Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.450.913 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Matematyka zawiera w sobie nie tylko prawdę, ale i najwyższe piękno – piękno chłodne i surowe, podobne do piękna rzeźby."
Komentarze do strony Grupa Laokoona

Dodaj swój komentarz…
Czesław Szymoniak - skoti
"Zawsze da się wczytać kod binarny"
???
Jeśli mikrokontroler ma ustawione bity blokady odczytu?
Jak?


Nie używałem C. Jesli w urządzenie sterowanym mikrokontroler używa całego zasobu sprzętowego przetworników AC, EEpromu,  wszyskich rodzajow przerwnań a nawet wielokrotnego użycia poszczególnych przerwać z wysokim rezimem synchronizacji poszczególnych funkcji to mieszanie C i assemblera moim zdaniem nie miałoby sensu.
Natomiast używanie gotowych macr i podprogramow czyni program względnie przejrzystym.
Autor: Czesław Szymoniak  Dodano: 29-08-2014
Reklama
skoti - Czesław Szymoniak   1 na 1
Zawsze da się wczytać kod binarny i wykorzystać disasembler, aby kod odczytać - nie jest to wielki problem (disassemblerów pod mikrokontrolery Atmel i inne jest pod dostatkiem ).

Co do "dlaczego assembler" to ja tam wolę C + wstawki ASM - ten sam poziom dostępu do hadware tam gdzie tego chcę, lepsza czytelność i przyjemniejsze pisanie i lepsze automatyczne optymalizatory kodu C niż jest wstanie zrobić to człowiek to ręcznie nawet z dużym doświadczeniem (C tam gdzie nie potrzeba specyficznych możliwości sprzętu, a wstawki ASM tam gdzie trzeba ręcznie wykorzystać możliwości danego kontrolera/procesora). Lata temu jeszcze czysty ASM miał rację bytu (kompilatory C kiepsko optymalizowały i dało się więcej ręcznie zrobić), ale przy obecnych kompilatorach nie ma najmniejszego sensu.
Autor: skoti  Dodano: 28-08-2014
Czesław Szymoniak - Mikrokontrolery...   1 na 1
Cóż ja mogę rzec ze swoimi assemblerami na moje komputery jednoukładowe?  One mają jedną doskonałą właściwość, kod binarny programu wklepany w mikrokontroler jest niedostępny dla ewentualnego nieuprawnionego amatora owoców cudzej pracy...Wspomniane sztuczki z gmatwaniem programu są tu więc zupełnie  zbędne. Czy da się tworzyć assemblery, które byłyby przejrzyste? Moim zdaniem tak, pod warunkiem, że opanuje się przez długą praktykę jego właściwości, funkcje, niuanse, nie szczędzi się komentarzy, zgromadzi własną bibliotekę "gotowców" do wykorzystania. Dlaczego assembler? Ponieważ pozwala na bezpośredni dostęp do hardware'u (właściwości sprzętowych, układu) i pozwala maksymalnie zoptymalizować i wyzyskać jego właściwości
Autor: Czesław Szymoniak  Dodano: 28-08-2014
Hodża - @skoti   1 na 1
Z programowaniem, rzeczywiście, miałem do czynienia tylko na poziomie szkolnego kółka zainteresowań. Informatyka bardziej mnie interesuje w kontekście przemian kulturowych i mentalnych, które za sobą pociąga. Natomiast problem rosnącego zawikłania systemów, od których jesteśmy coraz bardziej uzależnieni (najlepiej to widać na przykładzie prawa, zwłaszcza w obszarze ekonomii) pozwala potraktować rzecz w ogólniejszym kontekście.

Nawiązuję tu do znanego motywu jednostki osaczonej przez mechanizmy, które prędzej czy później ujawniają sprzeczności zachodzące między jednostką a organizacją. Może to trochę anarchizujące, ale i ten anarchizm też taki z przymrużeniem oka raczej :)
Autor: Hodża  Dodano: 26-08-2014
skoti - @autorze:   3 na 3
Czy dobrze zgaduję, że nie miał Pan nigdy do czynienia z programowaniem i pisze pan bardziej ze słyszenia?
Mocno przejaskrawione i wyolbrzymione teksty.

Jeśli to kod kompilowalny to żadnych komentarzy cracker (nie hacker) nie zobaczy i tak żadnych komentarzy (nie ma takiej opcji) nie zobaczy nawet czytelnego kodu z nazwami funkcji (chyba, że programista był kiepski i kompilację debug udostępnił publicznie). Nie ma racjonalnego powodu w pisaniu kodu niezrozumiałego - nawet jeśli to są skrypty (kod widoczny dla klienta) lub z maszyną wirtualną (Java) to nikt sobie pracy utrudniać nie będzie i rozwija przejrzysty kod (trochę przez to nadmiarowy, ale to nie ma znaczenia dla wydajności), a po prostu przed wydaniem przepuszcza się przez automatyczny obfuscator i odszyfrowanie nawet mając kod jest nieporównywalnie trudniejsze niż odczytanie się z kodu o niskiej jakości (ofc jakość to stosunek wypowiadanego WTF na min).

Korporację już dobrze znają zagrożee i Code Review
są częste i o jakość kodu się dba. Odrobiono lekcję po wymarłym języku Cobol (do dziś używanego w bankach itp ;p).
dilbert.com/strips/comic/1997-11-05/
dilbert.com/strips/comic/1997-11-04/
Autor: skoti  Dodano: 26-08-2014

Pokazuj komentarze od pierwszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365