Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… Edzio - a jak u nas A jak u nas kler robi wałki na miliardy to ok?
Autor:
Edzio Dodano:
16-05-2013 Reklama
Ondraszek - Wieczna obraza. 1 na 1 Obraza uczuć religijnych to jeden z dziwniejszych "wynalazków" ludzkości. Wyznawcy danej religii czują się pokrzywdzeni, obrażeni i najważniejsze, żądają kary dla obrażającego. Bo w pewnym momencie zapomina się o "akcie obrażenia", a oczekuje się na surową karę. Nikt nie pamięta za co ta kara, tylko jaka ma być surowa. Najistotniejsza jest kara, a obrazić można wszystkim. Wyznawcy islamu są wyjątkowo podatni w obrażaniu i chęci odwetu na obrażającym. Ciekawy artykuł, przedstawiający coraz większy problem w krajach Europy Zach. Pozdrawiam.
Czarnecki Radosław - Punkt za odwagę 2 na 2 Opisany przykład z UK jest jawnym zagrożeniem dla świeckości państwa oraz oświeceniowego pojmowania "obywatelstwa", wolności sumienia i prawa. Trzeba wspierać i pokazywać tych muzułmanów (czy byłych muzułmanów) którzy nie godzą się na "islamizm" i przemycanie do cywilizowanej praworządności religijnego uzasadnienia (i struktur wywiedzionych z religii) . "Religianctwo" wszelkiej maści poczuło dziś - kryzys, wolność (tylko od czego ta wolność ma być - od racjonalnego myślenia i realnego funkcjonowania ?) wypowiedzi i demokracja - "wiatr w żagle" i chce zawrócić bieg historii. Widać jednak, że tak jak owo "religianctwo" i fundamentalizm różnych opcji się jednoczą, tak należy również promować takie poglądy jak ww Sudanka (i Europejka zarazem). I się też jednoczyć w walce z "ciemnogrodem" i bigoterią, dewocją i łączeniem "tronu z ołtarzem". Wsparcie dla apostatów - zwłaszcza w Europie - z islamu (z innych religii także, w Polsce - opresja Kk jest podobna) jest na pewno właściwym i pożądanym kierunkiem.
mieczysławski - walka ze świeckością 3 na 3 Muzułmanie są wspierani przez niektórych ewangelików i katolików, bo jednoczy ich walka o ograniczenie świeckości państwa, np. karanie za obrazę uczuć religijnych. Małymi krokami można uzyskać znaczące zmiany w kierunku ograniczenia wolności religijnej rozumianej również jako prawo do niewierzenia, niepraktykowania religijnego i przebywania w strefie wolnej od religii. Myślę, że ateiści podobnie jak muzułmanie powinni protestować przeciwko próbie ograniczenia wolności krytyki religii, politycy powinni to zauważyć, że są liczącą się siłą w wyborach.
Pokazuj komentarze od pierwszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama