Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
202.082.949 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 489 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Nie jest tak, że za pomocą rozsądnych argumentów można przekonać tych, którzy żywią nierozsądne przekonania. Ci bowiem trzymają się swoich przekonań kurczowo, bo niczego innego nie mają.
Komentarze do strony Obrona Nietzschego

Dodaj swój komentarz…
Filip Chabik - Brawo!   2 na 2
Znakomity tekst, przeczytałem z nieukrywaną przyjemnością (:
Autor: Filip Chabik  Dodano: 15-10-2008
Reklama
Kwasir   1 na 1
Dawno się tak nie uśmiałem ;) no cóż znalazłem kolejne potwierdzenie na to iż zdrowy psychicznie to nie jestem hehehehhehe

Jeśli jednak dzięki temu obłędowi mogę przejść na drugą stronę przepaści by stać się nadczłowiekiem to z radością rzucę się w wir szaleństwa

:)
Autor: Kwasir  Dodano: 28-10-2008
P. Siwocha - Nietzsche (...) brzydzi się wszelką..
Takie łagodzenie nauk nie ma sensu. Nicki czcił mentalność wojowniczą i wielokrotnie dawał do zrozumienia, że przemoc - jako źródło siły i "grzesznej" z chrześcijańskiego punktu widzenia rozrywki - jest nie tylko rzeczą niegodną pogardy, ale wręcz czymś dobrym i pożądanym. Choćby w drugim eseju wspomnianej Genealogii mówi o okrucieństwie jako zjawisku występującym dawniej, wśród arystokracji (czyli ludzi w jego mniemaniu generalnie wspaniałych) na porządku dziennym i raczej wyraźnie go nie potępia - wskazuje, iż nikomu specjalnie krzywdzenie słabszych nie przeszkadzało. Albo w Antychryście, cytuję aforyzm drugi:
"Co jest dobre? — Wszystko, co uczucie mocy,
wolę mocy, moc samą w człowieku podnosi
Co jest złe? — Wszystko, co z słabości pochodzi.
Co jest szczęściem ? — Uczucie, że moc rośnie, —
że przezwycięża się opór.
Nie zadowolenie, jeno więcej mocy; nie pokój
w ogóle, jeno wojna; nie cnota, jeno dzielność (cnota
w stylu Odrodzenia, virtù, cnota bez moralizny).
Słabi i nieudani niech szczezną: pierwsza zasada
naszej miłości dla ludzi. I pomóc należy im
jeszcze do tego.
Co jest szkodliwsze, niż jakikolwiek występek? —
Litość czynna dla wszystkiego, co nieudane i słabe —
chrześcijaństwo..."
Autor: P. Siwocha  Dodano: 27-09-2017
P. Siwocha - cz. 2
Znowu - gloryfikuje wojnę oraz - nie ukrywajmy tego - coś zbliżonego do eugeniki, nawet jeśli interpretować tekst o "słabych i nieudanych" metaforycznie (myślę, że chodzi o brak wsparcia dla takich jednostek, "bezlitosne" zaprzestanie podtrzymywania ich przy życiu, a nie o eksterminację). Dostojność, szlachetność w rozumieniu Nietzschego nie była pacyfizmem, tylko raczej cześcią dla samego siebie, dumą, egoizmem, twardością (także uczuciową); polecam rozdział "Dusza dostojna" w "Poza dobrem i złem", gdzie dokonuje rozgraniczenia między morałem pana i niewolnika.
Gwoli ścisłości, odnoszę się do cytatu z tekstu "Nietzsche ponad wszystko ceni dostojność i brzydzi się wszelką przemocą". Jestem ostatni do obrony katolskiej retoryki; wszakże uważam, że lepiej wobec wszystkiego zachowywać rzetelność.
Pozdrawiam.
Autor: P. Siwocha  Dodano: 27-09-2017

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365