Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… CHOLEWA - Reductio ad absurdum Nieprawdą jest ,że Condillac pierwszy użył eksperymentu myślowego. Długo przed nim uczynił to Galileusz , dowodząc że wszystkie ciala w prózni spadają z jednakową prędkością, sprowadzając rozumowanie o spadaniu ciał "lekkich" i "ciężkich" do jaskrawej sprzeczności. Ze względu na brak czasu, nie przytoczę rozumowania Uczonego. Dawno, dawno temu sam doszedłem do wniosku ,że żaden zakres wiedzy nie jest wrodzony . Wrodzony jest potencjał by wiedzieć i potrafić a o tym decyduje środowisko. Człowiek jest układem biologicznym otwartym ,wymieniając z otoczeniem energię i materię. Wszystkie zmysły(5 lub 11) można sprowadzić do zmysłu dotyku. Essej ma charakter historyczny i niczego nowego nie wnosi. Konstrukty Condillaca były neokwantami dla jego następców.
Reklama
Miłosz - Gdzie istotne powiązanie? Panie Łukaszu, jako zdeklarowany radykalny behawiorysta, nie rozumiem odwoływania się do tego nurtu, szczególnie przy okazji, opisywanych przez Pana, poglądów Condillaca . Rozjaśnił by mi Pan te kwestie? Gdzie istotne powiązanie?
Autor: Miłosz Dodano: 01-06-2009
autor - odpowiedzi Ad 1 komentarz:
Faktycznie Galileuszowi również należy się miejsce pośród prekursorów eksperymentu myślowego.
Ad 2 komentarz:
Posiłkując się chociażby wikipedią narzuca się fragment:
"W skrajnej postaci behawioryzm zakładał, że bardziej złożone zjawiska
psychiczne, takie jak np. uczucia wyższe, czy struktury wpojone
kulturowo, nie mają większego wpływu na działanie ludzi, lecz że ludzie
podobnie jak wszystkie inne zwierzęta działają wg stosunkowo prostych
zasad opierających na stałych,
pl.wikipedia.org/wiki/Odruch lub wyuczonych reakcjach na bodźce." Reakcja na bodźce jest dla mnie tu słowem kluczem(stąd też odniesienia do Pawłowa)i w tym kontekście powiązanie Condillaca z behawioryzmem jest dla mnie bezsprzeczne.
Autor: autor Dodano: 01-06-2009
autor wyspany - polemicznie Do użytkownika Cholewa. Co do Galileusza sprawa nie jest tak oczywista. Eksperyment myślowy służy do wyabstrahowania sytuacji doświadczalnej, której nie można odtworzyć w warunkach testu empirycznego(vide EPR, czy eksperyment Aspecta). W przypadku Galileusza mamy nie tylko eksperyment, którego prostota pozwala na realizację testu empirycznego, ale także wyniki, które nie są w pełni zgodne z faktem obserwacyjnym. Jeżeli uznamy, że Galileusz przeprowadził eksperyment myślowy w pełnym tego słowa znaczeniu, uznać też musimy, że eksperymentu takiego podejmusjemy się za każdym razem gdy wydajemy sądy bez bezpośrednio danej naoczności.
Autor: autor wyspany Dodano: 02-06-2009
autor wyspany - c.d. Miłosz Panie Łukaszu, niestety upraszcza Pan bardzo i wrzuca sporo różnorodnej treści do jednego worka. Behawioryzm nie jest Pana tematem, więc nie oczekuję, że o nim będzie Pan wyczerpująco rozprawiał. O Condillacu Pan pisze przecież. Osobiście jednak mam poczucie zawodu, bo jeśli na polskich śmieciach pojawia się behawioryzm, to w wersji przekrzywionej, wprowadzającej "neutralnego" czytelnika w błąd, co do tego nurtu. Dla mnie osobiście odniesienie do behawioryzmu, które Pan wykonał niestety takie właśnie jest. Upraszczając sobie wywód, Pan ewentualnie zahacza lekko o behawioryzm Watsona i jego koncepcję psychologii S-R, co też jest chyba punktem wyjścia dla Pana dalszych wniosków. Żebyśmy się dobrze zrozumieli, ja nie zabraniam szukać powiązania, bo te zawsze można jakoś znaleźć lub wynaleźć, ale Pan wykonał dość "twarde" powiązanie, a ja się będę upierał, że jeżeli jest jakieś, to bardzo bardzo miękkie i mocno wyciągnięte.
Autor:
Miłosz Dodano:
02-06-2009 Do autora wyspanego - Eksperyment myślowy jest dla mnie przede wszyskim ekonomicznością ; za nim zrobię ruch w szachach , przemyślę jego skutki. W czasach Galileusza powszechna była opinia , że ciała lekkie i ciężkie spadają z różną prędkością . Uczony w założeniu swoim temu zaprzeczył. Gdyby ciała w próżni nie spadały z równą prędkością oznaczałoby to ,że istnieją ciała lekkie i ciężkie; pierwsze spadałyby wolniej, drugie szybciej. Uczony w myśli połączył ciało lekkie z ciężkim i upuścił je w próżni. I teraz ciało wolniej spadające powinno hamować prędkośc ciała szybciej spadające, zatem ciała złączone powinny spadać wolniej niż samo ciało cięzkie. Z drugiej strony dwa ciała złączone mają ciężar większy niż każde z osobna. W takim razie prędkość złączonych ciał powinna być większa niż prędkość ciała ciężkiego. Myśl Uczonego napotkała w tym momencie sprzeczność; a to dlatego, że przyjęliśmy w założeniu że wszyskie ciała w próżni spadają z tą samą prędkością jest nieprawdą . Doszliśmy do sprzeczności, w której prawdziwe jest zdanie A albo B.
Ewelina Również wcześniej od Condillaca G. Berkeley stosował myslowe eksperymenty.
Humanożerca - Tekst Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama