"- Słowacja nie będzie respektować decyzji o wprowadzeniu obowiązkowych kwot rozmieszczenia uchodźców w państwach Unii Europejskiej i jest gotowa wejść w tej sprawie w spór prawny z Brukselą - oświadczył słowacki premier Robert Fico.
- Raczej wejdziemy w procedurę naruszenia unijnego prawa, niż będziemy respektować ten dyktat, który jest dziełem większości niezdolnej do osiągnięcia konsensusu w ramach Unii Europejskiej - powiedział Fico na posiedzeniu komisji do spraw europejskich parlamentu słowackiego.
- Dopóki będę szefem rządu Republiki Słowackiej, obowiązkowe kwoty nie zostaną na słowackim terytorium wprowadzone - dodał."
Nawet nie napiszę, jak oceniam tymczasem postawę polskojęzycznego rządu, bo zbyt dużo niecenzuralnych wyrazów ciśnie się na klawiaturę, niemniej jednak pozostaje już tylko jak najszybciej to coś obalić, bo konsekwencje robią się coraz poważniejsze.

http://wpolityce.pl/polityka/265867-schulz-zaskoczony-reakcja-na-jego-slowa-dot-solidarnosci-ws-imigrantow-wiem-ze-w-polsce-jest-kampania-szef-pe-zaznacza-przyjecie-500-tys-uchodzcow-to-dla-ue-nie-problem
    Byłem zaskoczony taką reakcją, ponieważ nigdy nie użyłem takich słów.
Być może wkradł się jakiś błąd do tłumaczenia. Mówiłem, że powinniśmy szukać wspólnego rozwiązania i mocno zaangażować się w znalezienie rozwiązania dobrego dla całej Wspólnoty. Nigdy nie mówiłem, że
jedno czy drugie państwo powinno zostać do czegoś zmuszone. Jednak wiem, że w Polsce trwa kampania wyborcza i są tacy w Polsce, którzy mają interes w tym, by interpretować moje słowa na własny użytek, choć ja takich słów nigdy nie użyłem ////.... Jeśli jakiś rząd uznaje, że nie może uczestniczyć w tym podziale, że 12 tysięcy to za dużo, to co ja mogę powiedzieć? //.... Zostałem zupełnie źle zrozumiany i wpisany w polską kampanię wyborczą. Nie będę się mieszał w tę kampanię. Decyzje należą do
polskiego rządu i parlamentu. Jeśli uważacie, że 12 tys. to za dużo… — kwitował Schulz. I tę jego deklarację należy zapamiętać. I w stosownym momencie przypomnieć na forum Unii Europejskiej. Ale czy rząd PO-PSL się na to zdobędzie…

"Mało nam problemów z katotalibami?, że będziemy tworzyć społeczności prawdziwych talibów??"
Przyglądając się volumenowi i poziomowi "hejtu" - także na łamach "Racjonalisty" - dochodzi się do nieuchronnego wniosku, iż innego rodzaju talibowie stanowią rzeczywisty problem. Ale daruję sobie hejtowe wymyślanie obraźliwej nazwy na nich - bo nie chcę się stoczyć do rynsztoka w którym wegetują.

[Osama Abdul Mohsen - info pochodzi z PYD czyli partii rzadzacej w Rozawie] "Rzeczywiście był trenerem i w 2004 r. pieknie sie wysługiwał Assadowi. Wtedy w Qamiszlo wybuchły kurdyjskie protesty i pomogl zmasakrowac 50 kurdyjskich kibiców. W 2012 r. przystąpił do Nusry (Al Kaida)."
Nie jest ważne kto jest kim, tylko to, że NIE MA ABSOLUTNIE ŻADNEJ REALNEJ MOŻLIWOŚCI WERYFIKACJI (a jesli ktoś mówi, np. politycy, że jest inaczej to kłamie w żywe oczy). Ryzyko jest za duże. To jest kosmos, że Unia chce zakazywać GMO, klonowania zwierząt, papierosów, energii atomowej, prostych bananów, krzywych ogórków i tysięcy innych miliard razy mniej niebezpiecznych rzeczy, a nakazuje ryzykować życie w tym przypadku, gdzie ryzyko jest niewyobrażalnie potężniejsze. Nie mówiąc już o nie ryzyku, a o pewności islamizacji bez względu na to jak "dobrzy" muzułmanie przyjadą.
Mało nam problemów z katotalibami?, że będziemy tworzyć społeczności prawdziwych talibów??
I wszystko pod kłamstwem pomocy "uchodźcom", kiedy każdy prawnik wie, że żadna z tych osób normalnie takiego stanu uzyskać nie może (za wyjątkiem Ukraińców, którym się pomagać nie pozwala), albowiem każda bez wyjątki z tych osób minęła po drodze kilka krajów bezpiecznych, w którym miała obowiązek pozostać.

?
www.youtube.com/user/MaxTVTUBE

swoich wypowiedzi, które są nielogiczne i sprzeczne. Własnie dlatego, że Polska jest  pełnoprawnym członkiem UE, domagamy się aby miec wpływ realny na politykę. W obecnej sytuacji domagamy się, aby to nasze zdanie, że drzwi należy jak najszybciej zaryglować dominowało, a zdanie przeciwne, aby je jeszcze szerzej otworzyć sczezło na śmietniku historii. Nasze zdanie jest proste i prawdziwe, a ich kłamliwe: UE powstała dla nas ! dla państw członkowskich, w ramach unii nie ma być żadnych drzwi i żadnych wzajemnych oskarżeń, ale na zewnątrz powinnny być mury, i sami mamy decydować, kiedy i komu otworzyć w  nich bramy. Na islamistów się nie zgadzamy i EOT w tym temacie. Tu nie ma żadnego pola do kompromisu. To co robią Niemcy to nie tylko niszczenie UE, ale działanie wbrew jej zasadniczym filarom i zasadom. Zasadą podstawową było i cały czas jest, że na rozszerzenie UE muszą się zgodzic wszystkie państwa, nie ma żadnej większości. Jedno veto wystarczy, żeby rozszerzenia nie było. POrzyjmowanie mas ludzkich spoza UE jest tym samym z tego punktu zasadniczego widzenia i dlatego tu także domagamy się tych samym zasad. Nasze i kilku innnych państw pełnoprawnych członków veto powinno ten temat dawno zamknąć. jeśli jakiś kraj che prowadzić jakś politykę to bez narzucana innym

W komentarzach często widzę próbę wykazania podwójnych standardów osób które są przeciwnikami islamskich imigranntów. Mam gorąca prośbę aby dyskutanci uswiadomili sobie że Polska spełniła wiele warunków i poniosi koszty przynależności do KLUBU ZWANEGO EU. Kiedy Syria, Libia i inne kraje zostaną członkami wspólnoty europejskiej będzie można porównywać te dwie migracje. Powtarzam - Polacy kupili możliwość emigracji do bogatego zachodu, Islamiści wpadają do EU "na krzywy ryj" Nie mam im tego za złe granice xzewnętrzneUE to fikcja - gdybym zostawiał otwarte dzwi od domu to niemógłbym pomstować na bycie okradanym. Jednak urządzanie przyjęcia dla niechcianych gości (transport,mieszkania, zaiłki) jest objawem choroby toczącej politykę europejską.

i robi co może:
wiadomosci.wp.p(*)ca,wid,17850800,wiadomosc.html

do szpadelmetrwgłąb:
telewizjarepubl(*)ie-i-sprzatac-ulice,23811.html
Szpadelmetrwgłąb przymierza turban ....

poczekać. Myślę, że do dziś to już chyba i dla Arminiusa powinno być jasne, że zarówno UE, Niemcy, Austria, jak i - co najważniejsze - sami pseudouchodźcy pokazali swą prawdziwą twarz [https://youtu.be/RfrpwAEMe0c https://youtu.be/7VO3mpg4Xbc]. A jeśli chodzi o prawdziwą twarz islamu, my od dawna znamy ją bardzo bardzo dobrze [http://www.mpolska24.pl/post/6737/holokaust-chrzescijan]. I nie działają na nas brednie o tak zwanym, islamie umiarkowanym, który de facto jest po prostu zwykłym wyrazem powolnego ateizowania się także i takich społeczeństw. Zresztą ateizacji banalnie płytkiej i wybitnie prostej do zatrzymania, czasami przez choćby jednego wygadanego brodacza.

Tak było na przykład, wprzypadku książki Ariela Toaffa pt. "Krwawa Pascha", wktórej autor - Żyd, profesor Uniwerytetu izraelskiego oraz włoskiego, wybitny spec od Żydów w Śreniowieczu na terenie Włoch, a także syn byłego rabina Rzymu - stawia tezę, iż mogła istnieć sekta żydowska zabijająca dzieci dla krwi, stanowiącej wówczas bardzo poszukiwany towar tak z powodu jej domnimancyh właściwości medycznych jak i rytualno - magicznych. Jeżeli sami Żydzi stawiają taką tezę - to dlaczegóż o niej nie można napisać, streszczając książkę Toaffa?
Identycznie rzecz się ma z rolą Żydów w stworzeniu amerykańskiego pornobiznesu. Mój wątek jest omówieniem artykułu napisanego przez Żyda w wielce prestiżowym żydwoskim kwartalniku. W czym problem więc? Że goj napisał o rzeczach zarezerwowanych tylko dla Żydów? No nie, to byłaby mentalnośc - nomen omen - getta.
Podrzucam linki do owych wątków aby czytelnicy przekonali się, iż to co napisałem powyżej odpowiada prawdzie.

www.racjonalista.pl/forum.php/s,660991

www.racjonalista.pl/forum.php/s,674680

Odchodzimy zasadniczo od głównego wątku debaty - ale skoro zostałem wywołany do tablicy, parę słów wyjaśnienia.
"Arminius publikował niezliczoną ilość wątków i komentarzy antysemickich, obwiniajac Żydów o wszystko". Przecenia mnie Pan. O wszystko ich nie obwiniałem. Na przykład nigdy ich nie obwiniałem o to że spowodowali globalne ocieplenie. Obwiniałem ich lub krytykowałem za to - co było przedmiotem wątku.
Jedwabne racjonalizowałem twierdząc iż była to zrozumiała w warunkach wojennych ( nigdy nie pisałem że słuszna) reakacja Polaków ( i Ukraińców) na ogromną skalę wpółpracy z Sowietami sporej części młodego pokolenia Żydów na Kresach w okresie okupacji sowieckiej 1939 - 1941. Wszystkie moje wątki o tematyce żydowskiej są weryfikowane wiarygodnym podlinkowanym materiałem - który stanoiwią prace naukowe czy też teksty publicystyczne - bardzo często jeżeli nie zazwyczaj autorów żydowskich. Nie trzeba więc szukać poprzez wyszukiwarkę Google - skąd ja je wziąłem. Przecież w linkach wszystko jest. Moje wątki są strzeszczeniem i omówieniem podlinkowanego materiału.

"Mam świadomość, że ludzie z faszystowskimi opiniami ciagle istnieją, są w Irlandii, Wielkiej Brytanii czy nawet w Polsce, niektórzy pisuja na Racjonaliście".

Ja też mam takie wrażenie. Zwłaszcza ostatnio gdy zaroiło się od wypowiedzi na temat emigrantów i uchodźców - które wpisują się podręcznikowo w stereotypową formułę faszystowskiego portretowania obcego i nieznanego. Zwłaszcza jeden z komentatorów celuje w takim właśnie prezentowaniu emigrantów i uchdźców, szczególnie z Bliskiego Wschodu. Gdy będę miał chwilę czasu zbiorę kilka jego reprezentatwywnych wypowiedzi i dokonam analizy pod kątem wpasowywania się ich w klasyczny model tzw. goebelsowskiej propagandy

Arminius publikował niezliczoną ilość wątków i komentarzy antysemickich, obwiniajac Żydów o wszystko. Racjonalizowal na przykład Jedwabne (jako słuszną zemstę za donosy na Polaków do bolszewików), czy dociekajac że pogromy Żydów w Europie miały swoje uzasadnienie w tym, iż rzeczywiście istniał żydowski kult zabijający dzieci dla ich krwi. Ostatnio dowiedzieliśmy się że Żydzi to królowie porno-biznesu. Przy okazji jakiegoś jego wątku wpisałem po prostu tytuł w wyszukiwarkę i wujek Google zaprowadził mnie do jakiejś nawiedzonej religijnej strony. Cale zdania, ba, całe wersy były skopiowane jako słowa Arminiusa. Podobnie było z wątkiem o Żydach w pornobiznesie.
Zapewniam Cię że religia jaką wyznaje Arminius nie jest powodem mojej niechęci do niego ale prawdziwy powód jedo afektacji do muzułmanów (nienawiść do Żydów) Czy takie wyjaśnienie Ci wystarcza? Pozdr.
PS Katolicy faszysci istnieli na przykład ksiądz Tiso.

Dotychczas nie zakonotowałem, że Arminius to katolik - ja też nim jestem, a mimo to nasza polemika ws. uchodźców skończyła się ładnie spisanym protokołem rozbieżności. Czemu więc od razu strzelasz do wszystkich kato-faszystów?

Chyba jestem hipokryta, bo złe zdanie o muzułmanach mieć dobre zdanie o Ukraincach, Wietnamczykach czy Chinczykach. Po prostu na opinię u mnie trzeba sobie zapracować.

Jednak na pewno nie jestem faszystowskim hejterem. Mam świadomość, że ludzie z faszystowskimi opiniami ciagle istnieją, są w Irlandii, Wielkiej Brytanii czy nawet w Polsce, niektórzy pisuja na Racjonaliście.

 "Trzeba odróżniać człowieka ucinajacego drugiemu nożem głowę, gwałcacemu dziewczynkę od spokojnego, dobrodusznego obywatela.
Jestem imigrantem, ale to firma mnie zaprosiła do pracy. Rozmowę kwalifikacyjną miałem w Warszawie. Każdy Polak którego znam, imigrant, marzy, przede wszystkim o zdobyciu dobrej pracy. Arabski imigrant nie chce pracować. Czy są tacy w obu grupach którzy postępują inaczej? Oczywiście. I co z tego? 90% procent muzułmańskich imigrantów nigdy nie podejmie pracy, 90% polskich podejmie".
Wielu Irlandczyków, Brytyjczyków, Niemców - o polskich emigrantach ma krytyczne opinie, w wielu wypadkach podobne do pańskich opinii o emigrantach arabskich. Z ich punktu widzenia polscy emigranci zabierają parcę miejscowym, są źródłem przestępczości, rozmywają tożsamość kulturową danego kraju, żyją z socjalu. I Pan to doskonale wie, doskonale to rozumie, doskonale to czuje - bo Pan ma takie same opinie o arabskich emigrantach. A skoro tak, to proszę - będąc dobrym ojcem i mając trochę honoru -  zabrać swoją latorośl z Irlandii - bo jest tam traktowana jak niepożądany śmieć, przez tych Irlandczyków, którzy o Polakach mają taką samą opinię jak Pan o Arabach.
Czy dotarło wreszcie do Pana, na czym polega pańska hipokryzja?

Wreszcie ponoszą Cię emocje. Jedyne czegoś się uczepił to to, że łączą nas te same słowa. Imigranci. To jednak za mało . Trzeba odróżniać człowieka ucinajacego drugiemu nożem głowę, gwałcacemu dziewczynkę od spokojnego, dobrodusznego obywatela.
Jestem imigrantem, ale to firma mnie zaprosiła do pracy. Rozmowę kwalifikacyjną miałem w Warszawie. Każdy Polak którego znam, imigrant, marzy, przede wszystkim o zdobyciu dobrej pracy. Arabski imigrant nie chce pracować. Czy są tacy w obu grupach którzy postępują inaczej? Oczywiście. I co z tego? 90% procent muzułmańskich imigrantów nigdy nie podejmie pracy, 90% polskich podejmie.
Nie masz prawa Armimius mówić o hipokryzji. Ty, kato-faszysta opluwajacy Żydów przy byle okazji i z byle powodu dlatego będę zawsze pokazywał Twoją prawdziwą twarz i Twoich ulubieńców islamo-faszystów

"Poza tym Irlandia też korzyści z Celecrina czerpie bowiem nie tylko on tam pracuje, ale jeszcze przyczynia się do wzrostu demograficznego kraju w dobrym stylu bo kształci tam swoją latorośl".

Jak się Celecrinowi czy też jego latorośli nie podoba rzeczywistosć w Irlandii, jak się czuje tam prześladowana, represjonowana i niedoceniana przez wszelkiej maści lewaków, "islamistów" i innych podejrzanych indywiduów - to brać nogi za pas i wracać do kraju nad Wisłą!!!!! Czy ktoś tam ową latorośl na siłę trzyma? Jeszcze jej jakiś islamista jaką krzywdę zrobi (przecież co drugi z nich chce się co chwila wysadzać w powietrze) i biedna latorośł trochę nam przywiędnie.

Z wpisów Burnhama i skorpiona 13 jawi się fantastycznie patologiczna mentalność  - której przypadków w Polsce ostatnio nadzwyczajna obfitość. Otóż wynika z niej, że polski emigrant jest absolutnie cacy, najlepszy pod słońcem, budujący dobrobyt w kraju do którego przybył, a mimo to jest paskudnie eksploatowany i prześladowany. Wszyscy inni emigranici są bardzo be - i dać im tylko kopniaka w tyłek Postawa taka jest patologiczą modyfikacją Polski - mesjasza narodów oraz Polski - Winkielrieda narodów. Okazuje się iż ci zadufani w sobie emigranci polscy wiedzą lepiej co jest dobre dla tych krajów  w których przybywają i żądają od tych krajów zmiany swojej polityki, co jest tak samo żałosne jak i groteskowe. Irlandczycy sami sobie będą ustalać zasady swojej polityki imigracyjnej - i polskim emigrantom wara od tego, zwłaszcza tym, którzy takich samych emigrantów jak oni oraz uchodźców z krajów dotkniętych wojną traktują jak to przysłowiowe bydło. Uświadomić sobie czas najwyższy że w istocie rzeczy polscy emigranci niczym się nie różnią od emigrantów innych nacji czy ras. Opluwając ich - opluwacie swoją plwociną siebie. 

W gorączkowym usprawiedliwianiu tej zmiany posunięto się do opublikowania kuriozalnego sondażu Millward Brown przekonującego, że „Większość Polaków zgadza się na przyjęcie uchodźców".
...
To kłamstwo sondażowe bardzo łatwo mogły zdemaskować manifestacje zwolenników i przeciwników przyjmowania do Polski imigrantów zaplanowane na 12 września. Było oczywiste, że pokażą one wielką przewagę przeciwników, kwestią było jedynie jak duża będzie to przewaga
...
Tak jak można się było spodziewać manifestacje zwolenników i przeciwników pokazały zupełnie inny obraz aniżeli starano się kreować pseudosondażami: proporcje przeciwników do zwolenników wynosiły minimum 10:1.

Czy ma Pan jakieś inne sondaże? Wg mnie, stosunek liczby manifestantów nie jest żadnym dowodem. Owszem byłby, przy założeniu, że zarówno przeciwnicy jak i zwolennicy równie chętnie okazują swój stosunek do problemu. Czy może Pan czymś takie założenie poprzeć? Wg mnie strach przed arabskimi uchodźcami jest o wiele silniejszym bodźcem do demonstracji niż ogólnie przyjęte zasady etyczne, które  być może rzeczywiście, większość Polaków wyznaje.

@ Arimanius.
Ależ Kolego! Stosujesz niespójne zasady oceny.
Pisałem o tym.
Jeżeli przyjmiemy za podstawowe - zasadę równego traktowania - to zarówno polski imigrant jak i arabski powinni wypełniać te same warunki korzystając z takich samych usług. (kształcenia dzieci) oczywiście, państwo przyjmujące może temu świeżej daty pomóc udzielając np. zapomogi czy niskoprocentowego kredytu na kształcenie.
Polski imigrant zarobkowy nie dostaje irlandzkiego socjalu na wejście - jak ten arabski. Nie ma opieki medycznej bez opłacenia składek (bodaj minimum wynosi pół roku) tak samo zasiłku dla bezrobotnych.
I tu jest owa nierówność traktowania o którą Celecrin krytykuje.
Nie dziwi mnie specjalnie również obawa o takie ,,sąsiedztwo". Wyznawcy islamu już pokazują Europie faka i próbują rządzić (próby wprowadzania Szariatu były i w Danii i w Niemczech) albo podkładają bombki.
Ktoś kto wyjechał ,,za chlebem" - nie miał zamiaru znaleźć się na froncie. I ja się temu nie dziwię.
I jeszcze jedno - spróbuj odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego tak negatywnych emocji nie wzbudzają.... Wietnamczycy?

@Arminius

Lewactwo zupełnie wykoślawiło pojęcie egalitaryzmu, ale nie zmienia to istoty rzeczy, że jest to osiągnięcie cywilizacji zachodniej, które właściwie funkcjonuje wtedy, gdy przejawia się w postaci opisanej przez Celecrina - czyli równość człowieka wobec prawa i instytucji państwa. Lewactwo europejskie tą równość niszczy bowiem chce obdarzyć uchodźców specjalnymi przywilejami (nie tylko zresztą to widać na uchodźcach ale również w różnych genderach, feminizmach czy też biurokratycznych klikach), a to już egalitaryzmem nie jest. Poza tym Irlandia też korzyści z Celecrina czerpie bowiem nie tylko on tam pracuje, ale jeszcze przyczynia się do wzrostu demograficznego kraju w dobrym stylu bo kształci tam swoją latorośl.

Cała dotychczasowa propaganda pokazywała ogrom bestialstwa panujący w muzułmańskiej części świata. I nagle dowiadujemy się że Niemcy – obce państwo chce nam narzucić przyjęcie dziesiątków tysięcy uchodźców z tamtego rejonu świata. Propaganda mówi o uciekających rodzinach a w internecie widzimy młodych byczków z iphonami którzy raczej nie wyglądają na biednych ludzi szukających schronienia. Sprzeczności prezentowane w przekazach medialnych nie przekonują ludzi do tego że ci ludzie potrzebują naszej pomocy. Raczej przekonują do tego że ci ludzie przybyli by brać nic nie dając z siebie. Dowodem na to jest to ,że oni w ogóle nie są zainteresowani życiem w Polsce. Jeśli już jacyś zdesperowani do nas przybędą to zaraz w podskokach uciekają na zachód. Nie uważam więc że Polska ma problem z uchodźcami – oni wcale nie zamierzają tu się osiedlać. To głównie Niemcy mają problem z uchodźcami i cała siła propagandy skierowana jest na to by to stał się problem europejski a nie niemiecki. Podobnie zresztą było ze sprawą greckiego długu. Propaganda robiła wszystko by z Greków zrobić pasożytów żyjących na koszt reszty Europy. I Niemcom się udało – z problemu niemieckich banków zrobiły problem europejski i to reszta europy będzie teraz płaciła za niemieckie nieudane decyzje.

komentator Celecrin ma po prostu pewość, że ani on ani żaden z jego sąsiadów nie będzie stanowił w Irlandii zagrożenia terrorystycznego, w drugim przypadku to nie działa
i w tej bajce nie ma smoków, tylko same fakty
mam też inne dla bardzo bardzo głupich dzieciaków www.kresy.pl/wy(*)m_source=rss&utm_campaign=rss#

Szczyt indolencji. Forumowicze mi wybacza że nie bede się tłumaczył przed Tobą.

"A gdzie tu widzisz hipokryzję"?
"Hipokryzja (od <a> gr. </a> ὑπόκρισις hypokrisis, udawanie) – fałszywość, dwulicowość, obłuda. Zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad <a> moralnych </a>"
 
Hipokryzja, o której napisałem wyżej, polega na tym, iż komentator Celecrin czerpiąc korzyści z możliwości bycia emigrantem w Irlandii ( i jeszcze krytykując tamtejszą rzeczywistość za to, iż inni mają lepiej niż on) odnosi się niechętnie czy też nawet wrogo do uchodżców, którzy mieliby trafić do Polski. Słowem "niespójnie" stosuje zasady moralne.

@ Arminius!
A gdzie tu widzisz hipokryzję?
Człowiek domaga się RÓWNEGO TRAKTOWANIA!
Skoro jedni płacą - to i pozostali. Chyba tak powinna być zasada - jak wszyscy to wszyscy.
A nie równi i równiejsi.
jednak jak widzę niektórzy lubują się w rozwiązaniach z ,,folwarku zwierzęcego" nazywając krytyków takich rozwiązań.... hipokrytami.

A w tej bajce były smoki?

"To samo jest w Irlandii. Oplacam studia syna z mojej kieszeni (2700 E za semestr, wynajmujemy dom 850 E miesiecznie itd), imigrant dostaje to za darmo, czyli ma przewagę nad moją rodziną i ani myśli o pracy ".
 
To są doprawdy Himalaje hipokryzji i chciwości!!! Jak się Panu nie podoba system opłacania pańskiego syna w Irlandii - to bierz go Pan z powrotem do Polski i kształć go tutaj. To jak sobie finansują wyższe studia Irlandczycy - jest ich wewnętrzną sprawą i Panu wara od narzekania!!! Pańska uwaga jest szczegolnie irytująca i odrażająca  w kontekście czynionych przez Pana uwag o emigrantach - w sytuyacji gdy Pan ( czy też pański syn) także jesteście emigrantami i - stosując Pana logikę - eksploatujecie obcy kraj.
W mojej krytyc epostaw Polakow wobec emigrantów - uchodźców, szczególnie tego typu postawy napiętnowywuję. To jest hejtu emigrantów wobec emigrantów.

Nie będą siedzieć długo. Niemcy o tym wiedzą więc chcą im stworzyć warunki jak na Zachodzie. 12 tys na rodzinę i mieszkanie. Można od razu zauważyć dwie sprawy: dawanie Arabom w Polsce przewagi nad Polakami w ich własnym kraju, co jest bulwersujace bo przecież to jest typowy przykład nierówności społecznej(!) i po drugie żaden imigrant przy tych pieniądzach NIGDY nie pojdzie do pracy.
Niestety taka nierówność panuje na Zachodzie. Podczas gdy przeciętny Duńczyk stara się skończyć studia i po nich ciężko pracuje, imigrant dostaje dom i ponad 3000 Euro zasiłku miesięcznie.
To samo jest w Irlandii. Oplacam studia syna z mojej kieszeni (2700 E za semestr, wynajmujemy dom 850 E miesiecznie itd), imigrant dostaje to za darmo, czyli ma przewagę nad moją rodziną i ani myśli o pracy

Mam nadzieje ze uzycie logo I hasla "Podziemna TV" do zilustrowania powyzszego wpisu na FB zostalo uzgodnione z panem Danielem Konradem i oznacza polaczenie sil obu szacownych mediow. Od dawna obserwuje Racjonaliste I PodziemnaTV I tylko czekalam na podjecie wspolpracy. Bardzo sie ciesze!

http://www.prawy.pl/images_nowe/stories/islam/islamista_powalony_przez_reporterke.jpg Uchodźca,
któremu podstawiła nogę węgierska reporterka (zwolniona później z
pracy) okazał się być gorącym propagatorem islamskiego terroryzmu.
Prowadzący facebookowy profil „This is Christian Syria” ustalili jego
tożsamość.

Liczb nie weryfikowałem, źródeł brak ale jest dość oczywiste, że rządy nie wykorzystują swojej władzy tak by dla świata było jak najlepiej. I nie chodzi tu o niezbyt efektywną dobroczynność ale o brak parcia w stronę paradyzmu, ten temat w ogóle nie istnieje! Co do tematu emigrantów zarobkowych to istnieje on raczej dlatego, że generuje spory ruch na stronach, a nie dlatego, że Niemcy nasz pan. W powszechną ksenofobię/islamofobię też nie wierzę, to raczej zwykły strach przed bezrobociem albo niższą stopą życiową spowodowaną napływem konkurentów. W państwach paniczów gdzie brakuje chętnych do wykonywania pewnych prac zachowania ksenofobiczne występują w małych ilościach. A w PL mamy ponoć jakieś 30tyś. bezdomnych(większość pewnie na własne życzenie). Rozumiem natomiast lęk przeciw salafizmowi i wahabizmowi i przed zamachami które mogą się pojawić po rozszczelnieniu granic. Na demonstracje to chodzą tylko gorący zwolennicy i nie należy ekstrapolować ich liczebności na całą populację.

Ma Pan rację - pomieszanie pojęć...
Należy zacząć od tego, że nasilające się konflikty zbrojne w Afryce i na Bliskim Wschodzie zwiększają falę imigrantów wielokrotnie w ostatnich miesiącach, a trwa ona stale od ponad 15stu lat...
Nie ma takiej możliwości, żeby obecnie zatrzymać uchodźców, należałoby więc zapytać co z nimi dalej robić. Tworzenie kolejnego getta to wstęp do faktycznej islamizacji i lokalnych wojen... Oni wyizolowani zorganizuję się sami, żeby później nas zacząć organizować, dokładnie tak jak to się stało w UK.
Mówienie prawdy to funkcja prasy w demokracji, ale czy arystokratów rynkowych stać na szczerość? Oni od dawna gloryfikują gry i chachmenty jako najlepszą metodę na business...
Czy należy się imigrantów bać? Indywidualnych - rzadko. Przerażająca jest liczba w tym roku i to co się szykuje na następny... oraz stopień ich desperacji! Są gotowi na wszystko - a my?
Mam wrażenie, że debata - torpedowana na tysiące sposobów - jest spychana na manowce przez niewłaściwe prezentowanie problemu. Za późno na pytanie - czy przyjąć, ale czy stać polityków na rzeczowe stawianie sprawy? Z 120 tysiącami już w Europie a na koniec roku spodziewane 380 tysięcy, pytanie czy przyjąć - wydaje się być nieco nieaktualne...

o nią bym się już Mariuszu nie martwił, ponieważ wszystko wskazuje na to, że jest już skończona i nie znajdzie miejsca w przyszłym parlamencie. Z tego co się zorientowałem dopiero wczoraj dotarło do nich (i to tylko do ich liderów) to, o czym mówiłem im od początku, aby nawet nie liczyli na budowanie poparcia społecnzego bez stanięcia w mocnej i jak najpełniejszej opozycji do obecnej władzy. Sprawa nielegalnych imigrantów ich tylko dobije jeszcze bardziej - skrajnym przykładem na tezę, że lewackość jednak chyba wypala dziury w mózgu, jest sygnowanie przez Naczelnego Homoseksualistę Kraju demonstracji.... proislamskiej. Ludzie lewicy utracili jak widać resztki instynktu samozachowawczego. Ja osobiście uważam, że każdy myślący ateista winien być z natury silnym i czołowym przeciwnikiem islamizacji, zwłaszcza za pomocą faktycznego instalowania w Polsce większych grup rodowitych muzułmanów. Wystarczające nieprzyjemności mamy ze strony rodowitych religiantów; dokładanie ludzi optujących, aby nas wszystkich pozabijać to oznaka moim zdaniem co najmniej jakiegoś rodzaju destrukcji komórek mózgowych, procesów zamiany mózgu w kapustę. To samo dotyczy osób o innej orientacji niż hetero. De facto większość obywateli - jeśli ma instynkt samozachowawczy i myśli - musi być przeciw. I jest!

praktycznie każde zdanie czysta prawda!!
Mam jednak kilka drobnych uwag od siebie. Po pierwsze nie możemy już tak wkręcać się w to "ratowanie każdego dziecka". Mamy XXI wiek informacji i wiedzy i dobrze powinniśmy zdawać sobie sprawę, że tak to działać nie może. Polityka ratowania każdego dziecka może powstać dopiero w sytuacji radykalnego zmniejszenia ilości dzieci (oczywiście do pewnych granic, żeby nie wpaść w antyrozwiązanie jak w Polandii); inaczej byłaby po prostu szaleństwem. Nie dajmy się manipulować, że możemy w każdej chwili uratować wszystkie dzieci na planecie od głodu. Efekt takiego zadziałania byłby wprost katastrofalny! W tych sprawach rozwiązanie moralnie czyste to utopia religijna. Czegoś takiego nie ma i nie będzie. Aktualna sytuacja w Afryce to m.in. efekt nadpopulacji młodzieży, z uwagi na zmniejszenie śmiertelności niemowląt. System społeczny nie był na to przygotowany i wyż demograficzny rozwala po kolejni kraj za krajem. Jedyny znany dobrze kraj, który rozwiązywał te sprawy to Chiny i środki do celu nie były zbyt moralne. Taki jest fragment ludzkiej zwierzęcej natury. I druga sprawa - rozwala mnie najbardziej, jak pięknoduchy bez żadnych wiedzy o naturze islamu i skutkach islamizacji, pouczają, że to my - przeciwnicy - jesteśmy niedoinformowani...