Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… Maldoror XXIII - świętość cierpienia 16 na 18 Po tym jak biskup Jarocki rozwalił po pijaku samochód, rysownik NIE bił rekordy popularności swoją ilustracją na której nawalony biskup stoi na tle rozwalonej limuzyny przed policjantem i mu tłumaczy - piłem bo mnie Palikot wkur#@!ł! Dla mnie ten rysunek był śmieszny ale do czasu kiedy Michalik podjął dokładnie tą samą retorykę w obronie pedofili ze swojego podwórka. Pedofilskiej plagi nie byłoby w Kościele katolickim, gdyby wbrew Biblii nie wprowadzono celibatu. Jednakże ta instytucja nie jest po to by praktykować biblijne nauki ale by zarabiać kasę. Nie jest ważne ile jest ofiar i jak one się czują. Najważniejsze jest by funkcjonariusze Kościoła nie trwonili majątku na własne żony i dzieci. A że taka polityka przyczynia się do straszliwych cierpień dzieci to też dobrze... Wszak chrześcijaństwo uświęca cierpienie i jest ono jego fundamentem zbliżającym człowieka do mzimu.
Reklama
mieczysławski - ksiądz przedmiotem kultu 29 na 29 W polskim katolicyzmie ksiądz jest przedmiotem kultu religijnego, jest silna wiara, że święcenia kapłańskie przemieniają zwykłego człowieka w istotę nadprzyrodzoną. Jeżeli nastąpi tak zwany "precedens", że księża stracą immunitet religijny, to zagrozi to interesom organizacji, może spowodować to falę pozwań, w USA niektóre parafie zbankrutowały z powodu wypłaty odszkodowań. Watykan jest tego świadomy i zaciekle broni swoich funkcjonariuszy. Jest podobieństwo do innych systemów władzy, np. faszyści, komuniści, zapewniali immunitet dla swoich działaczy, ujawnienie, ukaranie następowało po zmianach politycznych. Konkordat daje nadzwyczajne przywileje dla kościoła. Warto naciskać nad renegocjacją lub zerwaniem. Ksiądz posiada podwójne obywatelsko, ale posłuszeństwo okazuje wobec Watykanu. Przyjęcie obywatelstwa zobowiązuje do przestrzegania prawa. Jest to dychotomia prawna, ksiądz z polskim obywatelstwem nie przestrzega polskiego prawa, np. dyrektor radia w Toruniu nie płaci podatków itp.
Paprocki 16 na 16 Rzeczywiście wydaje się czymś strasznym trzymanie w swojej głowie dwóch treści: a) Kapłan katolicki w pewnym sensie, podczas każdej mszy, nakazuje Jezusowi, samemu Bogu, znaleźć się w konkretnej lokalizacji, a ściślej- zastąpić opłatek b) Istnieje możliwość, że ten sam kapłan, z tak cudowną władzą i mocą, w wolnych chwilach molestuje dzieci. Oczywiście, katolik może to różnie interpretować- że ksiądz to mimo wszystko także człowiek i "również jest grzesznikiem"- jednak skala zła (czy w języku kościelnym- grzechu) jest na tyle przemawiająca, że tak lakoniczne racjonalizacje nie są w stanie pogodzić owej nadzwyczajnej pozycji księdza z tym, czego ów ksiądz może się dopuszczać; a jak się okazuje, takich przypadków jest mnóstwo. Jeśli komunia to systematyczny "kontakt z bogiem", to pojawia się pytanie o ingerencję tegoż boga- w jakikolwiek sposób- gdy jego "pośrednik" popełnia coś obrzydliwego.
Hodża 16 na 16 Pisałem w odp. na wątek o Michaliku o roli teologii w kształtowaniu tego horrendalnego podejścia kapłanów do kwestii pedofilii (
www.racjonalista.pl/forum.php/s,589606#w589624 ). Otóż formacja kapłańska wkłada w głowy wiarę w Boga, który jest "Pierwszym Poruszycielem" i, jeśli się dobrze zastanowić, to konsekwencje tego mariażu "Objawienia" z filozofią prowadzą do postawy, która w gruncie rzeczy jest - o ile to możliwe - czymś moralnie jeszcze bardziej ohydnym, niż satanizm i otwarty kult zła. Nie oszukujmy się, pedofilia to nie tylko sprawa wypaczonych jednostek, to problem systemowy i warto, by psychologowie religii i seksuolodzy, którzy nie mają skłonności do "wymiękania" przed majestatem Kościoła wreszcie wzięli ten temat pod lupę i podzielili się swoimi wnioskami ze społeczeństwem.
Autor:
Hodża Dodano:
19-10-2013 Roman Cupryś - do autora 5 na 5 Panie Jacku, najlepszy artykuł jaki do tej pory przeczytałem na Racjonaliście. Dziękuję
kaliński - Prawda o księżach trfiła pod strzechy. 11 na 11 Za sprawą m.in. abp Michalika ,ks.Gila z Dominikany i jego kumpla nuncjusza Wesołowskiego od kilku tygodni śledzę media które docierają "pod strzechy". Z tego względu kupuję dotychczas egzotyczną dla mnie gazetę "Fakt" , "SE" oraz oglądam po raz pierwszy od kilku lat na kanale TVP1 "Wiadomości" o godz. 19.30. We wszystkich w/w mediach prawie codziennie są kilkustronicowe teksty lub 5-10 minutowe relacje telewizyjne informacje o wyczynach Michalika , Hosera , Gila i Wesołowskiego. Wg mnie jesteśmy świadkami upadku K.K. w Polsce gdyż prawda o księżach właśnie poprzez te media właśnie trafia "pod strzechy".
Pa™an - Wyrazy wdzięczności 14 na 14 Powiem tak - jestem bardzo wdzięczny panu arcybiskupowi za jego wkład w otwieranie oczu owieczkom. Jeszcze trochę tego typu wystąpień, a ludzie będą wstydzić się chodzić do kościoła.
Autor:
Pa™an Dodano:
19-10-2013 romaro 20 na 20 "Skąd się biorą lapsusy arcybiskupa Michalika?" Z chamstwa, buty, arogancji i jego niezłomnej pewności siebie, że obywatele tego państwa są jego własnością. Pozdrawiam Panie Jacku.
Autor:
romaro Dodano:
19-10-2013 zohen - nie Michalik, ale kościół 15 na 15 "Lapsusy" Michalika uzasadniają w pełni diagnozę Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji (czy jakoś tak), który stwierdził, że w Polsce trwa ATAK NA KOŚCIÓŁ. Nie Lemański (niestety) jest wyrazicielem stanowiska kościoła w Polsce, ale Michalik owszem. Jeżeli polski kościół stoi na stanowisku, że dzieci, a także gender, rozwodnicy, feministki itp, są winne zjawisku pedofilii, to ja ten kościół będę bezlitośnie atakował i niech ten kościół się nie dziwi. A jak już się - mimo wszystko - dziwi, to niech się przy okazji zdziwi jakim sposobem takie coś, jak ten Michalik, go reprezentuje.
Autor:
zohen Dodano:
19-10-2013 Hodża - Michalik znów TO zrobił 16 na 16 "Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podkreślił, że należy przede wszystkim zastanowić się nad przyczyną tych przestępstw. Jako jedną z nich arcybiskup wskazał niewłaściwe wychowanie. - Dziecko ma prawo do miłości i opieki rodziców, a dzisiaj próbuje się je pozbawić wstydu przez niewłaściwe wychowanie - mówił." - To myśl arcybiskupa na dzisiaj. Jego zachowanie jest znamienne; potwierdza znaną hipotezę, ze niektórzy kapłani robią to ustami. Po prostu podchodzą do mikrofonu i zaczynają p*******ć.
Autor:
Hodża Dodano:
19-10-2013 radon - "Pod strzechą" 19 na 19 Póki posiadanie księdza w rodzinie jest nobilitacją społeczną, wpajanie racjonalnego myślenia pod strzechą tak łatwo nie pójdzie. Pakowanie bzdur do umysłu 3-letniego dziecka i wbijanie na siłę osoby fikcyjnej, niepojętej pomiędzy bezradne dziecko, a rodziców - jest niczym innym jak molestowaniem rozumu, z fatalnymi skutkami dla rozwoju jego właściciela. I "święta" pedofilia, i "święta" indoktrynacja powinny być traktowane jednakowo i zdecydowanie jako przestępstwa. "Święta" moralność pokazuje w tej chwili czym jest. Odsłona nastąpiła wskutek zderzenia z cywilizacją, z moralnością świecką. Gadanie Papieża o zmianach w kościele nie jest pomysłem Watykanu, to się dzieje pod wpływem świeckiej opinii publicznej. To średniowieczna moralność ustępuje miejsca współczesnym, rozwiniętym intelektualnie, podpartym nauką - zasadom życia w cywilizowanym społeczeństwie. Czy "strzecha" zrozumie, że mamy XXI wiek, i że nie ma powrotu do średniowiecza ? Należałoby jeszcze pobudzić wyobraźnię tejże "strzechy" - czym ? - ano zaawansowanymi technicznie metodami krzewienia nowszej religii, która bez pardonu kroczy przez Europę w naszą stronę, a wszystkim chce urządzić Świat w stylu "jesieni średniowiecza".
Autor:
radon Dodano:
19-10-2013 romaro 14 na 14 Świeża, dzisiejsza wypowiedź Michalika: "Przewodniczący Konferencji Epuiskopatu Polski podkreślił, że należy przede wszystkim zastanowić się nad przyczyną tych przestępstw. Jako jedną z nich arcybiskup wskazał niewłaściwe wychowanie." Bywali ludzie wybitni, wyprzedzający epokę w której żyli. W przypadku tego purpurata można bez skrupułów stwierdzić, że epoka i to nie jedna jego wyprzedziła. Choć może się mylę, może to władza wykonawcza nas cofnęła do epok największego "rozkwitu" kościoła, a pan arcybiskup i jemu podobni w bardzo nieprzyzwoity sposób to wykorzystali. Mało im ziemi którą wyrwali. Mało pieniędzy które wyżebrali. Dzisiaj też się okazuje, że nie mało dzieci wykorzystali. Panowie politycy powinni wziąć i na siebie część odpowiedzialności i wstydzić się. Purpuraci nigdy wstydu nie mieli i nie mają, o czym świadczą choćby dzisiejsze, przytoczone powyżej słowa Michalika. Jezus zaś powiedział - "Kto nie jest ze mną, ten jest przeciwko mnie". Lapsus linguae, czy lapsus calami? No cóż, jeżeli takie słowa faktycznie wypowiedział "mistrz", to czego się po uczniu spodziewać.
Autor:
romaro Dodano:
19-10-2013 Czesław Szymoniak - "Nie ma zbawienia poza Kościołem" 13 na 13 To jest ta podstawowa karta w kościelnym pokerze, która moim zdaniem powstrzymuje wielu kościelnych fanów przed kopnięciem w karciany stolik. To karta wobec ktorej uczestnik gry nie ma możliwości postawić żądania 'sprawdzam'.
zohen - abp.M. jedyne źródło etyki B. Komorowskiego 11 na 11 Na marginesie tematu - bardzo chciałbym wiedzieć jak się czuje pan prezydent B. Komorowski ze swoim pobożnym przekonaniem, że innego źródła etyki i moralności niż chrześcijaństwo, czyli kościół, czyli Michalik nie ma.
Autor:
zohen Dodano:
20-10-2013 Dawid Humaniak - @Jacek Tabisz 11 na 11 Znakomity artykuł. Bardzo trafnie uwypuklił Pan pychę kapłanów wmawiającym "ubogim duchem", że ksiądz to drugi Chrystus na ziemi ("Prawdziwie - sarcedos alter Christus" - słowa prymasa Wyszyńskiego) i należy się mu nadzwyczajne traktowanie. (por.: http://www.niedziela.pl/artykul/59538/nd/Sacerdos-alter-Christus) Ta pycha kapłańska ma nawet odzwierciedlenie w naszym języku - zwrócenie się do księdza per "pan" jest dla niego obraźliwe (sic!) - bo nie oddaje właściwie "boskości" księdza, tego, że jest on "przeznaczony do wyższych spraw". Pycha kapłańska stała się normą językową!
Andrzej Pawłowski - @all -6 na 10 "Lapsusy" aba Michalika mogą wstrząsnąć (czyt.zgorszyć) tylko biernych oglądaczy TVN24. Ale czego można oczekiwać od Tabisza który w kontekście pedofilii stale powołuje się na dokument „Crimen sollicitationis" który, choć publikowany na tym portalu, nie jest żadnym nawoływaniem do ukrywania pedofilii, ale instrukcją jak uchronić dobre imię osoby (i dorosłej, i dziecka) która ze swoimi problemami przyszła do spowiedzi i tam zamiast porady i wsparcia usłyszała propozycję kontaktów seksualnych. Już na początku dokumentu, zaraz po definicji przestępstwa, taka propozycja określona jest jako "niesłychana zbrodnia" (zbrodnia, Tabisz, zbrodnia). Podobne regulacje pacjent-terapeuta przyjęły stowarzyszenia psychoterapeutów na całym świecie. Np. jeden ze znaczących polskich psychoterapeutów po latach po zakończeniu terapii ożenił się z byłą pacjentką. I mimo upływu czasu sprawdzano czy nie popełnił on czynu "niedozwolonego nagabywania". Prostego tekstu Tabisz nie rozumie (nie przeczytał ?) a wymądrza się na tematy jakie problemy ma polska rodzina. Nędza.
Ulydighet 1 na 3 I znów wszystkiemu winien jest TVN.
Czesław Szymoniak - @zohen 4 na 4 "bardzo chciałbym wiedzieć jak się czuje pan prezydent B. Komorowski ze swoim pobożnym przekonaniem " Milczy. Może się modli, i planuje udział kolejnej procesji na Skałce albo innej pielgrzymce? @Andrzej Pawłowski"Crimen sollicitationis" który, choć publikowany na tym portalu, nie jest żadnym nawoływaniem do ukrywania pedofilii, ale instrukcją jak uchronić dobre imię osoby (i dorosłej, i dziecka) która ze swoimi problemami przyszła do spowiedzi i tam zamiast porady i wsparcia usłyszała propozycję kontaktów seksualnych . " Aż sie zdziwiłem. No to przykład księdza spod Poznania, ktory jest podejrzany o to że doprowadził do śmierci noworodka w czasie połogu swej kochanicy w jego mieszkaniu o tym nie swiadczy, chyba?
Andrzej Pawłowski - @Szymoniak -4 na 4 Ten ksiądz z Poznania, z tego co podaje prasa, zachował się haniebnie i tyle. Dokument którego nie zrozumiał Tabisz mówi o czymś innym. Opiszę to prostymi zdaniami. Ktoś, powiedzmy jakaś pani, przychodzi do konfesjonału (a konfesjonały są jak gabinety psychologiczne, niby w publicznym miejscu, ale zapewniające dyskrecję). No więc, przychodzi i oczekuje wsparcia w swoich sprawach. I nagle ten ksiądz wykorzystując sytuację psychologiczną penitentki nagabuje ją czyli proponuje - a może byśmy się spotkali prywatnie, a może zaprosi mnie pani do siebie, i tak dalej, i tak dalej. Jest to ewidentne nadużycie zaufania. I świecki psycholog nie może tak robić. Pani zgłasza to komuś (proboszcz, kuria, mąż, brat itp.) Osoba powiadomiona nie może milczeć. Ale jednocześnie nie może narazić tej pani na utratę dobrego imienia. Np. nie może powiedzieć-ta pani zdradziła męża, chciala to z siebie zrzucić, rozpocząć na nowo, a ten ksiądz chciał ją wykorzystać. I właśnie dla dobra penitentki, nakazuje się wszystkim dyskrecję. Cała procedura musi się odbyć, ale wszystko co ta pani powie oskarżają księdza musi być utajnione. I tyle. I o tym jest ten dokument. Co zrobić w przypadku NAGABYWANIA (sollicitationis). </span></span>
Czesław Szymoniak - @Pawłowski 4 na 4 Były wypowiedzi hierarchów arcybiskupa Michalika, Dziwisza... po których zwątpilem w wolę hierarchicznego Kosciola o to by dbac o czyjekowiek dobro poza własnym.
darekpiotrek 3 na 5 Czytacz facebook-TVN24 napisał: "Już na początku dokumentu, zaraz po definicji przestępstwa, taka propozycja określona jest jako "niesłychana zbrodnia".." W tym samym "dokumencie", kilka punktów dalej, czytamy m.in o zachowaniu tajności dla tego typu spraw I co z tego wynika ponad to, że „Crimen sollicitationis" mówi o obowiązku krycia autorów tych "niesłychanych zbrodni" przed wymiarem sprawiedliwości. (?) 2 Pytanie zasadnicze: Co czarnuch miał na myśli pisząc "niesłychana zbrodnia"? -Czy solicytacja jest przestępstwem z uwagi na krzywdę człowieka? -y! Oczywiście że chodzi o obrazę sakramentu spowiedzi, o świętokradztwo, o obrazę dzieciobójczego bóstwa.
Andrzej Pawłowski - @darekpiotrek 0 na 4 Autorzy się zmieniają, a cały czas te same bzdury. Ten dokument dotyczy czynów które nie są ścigane przez państwo i prawo. Podobnie jest z psychologami. Nie ma czegoś takiego jak przestępstwo podrywu w sytuacji lekarz-pacjentka, ksiądz-penitentka, profesor-studentka. Ale czyny takie są naganne i o tym jest ten dokument. Przestępstwo pojawiłoby się gdyby ksiądz szantażował penitentkę, żądając pożycia, w zamian za nieujawnienie tego co wyznała. Ale tu jest mowa o samy podrywie, który w gruncie rzeczy, jest chamstwem, ale nie przestępstwem. I aby nie pogarszać sprawy i narażać penitentkę na większe przykrości wszystko musi odbywać się zgodnie z procedurą i dyskretnie. W sprawach czysto kryminalnych podobnie postępują sądy, utajniając rozprawy, gdy sam przebieg rozprawy jest bolesny dla ofiary. Czy to aż tak trudne do zrozumienia ?
darekpiotrek 4 na 4 "1. Przestępstwo solicytacji zachodzi, gdy ksiądz — w trakcie samej czynności sakramentu spowiedzi; przed lub natychmiast po spowiedzi; w związku z lub pod pretekstem spowiedzi lub nawet bez ......lub zuchwale poważył się mieć niestosowną albo nieprzyzwoitą rozmowę lub wzajemny stosunek z tą osobą" -ten dokument dotyczy również czynów ściganych przez państwo i prawo. [Scenka: Ona lat 14, w pozycji wymuszonej-pokutnej, zdruzgotana rozwodem rodziców oraz swoim "grzechem" masturbacji. On -"święty człowiek"- lat (ile masz, 40?) niech będzie, że on ma 50, siedzi w konfesjonale, spowiada i podrywa. I tutaj długa lista rzeczy o których mowa w dokumencie jak np dotyk (inne czynności seksualne), karteczki (a na nich treści pornograficzne).] Gdyby stosowano KK, np.(Art. 207§ 1. Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy albo nad małoletnim lub osobą nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze..) księża podrywali by gitfunfli spod więziennych cel. Nie zwiedziesz mnie swoją elokwencją , jesteś złym człowiekiem bo siejesz zło. A teraz -jeśli masz ochotę- odszczekaj się, ale z mojej strony, bez odzewu
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama