Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Złota myśl Racjonalisty:
"Jeszcze Polska, jeszcze raz Polska. Co zrobimy z odzyskaną wolnością? Chwilowo przykościelni spierają się, czy nadal prosić Boga, żeby zwrócił ojczyznę wolną, czy żeby ją już teraz wolną zachował. Pan Bóg czeka na dalsze instrukcje. Zatroskani chcą, żebyśmy byli podobni do największej demokracji świata, czyli do Indii, Kaliszan nie widać, ci, którzy wczoraj handlowali dolarami pod kinem, budują..
Dodaj swój komentarz… Piotr Napierała - bajdy Sarmacka Polska to byl jeden wielki obóz koncentracyjny dla chłopów a nie zadna wolność. Wstyd kolego historyku!
Reklama
zxcvb - @relatysta No tak.To jakby powódź zastąpić pożarem. Jedno bez sensu i drugie bez sensu.
Autor:
zxcvb Dodano:
07-12-2015 relatysta - ateizm 1 na 3 "...w Polsce (...) Nie mamy żadnych powodów czuć tak potężnych wyrzutów wobec jakichkolwiek grup mniejszościowych." Obawiam się że jednak - nie. Polska powinna wprowadzić poprawność polityczną dla "wyznawców" ateizmu. Jesteśmy gnębieni, poniżani, ośmieszani jak nigdzie w Europie. Niemożna w mediach przyznać się do niewiary w jakąkolwiek religie. Ateizm nikomu przez gardło w TV nie przejdzie, by nie stać się passę. Jedyną kontrą na islamizacje kraju ma być chrześcijanizm - bzdura. A przecież docelowo, to tylko kwestia czasu, tylko ateizm może zjednoczy wszystkich Ziemian.
zxcvb 2 na 2 Mój były kolega nacjonalista ma Żydowskie nazwisko a i rysy twarzy też jakieś takie semickie.Ja mam 100% polskie nazwisko i pochodzenie polsko - niemieckie, wygląd typowego aryjczyka.Mnie by do SS wzięli odrazu.Z moim wyglądem i korzeniami.Dodatkowo mam pochodzenie od neandertalczyka, czyli RDZENNEGO MIESZKAŃCA TYCH ZIEM JESZCZE PRZED HOMO-SAPIENS.Można to stwierdzić po pewnej cesze wyglądu, którą ja posiadam. Ale to ja jestem "żydowskim brudasem" i "lewicową świnką", jak on mie określał, a on prawdziwym Polakiem. Chorzy ludzie...
Autor:
zxcvb Dodano:
04-12-2015 zxcvb - a propos Jewrei To, że Żydzi "mieszają" i "przewodzą" różnym ruchom wynika z tego, że zawsze byli lepiej zorganizowani i wykształceni od Polaków i światlejsi światopoglądowo, promowali nowe idee, wynalazki.Polska szlachta pożyczała u nich forsę, bo potrafili zarobić, a Polak to już gorzej.I nie piszę tego z racji pochodzenia mojej Pani, tylko ze znajomości faktów i historii.
Autor:
zxcvb Dodano:
04-12-2015 zxcvb - ??? 1 na 1 Panie Mariusz,przed władzą PiS wyrażał Pan inne poglądy.Trzeba wyczuć, skąd wieje wiatr. 1.Sam Pan pisał o polskiej wielokulturowości.Polskość to zlepek wielu kultur i narodowości.Jesteśmy takimi słowiano-żydo-turko itp. można tu dopisać jeszcze wiele.To jest właśnie polskość.Dobrze widać to w języku. 2.Pierwszy edykt o tolerancji religijnej wydał Kazimierz Wielki w 14 wieku. 3.Germanofobia-między Polską a Niemcami było 600 lat pokoju (Krzyżaków nie liczę, bo to nie Niemcy tylko inne państwo).Więc nie było 1000 lat wojen. 4.U Romów vel Cyganów odsetek przestępczości jest taki sam jak u Polaków 5.Jak do tej pory to z literatury szkolnej wywalono jedynie Broniewskiego, bo komuchem był.Jeden z największych poetów w historii literatury polskiejŻenada... 6.Wyrzuty- całkowita eksterminacja Prusów i Jaćwingów, też popisaliśmy się 7.Przestańcie pluć na tych Żydów, których w Polsce mieszka ok.10 tys.Moja kobieta nie spiskuje i nie obala ustroju RP, a Żydówką jest.No chyba, że kamufluje się znakomicie i nic nie wiem.
Autor:
zxcvb Dodano:
04-12-2015 Frank Holman @pawo - a za co ma być niby chwalony; wiadomo, że swoi swych chwalą, a polityczna poprawność vel. marksizm kulturowy nie pozwalają aby za ich wdrażanie chwalić,gdyż wymagają traktowania siebie jako oczywistej oczywistości @oregani - co ty z tą "Polską w ruinie"; dałeś się w manipulować byłym rządowym propagandystom, że w sprawach państwa chodzi o pięknie wymalowane bloki, odremontowane ulice, trochę nowych autostrad i lotnisk, i w ogóle cały ten widoczny beton dookoła* i ktoś ci specjalnie robi w głowie dysonans postrzegania; są w tym kraju sprawy publiczne bardzo w poważnym negatywnym stanie i te sprawy mieli na myśli ludzie, którzy używali podobnych (bo takie nigdy z ich ust nie padło) sformułowań, np. sądownictwo, służba zdrowia, system emerytalny, niektóre tzw. służby, finanse publiczne (czyli odwrócone proporcje szerokości strumieni wpływu i wypływu); wielu z obecnych reform nawet przez większość swojego czas nie zauważysz (jednak wcześniej czy później to nastąpi), ale bez ich wykonania kraj nie będzie się rozwijał, a już na pewno nie z niezbędną szybkością, gdyż na ogólny stan to wszystko ma kolosalne znaczenie __________ * to są proste sprawy, nazywające się "zarządzanie nieruchomościami" i w naszym ustroju zajmują się tym głownie samorządy, nie rząd
Burnham - Gregosiewicz -1 na 1 No niestety obserwując całe to towarzystwo od zamachu i Majdanu należy stwierdzić, że mamy tutaj do czynienia z przypadkami medycznymi pokazującymi dosyć jasno, że geriatria w Polsce jednak szwankuje (przecież to jest teatr napędzany przez ludzi 50+, najczęściej jakiś nawiedzonych jeszcze za czasów PRL). Ale z tym Bolkiem to mnie na łopatki rozłożyli. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać i chyba najlepiej będzie się popłakać ze śmiechu wobec tego.
waldeck77 - Biedni Kanadyjczycy 3 na 5 Tylko patrzeć, jak udręczeni poprawnością polityczną Kanadyjczycy zaczną szturmować polskie granice. Będą mogli tu zaznać uroków rządu bogojczyźnaniego mającego w poważaniu wszelkie mniejszości. Będą mogli zostać werbalnie obrzygani przez Kaczyńskiego co najmniej raz dziennie. Żaden gej, ateista czy inne paskudztwo nie będzie podskakiwał.
A. Gregosiewicz - Zagadka. Kto to napisał? 0 na 2 "Musi powstać silna, wiarygodna i mówiąca jednym głosem opozycja. Siły parlamentarne i pozaparlamentarne powinny niezwłocznie powołać do życia Komitet Ocalenia Narodowego (KON). Na jej czele powinien stanąć komitet koordynacyjny, złożony z liderów opozycyjnych partii politycznych i komitetów obywatelskich w rodzaju Komitetu Obrony Demokracji, Akcji Demokratycznej itp. Na honorowego przewodniczącego KON powołać Lecha Wałęsę*[i]. (...) AKCJE PROTESTACYJNE. Komitet koordynacyjny KON zwołuje manifestacje protestacyjne na szczeblu lokalnym i krajowym ilekroć uzna to za konieczne. Manifestacje wyłącznie pokojowe. Powołać grupy obrony przed prowokacjami, dokumentować filmowo każdą prowokację, każdego prowokatora: każdy uczestnik manifestacji powinien być do tego zobowiązany. Denuncjować ataki we wszystkich możliwych mediach. Jest niezwykle istotne, by na ulice wyszło za każdym razem jak najwięcej ludzi. Nie brnąć w akcje nie gwarantujące dużej obecności w proteście. Nie dać znajdującej się u władzy grupie oddechu" Lechu, ojczyzna w potrzebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A. Gregosiewicz Lucyan 1 na 1 Z tymi gejami to naciągana sprawa. Wezmy pod uwage prawo głosu kobietom, co innego pozwolic sie kobiecie odzywac i ja za to nie karac, a co innego dac jej prawo głosowania. Podobnie wsrod gejow, co innego nie karac, a co innego dac im prawa (bez obowiązku korzystania z tych praw). Podobnie z Tatarami w Polsce. To całe "dotarcie" to bardziej znalezienie swego miejsca w szeregu, gdzie słabszy musi sie dostosowac i nie wychylac. Zyd tez w Polsce nie moze wyjsc na ulice w swoim stroju tylko musi sie chowac po kątach, najlepiej nie wchodzic w droge. Polska tolerancja = nie ma czegos takiego. A na efekty rządow w Kanadzie trzeba poczekac i dopiero oceniac. Poki co Polska jest pionierem w rządzeniu panstwem przez geja schowanego w szafie.
Autor:
Lucyan Dodano:
26-11-2015 Arminius - Po co bana proszę pana? 1 na 1 "A teraz poproszę bana i miłej nocy". Dlaczego od razu "bana"? Przecież nie jesteśmy wycięci z tej samej sztancy i zróżnicowanie opinii to rzecz naturalna. Polska nie musi być w takiej wielkiej ruinie - co jednakże bynajmniej nie oznacza, iż w Kanadzie nie dochodzi do różnorakich absurdów. Co z kolei bynajmniej nie oznacza, iż Kanada jest totalnie zrujnowana.
oregani 13 na 15 Już nie mogę czytać o Polsce w ruinie. Jakiś obłęd. Zarabiam naprawdę niewiele, a nigdy bym nie pomyślał, że kiedykolwiek będę miał możliwość realizować swoje pasje przy tak niewielkich nakładach, coś niesamowitego. Chciałbym mieć tyle, co przeciętny Kanadyjczyk, mógłbym sobie jeszcze basen zbudować, ale jakoś przeboleję. Wolę jednak wzorce kanadyjskie, szwedzkie, francuskie niż węgierskie, którym najbliżej do rosyjskich. Skąd ta mania krytykowania krajów o silnych demokracjach, zamożnych i w gruncie rzeczy bezpiecznych? Własny ogon to zjadają nasi politycy jęcząc nad Polską w ruinie. Potrzebujemy więcej inżynierów, informatyków, więcej innowacji, więcej nauki, z której dorobku mógłby czerpać biznes, a nie biadolenia nad historią i teraźniejszością. Potrzebujemy uczelni, która będzie 10 czy 20 pozycji za Harvardem, a przynajmniej dorównująca najlepszym kanadyjskim, bo wtedy i dopiero wtedy świat zacznie się z nami liczyć. W ogóle nie widzę inicjatyw w tym kierunku, jakiś sensowniejszych pomysłów, bo z narzekania i rozwalania to się jeszcze nic nie narodziło, a za przykład może służyć ten serwis, który merytorycznie zleciał na łeb na szyję i praktycznie nie reprezentuje już żadnej racjonalnej siły w społeczeństwie. A teraz poproszę bana i miłej nocy.
Machiavelli - @pawo 1 na 1 Cóż, nikt nie mówi tutaj o totalnym zniesieniu ochrony mniejszości (gdy pisałem o marksizmie kulturowym miałem na myśli tą własnie "zaawansowaną" poprawność polityczną, widoczną raczej na zachodzie). Natomiast wypada się zastanowić ile jej tak naprawdę potrzeba, bo wszystko ponad miarę tak naprawdę pogłębia tylko różnice i negatywne postawy, zaburzając proces naturalnego docierania. Nikt nie rozwiąże (swoją drogą mimo wszystko wyolbrzymionego dzisiaj) problemu rasizmu w USA poprzez faworyzowanie pewnych grup etnicznych np. przy przyjmowaniu na uniwersytety.
pawo - @M.Agnosiewicz @Machiavelli @KRAZ 5 na 5 @ M.Agnosiewicz - Można widzieć w rządzie jedynie niepełnosprawnych czy np. Indian (vide - "zajawka" na głównej), a można też fachowców. Nie wiem, nie mieszkam w Kanadzie, więc trudno mi to oceniać z którejś kolejnej ręki. @ Machiavelli - Kryterium jest ochrona praw jednostek i grup przed obrazą, dyskryminacją. Oczywiście ta obraza i dyskryminacja pewnie bywa wielokrotnie nadwrażliwie odbierana, a sama ochrona - nadużywana i doprowadzana do skrajności (wtedy można mówić o absurdach polit-poprawności), co nie znaczy, że takiej ochrony w ogóle nie powinno być. Jest to kwestia złożona, łączy się zasadniczo z ochroną dóbr osobistych etc. Zawsze w ocenie, czy dana sprawa jest polit-poprawnościowa, czy raczej chodzi o elementarne poszanowanie prawa - trzeba wyważyć z jednej strony wolność słowa, nauki czy ogólną swobodę ekspresji i zachowania się, a z drugiej prawa obywatelskie i człowiecze jednostek i poszczególnych grup, narażonych na dyskryminację (przy czym narażeni mogą być tu wszyscy, nie tylko mniejszości). A to oczywiście niełatwe. A Marks szczególnie "poprawny politycznie" nie był, a konwenanse w używanej retoryce - jeszcze te XIX-wieczne - niespecjalnie go interesowały ;).@ KRAZ - Różnego rodzaju instrumentalne gry to chleb powszedni polityki ;).
Autor:
pawo Dodano:
25-11-2015 KRAZ - @Machiavelli, Arminius 2 na 2 "Marksizm kulturowy (...) mam na celu jedynie zaproponowanie określenia lepiej oddającego jej istotę" "(...) wcale nie wiadomo czy Marks podpisałby się pod takim marksizmem" ▬Właśnie. To tak jakby darwinizm społeczny łączyć z Darwinem.:) W kwestiach gospodarczych tzw. lewica (chodzi o tych co sami siebie tak określają) niczym istotnym nie różni się od tzw. prawicy. Wszyscy chodzą na pasku wielkiego kapitału i jestem pewien, że także ci "antysystemowi" z lewa i z prawa mając władzę ulegną, bo kapitał jest zbyt potężny. Wobec tego "lewica" skupia się na sprawach obyczajowych. I w miarę jak kolejne pokolenia Europejczyków coraz swobodniej traktują te sprawy, a konserwatyści choć niechętnie, podążają za elektoratem, "lewica" jeszcze bardziej podbija stawkę i domaga się dalszej liberalizacji. Naciągają strunę tylko po to by podrażnić konserwę i pokazać ludziom jacy oni "nowocześni", a tamci to "taliban". W ważnych sprawach nic sobą nie prezentują, więc nieproporcjonalnie dużo zajmują ich tematy zastępcze. Dlatego cieszę się, że wylecieli z parlamentu.
Autor:
KRAZ Dodano:
25-11-2015 Machiavelli - @pawo Należałoby tylko zadać pytanie: czy polityczna poprawność ma wiele wspólnego z narodami, czy raczej chodzi tutaj o inne kryteria? Co do tego, co się w tym trendzie widzi to naturalnie jest sprawa daleko subiektywna. Natomiast trudno byłoby mi się dopatrzyć w formie poprawności politycznej ukazanej w artykule "równouprawnienia mniejszości i prawa jednostek do samostanowienia".
Mariusz Agnosiewicz - @pawo 4 na 4 Ja do międzynarodowego chwalenia rządów mam dystans. Kiedy chwali nasze rządy europejska prasa to się zastanawiam, co robimy źle. Kiedy krytykują - upewniam się, że najpewniej prowadzą właściwą prospołeczną politykę. Zazwyczaj chwalcy chwalą to co w ich interesie, więc nie wiadomo, czy i z chwaleniem Kanady nie jest podobnie. Fachowiec to też słaba rekomendacja. Polską gospodarkę rozłożyło wielu fachowców wyszkolonych przez zachodnie grupy ekonomiczne. Główna zaleta polityka to uczciwość i zdolność uczenia się na błędach. Tak to widzę.
klaio - @A.Gregosiewicz 8 na 8 A rzeczywiście. Kilka razy słyszałem w Polskim Radiu, że zamach w Paryżu zorganizował m.in. Francuz. Nie że obywatel francuski, ale Francuz, czyli nie Arab francuski, jak było naprawdę, a człowiek, którego pierwszym językiem jest francuski i ma rodziców dla których pierwszym językiem był francuski i urodzony we Francji. "Wszyscy jesteśmy winni, nie wiadomo, kto jest winny, z wyjątkiem muzułmanów, którzy są niewinni".
Autor:
klaio Dodano:
25-11-2015 pawo 6 na 6 A co do "marksizmu kulturowego" to nie wiem czy to trafne i całkiem uzasadnione w tym przypadku określenie. Marks i Engels uważali raczej dominację narodów większych i silniejszych nad słabszymi za nieuchronny fakt i nie wdawali się w jego specjalne wartościowanie, w ogóle kwestia narodowości była dla nich raczej drugorzędna (chyba że zazębiało się to z wyobrażoną wizją międzynarodowej rewolucji - wtedy nabierało to u nich na znaczeniu, np. wyzwolenie Polski spod dominacji Rosji uważali za istotne, gdyż carska Rosja była w ich ocenie uosobieniem reakcji, a więc im słabsza, tym lepsza). Chyba że interpretować to pojęcie ("marksizmu kulturowego") przez pryzmat teorii włoskiego marksisty A. Gramsciego o rozbijaniu nadbudowy kulturowej i walki o tzw. hegemonię symboliczną, celem ułatwienia zmiany bazy ekonomicznej (kapitalistycznej). Ale w obecnej poprawności politycznej raczej też nie o to chodzi. Równie dobrze można by widzieć w tym trendzie jakieś inspiracje liberalizmu indywidualistycznego np. J.S. Milla (równouprawnienie mniejszości i prawo jednostek do samostanowienia), dalece rozszerzoną szkołę humanitaryzmu i praw człowieka i innych.
Autor:
pawo Dodano:
25-11-2015 pawo 4 na 6 Każda idea może być doprowadzona do absurdu, także skrajnie rozumiana poprawność polityczna. Jednak rząd kanadyjski bywa chwalony za dość fachowy, ekspercki skład, także polit-poprawnościowe względy nie były tu raczej kluczowe (choć nie znam szczegółów).
Autor:
pawo Dodano:
25-11-2015 A. Gregosiewicz 6 na 6 Nareszcie głos rozsądku. Kilka tygodni temu usłyszałem w Polsacie (?), że winnym zabójstwa jest „członek wspólnoty wędrownej”. Kto zgadnie o kogo chodziło? A. Beduina B. Tuarega C. Cygana Autorzy poprawnej odpowiedzi otrzymają płytę z piosenką „Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma”
Poltiser - alienacja idei 6 na 6 Rozum to ciekawy narząd. Bez kotwicy w rzeczywistości buja w obłokach. Tworzy religie ze wszystkich dostępnych zaklęć, które mają wydarzeniom nadać określony bieg... Podobnie "używanie stereotypowych nazw które się kojarzą"... Niczego to nie zmiena. Burzy spokój ludzi którzy odruchowo reagują na nazwy, jak pies Pawłowa na kolory. Każda ideologia - w połowie XX wieku lewicujące marzenia, później "end of history" neoliberalizm, a teraz na naszych oczach - neodulska bigoteria, każda ideologia wcześniej czy później traci kontakt z rzeczywistością - zamieniając się w religię budującą imperium. Jak słusznie zauważył Harari - jedynie wiara w wartość pieniądza opiera się dewaluacji, choć po ostatnich manipulacjach i przekrętach kryzysowych, coraz trudniej przychodzi mi myśleć że istnieje coś takiego co powszechnie nazywane było "zdrowym rozsądkiem"...
Rafał Poniecki 7 na 7 Niektórzy na siłę poszukują powodu, dla którego mogli by się obrazić.
Rafał Poniecki - Głupich nie sieją, sami się rodzą. 3 na 3 Głupich nigdy nie brakowało. Teraz to są nawet takie głupki, którzy innych głupków nazywają "mądrymi inaczej". Tyle że ani jednym, ani drugim od tego mądrości nie przybędzie ani trochę. A odnośnie tej kanadolskiej głupoty z yogą, to instruktorka, która zresztą ten kurs prowadziła nieodpłatnie, proponowała zmianę nazwy na "mindful stretching", ale powiedziano jej, że nazwa musi być również przetłumaczona na francuski, a oni nie mogą znaleźć odpowiedniego terminu. I jak to z reguły bywa, głupek chowa się za szyldem jakiegoś gremium.
Agata Witkowska - Dziękuję za tekst 5 na 5 Panie Mariuszu, piszę to jako osoba, którą Pańskie tekst niejednokrotnie wprawiały w irytację...Dziękuję Panu za ten tekst. Jest kapitalny.
Machiavelli - @KRAZ 3 na 3 Ja powtarzając postulat nazywania tej ideologii "marksizmem kultorywm" mam na celu jedynie zaproponowanie określenia lepiej oddającego jej istotę. Jeżeli ktoś pozytywnie ocenia ideologię Marksa i zmodyfikowane jej wersje to jest jego sprawa. Pejoratywne skojarzenia tym nazwom ideologii nadała historia. Postawiłem jedynie tezę, że ideologie te mają z tym, co się nazywa "poprawnością polityczną" bardzo wiele wspólnego. Kluczowym elementem obu jest wizja społeczeństwa jako ścierających się grup społecznych (będących w stanie konfliktu), co staje się podstawą do dalszych rozważań i do wymyślania konkretnych rozwiązań, takich właśnie jak np. "zawłaszczenie kulturowe".
Arminius - Szkoła frankfurcka 8 na 8 A dlaczego komentator Machiavelli dostał tyle minusów za napisanie ciekawych komentarzy o marksizmie kulturowym? W jego wpisie jest wiele racji. Marksizm kulturowy to produkt "Szkoły Frankfurckiej" przeniesionej na grunt amerykański po dojściu Hitlera do władzy w Niemczech (przy okazji: wcale nie wiadomo czy Marks podpisałby się pod takim marksizmem). Jaka nacja wodziła w niej rej - łatwo sprawdzić bo jest na ten temat multum tekstów w sieci Jestem za polityczną poprawnością w tradycyjnym sensie tego słowa - to znaczy za zasadą (nie ubieraną w zadne instytucjonalne formy) zachowania, która szanuje a nawet promuje inność. Ale jeżeli tak naprawdę ta instytucja służy narzucaniu knebla społecznemu dialogowi i sekowaniu tych, którzy mają "niepopularne" zdanie na temat - to nie można o niej inaczej mówić niż tylko w kategoriach zdegenerowania się do patologii. Wróćmy więc do korzeni. Przecież joga ćwiczona przez białych w formie stretchingu - to zachowanie politycznie poprawne, bo przeszczepia na obcy grunt orientalną tradycje i ją docenia. Zabronienie lub ograniczenie uprawniania jogi - stretchingu z powołaniem się na "cultural appropriation" jest politycznie niepoprawne - bo dokonuje zamachu na samą istotę politycznej poprawności.
Leszek Łuczyn - Kulturowe zawłaszczenie po polsku 4 na 4 Po pierwsze dzięki Mariusz za ten tekst, bo zwrócił moją uwagę na coś, o czym dotąd nie miałem pojęcia.
W Krakowie mamy w stałej sprzedaży np. pod Bramą Floriańską takie obrazy:
superprezent.net.pl/pub/zyd17.jpg Ich zastosowanie: jak sobie powiesisz taki obraz na ścianie i w sobotę odwrócisz do góry nogami, to ci pieniążków przybędzie.
Co ciekawe, Żydzi nie kupują tych obrazów. Niektórzy nawet wyrażają swoje oburzenie wobec osób, które je sprzedają.
Zgaduję, że z drugiej strony osoba z uprzedzeniami wobec Żydów nie miałaby nic przeciwko zawieszeniu sobie takiego praktycznego "żydka" w swoim domu.
No i powstaje pytanie: czy te obrazy to jest okej mieszanie się kultur i dajmy ludziom na nich zarobić? czy może to nie jest okej?
Nie wiem. Sam kupiłem jeden taki obraz na prezent pół roku temu.
Teraz sobie myślę, że choć pochylenie się nad "kulturowym zawłaszczeniem" może prowadzić do złych rozwiązań (jak zakazy zamiast edukacji), to wskazuje na pewien realny dylemat. Niekoniecznie jest fajnie robić z symboli jakiejkolwiek kultury głupawy suwenir. No choćby dlatego, że jest głupawy.
Doedukowałem się w temacie paroma pierwszymi wynikami w Google, ten wydał mi się jak dotąd najciekawszy, polecam:
everydayfeminis(*)/cultural-appropriation-wrong/ KRAZ 2 na 2 Marksizm, faszyzm, katolicyzm to wspaniałe słowa-wytrychy. Wystarczy rzucić w kogoś i wszelkie jego argumenty walą się z łoskotem. Zepchnięty do defensywy niech się gęsto tłumaczy, ale przeciw niemu wystarczy jedno, krótkie słowo. Ci, co lubują się w takich metodach "dyskusji", są właśnie tymi co "nie cofają się przed brutalnym zwalczaniem przeciwników" także czynem. Dotyczy to tak zwolenników jak i przeciwników wszelkich prądów politycznych, społecznych i gospodarczych. Swobód obyczajowych, interwencjonizmu w gospodarkę, otwartych granic, lewicy i prawicy... Dlatego tak obawiam się o demokrację i uważam, że jej poszerzenie plus rozproszenie mediów to priorytet, nawet gdy będą nam odwracać uwagę wojną i terroryzmem. Największą przyczyną zbrodni jest brak społecznej kontroli nad potęgami tego świata.
Autor:
KRAZ Dodano:
24-11-2015 Machiavelli - marksizm kulturowy II 2 na 8 - rozwiązaniem jest przede wszystkim negatywny postulat gnębienia grupy silniejszej, a także niszczenia jej tradycji i kultury jako źródła niesprawiedliwego porządku, a także jednostronnie negatywne postrzeganie historii jako czasów "sprzed nastania nowej wspaniałej ideologii" Dla mnie z perspektywy dalekiej Polski zjawisko to wygląda naprawdę przerażająco. Wyznawców poprawności politycznej czy też kulturowego marksizmu cechuje fanatyzm, zaślepienie ideologią, w dyskusjach są oni agresywni, ich argumenty sprowadzają się zwykle do katalogowania ludzi jako rasistów/seksistów/homofobów itd. Nie cofają się oni przed brutalnym zwalczaniem przeciwników, wielokrotnie czytałem o przypadkach, gdzie udało im się pozbawić kogoś pracy, znajomych, dobrego imienia. Nie mam wątpliwości, że gdyby tym najbardziej fanatycznym wyznawcom tej ideologii oddać władzę nad państwem i nad armią, to zaprowadziliby oni porządki niewiele różniące się od rewolucji kulturalnej Mao Zedonga.
Machiavelli - marksizm kulturowy I 3 na 9 Ja proponuję przede wszystkim zaprzestanie używania sformułowania "poprawność polityczna". Nie oddaje ono bowiem już w żadnym razie zjawiska jakie szerzy się na zachodzie. Dużo bardziej precyzyjnym określeniem jest marksizm kulturowy (a może lepsze byłoby nawet "bolszewizm kulturowy"). Analiza tez i sposobu myślenia propagatorów "zaawansowanej poprawności politycznej" szybko ukazuje, że rzeczywiście sprowadza się ono do myślenia tych, którzy próbowali marksizm stosować w praktyce. Z tą różnicą oczywiście, że zamiast klas posiadających środki produkcji i tych nieposiadających ich mamy różne grupy społeczne. Poza tym jednak wszystko się zgadza: - konfliktowe postrzeganie społeczeństwa, grupa większa (lub postrzegana jako silniejsza, czyli: biali, mężczyźni, heteroseksualni) ma na celu jedynie tępienie i wykorzystywanie grup mniejszych/słabszych (kobiety, mniejszości seksualne, mniejszości etniczne - ale co ciekawe nie wszystkie, bo nie zalicza się do tego grona zwykle rasy żółtej) - źródłem wszystkich nieszczęść doświadczanych przez grupy postrzegane jako słabsze jest grupa silniejsza
Rupson 7 na 7 "Polityczna poprawność jest formą inkwizycji kulturowej i współczesnym fundamentalizmem, który wykształciły u siebie te społeczeństwa zachodnie, które od bardzo niedawna uczą się idei tolerancji, po całych wiekach ekscesów fundamentalistycznych." -Klasyczne popadanie ze skrajności w skrajność. Stąd spora popularność takich seriali jak "Dr. House", czy kreskówki "South Park." Większość jest tą poprawnością po prosu umęczona. Kpiny, nawet wulgarne, z tych zniewalających człowieka idiotyzmów, pozwalają odreagować i poczuć, że nie wszyscy jeszcze oszaleli. Oczywiście takie "niepoprawne" treści łatwiej przemycić, gdy wygłasza je inteligentny cham, na dodatek kaleki i cierpiący lub rysunkowa postać.
Autor:
Rupson Dodano:
24-11-2015 Burnham 6 na 6 Dzisiaj w USA ostrzega się profesorów z University of California w Berkley by nie używali zdań typu "Ameryka jest krajem wielkich możliwości" bowiem może to obrażać mniejszości oraz kobiety. Jeżeli przykładowo ktoś usiądzie w pokoju w miejscu publicznym w którym są tylko i wyłącznie biali może być posądzony o uczestnictwo w akcie "mikroagresji" (to z kolei myśl propagowana w Univeristy of Illinois w Urbana). Przecież niedawne stanowisko Najwyższego Sądu w USA by zalegalizować związki homoseksualne na terenie całego kraju jest sprzeczne z konstytucją tego kraju bowiem gwałci autonomię poszczególnych stanów, ale jest politycznie poprawnie. Komuniści przykładowo nauczali literatury pod kątem partyjnym i tak do dzisiaj w umyśle przeciętnego odbiorcy "utopia" z założenia jest słowem odnoszącym się do wspaniałej krainy, a faktycznie Thomas Morus stworzył to słowo by z satyrą opisać pewne absurdalne tendencje obecne w jego czasach. Partyjni po prostu chcieli mieć patrona i nauczali Tomasza Morusa jako protoplasty komunizmu. Tego typu mechanizmy wyniszczania kultury dla celów politycznych są obecnie coraz bardziej powszechne.
klaio 0 na 2 "Ich stan (tj. prymitywnych plemion) jest właśnie efektem braku wrogów i presji na rozwój oraz zmiany. Jest to swoiste „przekleństwo raju" (izolacji w życiodajnym regionie)" . A może dlatego Bóg wypuścił Adama i Ewę z raju? Czy to nie jest racjonalne wyjaśnienie, że cierpienie (życie poza rajem) może (chociaż nie musi) uszlachetniać? "Bóg stworzył świat i by go ożywić, przeszył go bólem". Błogosławiona wina? A co do poprawności politycznej to pełna zgoda. Nie martwiłbym się jednak o większość, którą to zjawisko ogranicza, bo ona da sobie jakoś radę. Zgadzam się, że najbardziej to może zaszkodzić mniejszościom.
Autor:
klaio Dodano:
24-11-2015 Pokazuj komentarze od pierwszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama