Łączna masa ryb żyjących na głębokości od 200 do 1000 m pod powierzchnią oceanów jest co najmniej dziesięć razy większa, niż sądzono - informuje "Nature Communications".
Ok. tysiąc milionów ton - tyle zdaniem naukowców wynosi łączna waga ryb żyjących we wszystkich akwenach na Ziemi. Około połowę wśród nich stanowią ryby żyjące na głębokości od 200 do 1000 m pod powierzchnią oceanów.
Za dnia ryby z tych obszarów trzymają się z dala od powierzchni. Podpływają do niej dopiero nocami, żeby żerować. Można powiedzieć, że biorą wówczas udział w największej masowej migracji zwierząt, jaką można zaobserwować na Ziemi.
Ryby z tej części oceanów są ważne dla przetrwania populacji drapieżnych tuńczyków. Ponieważ jednak ludzie nie korzystają z nich na skalę przemysłową, to ekologia, biologia, przystosowania i całkowita biomasa tych zasobów pozostają jedną z większych niewiadomych, jeśli chodzi o oceany.
Tornado rybne, fot. Bare Dreamer, Wikimedia
| 1. Xabier Irigoien, oceanolog, dyrektor Red Sea Research Center na King Abdullah University of Science and Technology |
Biomasę ryb ze wspomnianej strefy oszacował teraz na nowo międzynarodowy zespół naukowców pod kierunkiem oceanografa Xabiera Irigoiena z AZTI-Tecnalia i King Abdullah University of Science and Technology w Arabii Saudyjskiej. Naukowcy wykorzystali dane akustyczne zebrane podczas ekspedycji Malaspina - i model troficzny. Na tej podstawie obliczyli, że łączna masa ryb żyjących na głębokości od 200 do 1000 m musi być co najmniej dziesięć razy większa, niż sądzono.
Ponieważ badane ryby codziennie migrują, pokonując liczoną pionowo odległość równą co najmniej 500 m - pomagają w transporcie rozpuszczonego w wodach dwutlenku węgla, który przenoszą od powierzchni w stronę morskiego dna. Mają też udział w zużyciu tlenu w głębinach.
Nowe dane na temat ich biomasy oznaczają, że nowego oszacowania wymaga również ich rola w cyklach biologicznych, chemicznych i geologicznych, jakie zachodzą w oceanach.
PAP Nauka w Polsce |