Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.499.071 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 706 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Starość we wszystko wierzy. Wiek średni we wszystko wątpi. Młodość wszystko wie.

Dodaj swój komentarz…
Psyk - anegdota   3 na 3
1-go czerwca będzie Dzień Dziękczynienia czyli wyciągania kasy od dzieci (w postkomunizmie "Międzynarodowy Dzień Dziecka") więc data 2-go czerwca jest jak najbardziej na miejscu. Będziemy za 1 zamachem obchodzić Narodowy Dzień Wazeliniarza. Pan profesor przypomina mi anegdotę o innym dewiancie tego typu - pan profesor X był tak "prorodzinny" czyli popieprzony na punkcie ciąży i dzietności, że studentki wchodziły do niego z poduszkami żeby dostać co najmniej trójkę w promocji za inkubację dziecka poczętego. Wieść głosiła, że z poduszką pod bluzką nie można nie zdać. Tak podobno było w Szczecinie.
Autor: Psyk  Dodano: 19-05-2009
Reklama
Abaddon - Pominięto drobny szczegół   4 na 4
A mianowicie taki, że w 1951 roku Stalin jeszcze żył, a tego typu inicjatywy, jeśli nawet nie wychodziły bezpośrednio od niego, to były przez niego silnie wspierane. Natomiast za brak entuzjamu można było trafić do gułagu.
Ja wiem, że cel tekstu jest inny... ale mimo wszystko, warto by było może napisać, że sam papież z takimi inicjatywami nie ma niczego wspólnego, a nawet nie wiadomo, czy by je popierał, gdyby żył...
Autor: Abaddon Dodano: 19-05-2009
Rafał - 1000 pomników   10 na 14
Można przyjąć, że JPII umarł na początku lat 90-tych, bo wtedy zaczęto nazywać jego imieniem ulice, a on nie miał nic przeciwko. Szczytem tej zombifikacji było uroczyste poświęcenie przez tego papieża szpitala jego imienia w Krakowie. Pomników, jak wiemy postawiono mu mnóstwo. Nie znam żadnych jego wypowiedzi dystansujących się od tego bałwochwalstwa.
Autor: Rafał Dodano: 19-05-2009
sucha-woda - komizm   10 na 10
Organizatorzy nie zdają sobie sprawy z komizmu sytuacji, bo dla nich nie jest komiczna. Katole nie potrafiły ( bo i nie potrzebowały) stworzyć własnego systemu wartości. Przejęły go po komuchach. Żyjemy w kraju, w którym pewnego dnia napis "98 procent społeczeństwa popiera FJN" zmieniono na "98 procent społeczeństwa popiera Krk" Tysiące ludzi świadomie lub nie ( a starsi podświadomie) kopiują znane wzorce i to bez względu na ich sens w zmienionej sytuacji. Nie wierzę żeby ktoś z organizatorów zasromał się z powodu historycznych podobieństw. Prędzej złoży doniesienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa porównania JP2 do Sosy. JP2 z chwilą ogłoszenia go Największym Językoznawcą staje się Największym Jezykoznawcą, dokładnie jak Soso. A zadaniem uczonych jest rozwiać wszelkie watpliwości już w zarodku. Gdyby wogóle takie były. No to będą rozwiewać. I tylko tak mi  strasznie wstyd za Miodka.  
Autor: sucha-woda Dodano: 19-05-2009
Edyta - przyganał kocioł garnkowi   2 na 4
Były wielkie hasła zmiany, a mamy żałosny cyrk.
Autor: Edyta  Dodano: 19-05-2009
Abaddon - @Rafał
"Nie znam żadnych jego wypowiedzi dystansujących się od tego bałwochwalstwa."

Ja też nie, choć przyznaję, że jego wypowiedzi prawie w ogóle nie śledziłem, "nie moja działka" jak to się mówi. Dziwne, żeby osoba niewierząca tyle czasu poświęcała papieżowi katolickiemu.
Tym niemniej pomiędzy brakiem zdystansowania się a wspieraniem a la Stalin istnieje jednak pewna przepaść:)
Autor: Abaddon Dodano: 19-05-2009
finerbijk   2 na 4
Niech papieżą, może w końcu się przepapieżą.
Autor: finerbijk  Dodano: 19-05-2009
Crystiano - Panie Agnosiewiczu i inni obrażeni  0 na 2
powinniście się wszyscy jak najbardziej cieszyć, przyklaskiwać takim inicjatywom, proponować równie zabawne własne. Przecież to wszystko jest tylko ze szkodą dla Kościoła, już wielu także wierzącym zbrzydł ten kult jp2, to jest najlepsza droga do dalszego osłabiania kościoła.

Inna sprawa, że moim zdaniem jak ktoś chce niech sobie używa jakich tylko określeń dla papieża i niech sobie robią jakie chcą konferencje. W końcu ciężko byłoby również, żeby o jp2 nikt zupełnie nie mówił - chyba wszyscy zdają sobie sprawę, że to niemożliwe. Z drugiej strony nawet mnie to specjalnie nie drażni, w końcu i tak nie będę tego słuchał, jest mnóstwo dziwnych konferencji na jeszcze głupsze tematy, a publiczne pieniądze i tak na to idą. Nie ma co poświęcać uwagi takim wydarzeniom.
Autor: Crystiano Dodano: 19-05-2009
Maciek - a propos "myśli JP2"   13 na 15
Papież tak naprawdę nie powiedział nic konkretnego - 99% jego wypowiedzi to aluzje lub nawiązania do teologii ewentualnie inteligentne dyskredytowanie komunizmu. Był mistrzem w posługiwaniu się specyficznym językiem kościelnym z którego nic nie wynika i w którym jest sama woda. TO może być przedmiotem analizy językoznawców. Co do "myśli JP2" to przy największych chęciach mogę powiedzieć tylko o jednej - nie dla aborcji po gwałcie. Reszta to gładkie posługiwanie się polszczyzną z poprawną gramatyką lecz bez formy zdaniowej. Język kleru jest jak wydmuszka - w środku nie ma treści. Mogą mówić przez godzinę i nie wiadomo o czym. Próbka tego języka tutaj -
www.youtube.com/watch?v=v270E_EjRkA
Tak więc ten język jest raczej zagrożeniem dla polszczyzny.
Autor: Maciek  Dodano: 19-05-2009
sucha-woda - do Crystiano   9 na 11
To nie jest ze szkodą dla Kościoła. Przeciwnie. Wszystkie takie bzdury zebrane do kupy tworzą absurdalną rzeczywistość, w której zatarte różnice między normalnością a kretyństwem budują jakąś obłąkaną Nibylandię. Kraj, w ktorym w jednej sali wykłada się astronomię a wdrugiej astrologię i oba przedmioty na stopnie. I oba trzeba zaliczyć. I nikt się  nie zdziwi. U wróżki kupuje się ściągi a potem dla pewności zawierza Maryi i idzie na egzamin. To wielkie zwycięstwo Kościoła. Nic w tym zabawnego. Osłabienie Kościoła następuje może w kwestii manifestacji wiary, ale rozwój bezbrzeżnej głupoty społeczeństwa Nibylandii to efekt wzmocnienia Kościoła we wszystkich pozostałych dziedzinach 
Autor: sucha-woda Dodano: 19-05-2009
Paweł Walczewski   7 na 7
Mnóstwo się słyszy o cudownym 'nauczaniu' papieża, o jego niesłychanej wręcz mądrości, o słowach, które zmieniają życie ludzi, tylko jakoś brakuje sensownych cytatów... Naszukałem się i co znalazłem? Najczęściej jakieś ogólnikowe pseudomądrości moralizatorskie wygłoszone w pseudopoetyckim (religijnym) stylu lub kremówkowe rozczulające żarciki. Mam wrażenie, że papieża praktycznie się NIE CYTUJE. No bo co tu cytować? Że '<span><font>Naszej
trudnej epoce szczególnie potrzebna jest modlitwa.'??  <span><font> Zatem wystarczy sobie i innym wbić do głowy, że odnowił polszczyznę i spacerując po mieście co chwilę sobie o tym przypominać.

W analizie języka człowieka, który nim przyzwoicie władał, jak przystało na wykształconego kaznodzieję, można sobie pływać do woli, tylko co to z nauką ma wspólnego, to ja nie wiem. Wiem natomiast, że ta konferencja wsparta autorytetem naukawców jest krokiem w stronę wejścia twórczości JPII do szkół.
Autor: Paweł Walczewski Dodano: 19-05-2009
Crystiano - sucha - woda   1 na 1
Dziwne, że jakoś tego wzmocnienia nie widać, ani po liczbie powołań kapłańskich, ani po ilości wiernych odwiedzających kościoły. Kościołowi został już tylko rząd nad "mamoną", nic ponadto - i z każdym rokiem będzie słabł.

A astrologia? Widziałaś może, jakie przedmioty można studiować w USA, chociażby? Taka astrologia to psikus przy nich.
Autor: Crystiano Dodano: 19-05-2009
Jacek Placek   3 na 3
Uff.. a jednak polska nauka ma się całkiem dobrze. Przynajmniej w jednej dziedzinie przodujemy. Czekam na granty i stypendia :D Proponowany temat rozprawy: Wpływ obecności M.B. częstochowskiej w homiliach JP2 na rozwój turystyki w Europie :D
Autor: Jacek Placek  Dodano: 19-05-2009
miglanc   2 na 2
Wklikuje w google "Jan Paweł II cytaty" i jako pierwsze w wikicytatach wyskoczyło: "A po maturze chodzilismy na kremówki." Stara zasada mówi, że nie zaczyna się zdania od "a". Jan Paweł II jak widzimy wyzwolił polską młodzież z konieczności pamiętania o tej archaicznej regule. Odnowiciel Polskiej Mowy zaiste!
Autor: miglanc Dodano: 19-05-2009
Paweł - Zwariowali!   3 na 5
Zwariowali do reszty. Na uczelniach wśród wyższej kadry jest mnóstwo wazeliniarstwa, ludzi słabych i nijakich, a także zwykłych głupków. Takich i w Poznaniu widać nie brakuje. Miodek ,pewnie zaś dostaje w dupsko za agenturę i chłop pójdzie wszędzie gdzie czarno i głośno.
Szkoda mi trochę Wojtyły. Bo jaki by nie był - to nie był na pewno idiotą. Taka zaś imprezka z samego BOGA WSZECHMOGĄCEGO zrobi idiotę. Nie wspominając o jej organizatorach.
Autor: Paweł Dodano: 19-05-2009
CHOLEWA - "Sprostali współczesnym czasom"   5 na 7
Rok 1951, wykład prof. Jerzego Kuryłowicza, kierownika Wydziału Językoznawstwa Ogólnego UJ, na którym podając studentom literaturę wymienił m.in. "Marksizm a zagadnienia językoznawstwa" Stalina i dodał, że tę pozycję mogą pominąć. W krótkim też czasie Profesor nie był widziany na Uczelni, a studenci szeptali, że "Profesor nie sprostał czasom obecnym". Tacy profesorowie, jak Jan Miodek, Stanisław Mikołajczak, uczestnicząc w tej imprezie wybitny dają dowód sprostania obecnym czasom.
Autor: CHOLEWA  Dodano: 20-05-2009
aron - Roznica jest zasadnicza  -10 na 10
Roznica jest zasadnicza - w laickich czasach stalinowskich przeciwnikow racjonalizmu wsadzano do wiezien - np. Prymasa Wyszynskiego. Obecnie zaden ateista w wiezieniu nie siedzi, chocby pisal bzdury np. takie ze wyprawy krzyzowe byly atakiem chrzescijan na niewinnych muzulumanow. Uniewinniono takze czlowieka ktory napisal ze JPII byl prostackim wikarym.
Katolicka Polska uznaje prawo ateistow do pisania bzdur. No i kolejna sprawa - w Laickiej Polsce Stalinowskiej odbierano ludziom paszporty - dzis Katolicka Polska nie zabiera nikomu paszportow i nie ingeruje w wyjazdy ateistow - moga w kazdej chwili stad wyjechac bez podawania przyczyn.
Autor: aron Dodano: 20-05-2009
sucha-woda - różnice   7 na 7
Cieszę sie towarzyszu katoliku Aron z waszego otwartego stawiania sprawy i nazywania rzeczy po imieniu. Mówienie o  naszym  kraju bez owijania w bawełnę Katolicka Polska dowodzi odwagi i jednoznaczności w Waszej ocenie rzeczywistości. Paszportów Katolicka Polska istotnie nie tylko nie odbiera, ale wręcz naciska na ich używanie. Swojego czasu ustami jednego ze swoich najlepszych synów, prałata Jankowskiego zachęcała wrogów nowego, katolickiego ustroju do " spieprzania z naszej Polski" I tylko pewnego naswietlenia wymagałoby nowe spojrzenie na wyprawy krzyżowe. Potrzebna będzie tutaj twarda, bezkompromisowa postawa. I może być Wam ciężko.   
Autor: sucha-woda Dodano: 20-05-2009
kortyzol - Wybitny   5 na 5
JPII był wybitnym poetą, wybitnym dramaturgiem, wybitnym filozofem, wybitnym teologiem, wybitnym ChGW czym jeszcze. Gdyby w młodości zdarzyło mu się zatańczyć, zostałby zapewne wybitnym choreografem. Dlaczego nie został jeszcze mianowany Odnowicielem Polskiej Piłki?! Przecież grał jako dzieciak, nie?
Lał wodę. Każdy umie lać wodę. Lanie wody Nic nie kosztuje.
Autor: kortyzol  Dodano: 20-05-2009
pompa  -5 na 7
gdyby był ateistą tak jak Dawkins to byście się teraz zachwycali że doceniają jego wybitne zdolności i mądrość. Ale facet był katolikiem więc trzeba obsmiać to że ktokolwiek robi wykłądy o jego językowych umiejętnościach. I nie ważne że Miodek i inni językoznawcy doceniają talent JPII. Wy macie rację, co tam banda językoznawców. Oni się nie znają. Żenada.
Autor: pompa  Dodano: 20-05-2009
Edyta - obsesyjne namawianie do wyjazdu   5 na 5
Niektórzy obsesyjnie namawiają do wyjazdu z kraju ludzi myślących inaczej niż oni. Tylko jakim prawem. Dlaczego to inaczej myślący mają wyjeżdżać? Oni są u siebie i nie potrzebują niczyjej zgody i akceptacji na pobyt tutaj. Po prostu mają takie samo prawo do życia jak inni. Dziwię się, że ludzie, którzy mają takie wysokie mniemanie o swojej moralności nie dostrzegają tego. Mają pełne usta wartości chrześcijańskich, a chcą wypędzać z kraju prawowitych mieszkańców.
Autor: Edyta  Dodano: 20-05-2009
Kortyzol - do pompy
Ależ to, że ktoś umie ładnie i zawile lać wodę (tworząc językoznawcom fajny materiał do badań, nie zaprzeczę) Nie Czyni go jakimś Odnowicielem. Kościelny język jest sam w sobie fascynujący a JPII to tylko jeden z wielu, którzy się nim posługiwali. Robienie z tego jakiegoś festiwalu wazeliny jest yyyy, cóż...
Autor: Kortyzol  Dodano: 20-05-2009
pompa   1 na 1
Zobaczycie jak dziwisz kopnie w kalendarz to będzie podbie jak z papieżem. jakoś musi sie to toczyć wszystko, przedtem motorem napędowym był JPII a jak juz moda na niego minie to przyjdzie czas na innych typu Dziwisz i reszta
Autor: pompa  Dodano: 20-05-2009
sucha-woda - moda   4 na 4
JP2 to nie żadna moda, tylko wyrachowanie, sztucznie, ordynarnie i
przemocą wykreowany wizerunek przywódcy, który oprócz niebywałych
przymiotów typowych dla człowieka, posiada jeszcze przymioty boskie.
Takiemu nie podskoczy nikt i nigdy. Taki misio nawet jak umrze, to
żyje. Gdyby to było sto lat temu, to Polska byłaby ugotowana na zawsze.
Kłopotem twórców tej szopy jest czas. Dzisiaj poza granicami Papalandii
nikt nie wie np.o wkładzie JP2 w obalenie światowego komunizmu ani o
wielu innych cudach na kiju, które u nas każde dziecko wyrecytuje przez
sen. Do tego dochodzi, że rząd musi stawać w obronie Papy na forum
europejskim.  Bo go zignorowali w jakimś filmiku.  Papa
będzie zawsze pierwszy. Dziwisz go nie przeskoczy,  bo katole
potrzebują jednego świętego ale na stałe i do końca.
Autor: sucha-woda Dodano: 20-05-2009
Strojny - Polacy mają kompleks   5 na 5
JPII jest najlepszym przykładem kompleksu Polaków na punkcie własnego kraju i samych siebie w końcu. Mamy kompleks niższości, czujemy się niedowartościowani ( ma to pewne racjonalne podłoże) i takie światowe postaci jak JPII albo Wałęsa, którzy są rozpoznawani na świecie i łączeni z Polską, doskonale przekonują o naszej wyjątkowości. Podnoszenie JPII do rangi świętego ma na celu podniesienie Polski , w ich oczach, do kraju wielkiego i niedocenionego przez świat.
Autor: Strojny  Dodano: 21-05-2009
aron  -5 na 5
Ależ ja nikogo nie chcę wypędzać. To Laicki PRL czyli  kraj waszych marzeń albo wypędzał obywateli (1968), albo nie pozwalał im wyjeżdżać za granicę nawet na urlop.
Ja tylko przypominam, że jak wam tak źle w Katolickiej Polsce to nikt was tu na siłę nie trzyma. Ale widocznie jest wam tu lepiej niż np. w Laickiej Rosji, skoro jeszcze nie wyjechaliście. Kto by pomyślał, że dla racjonalisty lepszym krajem do życia jest Katolicka Polska niż Laicka Postępowa Rosja.
Autor: aron Dodano: 23-05-2009
aron  -1 na 3
A może wyemigrujecie do jakiegoś kraju muzułumańskiego, jak katolicyzm tak wam przeszkadza? Może nie Afganistan, ale np. Egipt?

Islam to przecież religia pokoju, a nie ekspansji tak jak katolicyzm.
Autor: aron Dodano: 23-05-2009
sucha-woda - zostajemy   1 na 1
Towarzyszu katoliku Aron, zostajemy. Zmienimy tylko Katolicką Polskę na Polskę i z bani
Autor: sucha-woda Dodano: 23-05-2009
aron  -4 na 4
Aha czyli jednak zostajecie a wiec rzady ksiezy nie sa dla was tak dokuczliwe. No kto by pomyslal. Tuz pod bokiem laicka Rosja skad wygania sie ksiezy katolickich a ci nadal tu siedza.
Wasz idol profesor pisal ksiazki o "Papiezach przeciwko Polsce" w czasie gdy Kardynal Wyszynski siedzial w wiezieniu. Fajnie.
Autor: aron Dodano: 24-05-2009
Magda - do arona   2 na 2
No cóż, z twojej wypowiedzi sączy się wręcz nienawiśc do wszystkich myślących inaczej. Szkoda, że nie stać Cię na spokojną i racjonalną dyskusję.
Poza tym nikt wam katolikom nie zabrania chodzić do kościoła i się modlić i wierzyć sobie w waszego boga. Nam racjonalistom, niewierzącym, ateistom czy brajtom chodzi tylko o to, żeby nasze państwo, Polska nie była określana mianem, które jest nieadekwatne do rzeczywistości (czyli katolicka) i żeby kościół - taki czy inny- nie miał wpływu na politykę tego Państwa, w którym żyć nadal chcę i będę, mając nadzieję, że to wcześniej czy później nastąpi,  i starając się swoimi działaniami i postawą ten proces przyśpieszać.
A do Rosji (czy do innego kraju) mnie nie ciągnie (chyba że w celach turystycznych) z tej prostej przyczyny, że jestem Polką (a nie Rosjanką), że tu się urodziłam (a nie w Rosji)i nie widzę powodu, żeby stąd uciekać.
Życzę zdrowia
Autor: Magda Dodano: 25-05-2009
aron  -2 na 4
Problem w tym, że w czasie komuny członkowie TKKŚ wyrzucali z pracy ludzi którzy np. ochrzcili dziecko. Czy wy tęsknicie za tymi czasami? Podobnie jacyś durni sekretarze odmawiali zgody na katolicki pogrzeb na niektórych cmentarzach, np. w Zakopanem. Dziś to się czyta jak bajke o żelaznym wilku, ale tak było. Przecież ci ludzie byli albo psychicznie chorzy, albo faktycznie byli psami sowieckimi żeby takie głupoty odstawiac. Byly tez przypadki zakazu budowy kościołów. Dlaczego? Możecie mi wytłumaczyc racjonalinie taki zakaz?
Autor: aron Dodano: 26-05-2009
Mariusz Agnosiewicz - odp.
Proszę o dowód i konkrety swoich tez: jakiś udokumentowany przypadek kiedy działania TKŚ były przyczyną usunięcia kogoś z pracy za chrzest dziecka. Nie chodzi mi o to, czy miałą miejsce sytuacja usunięcia kogoś z jakiegoś stanowiska za chrzest bo mogła się zdarzyć, ile o odpowiedzialność za to TKKŚ czyli organizacji laickiej.
Autor: Mariusz Agnosiewicz  Dodano: 26-05-2009
aron  0 na 2
Członkowie TKŚ byli jednocześnie członkami PZPR - a to lokalni notable PZPR podejmowali decyzję o usunięciu ludzi którzy ochrzcili dziecko z pracy czy ze stanowiska. Po prostu TKŚ to był radykalny odłam PZPR o większym natężeniu choroby psychicznej. Wiadomo że w sprawach związanych np. z budową kościołów czy pogrzebami PZPR kierowała się wskazówkami TKŚ. Bo coś mi się nie chce wierzyc, że TKŚ nalegała na PZPR żeby wydano zgodę na budowę kościoła. :-)
 
Autor: aron Dodano: 27-05-2009
Mariusz Agnosiewicz - odp.   2 na 2
Poza natchnionymi frazesami chciałbym abyś udowodnił swoje zarzuty, że TKŚ jest odpowiedzialna za usuwanie z pracy za chrzest. To że organizacja ateistyczna głosi ateizm jest czymś naturalnym. Co innego usuwanie z pracy za chrzest. Proszę o dowód. Jeśli o kościoły idzie to fakty są takie: Tuż po 1945 państwo wsparło Kościół w jego organizacyjnej i materialnej odbudowie. W tych pierwszych latach wybudowano 29 nowych kościołów i odbudowano 699 zniszczonych.  Pierwszym uniwersytetem reaktywowanym po wojnie był KUL. W jego inauguracji 12.11.1944 udział wzięły nie tylko władze polskie, ale i ZSRR.
W latach 1975-1990 wybudowano ponad 1500 nowych kościołów. W samych tylko latach 80. wydano ok. 1500 pozwoleń na budowę kościołów i kaplic. Więcej niż w jakimkolwiek innym państwie europejskim "nieateistycznym". Więc w czym problem? W tym, że za mała jest przewaga PRL nad cywilizacją śmierci w budowaniu nowych kościołów??
Autor: Mariusz Agnosiewicz  Dodano: 27-05-2009
aron  0 na 2
Przeciez czlonkowie TKS byli rownoczesnie czlonkami PZPR - a to przeciez czlonkowie PZPR wyrzucali z pracy za chrzest. Mi chodzi o to dlaczego w ogole wladza utrudniala budowanie kosciolow, w czym to przeszkadzalo? He he w tym ze ludzie czcili w Kosciolach Jezusa a wy w TKS Lenina i Darwina he he he. Dlaczego niektorzy urzednicy komunistyczni nie chcieli sie zgodzic np. na koscielny pogrzeb na cmentarzu np. w Zakopanem? Dlaczego SBecy scigali oazy? W czym im przeszkadzalo to ze gdzies tam ksieza modla sie z dziecmi? Lenin wam kazal? A moze Brezniew?
Walczyliscie o to swoje panstwo swieckie bardzo prymitywnymi, sowieckimi metodami. No coz, inaczej nie potraficie - tylko po sowiecku - ksiedza do wora, wor do jeziora. Tacy to z was Europejczycy he he he.
 
Autor: aron Dodano: 28-05-2009
aron  -1 na 3
Mysle ze ktos z was powinien napisac ksiazke np. "Kolaboracja ateistow z okupantami Katolickiej Polski". Bylby to jakis rozrachunek z haniebna przeszloscia, kiedy to na rozkaz pacholkow sowieckich wydawaliscie bzdurne ksiazki na temat polskich ksiezy i swieckich katolikow. We Francji powstala "Czarna Ksiega Komunizmu" napisana zreszta przez samych komunistow. W Polsce przydalaby sie ksiazka o wspolpracy roznych profesorow we stalinowcami w czasie gdy Kardynal Wyszynski siedzial w wiezieniu. Trzebaby tez zbadac czy czlonkowie TKS odegrali jakas role w inspiracji bezrozumnego morderstwa ks. Popieluszki. W TKS bylo sporo SBekow dyszacych nienawiscia do wszystkiego co polskie i katolickie.
Autor: aron Dodano: 28-05-2009
Mariusz Agnosiewicz - odp.   2 na 2
Czyli jednym słowem poza eskalacją uduchowionego bełkotu nie jesteś w stanie wyartykułować żadnych dowodów swoich tez. I na takich właśnie "faktach" wierni operują. Swoją drogą jad sączący się z twoich wypowiedzi jest interesującym argumentem w dyskusji nad psychopatologicznym charakterze wiary religijnej.
Autor: Mariusz Agnosiewicz  Dodano: 28-05-2009
aron  0 na 2
To jeszcze napisz, ze to ja pisałem w czasach stalinowskich gdy mordowano i prześladowano księży katolickich propagandowe bzdety o "papieżach przeciwko Polsce". Księdza Tiso to się czepiacie, a współpraca prominentnych działaczy racjonalistycznych z najgorszym sortem UBecji stalinowskiej wam nie przeszkadza. Póki tego nie zrozumiecie, nie możecie liczyc na zdobycie władzy. Pozostaje wam błaganie w ambasadzie rosyjskiej o dotacje do TKS he he he
Autor: aron Dodano: 28-05-2009
Świnka - Panie Agnosiewicz!  0 na 2
Od osoby głęboko wierzącej domaga się pan dowodów? Cóż za zuchwalstwo! Pan nigdy nie zrozumie prawd ostatecznych, gdyż nie dostąpił pan łaski uświęcającej! :)
Autor: Świnka  Dodano: 18-06-2009
Nietsche - Do świnki.   1 na 1
Czy wybraniec Jezusa był bezbożny czy nie rozumiał prawd ostatecznych  ponieważ nie dostąpił łaski uświęcającej?
Ponieważ fundamentaliści katoliccy nie są zbyt lotni, dodam że mam na myśli apostoła Tomasza.
Autor: Nietsche  Dodano: 02-06-2011

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365