Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.455.585 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Dla egzystencjalisty (...) jest niesłychanie żenujące to, że Bóg nie istnieje, ponieważ w ten sposób znika wszelka możliwość znalezienia wartości w zrozumiałym niebie (...) Straciliśmy religię, ale zyskaliśmy humanizm".

Dodaj swój komentarz…
R.Brzeziński robbo - Podczas czytania...
artykułu skojarzyłem "bohatera artykułu"Jana Stachniuka z książką Antoniego Wacyka "Na pohybel katolictwu -Zadruga" wyd.Toporzeł - Wrocław 1995.Autora książek "Mit polski-Zadruga" i "Filozofia polska - Zadruga".
Sięgając do pamięci przypomniałem sobie,że J.Stachniuk był autorem "Zagadnienia totalizmu" i jego w pełnym tego słowa znaczeniu książki "Dzieje bez dziejów".
Tak naprawdę za twórcę "zadrugi" uchodzi właśnie Jan Stachniuk.
Zdaniem A.Wacyka "zadruga zwalcza katolicyzm".
Powodem tej walki jest to,że katolicyzm "nie może się okazać przykładem dobrodziejstw życia...".
A "zadruga" zwalcza go "ze względów zasadniczych,doktrynalnych,jako udokumentowane jego doktryną i praktyką skażenie humanizmu".
I tak wracając do J.Stachniuka to zwolennicy zadrugi uważają,że:
"...w rodzaju ludzkim czynna jest ta sama siła kosmiczna,nazwana przez Jana Stachniuka "wolą tworzycielską",jaka przejawia się w przyrodzie.Człowiek się rozwija,rośnie,dąży do stawania się większym niż jest.Ten proces wzmagania roli człowieka w świecie nazywamy kulturą...W tym procesie katolicyzm jest nieobecny"
Nieco więcej jest mowa o tym w tekście.
cdn.
Autor: R.Brzeziński robbo  Dodano: 15-07-2014
Reklama
R.Brzeziński robbo - Przy czym tak ...
naprawdę J.Stachniuk nie występował przeciw religii.
Występował przeciw nieuzasadnionemu przypisywaniu zasług katolicyzmowi -na który- ten nie zasługuje.
Jak czytamy w cytowanej książce A. Wacyka "Na pohybel katolictwu..."Jan Stachniuk przestrzega:
"Rozprawa z katolicyzmem nie może jednak w żadnym wypadku przybrać kształtów głupowatego antyklerykalizmu lub tak zwanego >> racjonalizmu << .Nie uważamy wcale za wskazane uprawiać ateizm,zwalczać proboszczów,wątpić w >>cuda<<,usuwać nauczanie religii chrystusowej ze szkół.Wręcz przeciwnie:ilość godzin poświęconych teku przedmiotowi można nawet zwiększyć.Chodzi tylko o wprowadzenie kryteriów konstruktywnych jako ocen.Nauka religii staje się wówczas niezrównanym,pasjonującym materiałem ilustrującym o istocie wspakulturowego schorzenia człowieka".
Dobrze jest widzieć wypaczenia i zasługi religii.Niemniej "zadruga" przeciwstawia się przypisywaniu wielkich zasług katolicyzmowi w rozwoju naszego państwa.Te zasługi:"można podważyć i wyrzucić na śmietnik".
Niezależnie od antypatii wobec katolicyzmu "zadruga"religię uważa za "pełną czci i miłości postawę", za "ogniskową uczuć najszlachetniejszych".Podobnie jak ja.
Jak uważał J.Stachniuk rytm dziejów to m.in."hierarchia najwyższych wartości"."A ten właściwy kierunek rozwojowy - to kultura".
Autor: R.Brzeziński robbo  Dodano: 15-07-2014
Darmor-Mor - Moje subiektywne wyobrażenia
KIM-KochankiemIM JE STworzeniem CZŁOWIEK-CZŁOn(który)WIEiKojarzy,Kocha,Kopuluje itp.lub CZŁOn(społeczeństwa któremu dane jest przeżyć w pełni-duchu i ciele)WIEK-sto lat!!??JA KIedy JEstemSTworzeniem CZŁOWIEK????
Autor: Darmor-Mor  Dodano: 19-09-2014
Splinter - Moje wnioski i punkt widzenia
Zacznę od meritum. Człowiek nie ma władzy, nie ma prawa widzieć siebie ponad czymkolwiek. Nie otrzymał go znikąd. Sam sobie dać nie może, bo to by była ignorancja, a nie racja. Mówić o sobie najdoskonalszy również brzmi nieco narcystycznie. Symbioza, w której dbamy o ład i bezpieczeństwo to moja wizja świata i rolą człowieka nie jest to wykorzystać, a głaskać i się cieszyć. Nie wchodząc nigdy nikomu ani niczemu w drogę, zwłaszcza nieproszonym. Sprawowanie nad czymś władzy jest jak wyrzynanie własnego serca z krwi.
Nie zgadzam się tu też z pojęciem kultury i wspakultury. Kultura (z łac. colere = „uprawa, dbać, pielęgnować, kształcenie”), dorobek społeczeństwa.
Można być dobrym królem, tak, ale słowo użyte jest niewłaściwe.
Gdyby się zgodzić z pojęciem wspakultury to strasznie zacofany ten dzisiejszy świat mamy. Nie zauważam w okół wiele więcej poza wegetacją i hedonizmem.
Złożone i wyższe formy wykazują się inteligencją i nie marnują, nie trwonią swoich zasobów. Dziś człowiek to robi.
Niestety nie mogę powiedzieć więcej gdyż jest limit 1300znaków.
Może jeszcze o ostatnim akapicie:
To nie pole walki, to nasz świadomy wybór. Nie kreujemy czegoś godnego uwagi, jedynie pomagamy sobie nie robić nic.
Autor: Splinter  Dodano: 29-07-2015

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365