Dodaj swój komentarz… Psyk - brawa 9 na 9 Brawa za szybką akcję. To, że w publicznej (!) TVP nie ma miejsca na program naukowy natomiast nigdy dość programów katolickich jest Polską w pigułce - pokazuje obumieranie żywiciela całkowicie opanowanego przez pasożyta.
Autor:
Psyk Dodano:
27-01-2010 Reklama
irek - Gwiazdy i Rozum 0 na 2 III RP powstała nie po to aby promować rozum, powstała po to aby wzbudzać emocje, dlatego żądania sygnatariuszy są bezzasadne. Taniec Pupek jest intelektualnie głębszy niż taniec Rozumu.
Autor: irek Dodano: 28-01-2010
Mały Miś - "Ostatni gasi światło" 2 na 2 Każdego nowego dnia coraz bardziej nie trawię tego kraju. Mam dość tej bandy chamów i ślepych głupców. Niedługo wyjeżdzam. Potrzebuję wakacji.
Autor: Mały Miś Dodano: 28-01-2010
Z Szałajski - Abonament 1 na 1 I za co płacimy abonament? Nadal władze naszej telewizji publicznej będą twierdzić, że mają misję?
Pawel - Ziarno 3 na 3 Tvp woli płaszczyć się przed KK emitując programy typu Ziarno czy Niedziela, gdzie dzieci uczą się definicji boga czy wniebowstąpienia (sam słyszałem!!!!). Im głupsze społeczeństwo, tym łatwiej zaciągnąć je do kościoła.
Autor: Pawel Dodano: 28-01-2010
luxforos (Stanisław Pietrzyk) - Do tematu 6 na 6 Misją TVP jest krzewienie wiary i głupoty (jedno z drugim jest w ścisłym związku). TVP jest tak publiczna, jak dom (publiczny). W PRL-u było sporo programów popularnonaukowych i też niemało promocji kultury (telewizyjne adaptacje klasyki literatury światowej). Ale to było złe, bo komusze. Dzisiaj to jest fajnie, bo śpiewać każdy może, tańczyć można nawet z gwiazdami, na lodzie również. W tych niepoprawnych politycznie i ideologicznie czasach było też trochę publikacji promujących naukę (choćby "Problemy"). Dzisiaj jest wielkonakładowy "Fakt", "Super ekspres" i cała masa kolorowych, ogłupiających pisemek. Rozumiem to - im głupsze (albo pijane) społeczeństwo - tym łatwiej nim manipulować. Ale, do licha, mamy XXI wiek! Mamy jakąś tam demokrację, kulawą i niedołężną, ale mamy. Więc jeśli chcemy, możemy cośkolwiek zrobić dla dobra wspólnego. Chcieć, to już dużo.
Autor: luxforos (Stanisław Pietrzyk) Dodano: 28-01-2010
RyszardW - niestety 1 na 1 sądzę, że ów list to próżny wysiłek. Podobnie jak chodzące nieszczęścia typu Fotyga - w poprzednim rządzie, tak i ten rząd to galeria ludzi nijakich, mniej niż przeciętnych, niekompetentnych. Co nie jest zrzędzeniem lecz wnioskiem opartym o obserwacje ich działań a raczej zaniechań
Jajcuś - Są alternatywy 1 na 1 Olać telewizję publiczną (no cóż, do niepłacenia abonamentu namawiał nie będę…), przestać wierzyć w jakąkolwiek „misję” (póki nie są to konkretne zadania których mógłby się podjąć ktoś więcej niż upolityczniony monopolista, to nigdy nie zadziała) i przełączyć na inny program. Jakieś Discovery Science… lub chociaż swojskie, „pospolite” TV4 – tam przynajmniej leci „Galileo” które też trochę ciekawej wiedzy w przystępny sposób przekaże (moja siedmioletnia córka woli to od weekendowych „dobranocek” w TVP).
Autor: Jajcuś Dodano: 28-01-2010
Loki - Jestem za! Popieram apel z całej siły. Między innymi ten program ukształtował moje zamiłowanie do nauki i pchnął mnie na studia inżynierskie. Mniej klanów i innych pierdół a więcej programów takich jak ten czy Galileo. Pozdrawiam:)
Autor: Loki Dodano: 28-01-2010
kortyzol 1 na 1 Smutno jakoś. Wychowałam się na sondzie, laboratorium i tego typu programach. Najpierw zainteresowanie naukami przyrodniczymi skutecznie zabiła we mnie szkoła (pozdrawiam fizycę i chemicę, wredne babska) a teraz zostało mi już tylko Discovery. chlip chlip
BartekK - TVP ma duży potencjał 3 na 3 Wiadomo, że TVP musi walczyć o widza. Prześcigając się z Polsatem czy TVNem w produkcji konkursów śpiewu na lodzie i podobnych programów promujących zidiociałe gwiazdki, daleko nia zajedzie. Pomału zanika różnica między TVP a konkurencją. Bez sensu. Czy nie ma tam nikogo, kto potrafiłby zrealizować program podobny do Sondy? Jestem przekonany, że profesjonalnaie przygotowana, nazwijmy to Sonda2, odpowiednio zareklamowana i nadawana w najlepszym czasie antenowym, odniosłaby sukces. Polecam obejrzenie kilku odcinków Sondy na Youtube, np odcinek o oleju silnikowym. Majstersztyk. Przypomnę, że Sonda miała bardzo liczną widownię. I wszystko znajduje się w archiwach TVP. Nic tylko uczyć się od najlepszych. Nasze społeczeństwo nie jest aż takie głupie, żeby mając do wyboru "Sondę2" i "Mam talent bo umiem żonglować talerzykami przez godzinę", nie dokonało dobrego wyboru. Ktoś powie, że część i tak wybierze "Mam talent...", ale chodzi o to żeby mieć wybór i żeby bardziej rozgarnięta część społeczeństwa miała po co włączać TVP.
CHOLEWA - Apelami nic się nie zrobi 1 na 1 bo władza nauczyła się je olewać i milczeć bezwstydnie.Tu ,jak w innych sprawach potrzebny jest radykalizm, uniemożliwiający pełzanie przyspieszające zła jako zmowy panstwa z kościolem katolickim. Na psychopatów u władzy jest tylko jeden sposób: izolacja.Ale do tego trzeba siły.Oczywiście jestem "za"; przed chwilą złożyłem podpis.
Faith - naukowego w telewizji publicznej telewizji publicznej używam m.in. do oglądania filmów popularnonaukowych. szkoda tylko że są emitowane raz na tydzień w niedzielę i to same powtórki ( głównie z BBC wild animal )
Autor:
Faith Dodano:
28-01-2010 filozof -5 na 5 "Misją TVP jest krzewienie wiary i głupoty (jedno z drugim jest w ścisłym związku)" - akurat między tymi dwoma nie ma żadnego związku (jedynie taki, że pierwsze chce zwalczyć drugie i na odwrót). A zamiast oglądać stacje będące odpowiednikiem kolorowych pisemek, zapoznaj się z TVP, bo wartościowych programów tam nie brakuje. "Im głupsze społeczeństwo, tym łatwiej zaciągnąć je do kościoła." - hehe, wierz mi, głupiego człowieka do kościoła nawet wołami się nie zaciągnie. Nie wiem też, dlaczego młodzi ludzie (nie chcę tu przywoływać nazwy od pewnego dostawcy internetu;) wciąż uważają, że nauka jest w opozycji do wiary. XIX wiecznym myśleniem to śmierdzi.
Autor: filozof Dodano: 28-01-2010
rexus - Szołbiznes 3 na 3 Swego czasu robiłem w szołbiznesie. Generalnie castingi, ustawiałem światło, kamerę i przesłuchiwałem aktorów i naturszczyków. Po kilku latach tak mi zbrzydła ta praca, że dziś nie mam najmniejszej ochoty do tego wracać. I choć nie jestem związany z nauką, świetnie rozumiem naukowców, którzy stronią od szołbiznesu. By program popularnonaukowy, zyskał cokolwiek oglądalności musi zaciekawić. Ba, by pójść w eter musi zaciekawić konkretną ilość ludzi. Weźmy Roberta Makłowicza, który prowadzi program kulinarny. Gdyby nie charyzma Makłowicza, to nawet super doskonałe przepisy serwowane w tym programie nie miałyby krzty oglądalności. Z programem naukowym jest podobnie, i cóż Wiktor Niedzicki nie ściąga zbytniej uwagi. Program "Sonda" dzięki swym wspaniałym prowadzącym, którzy zginęli tragicznie, był genialną produkcją popularno naukową na tamte czasy. Nie oszukujmy się, programy muszą mieć oglądalność by był sens ich transmisji. Należy szukać osobowości do tworzenia takich programów, a z tym trudniej, bo wybitni naukowcy to zazwyczaj skromni i cisi ludzie.
Autor:
rexus Dodano:
28-01-2010 Krzysztof - ciekawy tekst 4 na 4 To co jest w telewizji publicznej to wielka tragedia, nie ma popołuniowych programów dla dzieci, wieczorem w dni powszednie nadawane są filmy amerykańskie klasy E a "wiadomości" są już tylko po to by urabiać widza, A dlaczego nauka i religia nie idą w parze bo religia twierdzi, że jest "tak i tylko tak" a nauka : "zaraz , zaraz czy oby napewno" Religia stawia kropkę a nauka "znak zapytania"
Autor: Krzysztof Dodano: 28-01-2010
krzysztof (drugi) - nic dziwnego 3 na 3 Żyjemy w kraju, którego minister niedawno umieścił na liście zawodów wróżkę, astrologa i bioenergoterapeutę. Pretekstem był fakt, że wykonują oni pewne usługi więc powinni płacić podatki. O ile można to zrozumieć argument z podatkami to fakt, że minister określa zadania dla wróżki (przepowiadanie przyszłości), a astrologa traktuje na równi z astronomem zamiast umieścić jednego z drugim w kategorii rozrywka czy sztuka estradowa czyni z naszego kraju dośc ponury kabaret. Jaki kraj, taka telewizja i taka misja publiczna. Pisząc misja popełniłem literówkę i wyszło mi miska publiczna. Klasyczny freudowski błąd. Ja mam często odczucie, że to nawet nie miska, ale zlew.
Autor: krzysztof (drugi) Dodano: 28-01-2010
komentator - do filozofa 3 na 3 drogi "filozofie", najwyraźniej przespałeś swoje studia lub jesteś absolwentem jednej z wszechnic katolickich
Autor: komentator Dodano: 28-01-2010
Wiktor Rak 1 na 1 Poziom Polskiej telewizji jest tragiczny i to nie tylko publicznej (choć to od publicznej należy wymagać więcej). Osobiście za młodu uwielbiałem programy takie jak laboratorium czy kwant czy też, francuskie chyba, "było sobie życie" (choć wtedy też nie było tak różowo, spora część tych programów leciała np. w poniedziałki 11:00-13:00, pamiętam że nawet jako dziecko zastanawiałem się jaka jest celowość emisji programów dla dzieci w wieku szkolnym w czasie zajęć szkolnych). Obecnie nie posiadam telewizora a jeśli już mam okazję go oglądać napewno nie są to polskie kanały, niestety moim zdaniem nawet discovery i jemu podobne schodzi na psy, staje się coraz bardziej 'popularno' a coraz mniej 'naukowe' że już o bzdurach pokroju 'brainiac' nie wspomnę. Dzięki bogu ;p za internet, wikipedię itd. choć to akurat w przypadku dzieci nie wiele pomoże bo programem w telewizji mogłoby się mimochodem zainteresować a potem te zainteresowania rozwijać a jakoś nie widzę dziecka 'przypadkiem' wyszukującego informacji o chemii w internecie.
luxforos (Stanisław Pietrzyk) - Odpowiedź "filozoficzna" 4 na 4 Do "filozofa" : głupiego do kościoła nie trzeba zaciągać wołami. Głupi nawet woły tam zaciągnie. A odpowiedników kolorowych pisemek nie oglądam, tak samo jak nie czytam przepowiedni astrologów i wróżek. A związek między głupotą i wiarą jest do udowodnienia. Ty, jako "filozof", powinieneś o tym wiedzieć. Wiara to same wykrzykniki (kropki też)i zakaz myślenia (to H. Mynarek). Nauka, to znaki zapytania. Ktoś, kto twierdzi, że wie wszystko, niczego nie wie (to Sokratejskie). To wśród ludzi religijnych pokutuje przekonanie, że wiara czyni cuda a tylko głupi czyta książki. Dlatego wierzącym nauka nie bardzo jest potrzebna. Oni potrzebują objawienia, bo to tłumaczy wiele spraw nie do wytłumaczenia (filozofom się nie śniło)i daje alibi dla umysłowego lenistwa.
Autor: luxforos (Stanisław Pietrzyk) Dodano: 29-01-2010
kika - do Wiktora Raka 3 na 3 Wspomniał Pan o emisji programów dla dzieci w wieku szkolnym w czasie zajęć szkolnych. Mnie natomiast zawsze dziwi nadawanie w dni świąteczne filmów z gatunku "dla kobiet" w godz. 12-14. Przecież obyczajem jest w PL jadanie obiadu w niedzielę ok. godz 14 i to, że obiady w większości nadal gotują kobiety. A więc nie mają one czasu o tej porze oglądać telewizji. A gdy już ugotują i posprzątają po obiedzie, to zasiadają przed telewizję i co wtedy mogą obejrzeć? Relację z rajdu samochodowego, zawody strongmanów itd. Bo przecież syty "pan i władca" lubi sport. Czuję się jakbym była w Emiratach Arabskich.
Autor:
kika Dodano:
29-01-2010 kober - religijna misja 2 na 2 Ziarno,słowo na niedzielę,anioł pański,między ziemią a niebem i wiele innych programów o tematyce religijnej, nie wspominając o mszach nadawanych w tv polonia czy tvp info kończąc na wiadomościach ,które całkowicie są prokatolickie.W każdym serialu występuje postać katolicka(księdza,zakonnice) tak wygląda misja telewizji publicznej w ''demokratycznym państwie'' ,a to dopiero początek! Zapomnijcie o programach naukowych.Niestety również o abonamencie od ludzi niewierzących.
Autor: kober Dodano: 29-01-2010
Tallis Keeton Witajcie :) to moj 1 post tutaj. Mysle, że problem naszej tv nie jest odosobniony. Np. kanał historyczny History Channel, który kiedys byl dość przyzwoity obecnie strasznie sie zmienił. Nie ma tam już filmów o antyku, o archeologii ani o sztuce i zabytkach, za to jest kilka serii o jakichś zbieraczach zlomu np. aut. Albo o aukcjach róznego badziewia pt "wojny magazynowe" Nie rozumiem co to ma wspolnego z popularyzacją wiedzy historycznej? Pozdrawiam :) tallis
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama