Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.454.674 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Bądź filozofem, lecz wśród całej swej filozofii pozostań człowiekiem.
Komentarze do strony Nowa unia polsko-litewska

Dodaj swój komentarz…
Arminius - unia   6 na 6
Jak najlepsza, wszechstronna (nie tylko na kierunku energetycznym) współpraca z Litwą oraz wspieranie tego kraju w jego konfrontacjach z Moskwą winno być oczywistym i stałym elementem polskiej polityki zagranicznej. Poruszone w artykule przykłady przedsięwzięć prowadzących do pogorszenia się wzajmenych stosunków polsko - litewskich należy interpretować w kategoriach działania rosyjskiej agentury, rosyjskiej agentury wpływu bądź też - czego nie można wykluczyć - przejawu polskiego (i litewskiego) debilnego nacjonalizmu - idiotyzmu, często o prowieniencji kibolskiej. Litwinom - jeżeli już robić rachunek sumienia z zaszłych spraw - można niejedno zarzucić ale Polacy nie święci i też mają wiele na sumieniu. Warto pamiętać, iż jest nas ponad 9 razy więcej niż ich, co siłą rzeczy może czynić Litwinów nieco nerwowymi w relacjach z nami, zwłaszcza że już raz prawie do szczętu wynarodowiliśmy ich elity. Tak Polacy jak i Litwini powinni zawsze pamiętać, iż każdy ich złapanie się za łby to miły prezent dla "syna Wasilowego".
Autor: Arminius  Dodano: 29-07-2014
Reklama
jacek.placek   1 na 1
Pamiętam, że o Pawlaku i podpisaniu niekorzystnego kontraktu na rosyjski gaz dla Polski było głośno w prasie. Emocji i dyskusji o cenie i terminach było co nie miara. I, jak pamiętam, o jakichś rozliczeniach niekorzystnych dla Polski. Jakoś przycichło. A teraz dowiaduję się o rozmontowaniu sojuszu energetycznego między Polska a Litwą.
O co tu chodzi? Dla kogo pracuje ten człowiek?
Autor: jacek.placek  Dodano: 29-07-2014
Poltiser - Mamy wiele wspólnych tradycji...   2 na 2
a dzieliły nas głównie: własna głupota i obcy.
Ciekawe co zrobi Polak po szkodzie?
...
Dziękuję za rzeczowy artykuł!
Pozdrowienia.
Autor: Poltiser  Dodano: 30-07-2014
pawel_wr
Inwestycja Orlenu w Możejki to polityczno-ekonomiczna tragifarsa. Dobitny przykład
megalomańsko-neojagiellońskiej koncepcji politycznej Lecha Kaczyńskiego.
Zwykły sabotaż ze strony Litwinów.....
Wielomiliardowe straty w imię bogoojczyżnianego ego.

W tym linku obiektywnie o współpracy energetycznej Polska - Litwa.
www.polskieradi(*)zaorac-Mozejki-niz-je-sprzedac
Autor: pawel_wr  Dodano: 31-07-2014
Anna Salman - pawel_wr   1 na 1
Właśnie, ciekawe, że jak nam zagrozi wycofaniem miejsc pracy jakiś "inwestor" z Zachodu (np. Fiat), to polscy politycy natychmiast prześcigają się w zachętach, chociażby ulgi podatkowe. Uzasadnieniem jest ponoć utrzymanie miejsc pracy, bez żadnych warunków, dotyczących wysokości płac, czy choćby przestrzegania przepisów kodeksu pracy. Widocznie na Litwie jest niższe bezrobocie albo inne przyczyny powstrzymują ich od "murzyńskości" w biznesie.
Kolejny przykład, jak wychodzimy na głupków, na własne życzenie.
Autor: Anna Salman  Dodano: 01-08-2014
abrakadabra1  0 na 2
Z tego nic nie wyjdzie, dlatego , że Polacy uważają mieszkańców dawnych Kresów za swoich niewolników i poddanych (Litwa, Ukr.,Biał.)W końcu ta mentalność zawsze wyjdzie z Polaków, a tamci się na to nie zgodzą.Poza tym pamięć historyczna o polskich panach jest żywa, więc raczej nic z tego.
Autor: abrakadabra1  Dodano: 05-08-2014
Mariusz Agnosiewicz - Odp.
Współcześni potomkowie robotników i chłopów - a to jest społeczna większość, upodmiotowiona obecnie politycznie - uważa Litwinów czy Ukraińców za poddanych? Nonsens.
Autor: Mariusz Agnosiewicz  Dodano: 06-08-2014
abrakadabra1   1 na 1
W Polsce jest bardzo silny nacjonalizm i sentyment do Kresów, nie jest to dobre.Przeciętny Polak uważa tych ze Wschodu za "kacapów" itp.Uważamy się za wielkich Europejczyków, a tamci stoją niżej.Z kolei tamci nie chcą tam Polaków.Bo kojarzą się z wyzyskiem i represjami.Poza tym obawiałbym się o konflikt katolicyzmu z prawosławiem.
Autor: abrakadabra1  Dodano: 06-08-2014
urgo - @abrakadabra1   1 na 1
Co ty też wypisujesz. "Przeciętnego Polaka" o którym piszesz niewiele Wschód obchodzi. A z pokolenia, które mogło by czuć sentyment do Kresów niewielu już żyje.
Autor: urgo  Dodano: 08-08-2014

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365