Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.018.459 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 16 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Postawa eksperymentalna różni się znacząco od postawy 'zdroworozsądkowej'. Zakłada bowiem, że w każdej chwili możemy odkryć nowe informacje, które znacząco zmienią nasz model świata. Tymczasem tzw. 'zdrowy rozsądek' opiera się na założeniu, że już wiemy wystarczająco dużo na temat natury świata, by tylko w ostateczności delikatnie modyfikować naszą wiedzę."
Komentarze do strony Biblistyka inaczej

Dodaj swój komentarz…
Oless - Biblistyka inaczej.   2 na 2
Greenpeace zapewnia nam ekologię inaczej, eksperci Macierewicza fizykę inaczej, niestety mamy także biblistykę inaczej :)

Uczciwie dodam, że druga część tekstu jest lepsza, gdy p.Sykta rozprawia się z dogmatem, że dłuższe ewangelie Mateusza i Łukasza opieraja się na krótszym Marku. Nie jest to polemika nowatorska, od lat wychodzą znakomite pozycje krytykujące "teorię" dwóch źródeł, najlepszą jest bez wątpienia A. Kowalczyk, Geneza Ewangelii Marka, Pelplin 2004.

" Współczesna biblistyka opiera się w wielu swych tezach na dogmatach — tezach niekoniecznie prawdziwych', "
Słuszna teza, ale zabrakło chęci do wyrażenia sprzeciwu wobec podstawowego dogmatu wielu biblistów, że Ewangelie są jedynie tworem "wspólnot" i nie mają własnych autorów. Na polskim rynku wydawniczym pojawiła się ostatnio książka, która zapełnia lukę:  Paweł Lisicki 
, Kto zabił Jezusa? Autor pokazuje chwiejność założeń na których opierają się "prawdy niepodważalne" postbultmannowskich biblistów, a w przypadku niektórych dogmatów - szczególnie modnego ostatnio pogladu o rzekomym antysemityzmie Ewangelii - udowadnia jak rozpadają się, niczym domek z kart, przez zadawanie prostych pytań. Warto znać, a nawet wypada.
Autor: Oless  Dodano: 25-01-2014
Reklama
Oless - Dobra biblistyka vs. biblistyka..  -2 na 2
Mało odkrywczy wniosek, że Jezus mówił po aramejsku, a Ewangelie zostały spisane w języku greckim.
Dla szczepów Afryki równikowej, które w życiu śniegu nie widziały, zdanie "grzechy wybieleją jak śnieg" misjonarze przetłumaczyli "wybieleją jak orzech kokosowy". Podobnej kontekstualizacji podejmuje się Ewangelista Łukasz, gdy pisze do pogańskiego czytelnika i wyjaśnia zwroty charakterystyczne dla żydowskiego środowiska. I tak Duch Boży, zamienia się w "palec Boży" (Łk 11:20) lub "moc z wysoka" (Łk 24:49). A czystość wnętrza kielicha zostaje wyjaśniona jako zachęta do dawania jałmużny. Ciekawe czy Sykta wie, że "złe oko" też odnosi się do braku miłosierdzia w dawaniu jałmużny (Mt 6:23).
Rz 5:7 nie zawiera błędu, wystarczy przeczytać następny werset 5:8. Rozumowanie przebiega w prosty sposób, że trudno umrzeć za sprawiedliwego, a nawet gdyby ktoś gotów był umrzeć za dobrego, to Bóg okazuje nam miłość przez to, że gdy byliśmy jeszcze grzesznikami,  Chrystus umarł za nas. Sykta marudzi, że 5:7 nie ma sensu, ale jego przeróbka pomniejsza poświęcenie Chrystusa, na czym Pawłowi z Tarsu na pewno by nie zależało.
Spostrzeżenia Sykty można wyjaśnić w prostszy sposób. Bez porównywania literek i hipotez a la Daniken.
Autor: Oless  Dodano: 25-01-2014
Moralewicz - Ratus  -1 na 1
No źle pan wywnioskował. Napisałem że to nie ta metodologia. Pytania tego typu wychodzą poza metodologię egzegetyczną.
Autor: Moralewicz  Dodano: 21-01-2014
R.Brzeziński robbo - Badania egzegetyczne...  -3 na 3
zajmują się wiernością przekazu takich,czy innych fragmentów nowo,czy starotestamentowych.
Autentycznością wypowiedzi,wadliwością tłumaczeń - ewentualnie ich wiernością.
Ta zajmuje się "rodzajami literackimi" tych relacji itp.
W interpretacji "autentyczności" tekstu stosuje się metody stosowane w filologii,krytyce tekstu,historii,archeologii,etnologii,teorii literatury.
Jak zauważył ks.J.Kudasiewicz "wymaga ogromnej wiedzy i erudycji".
Można zajmować się zagadnieniem zbawiciela,niemniej dotyczy to autentyczności jego nauk a  nauk przedstawianych prze jego uczniów.
Zajmował się tym wspomniany autorytet egzegezy staro i nowotestamentowej ks.Józef Kudasiewicz analizując relację pomiędzy autentycznymi wypowiedziami zbawiciela a ich interpretacją jego uczniów.
Autor: R.Brzeziński robbo  Dodano: 21-01-2014
ratus   5 na 5
> Badania egzegetyczne nie podejmują tematu czy Chrystus był Bogiem czy nie ...

Z odpowiedzi @Moralewicza i braku odpowiedzi p.Sykty domniemywam, że boskość Chrystusa nie podlega żadnej wątpliwości, więc tego tematu w ogóle nie ma. Bo gdyby był, to cała teologia, z jej fakultetami, profesorami, cała biblistyka, z setkami badaczy i interpretatorów byłaby nie warta funta kłaków. 
Badacze świętej księgi mogą sobie tworzyć towarzystwo wzajemnej adoracji, nic mi do tego. Ale nie spodziewałem się, że uwiją sobie gniazdo na portalu Racjonalista.pl
Autor: ratus  Dodano: 21-01-2014
R.Brzeziński robbo - Nie, nie zamierzam pisać ...  0 na 2
dla was ,czy u was i podobnych wam artykuły.
Podałem siebie tylko jako przykład i tylko,przykład.
To fakt,że przydałoby się wam więcej wartościowych "pisarzy artykułów".
Podałem siebie tylko i wyłącznie jako przykład człowieka potrafiącego pisać, i odrzuconego jako nie potrafiącego -bo wierzącego.
Poza tym, jako przykład ewentualnego tekstu ,podałem możliwość napisania artykułu o "ateizmie",nie teizmie,czy starożytnej ,albo współczesnej formie wiary.
Nie wydaje mi się na miejscu,aby tu i często pojawiały się art.promujące "interpretacje religii".
Niemniej prawda jest taka,że większość waszych art.dotyczy religii.Może jej wad,ułomności itp.ale to niemniej zawsze religii.
Świadomie napisałem o możliwości napisania art. o istocie ateizmu itp.bowiem takich jest tutaj "jak na lekarstwo".
Zresztą trudno pisać o a-teizmie  z pominięciem teizmu.

Powracając niemniej do art.K.Sykta,to warto wiedzieć,że  wielokrotnie w przedmowie do książki,czy w nocie tłumacza,czytam,że np.obszerność tekstu,pośpiech w tłumaczeniu,fakt,że tekst tłumaczyło wielu tłumaczy,wpływa  na to,że tekst "nie jest jednolity,a nazewnictwo nie jest w pełni konsekwentne".
Problem komplikuje autor,bowiem.te same zjawiska okr ."różnymi nazwami".Tak jak ewangeliści.
Autor: R.Brzeziński robbo  Dodano: 21-01-2014
Krzysztof Sykta - re  -1 na 3
przy okazji, w którym miejscu artykuł jest religiancki i nieracjonalistyczny? bo w komentarzach wrzuciłem linki do pdfów, z których jeden jest na stronie jakiegoś rzekomo aramejskiego guru? proszę dyskutować z argumentami zawartymi w publikacjach typu janus poetry i z moim artykułem - bo ten opiera się wyłącznie na moich badaniach - bo chyba sam pan stosuje kryteria nieracjonalistyczne oceniając prezentowane informacje w oparciu o niemające związku z nim dane;
Autor: Krzysztof Sykta  Dodano: 21-01-2014
Kura Aruk - brzezlinski vel autor   3 na 3
zaraz wiec beda sie pojawiac jakies teksty wierzacych w religie bahai, nazarani, kabale i inna ezoteryke i to wszytsko na portalu racjonalista bo portal nie zabrania publikowac osobom wierzacym. no super
Autor: Kura Aruk  Dodano: 21-01-2014
R.Brzeziński robbo - Przypominam,że w treści wymogów..  0 na 2
tzw.współpracownikom,a dotyczącej współpracy z redakcją portalu w celu pisania i publikowania artykułów znajduje się informacja,że portal"Racjonalista"nie jest zamknięty dla osób wierzących,którzy stanowią część czytelników i komentatorów pojawiających się na portalu "Racjonalista".
Może więc nie jest na miejscu wypominanie iż, M.Agnosiewicz " zezwala na religianckie,w żaden sposób nie racjonalistyczne artykuły".
Wyraźny profil -kierunek portalu nie jest tożsamy z "zamykaniem drzwi",dla wierzących.
Jeżeli zebrałbym się, do napisania artykułu o istocie ateizmu,jego odmianach,interpretacjach,także jego ułomnościach itp.to powinno się  dopuścić do jego ukazania.
Tak,czy nie?
Jeżeli dołożyłbym starań,aby był wartościowy z punktu widzenia zasad logiki,aktualnego stanu  wiedzy "obiektywnej".
Dokładałbym starań,aby być obiektywnym(stan wolny od uśpienia i otępienia) ,ułożonym ze względu na kryteria prawdy i fałszu itp,to należałoby umieścić taki artykuł,czy nie?
Widzę,ze według niektórych nie, bo zostałby napisany przez wierzącego.

Nie widzę też jednak potrzeby umniejszania art.tylko dlatego,że nie wszystkich zainteresował,czy nie wszyscy zrozumieli "o co w nim chodzi".
Ukazuje on tylko,że istnieją problemy w tłumaczeniu.Wszędzie.
Autor: R.Brzeziński robbo  Dodano: 21-01-2014
Moralewicz - Ratus   1 na 1
Badania egzegetyczne nie podejmują tematu czy Chrystus był Bogiem czy nie. To nie jest ta metodologia.
Autor: Moralewicz  Dodano: 21-01-2014
ratus - @K.Sykta
Nie czuję się kompetentny do ocen biblistyki. Przyjmuję, że prawdą jest wpis @Poltiser'a:

> Co do Biblistyki, przyczyniła się ona znacznie do rozwoju metod statystycznych, lingwistyki porównawczej oraz śledczych metod badania tożsamości autorów ...

Prosze tylko o odpowiedź, czy badania Biblii sa prowadzone przy założeniu, że dotyczą one Chrystusa-boga i sa jego apologią, czy to po prostu zaawansowane badanie dzieła historyczno-literackiego.
Autor: ratus  Dodano: 21-01-2014
Kura Aruk - @autor   3 na 3
Sam mi Pan podal te linki, Oprocz tego religijnego sekciarza (2 linki) podal Pan jeszcze gorszy ( ten z koncowka gr ) bo to serwer piszacy o iluminati, 12/13/14 zaginionych plemionach jako czolowych rodzinach milionerow amerykanskich i inne bzdury. Moze sie Pan tlumaczyc, ze dal link do okreslonego artykulu w pdf na tamtej stronie, Ja tez moge dac jakiegos linka do pdfa na stronnie powiazanej z np kkk i mowic ze mi tylko o tego danego pdfa chodzilo a nie cala strone- ale to juz swiadczy o metodologii jaka pan stosuje w swojej nazwijmy to hermeneutyce czy egzegezie.
Autor: Kura Aruk  Dodano: 21-01-2014
Krzysztof Sykta - re  -1 na 1
chyba się panu linki poplątały, bo na stronie Aramaic Primacy Ch. Lancastera reklamowane są takie pozycje ateistyczne jak "there was no Jesus, there is no God", no chyba że chodzi o A. Rotha którego nie kojarzę - interesują mnie argumenty, a te są znane od dawna i przedstawiane nie tylko przez jakiegoś Rotha

no to może inny link:
aramaicnt.org/2(*)f-new-cloth-on-an-old-garment/

Steven Caruso - Advanced knowledge of Biblical Aramaic, Classical Syriac Aramaic, Galilean Aramaic ("Jewish Palestinian Aramaic"), and several Jewish Aramaic dialects. Proficient in various other Aramaic dialects including Old Aramaic, Classical Mandaic Aramaic and Samaritan Aramaic. Also proficient in Biblical Greek and Biblical Hebrew. Basic knowledge of Swadaya (Neo-Aramaic), Turoyo (Neo-Aramaic), and Ma'loula (Neo-Aramaic).
Autor: Krzysztof Sykta  Dodano: 21-01-2014
Kura Aruk - @Krzysztof Sykta   1 na 1
przejrzalem panskie linki, prowadza one do jakiegos religijengo guru ( ala rabina) nawet nie wyswieconego przez zadna organizacje religijna, tworzacego cos na wzor hebraistycznej wirtualnej/internetowej sekty- bo nie ma swojej fizycznej kongregacji. Dziwie sie ze pan Agnosiewicz zezwala na publikacje religianckich, zaden sposob nie racjonalistycznych artykulow. Linki ktoremi pan podal nie sa w zaden sposob naukowe.
Autor: Kura Aruk  Dodano: 21-01-2014
Krzysztof Sykta - re  -1 na 1
jak zawsze osobom, które chcą być na bieżąco z tłumaczeniem synoptycznym polecam polubienie mojego profilu: www.facebook.com/Synopsa
Autor: Krzysztof Sykta  Dodano: 21-01-2014
Kodłuch - Jeszcze jedno wtrącenia a propos..   3 na 3
Każde tłumaczenie jest pewnym zabiegiem zniekształcającym treść i sens oryginału. Kwestia tylko wiedzy i talentu tłumacza by jak najbliżej oddać pierwotną myśl. Świetnym przykładem byłoby przetłumaczenie z polskiego zdania zawierającego słowo "śnieg" na język eskimoski czy lapoński. W językach Ludów Północy nasz jeden "śnieg" ma kilka czy kilkadziesiąt" odmian. I od tłumacza zależy jak wczyta się w cały tekst by np. przetłumaczyć że autorowi chodziło np.  o rodzaj śniegu świeżego, głębokiego i dodatkowo zmrożonego...

Nowoczesna biblistyka a mam na myśli właściwe i naukowe tłumaczenie i zrozumienie tekstu ma nie więcej niż 200 lat. A taki islam - to ma dopiero problem! Księga była pisana prawdopodobnie w "narzeczu" aramejsko-syriacko-arabskim i pomijając błędy w przepisywaniu TE SAME SŁOWA oznaczają we współczesnym arabskim zupełnie co innego niż w pierwowzorze w dużej mierze aramejskim!

Vide: www.goethe.de/g(*)/prj/ffs/the/ori/en1184094.htm
en.wikipedia.or(*)o-Aramaic_Reading_of_the_Koran
lub nawet zabawne: www.youtube.com/watch?v=2GjCpeX5dOw
A to są dopiero pierwsze istniejące próby naukowego podejścia do tego tekstu...

Pozdrawiam i czekam na kolejny odcinek...
Autor: Kodłuch  Dodano: 21-01-2014
R.Brzeziński robbo - Podczas czytania art.   2 na 2
...z cytowanym D.S.Dockery,iż słownictwo greckie nowotestamentowych relacji "jest bogate i zdolne przekazać w pełni zamierzone przez autora znaczenie".
A już na pewno ,że nie zawsze.
Mam nadzieję,że autor zna prace F.F.Bruce,i wie,że ten zasadnie udowadnia autentyczność nowotestamentowych opowiadań.Dowodzi tego w swojej ks. "Wiarygodność..."
Myślę,że p.Krzysztofa Syktę zainteresowałyby ks.wydane przez mojego znajomego (jeżeli ich jeszcze nie zna) G.Głogowskiego napisane przez wykładowcę języków semickich Rolfa J.Furuli,który "obronił pracę doktorską,w której dowodzi zupełnie nowatorskiego rozumienia systemu czasowników w klasycznym języku hebrajskim".
Mam tu na myśli ks."Chronologia Persji a długość wygnania babilońskiego Żydów" tom I,i "Chronologia Asyrii,Babilonu i Egiptu i Persji w porównaniu z chronologia Biblii" tom II.
Bezdyskusyjnie wiele nieporozumień -sprzeczności tak staro jak i nowotestamentowych wynika z wadliwego tłumaczenia.
Udowadnia to K.Sykta, nie tylko w tym,ale w innych swoich artykułach.
Myślę,że p.K.Sykta wiele mógłby dowiedzieć się od nieżyjącego już dr.Roberta Dicka Wilsona,człowieka ,który nauczył się ponad czterdziestu języków i dialektów ,aby właściwie zrozumieć starotestamentowe sprawozdania.
Tak myślę.
Autor: R.Brzeziński robbo  Dodano: 21-01-2014
R.Brzeziński robbo - Podczas czytania art.   2 na 2
wyobraziłem siebie będącego na wykładach dla katechetów,seminarzystów itp.w których analizujemy kwestie wierności tłumaczeń ewangelicznych ,czy ogólnie nowotestamentowych relacji,pouczeń itp.
Z art.wynika,że wiele nieporozumień ,czy "pomyłek" jest pozornych i wynika wielokrotnie z niewłaściwego tłumaczenia,tego ,czy innego fragmentu ewangelicznego.
Zresztą z art.wynika,że nie dotyczy to tylko nowotestamentowych fragmentów,ale i "pozycji świeckich". Przykładem.tł.dzieł R.Tolkiena.
Bezdyskusyjnie p.Krzysztof Sykta wie do czego przekonuje,o czym napisał.
Zna tematykę.O tym,czy ma rację ,albo w czym ją ma ,a w czym nie rozstrzygnąć mogą znawcy "języków semickich" itp.
Zdaje mi się,że K.Sykta podzieliłby opinię Davida.S.Dockery i innych,że język hebrajski i aramejski ,chociaż podobne, to też są pod pewnymi względami odmienne.
To ten ostatni: "posługuje się bogatszym słownictwem,w tym wieloma zapożyczeniami i większą różnorodnością spójników.Ma skomplikowany system czasów,opierający się użyciu imiesłowów...Choć aramejski nie jest tak piękny w swym brzemieniu i tak poetycki jak hebrajski,jest zapewne doskonalszy pod względem precyzji wyrażeń".
Zresztą stara się to udowodnić w swoim artykule.
Nie do końca zgodziłby się jednak...
cdn.
Autor: R.Brzeziński robbo  Dodano: 21-01-2014
Kodłuch   5 na 5
Dziękuję! Cudny i jasny tekst! Czekam na kolejne odcinki!
Przypomniał mi się w związku z nim film wyemitowany onegdaj a raczej kilka lat temu na jakimś kanale "discoveropodobnym" o małżonce boga Jahwe, Aszer. Uczona biblistka która była jednym z narratorów filmu pokazywała miejsca we współczesnej Biblii (Starym Testamencie) które są zupełnie niezrozumiałe. Np.  - to akurat zapamiętałem - było tam taki fragment jak to się teraz tłumaczy że "Pan schodził z góry i służka jego". Zupełnie bez sensu. Uczona pokazała ten tekst współczesny napisany po hebrajsku oraz pokazała jak drobna zmiana jednego "ogonka" w jednej literze prowadzi to tekstu który brzmi "Pan schodził z góry razem ze swą Aszer" itd...
W ogóle fascynujący jest politeizm mieszkańców starożytnej Palestyny - taki sam jak wszystkich innych ludów. I polityczne tło nagłego porzucenia kultu Bogini Aszer na rzecz jedynego Jehowy...
Trochę informacji jako linki podsyłam dla tych którzy chcą...
www.przeglad-ty(*)/artykul/aszera-malzonka-jahwe
infra.org.pl/wi(*)e-religii/1075-aszera-ona-boga
www.polskieradi(*)listka-Izraelski-Bog-mial-zone
aszera.wordpress.com/tag/jahwe/
pl.wikipedia.org/wiki/Aszera
Autor: Kodłuch  Dodano: 21-01-2014
Poltiser - Dziękuję za tekst   4 na 4
Przypomina mi Pan mojego nauczyciela miejscowego języka, amatora, zafascynowanego językowymi podobieństwami i różnicami, zwłaszcza w grupie języków basenu Morza Śródziemnego. Czekam na więcej. Co do Biblistyki, przyczyniła się ona znacznie do rozwoju metod statystycznych, lingwistyki porównawczej oraz śledczych metod badania tożsamości autorów. Imponujące są badania izraelskie. Ciekawe, że w tej wąskiej specjalizacji, zarówno religijni jak i areligijni badacze zgodnie i z szacunkiem odnoszą się nawzajem do swoich wyników. ;-)
Łączę wyrazy szacunku.
Autor: Poltiser  Dodano: 21-01-2014
Krzysztof Sykta - Aramaic Primacy   1 na 3
Autor: Krzysztof Sykta  Dodano: 21-01-2014
Kura Aruk - @autor   2 na 2
przyznam ze nie wiem co o tym myslec
w sieci sa wyklady uniwersytetu yale na temat historii nowego testamentu i dla mnie te bite 30ci czy nawet wiecej 45 minutowych wykladow gwaratowane jakoscia uniwersytetu trudno zamazac teoria ze nowy testament nie byl pisany greka. Jak Pan chce to moge poszukac link. Niemniej zastanawiam sie skad te teorie sie wywodza wiec jesli moze Pan podac jakies zrodla to bylym wdzieczny.
Autor: Kura Aruk  Dodano: 20-01-2014
Krzysztof Sykta - re   1 na 3
napój tworzony na bazie wina lub octu winnego ze sporą domieszką miodu, kolendry i innych ziół, podstawowy trunek rzymskiego żołnierza to raczej nie to samo co proste "ocet"... to tak jakby słowo "grzaniec" przetłumaczyć jako zwykłe "piwo"
Autor: Krzysztof Sykta  Dodano: 20-01-2014
Krzysztof Sykta - re   2 na 4
o uczniach i krewnych Jezusa będzie osobny artykuł
Autor: Krzysztof Sykta  Dodano: 20-01-2014
mieczysławski - jakie jest pierwotne brzmienie   1 na 1
Jakie jest pierwotne brzmienie imion uczniów Jezusa?
A jak wygląda analiza tekstów apokryficznych? np. ewangelia Judasza.
Czy są inne teksty w języku koptyjskim?
Czy są nowe analizy zwojów z Qumran?
Autor: mieczysławski  Dodano: 20-01-2014
Lengyel - Prawdziwy powód   5 na 5
Biblia to mnie tak po prawdzie niewiele obchodzi, ale językoznawczo artykuł pouczający, tedy upraszam się o więcej.
Tak na boku: pokrewieństwo wina, zwłaszcza taniego, z octem nie musi być błędem. Jesli do wina dostaną się bakterie octowe (a o to w tamtych czasach było nietrudno), raz dwa przerobią alkohol na kwas octowy.
Autor: Lengyel  Dodano: 20-01-2014

Pokazuj komentarze od pierwszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365