Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.450.075 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
(..) żadna z metod poznawczych stosowanych w celu uzasadnienia wiary w tezy supernaturalistyczne nie jest adekwatna do tego celu.

Dodaj swój komentarz…
Anna Salman   4 na 4
Zwięzłe i trafne podsumowanie. Mam nadzieję, że autorka będzie pracować w zawodzie i że  z czasem takie osoby zastąpią obecnych tabloiderów.
Autor: Anna Salman  Dodano: 22-09-2014
Reklama
bass   1 na 1
Autor: bass  Dodano: 22-09-2014
Arminius - infotainmnet i media bias   4 na 4
Praktyki jak te opisane powyżej okreslane są zbiorczym mianem "yellow press" ( "yellow journalism") - od koloru brukowych edycji popołudniówek Hearsta - bądź też "jazz journalism". Charakteryzuje je pogoń za sensacją, krótki przekaz, czarno - białe schematy.
Ostatnimi czasy pojawiła się kolejna patologia będąca swoistą odmianą "zółtych mediów"
tj. "infotainment" - czyli łączenie przekazu informacyjnego z ładunkiem rozrywkowym. Jak to w praktyce wygląda - lepiej nie mówić. W takim schemacie zawsze naistotniejszym jest jak podać, a nie co podać. Innego rodzaju rakiem toczącym rzetelne obiektywne dziennikarstwo jest tzw. "media bias" - to jest dziennkarstwo ukierunkowane na promowanie określonej opcji politycznej. Pełno tego jest w programach typu talk - show. Prowadzący je zarzucają reguły rzetelnej, profesjonalnej żurnalistyki i zamiast pełnić rolę moderatora, przeistaczają się w emocjonującą się stronę w sporze. Przykładem takiej postawy jest Tomasz Lis, który ma niewiele merytorycznie do powiedzenia (zestaw sloganów) a który uważa się za znaczącego celebrytę politycznego.
Autor: Arminius  Dodano: 22-09-2014
Rupson   4 na 4
"Przykładowo TVN FAKTY już dawno zrezygnowały z oddzielnego bloku zagranicznego, bo oglądalność serwisu w trakcie jego emisji bardzo spadała."
-Wiedziałem, że coś ze mną nie tak, bo zawsze o wiele bardziej mnie ciekawiły wydarzenia ze świata. Wolałem przeczekać to polskie ględzenie, które niczego nie zmieniało, nikt nie mądrzał, wciąż te same gęby, w tych samych miejscach.

"Media walcząc o uwagę odbiorcy, wychodzą z założenia, że „musi się coś dziać" i prezentują często nie do końca sprawdzone informacje, przerysowane tragizmem i brutalnością."
-Ewentualnie obraz ten jest zbyt ugłaskany. Obejrzałem wczoraj dokument o filmach z okresu I wojny światowej. Okazuje się, że zdecydowana większość tych obrazów to ustawki z pomijaniem scen grozy, śmierci, biedy, trupów, strachu. Za to są inspekcje przywódców mobilizujących do walki za ojczyznę, defilady i sceny ćwiczeń dobrze uzbrojonych i odżywionych żołnierzy.
Autor: Rupson  Dodano: 22-09-2014
Arminius - wszystko to już było   5 na 5
"Niestety, jako jedną z największych bolączek dzisiejszego dziennikarstwa wskazuje się zjawisko tabloidyzacji mediów".  To problem nie tylko dzisiejszego dziennikarstwa, a dzisiejsza globalizacja nie jest pierwszą. Na przełomie 19/20w także miała miejsce globalizacja. W swojej wyśmienitej książce "The Malay Archipelago" A. R. Wallace - współtwórca teorii ewolucji - opisuje w jak wielkie zdumienie wprawiło go znalezienie w dziewiczej dżungli środkowego Borneo - u tubylców - noża, który został wykonany w Bremie. A były to lata 50- te 19 w. W czasach tamtej globalizacji praktyki medialne jak te opisane także miały miejsce. Wystarczy przypomnieć magnata prasowego Hearsta i jego rolę w prokurowaniu wojny z Hiszpanią o Kubę. W poszukiwaniu sensacji wysłał on na wyspę zespół artystów, zakładając, iż namalowane przez nich sceny okrucieństw popełniane przez wojska hiszpańskie, sprzedane publice za pośrednictwem jego gazet zwiększą na nie popyt. Wśród nich był znany amerykański malarz scen indiańskich Remington. Po przybyciu na Kubę wyslał on Hearstowi telegram z info, że doniesienia o zbrodniach hiszpańskich są przesadzone. W odpowiedzi Hearst napisał: Pan niech namaluje "dobre" sceny, ja zajmę sie wywołaniem wojny".  
Autor: Arminius  Dodano: 22-09-2014

Pokazuj komentarze od pierwszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365