Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… sinapis - Konsumpcja Nie wiadomo, czy jadalne były.. ale chodzi mi o to, czy roslinka zrobiła swoje nim odeszła w niebyt.Czyli czy nie wszystka umarła.
Reklama
Lucjan Ferus - @sinapis Owoce zostały skonsumowane w innej rzeczywistości. Pozdrawiam.
sinapis - Finis coronat opus Opowieść kończy się na kwiatkach. A gdzie owoce?
mieczysławski - naród wybrany "dlaczego ogrodnik nie zajął się rośliną, zlekceważył, uznał za gorszą, niezasługującą na opiekę i pomoc?" Żydzi uznawali się za naród wybrany, który wyłącznie zasługiwał na opiekę "ogrodnika", pozostałe narody to chwasty. Na lekcjach religii ksiądz uzasadniał tą doktrynę, ale mnie to nie przekonywało, biblia mówi, że Izraelici często robili rzeczy złe i nie byli lepsi moralnie. Patrząc na ludzkie cierpienie widzę zatwardziałą znieczulicę "ogrodnika".
Lucjan Ferus - Rezlerowi Markowi 1 na 1 Podpowiem Panu co nieco: aby odpowiedzieć na zadane pytanie, należałoby wpierw znać odpowiedź na inne: dlaczego opowiadanie poświęcone roślinie kończy się wierszem dotyczącym miłości między dwojgiem ludzi? Jak Pan myśli? Pozdrawiam.
Rezler Marek - Piękny tekst 1 na 1 Rzeczywiście piękny, wzruszający tekst, prawie jak przypowieść biblijna. Przesłanie: jednoznaczne. Ale mam pytanie: dlaczego ogrodnik nie zajął się rośliną, zlekceważył, uznał za gorszą, niezasługującą na opiekę i pomoc? Sprzeniewierzył się etosowi swej pracy, przez cały czas czekał wręcz, żeby dzielnie walcząca o przeżycie roślinka zmarniała i nawet był zdziwiony, że stało się inaczej? Zobowiązany do pomocy, opieki, był konsekwentny w znieczulicy. Tu dopiero jest pole do analiz!
Czesław Szymoniak Kiedy tak czytam opowiadanie zaciekawiony co się stanie o tej istocie która jak każda istota żywa tak pełna jest determinacji ku życiu, mimowolnie myśl zahacza o sens i o jej ...zbawienie. Nie, to nie jest pytanie do Autora. To do speców z "branży". A może lepiej ich nie pytać? Oni choć tyle mają do powiedzenia nie wiedzą nic...
ratus - Gdzie jest... 9 na 9 Gdzie jest "worek kości"? To jak znalazł temat dla niego, mógłby wykazać wyższość doktryny KK, która poucza, że życie to marność, chwila oczekiwania na smierć, a nasze ciało, to tylko worek kości , którego cierpienia należy ofiarować Panu, któren w zamian obdaruje nas (?) - na Tamtym Świecie - wieczną radością kontemplowania Jego Obecności...
Autor:
ratus Dodano:
17-04-2013 mieczysławski - śmiertelność 4 na 4 Wszystko co żyje kiedyś umrze. Dla wierzących życie ma sens, kiedy jest osiągalna nieśmiertelność. Czy apostazja powoduje, że życie straci sens i radość? Religia zatruwa życie, bo zakazuje cieszyć się chwilą, rzeczami, które przemijają. Apostata ma też pocieszenie, że po śmierci nie ma piekła.
Unulfo - A ja wiem, kto napisał ten wiersz! 2 na 2 Autor:
Unulfo Dodano:
17-04-2013 Bohdan Paterczyk - Piękne... 2 na 2 Wyjątkowo piękny i mądry tekst. Wzruszający... B.
Pokazuj komentarze od pierwszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama