Dodaj swój komentarz… Psyk - bardzo ciekawe 4 na 4 To ciekawe, że to mowa o tym samym do czego sam doszedłem. Ateizm zrodził się w świecie zapełnionym przez fauny i cyklopów więc wówczas był semantycznie uzasadniony. Teraz jesteśmy już po drugiej stronie Rubikonu (przynajmniej w Czechach...) więc staje się to pułapką. Tak jak póki istnieją egzorcyści będą istnieć diabły tak póki istnieją ateiści będzie istnieć religia.
Autor:
Psyk Dodano:
06-03-2010 Reklama
Lux Ferre - Podoba mi się 4 na 4 Bardzo mądry i potrzebny artykuł, zwraca uwagę na aspekty, o których być może wiemy, ale często nie zdajemy sobie w pełni świadomie sprawy.
Marcin Zyśk - cudownie 2 na 2 Bardzo mądry artykuł. Dziękuję za możliwość jego przeczytania. Daje dużo do myślenia. Dziękuję.
Autor: Marcin Zyśk Dodano: 06-03-2010
cji - Medytacja i kontemplacja... 1 na 1 ...albo sen czy hipnoza - to sa zagadnienia, ktorymi interesuje sie nauka; rzeczy mierzalne i mozliwe do zbadania przy pomocy naukowego instrumentarium. Jesli ateisci nie sa nimi (zarowno samymi zjawiskami, jak i badaniami) zainteresowani jako potencjalnymi narzedziami, wspomagajacymi rozprawienie sie z religijnymi mitami - to rzeczywiscie bardzo zle. Autor wskazal jeden z kierunkow, jakimi moze podazyc rozwazna i skuteczna krytyka wiary: nie poprzez odrzucenie jej jako niewaznej, a poprzez zrozumienie skad, dlaczego i po co sie bierze, oraz, co wazne, jakie mechanizmy neurobiologiczne, neurologiczne (socjologiczne, psychologiczne) jej sprzyjaja. Z drugiej strony - przestrzegalbym przed bezwarunkowym laczeniem praktyk medytacyjnych czy hipnotycznych (jak w szamanizmie) z religia (co zreszta robi sam Autor, ale nie zaszkodzi powtorzyc). Zjawiska te moga istniec niezaleznie od religii i - choc latwo o to - nie nalezy sie zanadto rozpedzac, krytykujac same zjawiska, zamiast ich religijnych interpretacji.
Autor: cji Dodano: 07-03-2010
Wegetarianin -4 na 4 XXI wiek, miał być okresem w którym, rozum zwycięży nad ateizmem. A tu się okazuje, że ateistów nie dość że nie ubywa, to w niektórych częściach świata liczba ateistów rośnie.
Autor: Wegetarianin Dodano: 07-03-2010
.V. 4 na 4 Nie można nazywać ateizmu religią czy światopoglądem, tak jak nie zbierania grzybów nie można nazwać hobby
Autor:
.V. Dodano:
07-03-2010 sebko 2 na 2 Czy ktoś się orientuje kiedy książka "The End Of Faith" będzie dostępna po polsku?
Autor: sebko Dodano: 07-03-2010
.V. 1 na 1 Niestety nie, jak na razie brak jej polskiego odpowiednika jak i nie wyczytałem nigdzie aby któryś z naszych polskich tłumaczy się brał do dzieła. Znalazłem jednak wersje oryginalną w formacie .pdf -
rapidshare.com/(*)e_End_of_Faith.pdf</pre> Autor:
.V. Dodano:
07-03-2010 kocur - Jednak są jakieś różnice 2 na 2 Kiedyś byłem wychowawcą na obozie dla młodzieży organizowanym przez, nie wnikając w szczegóły, środowisko kościelne (KK). Z księdzem-szefem obozu wymieniliśmy na początku parę zdań, których esencja była mniej więcej taka, że "jestem niewierzący" - ale "mamy wspólne cele" (zapewnić dzieciom fajny pobyt na obozie) - i to stwierdzenie stało się podstawą porozumienia i znakomitej współpracy. Kompletna nieobecność elementów wojujących. Miło wspominam do tej pory. A teraz: ciekawe czy na tej zasadzie dałoby się pojechać na obóz dla młodzieży prowadzony przez talibów???
Autor: kocur Dodano: 07-03-2010
Wegetarianizm Dla osoby postronnej religia i ateizm to to samo. Wyznawcom Islamu zarzuca się fanatyzm, ateistom ułomność moralną i brak rozumu, Katolikom upór i zbytnie przywiązanie do tradycji. Wymieniać można długo.
Autor: Wegetarianizm Dodano: 07-03-2010
Janusz - postronność Nie wiedziałem, że religijna trawożerność jest postronnością, czy to może od postronka?
Autor: Janusz Dodano: 07-03-2010
malok -4 na 6 Artykuł cienki , zawiera dużo błędów , napisałbym nawet ostrzej, ale p.Koraszewski mnie znów usunie, ale na taki komentarz te myśli zasługują. Autor jest po studiach z religioznawstwa i jest mniej rozumny niż proste kobiety na polskiej wsi, które jeśliby umiały wyrażać swoje myśli w formie "inteligetnego wrażenia" takich niemądrości by nie napisały. Proszę p.Koraszewskiego o nie usuwanie moich komentarzy. Czego się Pan boi ?
Autor: malok Dodano: 08-03-2010
Andrzej Koraszewski - @malok 3 na 3 Zastanawiam się jak odpowiedzieć na Pana pytanie najdelikatniej, żeby Panu nie było przykro.
Autor: Andrzej Koraszewski Dodano: 08-03-2010
malok do usera @Andrzej Koraszewski niech Pan wali z na całego, mam nadzieję, że bez wyzwisk
Autor: malok do usera @Andrzej Koraszewski Dodano: 08-03-2010
Kedan Ciekawy artykuł, ale mam wrażenie że autor za mocno skupia się na konotacjach ateizmu budzących się u ludzi religijnych, spychając na dalszy plan to, czym ateizm jest istotnie. Dla celów "taktycznych" zrezygnował z bezpośredniej identyfikacji z ukutym już terminam, czy grupą ludzi, by podczas dyskursu uniknąć ataków opartych na stereotypach i generalizmach. Faktycznie, o wiele ciekawiej jest odpowiedzieć komuś "głęboko wierzącemu", że jest się "głęboko myślącym" zamiast "ateistą" czy "racjonalistą". Takie zabiegi są przydatne jeśli przychodzi "dyskutować" z bajkami i fantazjami - zwłaszcza tymi "jedynie słusznymi". Rzeczywiście, rzadko który "wierzący" celowo stanie w opozycji do rozumu, choć KK "programowo" rozum odrzuca (a przynajmniej umniejsza jego poznawczą rolę). Niemniej, pomimo zagrożenia "zaszufladkowaniem", nie mam zamiaru rezygnować z nazywania rzeczy po imieniu - jestem ateistą (choć nie tylko). Nie dlatego, że wyznaję coś tam, skądś tam, tylko dlatego że ten termin trafnie opisuje moje, już istniejące poglądy.
Autor:
Kedan Dodano:
20-03-2010 PiotrB - Kedan Czy możesz podać przykład "programowego" odrzucania czy umniejszania rozumu przez KK?
Autor:
PiotrB Dodano:
20-03-2010 Kedan Autor:
Kedan Dodano:
20-03-2010 Zbigiew - Ateizm Ja jako atesta ne dyskutuje na temat stnena boga,dla mne ><ne</>><stneje</>>ezdyskusyjnę</>! To co autor psze, to utopa! Logczne jest, że dla każdego werzącego sobe w boga, śwętych, newerzący, [tu proszę ne mylć z atestą] nny, jest do kasacj! Autor proponuje leczyć schzofrenkówparanodalnych dobrym słowem? Dawno takego bzdetu ne czytałem. Ale ubaw! Ave.
Autor: Zbigiew Dodano: 30-03-2010
mihau Autor:
mihau Dodano:
04-04-2010 Gorek Faworek Z grubsza treść artykułu odpowiada moim ostatnim przemyśleniom, których nie potrafiłem złożyć do kupy i dobrze wyrazić. Podoba mi sie otwartość umysłu autora, bo z tą ku mojemu zaskoczeniu nawet u ateistów ostatnio ciężko. Mam coraz silniejsze odczucie, że ateiści zamieniają się w fanatyków areligijnych i zaczynają powielać schematy, cytują bezmyślnie wymieniona w artykule wielką trójkę jak KK biblie i zaczynają być kompletnie bezproduktywni. A przy tym głoszą idee, dla głoszenia idei, wcale nie starając sie dotrzeć do umysłów innych. Chęć zdziałania czegoś, uczynienia świata lepszym ustąpiła miejsca zacietrzewieniu i świeckiej wojnie . I zgadzam się w całej rozciągłości, że powinniśmy koncentrować swoje siły i zapał na tych najbardziej negatywnych zjawiskach, które w związku z wiarą jako taką mają miejsce, a na reszte przyjdzie czas, powoli :) od szczegółu do ogółu, zamiast odwrotnie. Powodzenia wszystkim pozytywnym racjonalistom :)
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama