Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Złota myśl Racjonalisty:
Nauka jest wielką republiką z wieczystem liberum veto, wedle którego głos jednego uczonego, gdy słuszny, zmusza do posłuchu wszystkich, naturalnie nie zaraz, ale ostatecznie zawsze. Więc w imię tych praw owej wielkiej republiki naukowej, stojącej ponad narodami, państwami, autorytetami, trzeba być cierpliwym. To nie oświata, to nauka. To nie popularyzacja lecz badanie. Jeśli ktoś mniema, że nie ma..
Dodaj swój komentarz… Paweł Wądołowski - przeprosiny? 0 na 2 Historia już była . Można przepraszać jedynie za własne, świadomie postrzegane błędy w traktowaniu bliźnich, nie okazując im we własnym postępowaniu dość empatii. Przeprosiny instytucjonalne rodzą regres prawie do nieskończoności. Najpewniej rozsądniej jest starać się zmieniać, poprzez własną postawę i działanie, skostniały i prawnie usankcjonowany system podtrzymywania wierzeń opartych na przekazie zbudowanym o li tylko wyobrażenia i osobistą interpretację zdarzeń. Religia jest wynalazkiem ludzkiego umysłu, nie odkryciem! Interpretacja rodzi "wartości", ale jak to się ma do obecnie istniejącego życia, jeśli odrzucimy wszelkie własne, nabyte wcześniej przekonania? Wierzenia pozwalają ludziom snuć teorie oparte na wszystkim, co zinterpretują w swoim rozumieniu i na własną korzyść. Jeśli już miałaby powstać jakaś forma wierzeń, wolałbym, żeby odnosiła się do całego geosystemu, nie zaś do plemiennych, lokalnych bajek.
Reklama
jankes1234 - ... -1 na 1 Tego się nie da zmienić...Biblia to zabytek literatury i musi być wydawana w niezmienionej formie.To jakby wykreślić coś z "Pana Tadeusza" albo z innych dzieł.To raczej chybiony pomysł.
brzezińska43 1 na 1 Nie powinno się iść pod prąd twierdząc że przeprosiny są bezsensowne. Ależ jak najbardziej!
Jacek Tabisz - @jankes1234 @autor 1 na 1 "Pan Tadeusz", albo mity greckie nie uchodzą w oczach setek milionów ludzi za podstawowe źródło etyki. Jak zwykle moje "być może" nie zostało z filmiku usłyszane. Zawsze dziwię się, że osoby mówiące dogmatycznym tonem zarzucają dogmatyzm osobom, którym nie jest on bliski. Proszę autorze powyższego eseju posłuchać raz jeszcze mojego materiału i zastanowić się nad tym, czy składam w nim jasne, jednoznaczne postulaty. Wracając do wykreślania mowy nienawiści z podręczników etyki dla wielu, jakimi są Biblia, czy Koran (ale nie większość starych książek, na przykład Don Kichot). Oczywiście nie dałoby się zrobić tego wszędzie. Starczyłyby nowe wydania, tak, aby część młodych ludzi miała informację - "te niezgodne z prawem zdanie, nawołujące do nienawiści wobec innych ludzi, zostało z tego tekstu wykreślone". Takie zdanie może sobie być w Don Kichocie, nie jednak - moim zdaniem - w pismach uważanych przez wielu ludzi za wzór moralny. Oczywiście lepszym rozwiązaniem byłoby uznanie oceny Biblii i Koranu jako wzorów moralnych i jakichkolwiek prawd za celowe wprowadzanie w błąd, niekiedy dla korzyści majątkowej, zawsze dla korzyści psychologicznej (myślenie typu: "inni też ćpają Jezus, jak ja - zatem to dobre i prawdziwe")
worek kości - @Jacek Tobiasz Opisując wydarzenia zawarte w ST skupiłeś się na tym, jak to "Bóg kazał wyrżnąć jakieś całe miasto". W historii ludzkości, im bardziej cofniemy się w czasie, tego typu rzezie były dość powszechne. W XX wieku nazywamy to ludobójstwem i ścigamy bez przedawnienia. Można powiedzieć, że ludzkość z czasem doskonali się moralnie, ustalane są konwencje, rezolucje odnośnie sposobu prowadzenia wojny i traktowania jeńców, używanych broni itd, sformułowano prawa człowieka. Przykładasz dzisiejsze myślenie do tamtych starożytnych czasów. Jeśli jednak zgodzisz się, że moralność ewoluuje, to powinieneś się też zgodzić, że taką ewolucję dostrzec można również w Biblii - NT jest "moralnie lepszy" niż ST. Niektórzy pytają - czemu Bóg od razu i wprost nie powiedział, że to i tamto. Odpowiedź teologiczna mogłaby być następująca - Bóg odsłania swoją wolę stopniowo, wraz z moralnym dojrzewaniem ludzi. A jeśli chciałbyś dodać przypisy o moralnej szkodliwości jakichś fragmentów w Biblii? W NT Jezus sam to poprawia, np tutaj: Mat. 5:38-42: Słyszeliście, iż powiedziano: Oko za oko, ząb za ząb. a ja wam powiadam: Nie sprzeciwiajcie się złemu, a jeśli cię kto uderzy w prawy policzek nadstaw mu i drugi. A temu, kto chce się z tobą procesować i zabrać ci szatę, zostaw i płaszcz itd
Tohver 8 na 8 "Odpowiedź teologiczna mogłaby być następująca - Bóg odsłania swoją wolę stopniowo, wraz z moralnym dojrzewaniem ludzi. " A prawda jest taka, że Bóg dojrzewa moralnie wraz z ludźmi, którzy go wymyślili.
Autor:
Tohver Dodano:
16-04-2012 jankes1234 - chyba że z komentarzem Chyba , żeby wydawać Biblię z odpowiednim komentarzem albo coś takiego...Ale zmieniać to nie.To jest tekst oryginalny i historyczny.Gdyby z Dostojewskiego wyciąć antypolskie fragmenty (a nie lubił on Polaków) to juz by nie było to samo.A mimo to Dostojewski jest wielki i basta:)
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama