niech nam żyje Prezes klubu...
to napisałem ja, onepiotrek...

Byłem między innymi w restauracji na spotkaniu z panią Ewą. Muszę napisać, że jej opis szkoły, gdzie katowano ludzi bardzo mną wstrząsnął. Był smutny kawałek prawdy. Oby tego typu wydarzenia powtarzały się, jak najrzadziej. Wielki szacunek też do prawdziwych bohaterów, którzy walczyli z czymś takim. Wielki brak szacunku do tych, co na szybko starają się sobie sztucznie dopisywać historię walki, bo zmuszają ich do tego zarzuty o zaniechaniu, a możliwe że i współudziale.

Gratulacje dla nowego zarządu i wyrazy wdzięczności dla tych, którzy go opuścili za ich wkład w stowarzyszenie. Dobrze, że uporządkowano kwestie merytoryczne jak i wybrano logo za którym osobiście obstawałem. Miłe dla oka, takie ala nowoczesne. Na pewno pomoże. Teraz przydałoby się totalnie zmodyfikować całą formułę spotkań na których zawsze przychodzą ci sami ludzi jak i wybierać tematy do wykładów/dyskusji ciekawsze dla szarego człowieka. No i może wejść bardziej w politykę i zacząć podrzucać swoje pomysły partiom.

Ja rozumiem, że nikomu (ewidentnie) nie chciało się tego czytać w całości, ale tytuł chyba większość z nas zauważyła. Czy "postanowienia Walnego Zjazdy PSR w Poznaniu" należy zaliczyć do tych elementów, które są pomijane przez mózgi czytelników?

W dyskusji na zjeździe brałem udział. W głosowaniach również. Wiedzę ze zjazdu starałem się przekazać w oddziale. Prezes Jacek Tabisz napisał dobry artykuł. Ja ze swojej strony dodałem ważną informację ze spotkania z panią Ewą, bo mnie wielce wzruszyła. Z postanowieniami ze Zjazdu akurat się zgadzam, argumentacja mnie nie razi, więc nie negowałem, więc o co Ci chodzi ? :-D

Rozumiem, że nikomu nie przeszkadza rażący błąd w tytule. Albo naprawdę tytuł stał się "niewidzialny", bo nikt poza mną tego artykułu i tak nie przeczytał...

Moim zdaniem byl to dobry krok, ze slowo ateizm zostalo wpisane do statutu.

Przyznam, ze artykul " dostrzeglam " dopiero dzisiaj.

Pozdrawiam.