Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.489.860 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
Psychologia wskazuje wzór człowie..
Akt patriotyzmu w obliczu wojny
problem ocieplania klimatu
dziwne
Podręcznik do filozofii współczes..
Czy człowiek może posiadać osobli..
Dlaczego woda i powietrze są wspó..
Wielkie twierdzenie Fermata? ŻAL
Katastroficzny dramat...
Ogłoszenia
:
the topic of customer communications manage..
Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony edyt..
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 705 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Dante -
Biesiada
Karl Heinz Bohrer -
Absolutna teraźniejszość
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
"To co się bez dowodu podaje, to bez dowodu można odrzucić"
abp J. Michalik
Komentarze do strony
Mordercze wierzenia
Dodaj swój komentarz…
Abadonna - Wspomnieniowo
Tak mi się przypomniało, że kiedyś przed laty, kiedy jeszcze uganiałem się za niepoznanym, a Demon Absurdu wyczyniał wokół mnie swoje hołubce, bawiłem się w regres w przeszłe wcielenia. Najpierw długo eksperymentowałem na sobie i nawet znalazłem człowieka, który całkiem zmyślnie przenosił mój ośrodek mentalnego onanizmu w poprzednie wcielenia. Widziałem siebie wówczas (i to kilka razy), jak dokonywałem żywota w jakiejś ciemnej jaskini, w której to zgubiłem się podczas wyprawy w poszukiwaniu dzieci, które tam weszły jakiś czas wcześniej. Dokładnie widziałem swój ubiór (pasujący dziwnym trafem do jakiejś bliżej nieokreślonej, minionej już epoki), swoje dłonie (poryte zmarszczkami ciężkiej pracy na jakichś polach) a także łuczywo i ściany jaskini.
Znacznie później sam zajmowałem się, do czego przyznaję się ze wstydem, "wysyłaniem w minione" swoich znajomych, a nawet później własną żonę. Możecie mi wierzyć, że otrząśnięcie się po tych przeżyciach (własnych) i po relacjach (cudzych) jest niezwykle trudne. Naprawdę można uwierzyć, że te obrazy są prawdziwe i nasze umysły roją nam rzeczywiste wydarzenia. Tak bardzo realne i spójne potrafią one być. Niewielu jest skłonnych upatrywać w tych majakach... majaków właśnie. Przebudzenie się z tego "bullshitu" bywa bardzo wstrząsające.
Autor:
Abadonna
Dodano:
26-02-2010
Reklama
Autografka
2 na 2
Minister Zdrowia odmówił jakkiegokolwiek działania, bo przecież musiałby zaproponować coś w zamian. Autor nie precyzuje, jakiego typu ludzie korzystają z usług opisanego szamana, ale można się chyba domyślać, że nie są to ludzie bogaci. Być może nie stać ich na standardowe leczenie i korzystanie z tego rodzaju praktyk jest wszystkim na co mogą sobie pozwolić. Indyjski rząd im nie pomoże. Musi przecież finansować swój program jądrowy.
Autor:
Autografka
Dodano:
26-02-2010
malok do Abandon
-2 na 4
Pańskie doświadczenia i ich konsekwencje są realnym przeżyciem, można je opisać, językiem psychologa lub teologa. Pańskim zdaniem, czy można je opisać jako duchowe doświadczenie ?
Autor:
malok do Abandon
Dodano:
26-02-2010
mentalrapist. - Ha..!
2 na 2
Ani tradycja, ani religia, nie może być przyczyną śmierci i cierpienia osób, które - tak jak dzieci - nie mają własnej woli, a podlegają rodzicom. Basta. Przerażające, że mimo tak ogromnego rozwoju nauki i techniki, ludzie coraz bardziej desperacko chwytają się innych światów i wierzeń. Chyba jako usprawiedliwienie dla fiaska ich obecnego życia.
A do Abandona - to, co przeżywałeś, to wynik autosugestii. Potężne narzędzie, którego nie sposób lekceważyć. Wystarczy wspomnień o wcześniej wspomnianej homeopatii i tym podobnych bzdurach. Jeżeli chcesz zobaczyć ducha, to zobaczysz ducha. Wystarczy, że w niego wierzysz. Problemem jest to, że z niewiadomych mi powodów wielu ludzi bierze te 'doświadczenia' jako realne zdarzenia, a nie grupując tych ludzi w szeregu z innymi, podobnie obłąkanymi. Dziwne, że jak widzisz Napoleona na ulicy, jesteś brany za czubka, ale gdy widzisz anioła, to jesteś oświecony. A nie jest to przypadkiem jedno i to samo - głupota?
Ech.
Zapraszam serdecznie:
mentalrapist.blogspot.com/
Autor:
mentalrapist.
Dodano:
26-02-2010
Pokazuj komentarze
od najnowszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365