Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… Przemysław Piela - Błędy 1 na 1 Cud transsubstancjacji a nie trans substancji. Autorowi zapewne chodziło też o czas teraźniejszy, albo czas teraźniejszy jakiegoś trybu - nie istnieje coś takiego jak tryb teraźniejszy.
Reklama
Maciej Twardowski - ok Dziekuje za uwage, racja - bardzo glupi blad :)
Autor: Maciej Twardowski Dodano: 31-08-2008
Paweł Macierzyński - ciekawy artykuł mimo ogólnikowości, artykuł według mojej oceny bardzo ciekawy (jest) czekam na więcej, a o propagandzie mediów według chomsky'ego można i by coś ciekawego napisać.
Scorp Samochód zielony zamiast ‘jest zielony’. ‘Washoe głodna’ mogłaby zasygnalizować szympansica Washoe, która dysponowała kilkuset znakami języka migowego. Nie ma chyba sensu cofać się do bardziej prymitywnych form wyrażania. Słowo ‘jest’ wiąże się, być może, z rozwojem świadomości w naszym gatunku Homo i nie powstało w języku ot, tak sobie. W sumie to jakieś dziwactwo. Przerabianie języka, żeby pozbyć się problemów? Orwell? -
Autor:
Scorp Dodano:
31-08-2008 Volt 1 na 1 artykuł byłby bardziej przekonujący, gdyby został napisany w języku e-prime :)
Autor: Volt Dodano: 01-09-2008
Paweł Bakalarz - @Scorp 2 na 2 "Washoe *czuje głód*" i "samochód *ma kolor zielony*", ewentualnie, aby pozbyć się stwierdzenia stanu i zaakcentować subiektywność percepcji: "postrzegam samochód jako zielony". O to tu chodzi: pozbyć się tożsamości przedmiotów i pozbyć się ich stanów, a przy okazji zasygnalizować, że to ja, X, z moim tak a nie inaczej zbudowanym układem nerwowym i siatką pojęciową oraz resztą filtrów psychicznych - postrzegam rzeczywistość. E-Prime wydaje mi się (a nie "jest" :)) ciekawy, chociaż można mieć zastrzeżenia, przede wszystkim: co ze stroną bierną? Co do Orwella, to przepraszam, "Rok 1984" uważam (nie "jest" :)) za wspaniałą i porażającą książkę... Ale teoria "nowomowy" to po prostu kiła. Wstyd, że tylko tyle zostało z tego dzieła w świadomości publicznej (a "Młodzieżowa Liga Antyseksualna"?? a bunt wobec "jedynie słusznej prawdy"??). Język raczej mnoży słowa, czyż nie? Tak samo, "myślozbrodnia" nic nie eliminuje. Można ją uznać za taką samą wartościującą kategorię-worek jak "grzech", "pseudonauka" czy "ciemnota" albo "postęp". Żyjemy z takimi kategoriami, one tylko pozwalają objąć wartościowaniem różne zjawiska, merytorycznie nic nie wnosząc.
Autor: Paweł Bakalarz Dodano: 02-09-2008
Kaja Bryx 1 na 1 Bardzo ciekawy artykuł! Cele twórców e-prime, aby uczynić język bardziej obiektywnym i odnoszącym się do dzisiejszej wiedzy naukowej o świecie i ludzkim postrzeganiu, zasługują na uwagę, a nawet swego rodzaju podziw. Sądzę jednak, iż realizacja tych celów wymagałaby znacznie dalej posuniętych zmian w strukturze języka, niż tylko pozbycie się czasownika "być" (który skądinąd od czasu do czasu przydatny jest i w naukowym opisie świata, jak to już zauważyli wspomniani przez autora artykułu krytycy e-prime). Pytanie, czy rzeczywiście taki "unaukowiony" język można by stworzyć i czy miałby on szansę się przyjąć. Odpowiedź na nie stanowi wg mnie jedno z najciekawszych wyzwań współczesnej lingwistyki.
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama