Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.454.714 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Wszystko co nieznane, wydaje się cudowne.

Dodaj swój komentarz…
aljen   4 na 4
Znakomity, mądry i rozważny tekst. Czy istnieje może jego niemiecki przekład?
Autor: aljen  Dodano: 06-02-2012
Reklama
hlecter   7 na 7
Chętnie wysłał bym ten tekst do moich amerykańskich, żydowskich przyjaciół, którzy postrzegają Polskę jako cmentarz i najgorsze miejsce na świecie. Moje spostrzeżenia są identyczne z Pana spostrzeżeniami.
Autor: hlecter  Dodano: 06-02-2012
barbizon - obiektywizacja   1 na 5
Miałbym parę - drobnych w zasadzie -  uwag do tego tekstu tytułem polemiki i uzupełnienia ale daruję je sobie, żeby nie przyćmiły najważniejszej konstatacji. Otóż tekst ten w wielu miejscach trafia w sedno sprawy albo jest bliski osiągnięcia tego. W opisywaniu relacji polsko - żydowskich ciągle dominuje schemat "złego Polaka antysemity"  i "dobrego Żyda ofiary". Schemat z gruntu fałszywy.
Autor porzuca to stereotypowe podejście i zdaje się przeć w kierunku obiektywizacji problemu. I chwała Mu za to.
Autor: barbizon  Dodano: 06-02-2012
romaro   6 na 6
'A jeśli nie przemyślą, to czas i zmiana pokoleń zrobi swoje'
Mam nadzieje. Póki co przekonanie wielu, że jesteśmy "narodem wybranym" nie napawa mnie optymizmem. Im większe będą ruchy laicyzacyjne, tym więcej głosów będziemy słyszeć, że winna jest żydokomuna. Będąc dzieckiem nieraz nazwano mnie komunistą, bo nie chciałem chodzić do kościoła. No cóż, jeżeli z tego wywodzi się definicja komunizmu, to byłem komunistą. Na tej zasadzie dzisiaj zostałem żydokomunistą. Nazwano mnie tez "ukraińcem", bo stanąłem w obronie kogoś.
Ewolucja mentalności naszego spłeczeństwa zatrzymana została na długie lata (II wojna,PRL) Po upadku komunizmu wróciliśmy do okresu z przed 1939 roku. Tak moim skromnym zdaniem, od upadku komunizmu, mentalnie duża grupa naszego społeczeństwa cofnęła się w lata trzydzieste. Winni temu są politycy, bo to oni obudzili drzemiące demony w głowach kleru.
Autor: romaro  Dodano: 06-02-2012
barbizon - romaro  -1 na 3
'A jeśli nie przemyślą, to czas i zmiana pokoleń zrobi swoje'
Zwracam uwagę, iż autor odniósł te słowa do Żydów w USA i Izraelu, nie do Polaków. Ja nie jestem w tym względzie takim wielkim optymistą jak autor, zwłaszcza jeżeli chodzi o młodzież żydowską z Izraela. Pod spodem jest krótki artykuł z Gazety Wyborczej z 2007 r. traktujący o ekscesach młodzieży żydwoskiej z Izraela przyjeżdżajacej do Polski na Auschwitz Tour. Artykuł jest z 2007 r. ale każdy kto mieszka w Krakowie (także autor artykułu) wie, iż problem nadal istnieje.
wiadomosci.gaze(*)adomosci/1,114873,4324159.html
Autor: barbizon  Dodano: 06-02-2012
romaro - Barbizon   6 na 6
"Polski antysemityzm jest strachem i zawiścią podszyty, krzewiąc się wśród ludzi, którzy wszędzie wokół siebie widzą winnych swojej biedy."
Nawet nie musiałbym się odnosić do tego akapitu. Takie akapity na stadionach, ulicach, w domach życie cały czas pisze.
Czy uważasz że nie na miejscu jest odnieść te słowa do polaków.

Ja rozumiem szczególny zachwyt katolików. Oczyszczeni się czują, gdy mogą być ofiarami. Mnie po prostu jest wstyd, gdy widzę na różnych portalach, co "rdzenni Polacy" tam wypisują. Wstyd tym większy, bo sam zbyt późno zrozumiałem że bycie katolikiem nie zależnie od tego czym jest, to w tym kraju wiąże się jeszce z durnie pojmowanym patriotyzmem.
Autor: romaro  Dodano: 06-02-2012
barbizon - romaro  0 na 4
"Czy uważasz że nie na miejscu jest odnieść te słowa do polaków".

Oczywiście, że można je odnieść do Polaków ale autor odniósł je do Żydów i na tym polega wyjątkowość i oryginalność Jego artykułu, ponieważ zazwyczaj - i nieslusznie - odnosi się je do Polaków. A tymczasem sytuacja jest bardzo złożona, o czym świadczy tekst z GW do którego podałem link. Młodzi Polacy - cokolwiek o nich sądzić - nie zachowują się w tak prostacki i nietolerancyjny sposób jak młodzi Żydzi. Wystraczy porozmawiać z hotelarzami w Krakowie, włos się jeży na głowie. Czas najwyższy o tym rozmawiać i piętnować tego typu zachowania, tak samo jak o antysemickich napisach na murach polskich miast. Czas najwyższy na równowagę, bo Żydzi nie są żadnym wybranym przez boga narodem. Z tym chyba każdy ateista się zgodzi.
Autor: barbizon  Dodano: 06-02-2012
Przedborzak   1 na 3
Ten antysemityzm jest podsycany przez różne grupy religijnych Żydów, którzy kształtują fałszywą świadomość wśród młodzieży. Ciągłe rozpamiętywanie i przypominanie o wojnie która skończyła się dawno temu, też nie pomaga - należy oczywiście pamiętać, ale nie rozpamiętywać. Temat antysemityzmu podgrzewany jest także przez media i dlatego ciągle o nim słyszymy. Gdyby przez 5 lat zapomniano o nim, to i antysemityzm by się skończył. W Polsce opinia o Żydach przetrwała z okresu międzywojnia i przeciętny Kowalski postrzega Żyda jako kombinatora i naciągacza ale na pewno nie ma to nic wspólnego z antysemityzmem. To ciągłe wspólne patrzenie wstecz, przeszkadza w budowaniu dobrych relacji bo na każdą akcję jest reakcja i tak można w nieskończoność.
Autor: Przedborzak  Dodano: 06-02-2012
Rozumny Władek   1 na 3
Jako żywo, dobrze Pan prawisz. Jednak jest jedno małe ale: Polacy nie są aryjczykami, tylko słowianami.
Acha, jeszcze coś: "W ogólności, wszystkie zjawiska związane z „kwestią żydowską" w Polsce
przejawiały się silniej
niż w wielu innych krajach, z tego właśnie,
ilościowego powodu."
Będzie lekcja: otóż, Panie Profesorze, "zjawiska" są jawne z samej natury rzeczy, więc "zjawiska które się przejawiają" to błąd językowy, niestety....Lepiej byłoby powiedzie: W ogólności, wszystkie zjawiska związane z "kwestią żydowską" w Polsce uwydatniały się wyraźniej, niż w wielu innych krajach...
Autor: Rozumny Władek  Dodano: 06-02-2012
romaro - Barbizon   3 na 3
"Czas najwyższy na równowagę, bo Żydzi nie są żadnym wybranym przez boga narodem."
Napisz wniosek do episkopatu o wniesienie do Nowego Testamentu stosownych zapisków w tej kwestii. Jak znajdzie się w nim wzmianka o Polsce, niejeden w końcu będzie kontent.
To jest właśnie wasz problem, że w swym religijym patriotyźmie postrzegacie ludzi z punktu wyznaniowego, nie widząc w tym nic złego.
Autor: romaro  Dodano: 06-02-2012
barbizon - nie zmienia to meritum sprawy
Uciec w ogólnikowy kalambur i nie odnieść się tym samym do meritum sprawy, coż to też jest metoda. A na marginesie. Nowy Testament przekreślił przecież koncepcję narodu wybranego, więc polski episkopat nie musi kombinować przy biblijnych zapisach. Ale ten wątek teologiczny jest tu absolutnie drugorzędny.
Autor: barbizon  Dodano: 06-02-2012
Rozumny Władek - @barbizon
Zgadzam się z tym, że mem narodu wybranego nie ma już racji bytu. Chociaż z drugiej strony trzeba pamiętać, że powszechność memu zależy od konfiguracji okoliczności, a ta może być praktycznie dowolnie zmieniana, a my nie za bardzo mamy wpływ na to, jaka będzie ta konfiguracja. Można więc zaryzykować przypuszczenie, że w przyszłości czeka nas kolejny wzrost popularności tego memu...cała nadzieja w nauce(zwłaszcza w fizyce, która jest najbardziej ścisła, i od której powinny się uczyć pozostałe nauki)
Autor: Rozumny Władek  Dodano: 06-02-2012
Koraszewski - antysemityzm   6 na 6
Stwierdzenie, że Polacy to antysemici jest stwierdzeniem równie rasistowskim jak głupie generalizacje na temat Żydów. Ten typ "logiki" jest dość powszechny. Akurat antysemityzm jest niemal na całym świecie częściej obecną fiksacją niż inne i bardziej samobójczą, bo częściej utrudnia dostrzeżenie prawdziwych problemów. Czy nasilenie antysemityzmu jest w polskim społeczeństwie większe niż w innych? Oczywiście, że nie, ale jest mniej więcej "tysiąc razy" większy niż w Japonii i "tysiąc razy" mniejszy niż w Sudanie. (W obydwu tych krajach obecność Żydów była śladowa, ale mają inne religijne nośniki kultury). Jeśli wierzyć świadkom, niezwykle wysoki poziom antysemityzmu jest w polskich seminariach dla duchownych, zaś najmniejszy w środowiskach akademickich wielkich miast.
Autor: Koraszewski  Dodano: 06-02-2012
Huckleberry Finn - Symetria   4 na 4
Wyjątkowo szkodliwa jest postawa, która każe każde najdrobniejsze słowo krytyki pod adresem pojedynczych Żydów lub niektórych aspektów polityki Izraela określać jako kliniczny antysemityzm lub wręcz zrównywać z nazizmem. Nie wiem, czemu taka postawa służy, ale na pewno nie poprawie stosunków polsko-żydowskich (rozumianych jako pewna forma zbiorowej mentalności, a nie politycznie). Lustrzanym odbiciem tego histerycznego i jawnie kłamliwego porównania, są oskarżenia o antypolonizm i polakożerstwo - wysuwane przez nacjonalistyczną ekstremę w stosunku do każdej osoby, która podważa polską mitologię historyczną, na przykład wspominając o przypadkach wydawania Żydów-uciekinierów w ręce hitlerowców.
Wyważenie i unikanie histerii powinno być fundamentem zgodnej koegzystencji Żydów i Polaków. W końcu, jak pisał Urban (też Żyd), filosemityzm jest takim samym zboczeniem jak antysemityzm.
Autor: Huckleberry Finn  Dodano: 06-02-2012
Koraszewski - @Tomasz Kamiński   3 na 3
Ależ Panie Tomaszu, człowiek, który wzywa do ukrywania faktów o wezwaniach do wymordowania wszystkich Żydów, który przekonuje do ukrywania informacji o współczesnym powielaniu ideologii nazistowskiej, jest chyba ukrytym sympatykiem współczesnego nazizmu, czy też współczesna psychologia inaczej tłumaczy takie postawy?
Autor: Koraszewski  Dodano: 06-02-2012
Piątkowski - Antysemityzm często...   4 na 4
wynosimy z domu, z środowiska kolegów, utrwalany w opowiastkach naszych babć i dziadków, z propagandy różnych mediów... jest to robione cichaczem, prawie niezauważalnie, nie raz w końcu spotykaliśmy się z sformułowaniami jak: "nie bądź chytry jak żyd", "nie żyduj", opowiastki o tym, że żydzi wykorzystywali naszych krajanów (słynne: "wasze ulice, nasze kamienice"), gdy w TV pojawiał się nielubiany polityk, to pierwszą "inwektywą" było określenie go mianem: "Żyda", "żydka", szukanie żydowskich korzeni w jego drzewie genealogicznym, lub historyjka o rzekomej zmianie nazwiska na bardziej polskie..., mijają lata i nawet nie zdaje sobie człek sprawy z tego, że przesiąka tym, podstępnie atakuje i zatruwa nasz umysł, czasem przychodzi opamiętanie, a czasem ktoś to utrwala i pogłębia, szukając na siłę, czegoś, co potwierdzi jego opinię o żydach... tyczyło się to też Niemców i Rosjan, starsze pokolenia zawsze podsycały w nas nienawiść do naszych sąsiadów...
Autor: Piątkowski  Dodano: 06-02-2012
Huckleberry Finn - @Koraszewski   4 na 4
O rety, kto wzywa do ukrywania faktów? Niech wyrwą mu jego plugawy język!

Smutne, a czasem przerażające reminiscencje nazizmu w środowiskach ekstremistów palestyńskich należy nagłaśniać i piętnować. Jednak należy stosować ekstrapolację ostrożnie, zwłaszcza ekstrapolację na populację liczącą około 1 600 000 000 ludzi. Dalibóg, nie wiem, jak napisać to prościej. Pisze Pan, że zrównanie Polaka z antysemitą jest głupim uogólnieniem. Czemu zatem sam twierdzi, że antysemityzm jest wpisany w islam? Czyż nie jest to takie samo uogólnienie?
To nie muzułmanie wymordowali większą część populacji europejskich Żydów. Zrobili to chrześcijanie. Dlaczego zatem mówimy o islamofaszyzmie a nie o chrystianofaszyzmie? (Przy okazji: sformułowanie jest błędne etymologicznie. Powinno być raczej "islamonazizm", bowiem faszyzm niekoniecznie musi być powiązany z antysemityzmem).

Co od łamania praw kobiet i innych nadużyć w krajach islamskich, to jestem za dalece posuniętą rozwagą w narzucaniu innym krajom naszego systemu wartości. Nie dlatego, że jestem jakimś skrajnym relatywistą. Dlatego, że jest to często nieskuteczne, a czasem przynosi efekty odwrotne od zamierzonych.
Autor: Huckleberry Finn  Dodano: 06-02-2012
Koraszewski - antysemityzm jako ideologia   3 na 3
Antysemityzm jest wpisany w katolicyzm i Jan Paweł II był pierwszym, który się przeciwko temu zbuntował, co nie znaczy, że mu się go udało z katolicyzmu wykorzenić. Legenda krwi nie jest tylko ludową legendą, była (jest nadal) podtrzymywana przez instytucję Kościoła katolickiego. Antysemityzm był wpisany w nazizm, a nawet był jego filarem. Czy jest wpisany w islam? Tak jest wpisany. Jest bardzo silnie obecny w Koranie i stąd jego obecność nawet w tych muzułmańskich krajach, w których Żyda na oczy nie widziano. Podobnie jak w chrześcijaństwie, islam miał swoje falowanie nienawiści do Żydów. Obecny islamofaszyzm, zarówno sunnicki, jak i szyicki, silnie i otwarcie czerpie z ideologi nazizmu i bynajmniej temu nie zaprzecza. Tak więc, nie tylko nienawiść do Żydów jest wpisana w islam, ale nie znalazł się żaden muzułmański Jan Paweł II, by chociażby zacząć temu przeciwdziałać. Przeciwnie, ostatnie dekady to nasilanie się tej idiotycznej ideologii, która pozbawia muzułmanów szans na racjonalne podejście do swoich problemów. Nie jest to moje zdanie, a wielu liberałów z krajów muzułmańskich.
Autor: Koraszewski  Dodano: 06-02-2012
barbizon - przeinaczenia czy przekłamania?   1 na 3
"Antysemityzm jest wpisany w katolicyzm i Jan Paweł II był pierwszym, który się przeciwko temu zbuntował, co nie znaczy, że mu się go udało z katolicyzmu wykorzenić. Legenda krwi nie jest tylko ludową legendą, była (jest nadal) podtrzymywana przez instytucję Kościoła katolickiego. Antysemityzm był wpisany w nazizm, a nawet był jego filarem"
Jest to typowe przeinaczenie bądź celowe przekłamanie z równoczesnym niesłusznym zrównaniem - przynajmniej w tym jednym zakresie - katolicyzmu i nazizmu. A więc ubija się dwa ptaki jednym rzutem kamienia. Katolicyzmowi nie był obcy antyjudaizm, antysemityzmu - czyli ideologii sensu stricto rasistowskiej - nie można mu zarzucić. Rzecz charakterystyczna, że tak faszyzm włoski jak i caudilizm gen. Franco w Hiszpanii a więc ideologie bliskie katolicyzmowi czy też wręcz na nim oparte nie były w swym stosunku do Żydów rasistowskie. A papiez Pius XI w encyklice Mit Brennender Sorge (1937r.) skrytykował rasizm jako ideologię. Gdyby katolicyzm był antysemicki tak jak nazizm nie byłoby - na przykład - fenomenu Edyty Stein czy też św. Teresy z Avila.
Autor: barbizon  Dodano: 06-02-2012
Astrowy - Paranoja   1 na 1
Mnie interesuje dlaczego polscy Zydzi (czy tez zydowscy Polacy) tak gorliwie wpedzili Polske w watykanskie jarzmo. To przeciez rząd Mazowieckiego (Suchocka) podpisał rzutem na tasme konkordat, tak jakby mowiąc, dajmy polactwu katolstwo (duzo katolstwa) a wtedy bedzie łatwiej nimi kierowac, byc moze katolicyzm ułagodzi stosunek polactwa do Zydow. Dlaczego polscy Zydzi nie potrafią byc normalni tylko pchają Polakow w zabobony i urojenia, a potem sie dziwią, ze łatwo ich (Polakow)sterowac poprzez religijnych guru? Dopiero w ostatnich latach nastąpiło troche opamietania gdy sie okazuje, ze katolicyzm wcale nie udobruchał polactwa, tylko prowadzi do zaawansowanej paranoi.
Autor: Astrowy  Dodano: 07-02-2012
brzezińska43   3 na 3
Prawdą jest wszystko, co zawiera artykul. A jednak ślizga się on po powierzchni problemu.Wszelkie zlo, które bylo udzialem mieszkających w Polsce Żydów nie mialoby miejsca bez hitlerowskiej okupacji, bez praw, przez Niemców wprowadzonych.Gdyby Polacy byli aż tak zajadlymi antysemitami liczba ofiar z rąk Polaków bylaby znacznie większa, jak mialo to miejsce na Ukrainie, gdzie UPA wyręczala Niemców w znaczącym stopniu.Inaczej też widzę wspólczesny antysemityzm Polaków. Jest on wpajany przez naukę religii, stąd jego powszechność i - zważywszy okoliczności - absurdalność. Owe napisy na murach to świadectwo katolickiego: "Żydzi zabili pana Jezusa" , a nie zlych doświadczeń z narodem, którego w Polsce wlaściwie nie ma. Dzialania JPII oceniam nie jako przelom, a zabieg o charakterze propagandowym, niezbędny Watykanowi do ocieplenia wizerunku, bylo to bowiem jedyne "państwo" uznawane za jawnie antysemickie. By usunąć niechęć polsko żydowską należy zmienić naukę historii w Izraelu i religii w Polsce.Natomiast uwagi @Astrowego wpisują się w historię Polski pisaną ręką niejakiego Ciesiolkiewicza, który w "Polska 44 - 70" winą za wszelkie polskie nieszczęścia obarczal Żydów. To antyracjonalizm.
Autor: brzezińska43  Dodano: 07-02-2012
Ryszard Wiatr   1 na 1
Głupota komentatora o nazwie "Astrowy" odzwierciedla wiernie tytuł jego komentarza.
Autor: Ryszard Wiatr  Dodano: 07-02-2012
ratus - @Huckleberry Finn   2 na 2
Święta księga Islamu pełna jest nienawiści do Żydów. W meczetach oficjalnie wznosi się modły o wytępienie Żydów. Oficjalna polityka krajów arabskich ma w programie fizyczną zagładę Izraela. Co jeszcze - twoim zdaniem - powinno się wydarzyć, aby można było twierdzić "antysyjonizm jest wpisany w Islam" ?
Autor: ratus  Dodano: 07-02-2012
ratus - semantyka   2 na 2
Czego się nie robi, żeby rozwodnić temat - obrócić kota...   Antyjudaizm - no, może trochę, ale nie antysemityzm!   Islamonazizm - do przyjęcia, ale nie islamofaszyzm!   Negacja praw człowieka - ale skąd, to tylko koloryt lokalny odmienności kulturowych!   Przemoc wobec kobiet - ależ nie, to tylko realizacja innego systemu wartości, odmiennego od naszego, ale jakże ciekawego dla socjologicznych obserwacji!
Autor: ratus  Dodano: 07-02-2012
Misanthrope - @barbizon   2 na 2
"A papiez Pius XI w encyklice Mit Brennender Sorge (1937r.) skrytykował rasizm jako ideologię."
Nie, nie skrytykował, tylko wyraził zaniepokojenie łamaniem praw katolików w Niemczech. Nie ma tam wyraźnego potępienia naziomu, ani prześladowań Żydów. Przypominam, że ustawy norymberskie sankcjonujące rasistowski ustrój Rzeszy weszły w życie dwa lata przed ową encykliką. Zresztą do wyraźnego potępienia nazizmu nigdy nie doszło, stąd obecne dywagacje nad postawą papiestwa w czasie wojny.
Autor: Misanthrope  Dodano: 07-02-2012
barbizon - Misantrophe  0 na 2
 "Kto wynosi ponad skalę wartości ziemskie rasę albo naród, albo państwo, albo ustrój państwa, przedstawicieli władzy państwowej albo inne podstawowe wartości ludzkiej społeczności, które w porządku doczesnym zajmują istotne i czcigodne miejsce, i czyni z nich najwyższą normę wszelkich wartości, także religijnych, i oddaje się im bałwochwalczo, ten przewraca i fałszuje porządek rzeczy stworzony i ustanowiony przez Boga - Człowieka i daleki jest od prawdziwej wiary w Boga i od światopoglądu odpowiadającego takiej wierze".

Mylisz się twierdząc, że to było tylko i wyłącznie zaniepokojenie łamaniem praw katolików w Niemczech. Powyżej zamieszczam cytat stosowny z encykliki, wytłuszczając istotny fragment.
A postawa papiestwa w czasie II wojny światowej to temat rzeka, w której różne bardzo nurty znaleźć można
Autor: barbizon  Dodano: 07-02-2012
Astrowy - Paranoja 2
@Wiatr, a na czym ta głupota polega, co Ci nie pasuje w moim komentarzu? Na obwinianiu Zydow za wszystko co złe? Przeciez katolicyzm dla Polakow to samo dobro. I na tym polega tragedia. Michnik dopiero teraz sie zorientował, ze nie trafi sie do mozgow Polakow poprzez religie. Wczesniej i sam uwazał, ze religia jest dobra do kierowania ludzmi, i wzywał kler do jawnego wypowiedzenia sie przeciwko antysemityzmowi. Nie zdawał sobie sprawy, ze kler jako grupa slizga sie na tym co wiekszosc ludzi sądzi, i reprezentanci kleru beda ostatnimi ktorzy wystapią czynnie w obronie człowieka narodzonego (Zyda, Polaka ...). Bo piekne encykliki to oni pisac potrafią.
Autor: Astrowy  Dodano: 07-02-2012
Astrowy - Lenistwo   1 na 1
A mowiac w temacie, Polacy sa leniwi i tchorzliwi, jesli na bloku jest napisane cos negatywnego na temat Zydow, to wystarczy dopisac Jezus-Zyd, albo Jezus byl gejem. Wtedy taki napis zniknie w trzy sekundy i byc moze ten zwykly, pejoratywny, tez zniknie.
Moj stosunek do Zydow jest neutralny (byc moze i sam mam zydowską krew, nawet tego nie wiedząc). Ale jest jak w tym filmie, gdy polski patriota z kijem bejsbolowym nagle odkrywa, ze ma zydowskie geny.
Problemem jest pejoratywna konotacja slowa zyd, ktora jest pielegnowana w wychowaniu polskich dzieci. Ale ten sam problem mają Polacy. Slowo "polack" jest w krajach anglosaskich wielce obrazliwe.
Autor: Astrowy  Dodano: 07-02-2012
Misanthrope - @barbizon   2 na 2
I to jest wg Pan jednoznaczne i stanowcze potępienie nazizmu? "Fałszuje porządek rzeczy ustawiony przez Boga". Rozumiem, że ekskomuniki są zarezerwowane dla gwałconych dziewczynek (vide przypadek z Ameryki Południowej sprzed kilku lat). Gdzie są słowa w obronie Żydów? Może jakieś odwołanie do ustaw norymberskich? Polecam sprawdzić, jaka była ich treść. Że np. one nie są zgodne z porządkiem ustawionym przez Boga, zamiast jakichś mętnych wywodów.
Zresztą dalej jest napisane "inne podstawowe wartości ludzkiej społeczności, które w porządku doczesnym zajmują istotne i czcigodne miejsce". Czyli rasa jest "podstawową wartością ludzkiej społeczności". I to jest potępienie? Pobożne życzenia apologetów.
Autor: Misanthrope  Dodano: 07-02-2012
jankes1234 - świetne   1 na 1
świetny artykuł!
Autor: jankes1234  Dodano: 07-02-2012
barbizon - Misanthrope  -1 na 1
Tak,każdy kto racjonalnie ocenia rzeczywistość dochodzi do jednoznacznego wniosku, iż jest to stanowcza krytyka nazizmu. Gdy się coś pisze warto wcześniej jest zaglądnąć do źródła a nie powtarzać propagandowe kalki. Naziści nie mieli żadnych wątpliwości co do oceny tych słów. Warto dodać, iż jest to krytyka nazizmu dokonana w 1937 r., kiedy to jeszcze oblicze tej ideologii nie było wogóle znane. W 1937 r. prześladowania Żydów w Niemczech były umiarkowane, wszyscy robili interesy z Hitlerem, a syjoniości w ramach porozumienia Haavara współpracowali z nazistami w przerzucaniu Żydów niemieckich i ich majątku do Palestyny. Zresztą dlaczego panuje jakieś idiotyczne z gruntu przekonanie, iż papież miał obowiązek zawsze i wszędzie bronić Żydów? Papież jest szefem katolików i jego obowiązkiem jest bronić katolików. Jeżeli wychodzi poza te ramy, to chawała mu (każdy Żyd uratowany przez Piusa XII winien sobie z tego zdawać sprawę) ale to nie jest jego jakiś obowiązek. Tak rasa jest - nawiasem mówiąc - jedną z podstawowych ludzkich wartości. W Polsce - na przykład - Kodeks pracy zakazuje dyskryminacji ze względów rasowych przy zatrudnianiu a w USA Murzyni dostaja dodatkowe punkty za kolor swojej skóry gdy idą na uniwersytety. Co Ty, nie wiesz o tym?
Autor: barbizon  Dodano: 07-02-2012
Misanthrope - @barbizon   1 na 1
"każdy kto racjonalnie ocenia rzeczywistość dochodzi do jednoznacznego wniosku, iż jest to stanowcza krytyka nazizmu" Wręcz przeciwnie. Jest to wyłącznie Pana myślenie życzeniowe. Nie jest to żadna krytyka. Szczególnie w ustach kogoś, kto mianuje się najwyższym moralnym autorytetem i podobno ma obowiązek nazywać zło po imieniu. Czyż nie? Zgodnie z ustawami norymberskimi:
"Żydów można było pozbawić obywatelstwa Rzeszy, ochrony prawnej i własności. Nie mogli również pełnić służby w urzędach państwowych ani w wojsku. Wedle ustawy o ochronie krwi zabraniano zawierania małżeństw między "Aryjczykami" i "nie-Aryjczykami", zezwalano rozwiązywać już zawarte małżeństwa tego typu, zaś stosunki intymne między nimi podlegały karze. Ograniczenia prawne dotyczyły również Cyganów oraz przedstawicieli rasy czarnej. Ustawy stały się podstawą prawną antyżydowskiej polityki w III Rzeszy."
I jedyną odpowiedzią na to jest "zaniepokojenie" oraz uwagi o "fałszowaniu porządku", w dodatku przez "kogoś".
Co do rasy. Badania genetyczne ostatnich lat (projekt poznania ludzkiego genomu) nie wykazują, żeby pojęcie rasy (lub przynależności etnicznej) miało uzasadnienie genetyczne. Jeżeli dla Pana rasa jest wartością, to moralnie jesteś Pan wart swojego kościoła.
Autor: Misanthrope  Dodano: 07-02-2012
barbizon - Misanthrope  -1 na 1
"Kto wynosi ponad skalę wartości ziemskie rasę albo naród, albo państwo i czyni z nich najwyższą normę wszelkich wartości, także religijnych, i oddaje się im bałwochwalczo, ten przewraca i fałszuje porządek rzeczy stworzony i ustanowiony przez Boga".
Jeżeli to zdanie nie jest krytyką rasizmu, to bynajmniej nie ja myślę życzeniowo tylko Ty jesteś wart "swojego kościoła" w kapryśnym odrzucaniu prawd oczywistych. Uprawiasz manipulację iście orwellowską. "Pokój jest wojną, wojna jest pokojem" i tak dalej. Zło w encyklice zostało nazwane po imieniu bardzo stanowczo. Ze zdania tego wynika także pośrednia ale oczywista krytyka ustaw norymberskich(nie wiem po co ta przydługa tyrada na ich temat?), za co Żydzi winni być wdzięczni Piusowi XI bo to on, a nie - na przykład - ich wpływowi pobratymcy z otoczenia Roosvelta, tak ostro skrytykowali rasistowski aspekt nazizmu. Tylko ktoś kto patrzy na caly problem przez pryzmat ideologicznego zaślepienia nie jest w stanie tego dostrzec. Bez względu na to co sugerują badania genetyczne, pojęcie rasy jest nadal bardzo nośne i oficjalnie uznawane, nie przez jakichś tam bigotów jak ja, tylko przez największe demokracje na tej ziemi. Możesz tego nie lubić ale faktu tego nie zmienisz.
Autor: barbizon  Dodano: 07-02-2012
Misanthrope - @barbizon   3 na 3
Czas się obudzić i przestać zaprzeczać rzeczywistości, tyle mogę powiedzieć. Do 1937 r. Żydzi (którzy stanowili dość spory odsetek populacji)zostali ogłoszeni ludźmi drugiej kategorii, pozbawieni wszystkich praw, działały pierwsze obozy koncentracyjne itp. Jedyną odpowiedzią papieża było paplanie zacytowane przez Pana. pomijając już fakt, że głównym celem tej encykliki było "zaniepokojenie" o łamanie konkordatu przez rząd Rzeszy, a wcale nie krytyka narodowego socjalizmu. Trzeba wyjątkowo dużo złej woli, pobożnych życzeń i fantazji by uznać to za krytykę nazizmu. Nie w przypadku instytucji pretendującej do miana odwiecznego strażnika moralności. Czcze gadanie o Orwellu to sobie Pan daruj. Koniec tematu z mojej strony.

PS. Nie przypominam byśmy przeszli na ty.
Autor: Misanthrope  Dodano: 08-02-2012
ratus - off topic
Wydaje mi się potrzebne przypomnienie podstawowych zasad Netykiety: Podpisując swoje teksty nickiem sugerujemy posługiwanie się formą "Ty" i wyrażamy na to zgodę.  Podpisując Imieniem i Nazwiskiem,  mamy prawo domagać się używania ogólnie uznawanych w naszym kręgu kulturowym form grzecznościowych.
Autor: ratus  Dodano: 08-02-2012
Koraszewski - Watykańskia wrażliwość   2 na 2
Pierwsze wydania "Mein Kampf" oraz "Małżeństwa doskonałego" wyszły w tym samym czasie. "Małżeństwo doskonałe" dostało się natychmiast na listę książek zakazanych z osobistym papieskim wyklęciem autora i naznaczeniem go jako wroga ludzkości. (Zapytał mnie młody człowiek: "A czy później 'Mein Kampf' dostała się na watykański indeks"? Pewnie barbizon ma na ten temat dokładne informacje.)
Autor: Koraszewski  Dodano: 08-02-2012
barbizon - Koraszewski  -1 na 1
Nie wiem czy "Mein Kampf" zostało wpisane na indeks ksiąg zakazanych. Ale jeżeli nie zostało, to co z tego? Jest chyba jasnym, iż niewpisanie tego dzieła na indeks nie oznacza promowania wartości w nim zawartych. Przy ucieknięciu się do tego typu logiki dochodzi się do absurdalnych wniosków. Zresztą encyklika o której wyżej, w istocie rzeczy  "zrecenzowała" bardzo krytycznie niektóre treści zawarte w tym dziele. Zastanawiająca jest swoista niekonsekwencja występująca u osób które krytykują instytucję papieża. Z jednej strony poddają one nieustannej krytyce tę instytucję jako roszczącą sobie prawo do bycia uniwersalnym, wykraczającym poza katolicyzm, autorytetem w wielu sprawach, także moralnych. Z drugiej strony jednakże gdy ów papież ograniczy się i nie wypowie się na temat faworyzowany przez tychże ludzi, jest krytykowany za ograniczanie się do wąskiego partykularnego podwórka.
Autor: barbizon  Dodano: 08-02-2012
Koraszewski - @barbizon   1 na 1
Biorąc pod uwagę całokształt poglądów rozumiem brak zainteresowania czy Mein Kampf znalazło się, czy nie znalazło na kościelnym indeksie. Istotnie przy tych poglądach sprawa całkowicie pozbawiona znaczenia. Jak również rozumiem poparcie dla szybkiego zakazania książki lekarza piszącego o przyjemnościach fizycznej miłości. Z całą pewnością zasługuje Pan na określenie: A man of integrity.
Autor: Koraszewski  Dodano: 08-02-2012
barbizon - pomyłka - Koraszewski
Pomyłka. Jeżeli "Małżeństwo Doskonałe" znalazło się na indeksie to bynajmniej nie znajduje u mnie taka sytuacja aprobaty. Mam krytyczny stosunek do zakazywania czytania książek.
Autor: barbizon  Dodano: 08-02-2012
"obudzone demony"   1 na 1

Hipokryzja i bezczelność "barbizona" (klechy) bije rekordy w każdej dyskusji.
PS.
Do szerzących z ambon i kazalnic antysemityzm wśród religijnej gawiedzi w Polsce zapomniano dodać
nazwisko Wyszyńskiego (ksywa: "kardynał tysiąclecia").
Autor: "obudzone demony"  Dodano: 13-02-2012
emes5756 - Klisze myślowe   1 na 1
Zwrócę uwagę na na fakty świadczące o współcześnie instrumentalnym nieraz traktowaniu holocaustu przez władze państwa Izrael. Mam wrażenie, że polityka Izraela uczyniła z holocaustu coś w rodzaje żywej(?) tarczy za którą można ukryć praktyki zgoła nacjonalistyczne. Jakakolwiek krytyka poczynań Izraela na terenie Palestyny i w stosunku do Palestyńczyków ogłaszana jest jako niesłychany zamach na naród izraelski, który tyle wycierpiał itd.- argumentacja znana. Pod tym pozorem władze Izraela stawiają się poza wszelka krytyką, choćby najsłuszniejszą. I nie tylko władze: przypomnijmy sobie jak przebiegała "dyskusja" po niedawnej wypowiedzi prof. Baumana w/s budowy murów wokół osiedli żydowskich. Otóż fakt, że Żydzi stali sie ofiarami niesłychanej i wyjątkowej zbrodni w czasie 2.wojny, nie zapewnia im immunitetu na krytykę na zawsze i w każdej sprawie. Za tym "alibi" kryć się nie wolno, jeśli się postępuje niecnie. Stanowi to nadużycie wobec ofiar tamtej tragedii. To chciałem tu powiedzieć, adresując do polityków i kierowników nawy państwowej Izraela, oraz tych ludzi, którzy zawsze i bez względu na okoliczności KAŻDE ich działanie usprawiedliwiają. I nawiasem: na temat nienawiści do INNYCH (także nie-Żydów) i usprawiedliwiania ich eksterminacji odsyłam do lektury Księgi Jozuego.
Autor: emes5756  Dodano: 02-03-2012
Koraszewski - emes5756
Ma Pan całkowicie mylne wrażenie, zamachem na Izrael nie jest jakakolwiek krytyka Izraela, ale rakiety, bomby, kamienie, zarzynanie dzieci oraz dążenie przywódców krajów arabskich do likwidacji Izraela (czytaj do nowego Holocaustu). Przez ponad 60 lat Izrael nie zaznał ani jednego dnia pokoju, a jeśli nadal mimo wszystkich wysiłków istnieje to dlatego, że się broni, czego tacy krytycy jak Pan nie są mu w stanie wybaczyć. Izrael od pierwszego dnia chciał rozwiązania w postaci dwóch państw, Izrael robił wszelkiego rodzaj ustępstwa. Na rzekomo okupowanych terytoriach jest pełen samorząd, a już najbardziej kuriozalna historia to hamasowski zamach stanu na terenie rzekomo okupowanej Gazy. To nie Żydzi ciągle odwołują się do Holocaustu tylko różni krytycy z bożej łaski ciągle wracają do dziwacznej tezy, że Holocaust to nie jest dobry powód, żeby nadal bronili się przed wyrżnięciem. Pokój zapanuje w tym dniu, w którym Arabowie przestaną strzelać i zgodzą się z dziwaczną tezą, że Żydzi mają prawo do życia. Domyślam się, że i dla Pana ta ostatnia propozycja jest naprawdę dziwaczna.          
Autor: Koraszewski  Dodano: 02-03-2012
Negev - Polski antysemityzm
Przeżyłem w Polsce 25 lat w drugiej połowie zeszłego wieku i nigdy nie odczułem antysemityzmu. Dorastałem w latach PRL-u, nie chodziłem do kościoła i nie uczęszczałem na pozalekcyjne lekcje religii ale nikt nie miał do mnie o to żadnych pretensji. Za "moich czasów" tj w latach 60-80 w dużym mieście nikt mnie nie pytał jakiej narodowości jestem. Nikomu nie przeszkadzał mój światopogląd a czarne włosy i oczy bardziej podobały się dziewczynom niż wywoływały znaną mi wtedy tylko z opowiadań starszego pokolenia rasową nienawiść. Czy coś się w Polsce od tamtych czasów zmieniło?
P.S.
Choć regularnie czytuje Racjonalistę, dawno tu nic nie pisałem. Może czas zacząć.
Autor: Negev  Dodano: 02-03-2012
rosevieux - Trochę inna lektura
Bardzo by było pięknie zgodzić się z Janem Hartmannem. Niestety. Czytam od paru dni - bo to nie jest materiał na szybką lekturę - "Zagładę domu Trynczerów" Tadeusza Markiela i Aliny Skibińskiej.  Świadectwo, które ma również swoją część nienapisaną, czyli historię kołatania przez nieżyjącego już Świadka do rozmaitych drzwi; w tym i do uczonych. Przez kilka lat nie tylko spławiano Go z różnych miejsc. Spławiano Go, nie wspominając w żadnym razie, kto mógłby się Jego wspomnieniami zainteresować.
Czytając wreszcie wydaną rzecz, mogę pojąć, czemu tak wytrwale ją odrzucano. Tadeusz Markiel zbyt szczerze spisał to, czego w rodzinnej Gniewczynie Łańcuckiej był świadkiem jako 12-latek. A to nie wygląda dobrze; nie zaspokaja "obsesji niewinności" (okreslenie Joanny Tokarskiej - Bakir). Zwłaszcza skonfrontowane z pewnymi dokumentami - oj, nieczęsto przywoływanymi i taktownie nieanalizowanymi.
Zainteresowanym lekturę polecam, choć bardzo ona dręczaca.
Autor: rosevieux  Dodano: 08-03-2012

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365