykladem kraju neoliberalnego zostanie Haiti.
Neoliberalizm to takze zmiany ktore zachodza w gospodarkach mieszanych w kierunku wolnorynkowym. W Polsce nie ma wiekszych regulacji odnosnie zakladania prywatnych domow starcow, pracownicy nie musza nawet byc przygotowani do pracy ze starszymi ludzmi. To samo jest na rynku finansowym. Coraz wiecej obowiazkow przezucanych jest na pracownika, a zalozenie rady zakladowej w firmie prywatnej jest niemozliwe. W Szwecji istnieja one na kazdym kroku. Architektura krajobrazu w Polsce nie istnieje, kazdy moze budowac sie jak chce, po spelnieniu podstawowych wymogow, czyli dostarczenia do gminy planow budowy. Ona wyraza zgode i mozna juz budowac. Jest to zwykla formalnosc. Nie ma zadnych regulacji ktore nakazywalyby zachowac spojnosc z zastana zabudowa. Nawet w przywolywanym przez pilastra MPZP.
Prywatne szkoly srednie nie posiadaja lepszego poziomu od panstwowych, ale sa za to szkolami katolickimi, wiec rodzice wysylaja do nich swoje dzieci liczac na bardziej moralne wychowanie.
Autor:
Bogusłąw Siemiątkowski
Dodano:
19-08-2008
Siemiątkowski - nnn
I jeszcze 4 sprawy
@pilaster
1) Jak pisalem, kolej w Polsce nie jest prywatna, ale jest prywatyzowana, czyli zostala urynkowiona. Niestety pilaster uzywa slow ktorych znaczenia nie rozumie.
2) Wytlumacz w jaki sposob trudniejsze wymogi formalne sa latwiej w praktyce do spelnienia.
3)Kolejna kolezenska rada, oceniajac gospodarke musisz patrzec na nia cala. Szwecja zajela w rankingu Heritage, ktory notabene nie nalezy do najbardziej wiarygodnych i chyba tylko w Polsce ktos go bierze powaznie, dalekie miejsce. Typowa gospodarka socjaldemokratyczna sklada sie z rozwiazan rynkowych (liberalnych), ktore stymulowane sa przez panstwo. To wlasnie mozemy powiedziec o krajach nordyckich (takze o Dani, ktore wysokie miejsce w rankingu zawdziecza flexicurity ).Maja one niski poziom korupcji, brak biurokracji, sprawne sadownictwo i dlatego wlasnie zajmuja wysokie miejsca w tym rankingu, ale obok wysokich podatkow oraz redystrybucji rowniez stymuluja aktywnie swoj rozwoj. To jest wlasnie socjaldemokracja.
@nOe
4) Wbrew pozorom interwencjonizmu w Polsce mamy b. malo. Gospodarka powinna byc stymulowana aby wyciagnac z niej wszystko to co najlepsze Polecam lekture ksiazek Stiglitza oraz Krugmana
Autor:
Siemiątkowski
Dodano:
19-08-2008
pilaster - budownictwo i MPZP
Od razu widac, ze Bogusław nigdy w życiu żadnego MPZP na oczy nie oglądał. Nie wie nawet, że pozwolenia na budowę wydaje powiat, a nie gmina
www.bip.grodzisk.pl/?a=3498
Tu mozna się zapoznać z MPZP dla jednej z wsi w gminie Grodzisk Mazowiecki. Jak każdy może się przekonać jest on bardzo szczegółowy, z wyliczeniem dopuszczalnych kolorów dachu i elewacji włącznie. Sęk w tym, że takich planów w Polsce jest bardzo mało, ponieważ ich istnienie jest niekorzystne dla urzędników, którzy wolą wydawac całkowicie arbitralne WZ
W gospodarce czysto liberalnej (np w USA) o tym co można wybudować na działce decyduje wyłącznie właściciel działki, ewentualnie narażajac się na procesy ze strony sąsiadów
W gospodarce mniej liberalnej (np w Szwecji) decyduje o tym zapis prawa (MPZP jest tzw prawem lokalnym)
W gospodarce socjalistycznej (np w Polsce) decyduje o tym ...urzędnik. Ma się rozumieć całkowicie bezinteresownie ;)
Owe proste "zatwierdzenie projektu" o którym pisze Bogusław, dotyczy tylko sytuacji, kiedy istnieje MPZP (proste sprawdzenie zgodności), czyli sytuacji w skali kraju wyjątkowej. Regułą są WZ, kóre urzędnik może nawet w ogóle nie wydać, jeżeli tylko nie ma na to ochoty.
Autor:
pilaster
Dodano:
19-08-2008
Siemiatkowski - Koniec drugi.
I jeszcze kilka koncowych uwag
Nikt nie chce kopiowac szedzkiego modelu, gdyz to sie nie moze udac. Warto natomiast miec swiadomosc, ze rynek nie zawsze jest najlepszym rozwiazaniem, mozna rowniez korzystac z rozwiazan ktore juz sie udaly, wprowadzajac je na grunt polski. Mentalnosc Polakow nie jest tak bardzo odlegla od Skandynawskiej. Wielu naszych rodakow swietnie sie zintegrowalo na polnocy, dlatego nie rozumiem dlaczego rozwiazania anglosaskie, ktore tak chetnie sie u nas przywoluje mialyby bardziej pasowac do naszej mentalnosci. Jest to wygodna teoria neoliberalow, ktorzy twierdzac, ze Szwedzkie rozwiazania nie sprawdza sie w Polsce, jednoczesnie chetnie kopiuja amerykanskie lub tez latynoskie.
Piszac o biurokracji miejmy swiadomosc, ze nie o ilosc ale o jakosc chodzi. Urzednikow na polnocy jest bardzo duzo, tylko, ze system dziala sprawniej. Dlatego zamiast ich zwalniac, nalezy usprawnic prawo, a to juz niestety w rekach...poslow.
Korupcja rowniez jest palacym problemem. W UE jedynie Rumunia ma ja wyzsza
www.transparenc(*)cus/2006/cpi_2006__1/cpi_table
Ale takze i tu, rozwiazaniem jest proste i przejzyste prawo.
Autor:
Siemiatkowski
Dodano:
19-08-2008
Bogusław Siemiątkowski - No tak...
No tak, pilaster wlasnie potwierdzil, zapewne nieswiadomie, to o czym pisalem. Takich planow w Polsce jest bardzo malo i traktuja one jedynie sprawy podstawowe. Architektura krajobrazu nie jest w Polsce zupelnie brana pod uwage. Nie jest to wina urzednikow, lecz brak swiadomosci wsrod politykow oraz czesto presja mieszkancow, ktorzy nie chca sie podporzadkowywac tym przepisom. Urzednicy najczesciej przyznaja pozwolenia na budowe bez zadnych problemow, gdyz jak nie ma szczegolowych przepisow to nie maja oni podstaw do zablokowania budowy. Nie jest to o czym pisze zadna tajemnica, gdyz zwraca uwage na to polskie srodowisko architektow, przestrzegajac przed degradacja krajobrazu. Tylko w Polsce mamy tak liberalne przepisy, reszta Europy ma je scisle okreslone i przestrzegane.
Korupcja nie jest socjalistyczna. Gdyby tak bylo, kraje takie jak Chorwacja, Rumunia czy Haiti bylyby krajami socjalistycznymi. Dwa pierwsze w rankingu Heritage zajmuja wyzsza pozycje niz Polska, Haiti zas to typowy przyklad panstwa minimalnego, gdzie podatki sa wyjatkowo niskie, a edukacja, sluzba zdrowia jak i caly sektor publiczny zostal sprywatyzowany.
Autor:
Bogusław Siemiątkowski
Dodano:
19-08-2008
pilaster - heritage
No tak, należało tego oczekiwać. Skoro dane nie potwierdzają fantasmagorii Bogusława, to znaczy ze te dane to wymysł faszystów, rasistów i syjonistów :)
Z resztą nie podoba się heritage? To może cato institute?
www.cato.org/pubs/efw/efw2007/efw2007-1.pdf
Niestety to zestawienie pokazuje właściwie to samo. Wysoki stosunkowo liberalizm w Szwecji i socjalizm w Polsce, oraz doprowadzony do skrajności socjalizm w Haiti (IEF = 48,9%, EFR = 6) (kraj w którym faktycznie nie ma własności prywatnej lewizna mianuje "neoliberalnym" :))
Oczywiście tow B nie skorzystał z okazji i nie zapoznał się z niezwykle szczegółowym MPZP, ktory zaprezentowałem, lecz woli nadal kłamać, że MPZP są bardzo ogólne i dotyczą tylko rzeczy podstawowych (kolor rynny jest zapewne sprawą ogólną i podstawową)
Socjalistyczna Polska i ultrasocjalistyczne Haiti tym się właśnie charakteryzują, że w tych krajach o wszystkim decyduje arbitralnie urzednik (ogólnie władza), a nie prawo, czy wola właściciela, jak to ma miejsce w krajach liberalnych, Szwecji, Danii, czy Irlandii.
Autor:
pilaster
Dodano:
19-08-2008
pilaster - szalejący neoliberalizm
Ponieważ jednak tow B nadal upiera się, ze o liberalizmie decyduje wysokość opodatkowania, to prosze dwa przykłady krajów ultraneoliberalnych:
www.heritage.or(*)ures/index/country.cfm?id=Cuba
Tak jest. To ...Kuba. Poziom opodatkowania wynosi 33,4% PKB
Czyli Kuba jest bardziej neoliberalna od ....Polski (34,4% PKB) :)
A oto inny kraj ultraneoliberalny, jeszcze bardziej niż Kuba
www.heritage.or(*)index/country.cfm?id=Venezuela
Nie inaczej tylko Chavezowska Wenezuela
Poziom opodatkowania ... 15,3% PKB
A wydatki rządowe (goverment size) ..26% PKB
Tak ultraneoliberlanego kraju to w Europie w ogóle nie ma. :)
Czy nadal Bogusław będzie się upierał przy swojej definicji (neo)liberalizmu?
A w kwestii szkolnictwa, to zapewniam, ze istnieją w Polsce jeszcze inne szkoły poza państwowymi i katolickimi. A szkoły niepaństwowe (podstawowe i średnie) mają wyższy poziom niz państwowe, co widać po wynikach wszelakich egzaminów.
Autor:
pilaster
Dodano:
19-08-2008
Bogusław Siemiątkowski - snofu...
Cato institute jest thin-tankem amerykanskich libertarian, skrajnie wolnorynkowej sekty, ktorej nikt nie traktuje powaznie. Slyna oni z przeklamywan, a takze z ukrywania metodologii jaka posluguja sie przy ukladaniu swoich rankingow ( zupelnie jak Heritage, ktora swego czasu pokazywala "dowody" na istnienie w Iraku brani masowego razenia ).
W Haiti istnieje wlasnosc prywatna, ale panstwo jest zby slabe aby moc ja ochronic. Jest to zasluga reform neoliberalnych, ktore doprowadzily do tego stanu rzeczy. Neoliberalne panstwo minimalne jest po prostu za slabe, aby zapewnic sprawne funkcjonowanie rynku. Jak widac, nadmiar neoliberalizmu szkodzi rynkowi, zamiast mu pomagac. Jest to jeden z wielu paradoksow kapitalizmu, ktory aby istniec musi byc ograniczony ( interwencjonizm panstwowy ).
MPZP sa ogolne, nie ma w nich odniesien do architektury krajobrazu i do zastanej juz zabudowy. Urzednik w Polsce nie wydaje arbitralnych decyzji. To jest wina skomplikowanego prawa. Haiti dzieki neoliberalnym reformom, prywatyzacji, deregulacji stalo sie tym czym sie stalo. Chorwacja i Rumunia maja wieksza korupcje niz Polska a w rankingach "wolnosci" wypadaja wyzej niz Polska. Jak to sie dzieje? :-)
Autor:
Bogusław Siemiątkowski
Dodano:
19-08-2008
Bogusław Siemiątkowski - no i znowu
Kuba i Wenezuela sa najlepszym przykladem, do czego moga doprowadzic niskie podatki :)
A tak powaznie to raz,znowu popelniasz ten sam blad - government size to nie sa wydatki rzadowe. Gonernment spending - tak sie to pisze.A dwa,o neoliberalizmie nie decyduja tylko niskie podatki, ale zachodzace zmiany. Jezeli opodatkowanie jest niskie, ale od kilku lat podnosi sie podatki,to mozemy smialo mowic o odrzuceniu neoliberalnej ideologii, zas kiedy sa one utrzymywane na niskim poziomie, to jest to zgodne z neoliberalnymi zakleciami. I tak samo z drugiej strony, jesli mamy wysokie podatki, ale od kilku lat sa one obnizane, to mamy do czynienia z neoliberalnymi dzialaniami. Oczywiscie sama obnizka podatkow nie musi byc neoliberalna, decyduje o tym skala i zaskres. Obnizka podatkow PIT i CIT oraz podwyzszenie podatkow posrednich jest wlasnie dzialaniem neoliberalnym. I teraz pytanie, jak te zmiany ksztaltowaly sie w Wenezueli na przestrzeni lat?
O liberalizmie nie decyduja podatki, ale to w ktorym kierunku podaza dany kraj. Zreszta powinienes to wyjasnic towarzyszom neoliberalom, ktorzy twierdza, ze w Polsce jest socjalizm, gdyz...podatki maja nalezec do jednych z najwyzszych w Europie
Autor:
Bogusław Siemiątkowski
Dodano:
19-08-2008
Lucyferus - @ Siemiatkawski
Miesza Pan pojęcia. Krajem liberalnym jest kraj, w którym system opiera się na zasadach liberalnych, a nie jak Pan twierdzi dopiero do nich zdąża. O takim kraju można powiedzieć, ze jest (mniej lub bardziej) socjalistyczny ale zmierza w kierunku wolnościowym (lub odwrotnie)
Autor:
Lucyferus
Dodano:
20-08-2008
Tronicki
Szwedzka szkoła to porażka, rodzice nie maja prawie kompletnie wpływu na to czego się tam naucza a wybór szkół alternatywnych jest własciwie niemożliwy, jest tam lansowany głównie jeden program a szkoły wychowują kolejne rzesze ludzi nie otrafiących wziąc spraw w swoje ręce, nic więc dziwnego że wygrywa tam socjaldemokracja pod którą ułożony jest cały system oświaty bez mozliwości swobodnego wyboru szkoły.
PS: nie jestem narodowym socjalistą, jestem liberałem w normalnym klasycznym tego słowa znaczeniu, Szwecja to potwór w którym nikomu nie życze się urodzić.
Autor:
Tronicki
Dodano:
20-08-2008
Bogusław Siemiątkowski - ...
No witamy kolejnego eksperta, niestety jak to bywa w zwyczaju uzywajacego slow ktorych nie do konca rozumie.Napisalem wyraznie, ze o gospodarce kraju decyduja zmiany jakie obecnie zachodza. Krajem socjalistycznym, nie jest kraj w ktorym od kilku lat prowadzona jest polityka neoliberalna. Nigdy nie bedzie czystego neolib. - no chyba, ze na Haiti
Myli Lucyferusowi sie etatyzm z socjalizmem. To, ze jest biurokracja nie wynika z socjalizmu ale z etatyzmu. Po drugie, nie pisalem o liberalizmie, ale o reformach neoliberalnych, ktore sa nieskuteczne. W kraju w ktorym od kilku lat prowadzone sa takie reformy, mamy do czynienia z polit.neoliberalna, a efekty ktore jak widac sa mierne ida na jego konto. W Polsce mamy juz gospodarke neoliberalna z silna biurokracja, korupcja i zlym prawem, a zmiany sa posuwane dalej. Neoliberalowie zachowuja sie jak komunisci, twierdzac, ze skoro reformy im sie nie udaja, to jest to najlepszy dowod, ze ich neoliberalizmu/komunizmu jest za malo.
Od 19 lat wprowadzane sa reformy neoliberalne, a neoliberalowie jakby nigdy nic twierdza, ze nadal jestesmy krajem socjalistycznym. To samo bylo z komunizmem, ktory ciagle budowano.
Autor:
Bogusław Siemiątkowski
Dodano:
20-08-2008
pilaster - (neo)liberalizm
Tow B jak widac niczego się nie nauczył. Nie poruszyło go nawet to, że wg jego definicji krajem skrajnie (neo)liberalnym okazała się być ...Wenezuela. :) (w roku 1999 "Freedom from goverment", oraz "fiscal freedom" były w Wenezueli na tym samym poziomie co obecnie, rewolucja boliwariańska toczy się na innych polach)
W dodatku rozrost biurokracji i urzędniczej samowoli jest dla Bogusława ..równiez przejawem (neo)liberalizmu. w Polsce wg Bogusława mamy prywatne koleje, sprywatyzowaną medycynę i szkolnictwo. :) A prawo budowlane zezwala kazdemu na budowanie czego chce i gdzie chce. (Istnienie niezwykle detalicznych MPZP Bogusław zignorował)
Tymczasem sprawa jest prosta jak budowa cepa. Kraje liberalne to te, które mają wysoki IEF, kraje socjalistyczne to te z niskim IEFem. Krajami liberalnymi są Irlandia, USA, Dania, Estonia, także Szwecja (w nieco mniejszym stopniu) Krajami socjalistycznymi są Kuba, Wenezuela, Haiti. Polska jest gdzieś po środku
Autor:
pilaster
Dodano:
20-08-2008
Siemiątkowski - ...
Teraz zauwazylem do ktorego mojego komentarza Lucyferus sie odnosi.
"O liberalizmie nie decyduja podatki, ale to w ktorym kierunku podaza dany kraj."
Warto takze patrzec na kontekst. Zdanie to znaczy ni mniej ni wiecej, ze jezeli mamy reformy neoliberalne, to kraj podaza w kierunku, no i tu niespodzianka - neoliberalnym! Krajem socjalistycznym nie jest kraj w ktorym od kilkunastu lat nie stosuje sie rozwiazan socjalistycznych. Jezeli kraj podaza w kierunku neoliberalnym, to gospodarka jest coraz bardziej jaka? Tak, neoliberalna. Swoja droga, czy ktos moglby mi napisac, co takiego socjalistycznego jest w Polsce?
@kobieta
Poprzedni premier ograniczyl system socjalny w latach 95-96, aby nastepnie wlatach 2000-2005 znowu go rozbudowac. Mowienie o duzym odchudzeniu jest niestety bledem. Czy obecny rzad popuszcza? Pozwole sie nie zgodzic.
Autor:
Siemiątkowski
Dodano:
20-08-2008
Bogusław Siemiątkowski - To juz koniec
Weneuela jak i inne kraje Ameryki lacinskiej jest skrajnie neoliberalna. Dlatego wlasnie Chavez wygral tam wybory. Zdazyl juz kilka sektorow znacjonalizowac, a wiec cos z tymi wskaznikami jest nie tak, byc moze ich nie sprawdziles jak to masz w zwyczaju?
Niestety jak przystalo na neoliberala nie tylko masz problemy ze zrozumieniem rzeczywistosci, ale rowniez tekstu pisanego.Nie pisalem, ze kolej jest prywatna ale, ze jest urynkowiona, czyli, ze jest w trakcie prywatyzacjiTo samo ze sluzba zdrowia.Szkolnictwo jest zderegulowane - kazdy moze zalozyc dzis szkole itd. Biurokracja i samowola urzednicza to juz efekt zlego prawa. Ani to wina socjalizmu, ani liberalizmu, chociaz z drugiej strony neoliberalowie sa tak zajeci obnizaniem podatkow w kraju, zapominajac o podstawach, ze to oni ponosza odpowiedzialnosc za zaniedbania.Sam napisales, ze MPZP sa rzadkoscia, wiec urzednicy szybko wydaja zgody na budowe. Skoro sa rzadkoscia i zdecydowana wiekszosc powiatow nie ma tych regulacji ergo mozna budowac co sie chce! Sam sobie przeczysz.
Krajem liberalnym nie moze byc kraj, ktorego "government size" jest tak duzy jak Danii czy Szwecji! Wysoka pozycja w rankingu to brak korupcji i biurokracji
Autor:
Bogusław Siemiątkowski
Dodano:
20-08-2008
pilaster - (neo)liberalizm
Kolej się prywatyzuje... To może łaskawca napisze nam, ile się tej kolei już sprywatyzowało? (przekazanie samorządowi NIE JEST prywatyzacją)
Ile szkół zostało już SPRYWATYZOWANYCH?
Pozwolenie na budowę stosunkowo łatwo uzyskać, właśnie wtedy, kiedy MPZP istnieje. Wtedy czeka się kilka tygodni. Kiedy MPZP nie ma, ta procedura wydłuża się do kilku, czy nawet kilkunastu ...lat. A wszystko i tak zależy od kaprysu urzędasa, który WZ może wydać, lub nie wydać, jeżeli mu się nie będzie chciało. I może tam wpisać wszystko co mu się żywnie spodoba.
Żeby nie popaść w dysonans poznawczy, Bogusław musiał stwierdzić, że Wenezuela pod rządami Chaveza jest krajem skrajnie (neo)liberalnym. Ale wujek Hugo walczy. Co prawda w ciągu 9 lat rządów nie zwiększył zauważalnie podatków, ani udziału wydatków rządowych w PKB, ale na innych polach odniósł sukcesy.
"Business Freedom" zmalał z 70 do 51,3%
"trade freedom" z 65,4 do 54,6
"investment freedom" z 50 do 20
"financial freedom" z 50 do 40
i wreszcie "Property rights" z 50 do 10 (!!!)
To ostatnie oznacza, że własność prywatna została praktycznie w Wenezueli, podobnie jak na Kubie i Haiti, zlikwidowana.
Autor:
pilaster
Dodano:
20-08-2008
kobieta - Do Autora!
Prosze Pana, ciecia Perssona w sluzbie zdrowia, szkolnictwie, servisie socjalnym itd. nigdy nie zostaly odbudowane, dlatego socialdemokraci przegrali wybory. Obecny rzad koalicyjny probowal kilka razy, jeszcze bardziej przykrecic srube, ale na skutek presji spolecznej wycofywal sie z tych pomyslow.
Ja nawet lubie Reinfeldta, to bardzo wartosciowy czlowiek, wprowadzil inna atmosfere spoleczna, inna retoryke, gdyby jeszcze wokol niego byli inni ludzie. Oprocz tego, tak duzo sie nie zmienilo. Wlasciwie, to nie ma znaczenia kto ma wladze w panstwie demokratycznym - spoleczenstwo obywatelskie. Orientacje partyjne przesuwaja sie w roznych kierunkach, wszyscy mowie o tradycji zasad liberalnych mocno zakorzenionych w tym kraju, wolnosci slowa, respektowaniu prawa, odpowiedzialnosci jednostki za siebie i innych, tolerancji...
W Polsce - oddzielenie panstwa od kosciola, to warunek sprawnego funkcjonowania spoleczenstwa. W momencie dokonania tego aktu spoleczenstwo zlapie gleboki oddech na dalsza droge, bo jest przeciez tak duzo do zrobienia. Najwazniejsze jest przekazanie spoleczenstwu wlasciwej wiedzy, wiedzy o nim samym i o lepiej funkcjonujacych spoleczenstwach, plus edukacja.
Pozdr
Autor:
kobieta
Dodano:
20-08-2008
Lucyferus - @ Siemiątkowski
"Warto takze patrzec na kontekst. Zdanie to znaczy ni mniej ni wiecej, ze jezeli mamy reformy neoliberalne, to kraj podaza w kierunku, no i tu niespodzianka - neoliberalnym!"
Nie łapie Pan. Co innego kierunek w jakim dany kraj zdąża a co innego stan w jakim znajduje się w danym momencie. Może więc istnieć społeczeństwo socjalistyczne zmierzające w kierunku wolnościowym. Dzieje się tak dlatego, że stan bieżący określany jest przez przepisy JUŻ ISTNIEJĄCE a nie te, które są w planach. Przez te, które są w planach określa się właśnie kierunek zmian, a nie aktualny stan.
Autor:
Lucyferus
Dodano:
20-08-2008
Lucyferus - cd
"Sam napisales, ze MPZP sa rzadkoscia, wiec urzednicy szybko wydaja zgody na budowe. Skoro sa rzadkoscia i zdecydowana wiekszosc powiatow nie ma tych regulacji ergo mozna budowac co sie chce! Sam sobie przeczysz."
Wytłumaczę to na przykładzie. Jeśli Kowalski chce sobie wybudować dom a istnieje MPZP (jak ponoć w Szwecji) to jest to rozwiązanie socjalistyczne (bo to państwo określa jak Kowalski ma budować dom). Natomiast, jeśli MPZP nie ma - ale urzędnik ma prawo podjąć decyzję czy i jak Kowalski ma budować dom (jak jest ponoć w Polsce), to jest to rozwiązanie nie tylko socjalistyczne, ale również korupcjogenne (bo urzędnik może "rozdawać" pozwolenia za pieniądze) i bardzo utrudniające sam proces ubiegania się o pozwolenie (Kowalski, w przeciwieństwie do modelu szwedzkiego, nie wie jakie musi spełnić normy. Nie ma jasnych kryteriów, co dodaje pracy również urzędnikom). Tak więc z dwojga złego w tym wypadku oczywiście lepszy jest model szwedzki, choć wiadomo, że najlepiej by było gdyby państwo w ogóle nie mieszało się w prywatne sprawy obywateli (vide: kolor dachu, wymiana okiennic etc.)
Autor:
Lucyferus
Dodano:
20-08-2008
Bogusław Siemiątkowski - Liberalizm nie jedno ma imie
@kobieta
Pozwole sie nie zgodzic :-)
Czesc z tych ciec zostala na poczatku nowego wieku odbudowana, szczegolnie w szkolnictwie. Co do liberalizmu, to fakt, ale on tam na polnocy znaczy jednak cos innego niz w Polsce. U nas sprowadza sie on do liberalizmu gospodarczego i to w swojej najbardziej wulgarnej formie. Malo ktory z naszych dzielnych liberalow czytal J. S. Milla. Nie jest to tylko dziecinna sprzeczka o nazewnictwo, ale fundamentalna sprawa. Nasz liberalizm to jego konserwatywna forma tzw. fiscal conservatism, czyli fiskalny konserwatyzm
@Lucyferus
Kraj w ktorym prowadzona jest polityka neoliberalna nie jest krajem socjalistycznym, gdyz zmiany ktore zachodza maja wplyw na gospodarke. Mowimy o zmianach, ktore trwaja kilka dobrych lat.
Co do przykladu z Kowalskim, to ma on jeden feler.Urzednik nie moze podjac decyzji w sprawie koloru rynny jezeli nie ma zadnych w tej sprawie regulacji, poniewaz nawet on musi miec jakis punkt odniesienia. Co nie jest zabronione to jest dozwolone. Urzednik podejmuje autorytarne decyzje tylko i wylacznie wtedy gdy juz istniejace prawo jest nawzajem sie wykluczajace ( np. gdy dwa przepisy mowia co innego ). Urzednik musi miec podstawe prawna.
Autor:
Bogusław Siemiątkowski
Dodano:
20-08-2008
Lucyferus - @ Siemiatkowski
"Kraj w ktorym prowadzona jest polityka neoliberalna nie jest krajem socjalistycznym, gdyz zmiany ktore zachodza maja wplyw na gospodarke. Mowimy o zmianach, ktore trwaja kilka dobrych lat."
To czym dany kraj JEST aktualnie, zależy od przepisów aktualnych. To czym będzie za lat kilka, zależy od prowadzonej polityki. Kraj, w którym prowadzona jest polityka liberalna, a przepisy są socjalistyczne jest krajem socjalistycznym. Krajem liberalnym dopiero się stanie.
"Co do przykladu z Kowalskim, to ma on jeden feler.Urzednik nie moze podjac decyzji w sprawie koloru rynny jezeli nie ma zadnych w tej sprawie regulacji, poniewaz nawet on musi miec jakis punkt odniesienia. Co nie jest zabronione to jest dozwolone. Urzednik podejmuje autorytarne decyzje tylko i wylacznie wtedy gdy juz istniejace prawo jest nawzajem sie wykluczajace ( np. gdy dwa przepisy mowia co innego ). Urzednik musi miec podstawe prawna."
Jeśli urzędnik ma za zadanie skontrolować, czy dany obiekt pasuje do okolicy, a nie ma wyraźnie określonych kryteriów "pasowania", to podstawą prawną jest przepis nakładający na urzędnika obowiązek kontroli.
Autor:
Lucyferus
Dodano:
22-08-2008
Archi - Pytanie
@Bogusław Siemiątkowski:
"Od 19 lat wprowadzane sa reformy neoliberalne, a neoliberalowie jakby nigdy nic twierdza, ze nadal jestesmy krajem socjalistycznym. To samo bylo z komunizmem, ktory ciagle budowano."
Czy wg Pana politykę neoliberalną prowadziły również rządy SLD?
Właściwie to się zgadzam z myślą przewodnią, jeśli celem polityki skrajnie neoliberalnej jest anarchokapitalizm, to i anarchię i dziki kapitalizm praktycznie już mamy, a w każdym razie jest ich coraz więcej i więcej.
Autor:
Archi
Dodano:
22-08-2008
Bogusław Siemiątkowski - odp@
@lucyfeus
Kraj w ktorym prowadzona jest polityka liberalna nie moze miec przepisow socjalistycznych. Jest to ze soba sprzeczne. Moga byc jakies pozostalosci socjalizmu, ale reformy liberalne maja swoj wplyw na gospodarke. Urzednik nie moze kontrolowac jezeli nie ma wyraznych przepisow, gdyz jak wspomnialem musi on mniec jakis punkt odniesienia. Nie ma takiego przepisu w Polsce, ze to od widzimisie urzednika zalezy wyrazanie zgody. On musi sie trzymac przepisow i jedynie wtedy gdy te przepisy sie wykluczaja, moze dojsc do jego samowoli.
@archi
Tak jak pisal J. Stiglitz w NYTimesie i jak wspominal w ksiazce "Szalone lata 90-te", to wlasnie dzieki spowolnieniu polskich reform w polowie lat 90-tych Polska osiagnela sukces, nie podazajac sciezka Rosji w ktorej nastapil powazny kryzys. Zasluga tego stanu rzeczy mialabyc wedlug jego polityka G. Kolodki. Mozemy powiedziec, ze w latach 1993-97 neoliberalizmu bylo w kraju malutko, gorzej sprawa wygladala w latach 2001-2005.
Autor:
Bogusław Siemiątkowski
Dodano:
23-08-2008
Lucyferus - re
Panie Bogusławie,
Istnienie kraju z socjalistycznymi przepisami prowadzącego politykę liberalną jest możliwe pod warunkiem, że polityka ta jest prowadzona tam od niedawna lub w sposób powolny. Rozumiem jednak, że Polskę zalicza Pan do krajów, które JUŻ są liberalne. Tak więc zapytam Pana o kilka rzeczy.
Czy krajem liberalnym jest kraj, w którym moje dzieci MUSZĄ uczyć się tego, co każą im urzędnicy?
Czy krajem liberalnym jest kraj, w którym MUSZĘ odkładać pieniądze na swoją emeryturę?
Czy krajem liberalnym jest kraj, w którym MUSZĘ płacić na publiczną służbę zdrowia?
Czy krajem liberalnym jest kraj, w którym ludzie z sanepidu mają prawo ustalać warunki sanitarne jakie mają panować w MOIM lokalu?
Czy krajem liberalnym jest kraj, w którym muszę pytać o zgodę urzędnika jeśli chcę ściąć drzewo na własnej ziemi?
Czy krajem liberalnym jest kraj, w którym nie mogę WE WŁASNEJ FIRMIE sam wyznaczać wszystkich kryteriów wg jakich przyjmuje pracowników?
I tak dalej...
cdn.
Autor:
Lucyferus
Dodano:
23-08-2008
Lucyferus - cd.
Co do spraw budowlanych. Opierałem się tutaj na informacjach podanych w dyskusji Pana i pilastera.
Pilaster napisał:
"Ponieważ jednak Polska nie jest krajem liberalnym, zatem w praktyce owe MPZP na ogół nie są przez gminy uchwalane, ponieważ kiedy ich nie ma, to o tym co mozńa zbudować decyduje samowładnie ...urzednik, za pomocą tzw Warunków Zagospodarowania (WZ), w których może wpisać co mu się tylko żywnie podoba."
Na co Pan przyznał mu w zasadzie rację:
"W Polsce gmina akceptuje propozycje remontow i budowy jakie dokonujemy na swoich dzialkach, ale regulacje sa bardzo liberalne. Kolor dachu RZADKO kiedy jest odrzucany, a dzieje sie to tylko wtedy gdy jest on WYJATKOWO nieprzystajacy do otoczenia."
Z powyższego jasno wynika, że urzędnik może decydować. W kraju liberalnym urzędnik nie ma nic do gadania, bo to krajobraz jest dla człowieka, a nie człowiek dla krajobrazu. W innych prywatnych sprawach także sam podejmuje decyzje. Na tym polega liberalizm.
Autor:
Lucyferus
Dodano:
23-08-2008
Pokazuj komentarze
od najnowszego
« Wróć do strony
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365