Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.456.029 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Modlić się: Prosić, aby prawa rządzące wszechświatem zostały anulowane w interesie jednego wnioskodawcy, który na to jawnie nie zasługuje.
Komentarze do strony Żyjemy w kraju...

Dodaj swój komentarz…
pieter - Prawda w 99%.   5 na 5
Jest to przerażające lecz prawdziwe.
No pasuje to zmienić.
Autor: pieter  Dodano: 13-10-2009
Reklama
macjan - własnym ciele?  -22 na 26
"...najbardziej restrykcyjne prawo na kontynencie odbierające
kobietom możliwość decydowania o WŁASNYM ciele..." (podkr. moje)

Rozumiem, że chodzi o aborcję. Czyżby Pan się biologii nie uczył? Płód nie jest ciałem kobiety - to nie jest kwestia światopoglądu, to jest fakt. Płód jest odrębną istotą ludzką, powstającą już w momencie zapłodnienia - bo wtedy powstaje jego kod genetyczny. Jedyne, co odróżnia go od dorosłego człowieka, to stopień rozwoju i ilość komórek. Tzw. konflikt serologiczny (proponuję przeczytać o tym, przynajmniej na wikipedii) jest namacalnym dowodem na to, że płód nie jest ciałem kobiety. Być może to, czy można go zabić czy nie, to kwestia światopoglądu i przyjętych norm etycznych. Ale to, że jest człowiekiem, to fakt naukowy i z tym nie ma co dyskutować.

A twierdzicie, że opieracie swój światopogląd na nauce. Żenada.
Autor: macjan Dodano: 13-10-2009
Scorpio - niestety prawda   1 na 1
Smutno to przyznać ale sporo w tym prawdy... Klechistan, co zrobić.
Autor: Scorpio Dodano: 13-10-2009
Mchl
Pozostawiając na boku dyskusję, od kiedy płód jest człowiekiem, to zazwyczaj znajduje się on w ciele kobiety.
Autor: Mchl Dodano: 13-10-2009
sheitan  -11 na 13
W ciele kobiety, a nie jest ciałem kobiety. Wybacz, ale mamy ochronę niektórych roślin i zwierząt, nawet jeśli znajdują się na prywatnym terenie. A ludzi już nie?


Z resztą zgadam się, w głównej mierze.
Autor: sheitan Dodano: 13-10-2009
CHOLEWA - Jeszcze milion anafor w tej ładnej   3 na 3
retoryce nie wyczerpie cech polskiego i katolickiego irracjonalizmu. Fr. Nietzsche slusznie pisał o nonsensie wypowiedzi Jezusa :będziesz miłował pana, Boga twego, ze wszystkiego serca swego i ze wszystkiej duszy swojej i ze wszystkiej myśli swojej. Owocem takiego manipulowania  jest cała prawda  o naszym państwie i narodzie w tekscie Autora.
Autor: CHOLEWA  Dodano: 13-10-2009
JaN - ...o zazwyczaj znajduje się on w ciele kobiety.   1 na 5
... a gdy Twoje ciało (lub mały fragment Twojego ciała) znajdzie się w ciele kobiety, to módl się, by ta kobieta nie miała pod ręka nic ostrego.
Módl się albo bądź miły. :-)

Jeśli chodzi o pozostałe punkty to jestem za zmianą jak najbardziej.
Autor: JaN Dodano: 13-10-2009
luaksz9   7 na 9
jeśli płód jest człowiekiem to
nasienie jest drzewem,
kijanka jest żabą,
gąsienica jest motylem.
nie zbierajmy kasztanów, potencjalnie to piękne 40-metrowe kasztanowce!
Autor: luaksz9  Dodano: 13-10-2009
Zulka - :)   3 na 3
Łukaszu. Też chcę zmienić:) A poza tym podoba mi się ten tekst. Treściwy, prawdziwy i budzący emocje.
Autor: Zulka Dodano: 13-10-2009
Khair.el.Budar   5 na 5
Nie jest tak źle. Im bardziej jest to kult państwowy tym bardziej jest on oderwany od ludzi. Powiedzmy sobie szczerze - gdyby kościół, katolicyzm był silny w naszym umiłowanym kraju, nie potrzebowałby władz państwowych do realizacji swej "misji". Nie musiałby wymuszać uczestnictwa na lekcjach religii, nie musiałby szantażem na politykach wprowadzać swych kanonów poprzez ustawowe regulacje - to wszystko świadczy o słabości kleru. Pamietacie starożytny Rzym? Tam po otwarciu się miasta i państwa na swe imperium, religia państwowa szybko została stała się nic nie znaczącą fasadą, którą wypełniły inne kulty czy wręcz ateizm. czy hierarchowie są w stanie swym autorytetem i siłą głoszonej nauki, odwieść ludzi od zwiazków partnerskich czy popierania in vitro - oczywiście, że nie - i dotyczy to przede wszystkim wierzących. Nie ma więc wątpliwości, ze w miarę laicyzowania sie społeczeństwa, sila parcia kleru na polityków wsłuchujących się z uwagą w tendencje jakie zaczynają dominować w społeczeństwie, znacznie osłabnie - ten proces wydaje się nieodwracalny. A najlepszym jego przykładem jest powstawanie grup ultrasów, w rodzaju radia ma ryja, będących ostoją dla przerażonych zmianami fundamentalistów.     
Autor: Khair.el.Budar Dodano: 13-10-2009
Sunrix   2 na 2
"Powiedzmy sobie szczerze - gdyby kościół, katolicyzm był silny w naszym umiłowanym kraju, nie potrzebowałby władz państwowych do realizacji swej "misji"."

Kościół jest silny a objawia się to tym, że mamy w szkołach religie, a władze państwowe na czele z prezydentem są oddane kościołowi i gotowe wprowadzić wszystko czego sobie kler zażyczy.



A co do tekstu jest to w 100% prawda ( niestety smutna lecz prawda) !
Autor: Sunrix  Dodano: 13-10-2009
Khair.el.Budar - do Sunrixa   3 na 3
Z całym szacunkiem, ale wspomniane lekcje religii - to po pierwsze zazwyczaj farsa. Po drugie - chyba nic tak nie odstręcza młodych ludzi od kościoła - jak owe godziny wiary w szkołach publicznych - służące zazwyczaj do nadrabiania zaległości z innych przedmiotów.     
Nieprawdą jest też, że kościół dostaje zawsze to co chce - przykładem niech będą działania władz samorządowych Krakowa czy Gdańska - walczących z zachłannością kleru. Ale nawet to ma mniejszy kaliber w świetle tego, że kościół nie jest w stanie uzyskać imunitetu na krytykę. A od tego zawsze zaczynają się zmiany. I to jest dzisiaj podstawowy cios dla kleru i hierarchów. Za tym pójdzie następna fala - ja nie mam co do tego wątpliwości. Może dlatego jestem optymistą.    
Autor: Khair.el.Budar Dodano: 13-10-2009
marta   3 na 3
Dawno nie spotkałam tekstu, który tak syntetycznie i konkretnie podsumowałby naszą rzeczywistość w Klechistanie. Najwyższa pora zacząć to zmieniać.
Autor: marta  Dodano: 13-10-2009
Inn - Zero  -11 na 11
Zastanawiam się czy autor tekstu kiedykolwiek przeczytał chociażby Konstytucję RP, bo w to że jakie kolwiek ustawy o zasadach funkcjonowania kościołów i związków wyznaniowych i ich działalności w Polsce nawet się nie oszukuję, że tak. Po za tym, sądziłem, że ateiści to po prostu osoby niewierzące, a nie wrogowie Kościoła Katolickiego, bo jak na razie widzę, że (przynajmniej autor tekstu) jest kompletnie negatywnie nastawiony do jednej religii i jednego wyznania, pomijając wszystkie inne. Dziwne.
Autor: Inn Dodano: 13-10-2009
Mchl - @JaN   2 na 2
Cokolwiek bym umieszczał w ciele kobiety, nigdy nie robię tego wbrew jej woli ;)
Autor: Mchl Dodano: 14-10-2009
irek - do siebie miej pretensje  -4 na 4
O co chodzi? Przecież Autor zaakceptował transformację ustrojową czyli kapitalizm i demokrację (swobodną walkę o byt). Zwyciężył silniejszy, pożarł słabszego i koniec. Do kogo więc pretensje? Mniej krzyku, więcej rozumu.
Autor: irek Dodano: 14-10-2009
camelot - do Inn   2 na 2
Nie dziw się tak. Wystarczy chwila namysłu, aby zdziwienie minęło. Od paru setek lat nasz kraj ciemięży tylko jedna religia. Zaczęła od wybijania zębów nieprzestrzegającym postów a kończy na szykanowaniu kobiet w ciąży. Zresztą... sądząc po 'prawicowej ortografii i gramatyce' Twojego postu, co ja się tutaj produkuję...
Autor: camelot Dodano: 14-10-2009
kobieta - czytelna problematyka   3 na 3
Niedawno, przeczytalam w naszej prasie, ze spoleczenstwa bylego bloku wschodniego placa nizsze podatki, co jest dla nich szansa wyrownania poziomu procesu rozwojowego z bogatszymi krajami Europy. Natychmiat nasunela mi sie mysl, ze utrzymywanie Kk przez polskie spoleczenstwo pochlania nie tylko znizke, ale pozera duza czesc budzetu. Marionetkowe panstwo, bedace na pasku kleru tanczy tak, jak zyczy sobie Kk orkiestra. Jest to ogromne obciazenie dla spoleczenstwa, ktore napewno ma inne wazne potrzeby, majace na celu rozwoj roznych galezi struktury spolecznej np. edukacja, czy podniesienie samego standardu zycia. Zebranie problematyki spolecznej w punktach przez autora, odzwierciedla rozne pozorne dzialania wladzy, co jest dowodem, ze podejmowane decyzje sa chaotyczne i nieprzemyslane. Artykul bardzo dobry, komentarze tez.
 
Pzdr
Autor: kobieta  Dodano: 14-10-2009
Rafał - większość?
Do tekstu mógłbym mieć trochę zastrzeżeń, ale skupię się na jednej ważnej kwestii - "większości religijnej". Należy odróżniać Kościół Katolicki od społeczeństwa, które chociaż wierzy w Boga, w niewielu sprawach popiera Kościół jako partię polityczną. Ilu jest tych popierających można sprawdzić w sondażach dotyczących ważnych kwestii. Z pewnością nie należą do nich wszyscy dominicantes, ktorych wg kościelnych danych jest 31% (=40% "zobowiązanych katolików").
Autor: Rafał Dodano: 14-10-2009
Moshe - Kościół  -9 na 9
Kościołem, o ile wiem są ludzie wierzący, a nie duchowni. Kompletny brak znajomości podstawowych pojęć. Żenada.
Autor: Moshe Dodano: 14-10-2009
Moshe - PSR  -2 na 2
"3) rozwijanie postaw tolerancyjnych, zwalczanie uprzedzeń i wspieranie idei społeczeństwa otwartego"
Czysta i światła tolerancja płynie z tego tekstu.
Autor: Moshe Dodano: 14-10-2009
Mamoulian - Kościołem, o ile wiem są ludzie wierzący   5 na 5
To mało wiesz. Wierni do definicji "Kościoła" zostali dodani na samym końcu. Bodaj w drugiej połowie XX wieku.
Autor: Mamoulian Dodano: 14-10-2009
Jasiu - Mariat
Brakuje tylko na wzor szariatu, wprowadzono Mariat i sady katolickie.
Dlaczego nie opodatkowac kosciola? Tj przy podatku dochodowym, dolozyc powiedzmy 1% na podatek koscielny (oczywiscie placony przez deklarowanych i zarejestrowanych Katolikow) tak jak na przyklad w Krolestwie Dunskim? Odebrac wszelakie ulgi podatkowe, sciagac na utrzymanie od wierzacych. I po klopocie! Koniec z co na laske ... i koniec obciazania budzetu panstwa.

A co do prawie do decydowaniu o wlasnym ciele kobiety - popieram. Kazdy jest panem wlasnego losu. Nawet jezeli droga ktora obieramy w zyciu, moze sie okazac zla. Decydowanie o sobie jest racja kazdej jednostki. Dyskusje na temat kiedy komorka jest czlowiekiem sa bezsensowne i bezpodstawne.

"it's better to be roughly right that precisely wrong"
Autor: Jasiu Dodano: 14-10-2009
mzz - Talibostan   2 na 2
Tak, dzieki glupocie politykow i zachlannosci i hipokryzji kosciola katolickiego Polska stala sie tak jak Iran i kilka innych krajow islamu - Talibostanem. Co z tego, ze zamiast islamu jest tutaj odmiana chrzescijanstwa? Metody te same.
Autor: mzz Dodano: 14-10-2009
Maciej - uwagi
@ macjan
Musisz przyznać, że o ile płód nie jest ciałem kobiety, to jest nim macica. Macica w miarę ciąży rozszerza się. A więc o rozciąganie macicy czyli decydowanie o SWOIM ciele tu chodzi. Polska ustawa zabrania decydowania o rozciąganiu macicy. Co kończy dowód.

@ Autor
Żyjemy w kraju,
gdzie wprowadzono najbardziej restrykcyjne prawo na kontynencie odbierające
kobietom możliwość decydowania o własnym ciele — które to prawo nazywane jest
„historycznym kompromisem"

Jest jeszcze Irlandia i Malta. Na marginesie - w grudniu dowiemy się - wyrok ETPCz - czy zakaz aborcji narusza prawa człowieka. Dlatego napisałbym:
"Żyjemy w kraju, gdzie przywrócono stalinowski zakaz aborcji i nazwano to "historycznym kompromisem" ".
Autor: Maciej  Dodano: 14-10-2009
szperacz - żyjemy w kraju...
 - żyjemy w kraju, gdzie większość zabytków to kościoły, remontowane nie ze składek wierzących, ale z budżetu państwa.
- żyjemy w kraju, w którym wycieczki są ciągnięte głównie do obiektów sakralnych, choćby nawet w pobliżu były inne, ciekawsze miejsca. 
Autor: szperacz  Dodano: 14-10-2009
DIX - Mam pytanie.  -5 na 5
Czy wśród tutejszych "racjonalistów", a szczególnie działaczy PSR, są ludzie, którzy nie mają poglądów lewicowych? Sam jestem ateistą, który nie kupuje argumentów ruchów pro-choice i jest przeciwny aborcji. Gdy zobaczyłem Senyszyn na zdjęciach z MAiA w Krakowie, moja sympatia do Was spadła. 
Autor: DIX Dodano: 14-10-2009
Andrzej Koraszewski - lewica-prawica   2 na 2
Pytanie DIX'a jest bardzo ciekawe. Jeżeli rozumie on przez prawicę pro-kościelnych konserwatytów, to chyba rzeczywiście nie ma tu takich. Szwedzcy konserwatyści są pro-choise. Lewica reprezentowana przez SLD nie jest tu specjalnie popularna, ale prawa kobiet sa większości z nas bardzo bliskie. Czy oznacza to, że jesteśmy zwolennikami aborcji? Nikt nie jest zwolennikiem aborcji, aborcja jest ostatecznością i jako taka winna być traktowana. Dozwolona, ale zwalczana, zwalczana przez edukację seksualną, pwszechną dostępność środków antykoncepcyjnych, dopuszczalność tabletek wczesnoporonnych. Zwalczanie aborcji wyłącznie przez zakazy prawne nie jest opcją odrzucaną wyłącznie przez lewicę. Jest to odrzucanie fanatyzmu i głupoty, zbrodniczej głupoty, która prowadzi tylko do dramatów, często smiertelnych dramatów.  
Autor: Andrzej Koraszewski Dodano: 14-10-2009
JaN - @Mchl
:-) Też się cieszę, że się cieszysz.
Już się bałem, że mnie opieprzysz za "MAŁY fragment", ale jakoś przeszło bez protestów. :-)

A wracając do głównego nurtu dyskusji to zgadzam się z przedpiśćcami, że lekcje religii w szkole to farsa: modlenie się, szóstki za różaniec w kościele, itp.

Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Dzięki tej farsie dzisiejsza młodzież - mimo, że ma wierzących rodziców - wyrabia sobie łatwo zdanie na temat religii i wszystkiego z tym związanym.
Wystarczy porozmawiać z nastolatkami.
Według mnie tendencja jest wyraźna.

Pomijając problemy, na jakie napotykają niektóre osoby w szkole,
to twierdzę, że religią w szkole kler strzelił sobie w stopę.

Krótko mówiąc, kler odwala kawał dobrej roboty. ;-)
Autor: JaN Dodano: 14-10-2009
relatysta - Świecka planeta
Artykuł świetny.
Nie wszyscy zauważyli jednak zawartej w nim paraleli naszych kościołów do sytuacji kościołów w skali globalnej.
Jakiekolwiek przywileje dla "naszego kościoła" poskutkują w przyszłości przywilejami dla innych wyznań np. dla Islamu.
Broniąc ich przywilei w sferze publicznej nakłaniamy społeczeństwa do nieuniknionych wojen religijnych (lub pseudo religijnych). I lewicowość/prawicowość nic do tego nie ma. Wiara to sprawa prywatna nie państwowa.
Autor: relatysta  Dodano: 14-10-2009
Kamil.R
Niestety, ale to bolesna prawda. Na szczęście idą zmiany, z wolna ale jednak idą. Pozdrawiam :)
Autor: Kamil.R  Dodano: 15-10-2009
Itzhac - Racjonalizm  -2 na 2
Co to ma wspólnego z racjonalizmem - to zwykłe lewactwo.
Autor: Itzhac Dodano: 15-10-2009
Andrzej Tomana - PSR a lewica   1 na 1
DIX napisał:
Czy wśród tutejszych "racjonalistów", a szczególnie działaczy PSR, są ludzie, którzy nie mają poglądów lewicowych? Sam jestem ateistą, który nie kupuje argumentów ruchów pro-choice i jest przeciwny aborcji. Gdy zobaczyłem Senyszyn na zdjęciach z MAiA w Krakowie, moja sympatia do Was spadła. 
 
Drogi DIXie
W marszu takim jak MAIA może wziąć udział każdy ateista agnostyk i sympatyk tychże (osobiście nie wykluczyłbym także oponentów jeśli chcą rzetelnie podyskutować), także pani Senyszyn.  Wzięło w nim także udział wielu liberałów, konserwatystów ale nie pytamy się o sympatie polityczne bo tu klucz jest inny. Ważniejsze co nas łączy niż to co dzieli. Najlepiej samemu się przekonać - przyjść, zobaczyć i poznać. Jeśli tolerancja nie jest pustym słowem to w moim przypadku odnosi się ono do poglądów politycznych, w tym także lewicowych.
Pozdrawiam
Andrtzej Tomana
Autor: Andrzej Tomana Dodano: 15-10-2009
DMM
Alez jest głową państwa i tylko wtedy, gdy jest zaproszony jako głowa państwa wizyta jest z tzw. protokółem dyplomatycznym. Pozdrawiam
Autor: DMM Dodano: 15-10-2009
RyszardW - panie Dąbrowiecki
co Pan sądzi o tem, że prl-owski serial pt. "07-zgłoś się" zastąpił serial o księdzu, który rozwiązuje zagadki kryminalne? Bo nie śmiem twierdzić, że pzpr obróciło się w kk
Autor: RyszardW  Dodano: 16-10-2009
RR.
PZPR=ateiści.
KK wyparło PZPR (nic tu się nie "obróciło w"), tak jak mądrość wypiera głupotę. Liczę, że autor komentarza po prostu niefortunnie dobrał słownictwo:)
Autor: RR. Dodano: 17-10-2009
shemyaza - A ja mysle ze z tekstu przebija zawiść  -1 na 1
i zazdrość, że jest grupa trzymająca władzę a autor do niej nie należy. Problem z tym że autor oprócz bycia zawistnym jest jeszcze stronniczym i ślepym na kontekst historyczny.
Ateizm tak jak teizm, deizm i socjalizm to wyraz wierzeń autorów dogmatów. To samo w
sobie zawiera już element religijny, w ateizmie nie ma więcej empiryzmu niż w katolicyzmie  czy szataniźmie. Każdy system światopoglądowy jest z natury religią.
Pan Dąbrowiecki młodym będąc może sobie wyobrażać, że jest inaczej. Jego prawo, ale pisać publicznie kocopały że tylko proboszcz coś może bezkarnie to już nie powinien. Bo rabin naczelny polski może bezkarnie, i mufti też czego są dowody bo działał ostatnio wbrew zapisom prawa. Więc proszę o odrobinę choć uczciwości. A ateiści np opowiadają bezkarnie kłamstwa tak jak np na tej stronie i za pomówienia ich nikt nie ściga.
Może więc pora po prostu stwierdzić drodzy ateiści, że walczycie tak samo jak KK o rząd dusz i tak samo bezwzględnie. Że nie palicie ludzi na stosach? No coż to zawsze może się zmienić jak dojdziecie do głosu.
Autor: shemyaza Dodano: 19-10-2009
Czesław - Trudno to zmienić, ale trzeba.
Niestety, wszystko co wymienia Autor jest smutne, bo prawdziwe. Przypomina mi wypowiedź Alberta Einsteina: "Cóż to za smutna epoka, w której łatwiej rozbić atom, niż zniweczyć przesąd". Parafrazując to "porzekadło", można by rzec: Cóż to za kraj, w którym...
Uważam, jednak, że trzeba dążyć do zmiany tego stanu!
Autor: Czesław Dodano: 06-11-2009
Teresa Jakubowska - do autora
SWIETNIE  NAPISANE
Autor: Teresa Jakubowska Dodano: 29-11-2009

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365