Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… Wszechgenerator Z całą śmiałością mogę polecić książkę słynego, lecz nie uznawanego specjalnie w kręgach naukowych, Ericha von Danikena pod tytułem "Objawienia" (wyd. 1974). Dostępna w każdej większej miejskiej bibliotece w polskim przekładzie. Ten Pan analizuje "cuda", porównuje je z dostępną wiedzą naukową, i obala mity narosłe wokół owych "cudów", aczkolwiek sam wychodzi troszkę poza racjonalne myślenie, zahaczając o pozaziemskie cywilizacje i niezbadaną przez naukę podświadomość. Warto przeczytać.
Reklama
szampans - Statystyka 1 na 1 Na te miliony modlacych sie o powrot do zdrowia...zdarza sie kilka CUDOWNYCH UZDROWIEN. Pozostala reszta (a sa to miliony ludzi) modli sie bez zadnego widocznego skutku, cierpi i umiera. To gdzie tu sprawiedliwosc i milosierdzie boskie ? Slyszalem juz o "cudach", gdy ktos wychodzil calo z wypadku (nawet sie nie modlac. gdyz swego wypadku z natury rzeczy nie mogl przewidziec). A pozostali, ktorzy modla sie i mimo to gina (jak ci z pielgrzymki, ktorzy zgineli pod Grenoble modlac sie zarliwie) ? Czy ich Bog tak bardzo kocha, ze woli ich powolac do siebie nieco wczesniej ? No, to ja dziekuje za taka milosc. Wszedzie mozna znalezc ciekawe obrazy. Najczesciej zdarza sie, ze sa to twarze (jak o tym napisal juz Pan Patryk). Ale tez bardzo czesto pojawiaja sie czesci ciala, ktorych na co dzien raczej sie nie oglada. Czy te takze nalezy zaliczyc do cudow ? A jesli tak, to jakiej religii ?
Damian Jozefczyk - Haluzynacje 1 na 1 Nawiazujac do marty (kilka komentarzy wyzej) przy pomniala mi sie sprawa objawien fatimskich. Nie wiem czy to sie tak dokladnie nazywa, chodzi mi o te zbiorowe halucynacje wielu (kilkuset?) ludzi. Oczywiscie obroncy tego "cudu" twierdza ze tylu ludzi nie moze na raz klamac. Kilka miesiecy temu przypadkiem trafilem na dokument o rekinach na Discovery i byl akurat fragment o kilkudziesieciu rozbitkach na otwartym morzu. Po pewnym czasie takiego wyczerpujacego dryfowania zaczeli WSZYSCY widziec wyspe i chcieli do niej plynac. Jak wyjanial to w komentarzu jeden z tych ludzi - "tam zadnej wyspy nie bylo, tylko morze, ale wtedy my wszyscy ja widzielismy...". Tak to po prostu jest, nasz mozg lubi platac nam figle. Czasem tego powodem jest wyczerpanie, innym razem gleboka wiara, a innym po prostu choroba psychiczna. Nalezy wtedy sprobowac trzezwo pomyslec lub... udac sie do lekarza specjalisty.
ArturUK - Sprzedawcy kitu.. Jak wiadomo kaplani religi to najlepsi sprzedawcy kitu. Najlepsi i bezkonkurencyjni jezeli chodzi o rozmiar businesu. Sprzedawcygarnkow Ceptera, odkurzaczy Rainbow czy chemii z Amwaya nie moga sie rownac np do korporacji Watykanu...
Autor: ArturUK Dodano: 13-04-2009
marta - Wszystko można wmówić 4 na 4 W czasach studenckich, z prostej ciekawości przeprowadziłyśmy z koleżanką eksperyment.W pogodny i całkowicie bezchmurny dzień stanęłyśmy w samym centrum Opola, dokładnie pod pomnikiem Matki Polki, zadarłyśmy głowy i zaczęły uparcie wgapiać się w niebo. Po pewnym czasie zaczął gromadzić się obok nas tłumek z zadartymi głowami. To było to! Zaczęłyśmy komentować "zjawisko" i zachodzące w nim zmiany. Tłumek się powiększał.Z zapałem obserwowali niebo i niektórzy też coś widzieli. Sęk w tym, że niebo było ABSOLUTNIE PUSTE! Wniosek : zgromadzony tłum "kupi " wszystko, jeśli poda mu się to odpowiednio sugestywnie
Autor:
marta Dodano:
13-04-2009 i.czaplicka - -- to te springhill ze"springhill disaster"?
Autor: i.czaplicka Dodano: 13-04-2009
poszepszyński - cudownie 3 na 3 W kwestii cudu numer 1 nasuwa mi się takie przypuszczenie, że gdyby biskupowi powiedziano, iż za około 600 lat relikwie opuszczą Lublin w karecie, która nie będzie zaprzężona w żadne konie, też uznał by to za cud.
Maciej Malinowski 4 na 4 Bardzo dobry artykuł. Nie stara się ogarnąć wszystkich "cudów", zbija natomiast ich generalną koncepcję na kilku celnie dobranych przykładach. Warto, bo dzisiejszy człowiek ze wszystkich stron jest atakowany przez książki w rodzaju "Nowe cuda Jana Pawła II" - wydane, bo tyle "cudów" zdarzyło się od czasu wydania pierwszej części, że nie można tego pominąć. Pozdrawiam serdecznie autora
Damian Jozefczyk - Tiaaa 2 na 2 Czasem to bardzo zabawne jak bardzo ludzie potrafia "dopowiadac" rozne rzeczy. Dzis na Discovery ogladalem program o Nostradamusie. Jego "wyznawca" opowiadal jak to on super przepowiedzial wszystko, tylko ze ja nie moglem wtedy wytrzymac ze smiechu. II Wojna Swiatowa: (...)jak zli ludzie zgina w zelaznej klatce skomentowal, ze to nie tylko perfekcyjny opis Hitlera, ale takrze Mussoliniego, ktrory zostal powieszony w szopie(?). Kontynuowal ze wielka sila przekraczajaca rzeke to oczywisty opis Rosji <lol!>. Ja nie moglem uwierzyc... Krytyk natomiast nawiazujac do "przepowiedzianego" pozaru Londynu [rok 1666] przypomnial, ze Nostaradamus podal cyfry "66". Aby uswiadomic ten cyrk widzowi zademostrowal "ruletke Nostradamusa". Zasada: stawiasz na pewna cyfre i czekasz az wypadnie. Obstawil czerwone 23 i po pewnym czasie udalo sie, na co on rzekl: "dokladnie jak przewidzialem!" - uwielbiam sie smiac:D:D:D
lukas Bardzo dobry artykul
Autor: lukas Dodano: 12-04-2009
Patryk Patucha 10 na 10 Dziwię się, że autor artykułu zapomniał przy cudzie nr 2 wspomnieć o przypadłości ludzkiego mózgu - potrafi on nawet z najbardziej wymyślnych i niedorzecznych kształtów wyłowić twarz.
Pokazuj komentarze od pierwszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama