Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.018.312 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 16 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Oczywiście, że jestem sceptyczny co do boskości Chrystusa i pogardliwie nastawiony do koncepcji, że istnieje Bóg, którego obchodzi to, jak się mamy i co robimy".
Nowinki i ciekawostki naukowe
Antropologia
"Normalność" na psychiatrycznym wybiegu (16-01-2013)

Profesor filozofii Lars Fredrik Svendsen uważa, że bycie normalnym jest tak nieosiągalne jak bycie supermodelem na wybiegu.

Profesor Svendsen z Uniwersytetu w Bergen (UiB) oparł swoją teorię na norweskim podręczniku diagnozowania schorzeń umysłowych, który opracowano z uwzględnieniem klasyfikacji DSM Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. Kolejne wersje klasyfikacji DSM są krytykowane za stałe obniżanie progów kwalifikowania do rozpoznania psychiatrycznego. Wnioski profesora Svendsena zostaną opublikowane w piątej edycji klasyfikacji DSM w maju.

Uważa się, że wyżej wspomniane publikacje mają wpływ na to, jak psychiatrzy redefiniują, co jest normalne, a co nienormalne. Diagnozy normalności czy upośledzenia nie ograniczają się do gabinetów lekarskich, gdyż mają szersze znaczenie kulturowe. Stałe obniżanie progów diagnostycznych wpływa na sposób, w jaki ludzie postrzegają siebie.

Jak mówi profesor Svendsen: "Jesteśmy w trakcie przekształcania choroby (zaburzeń psychicznych) w normę, gdzie normalność staje się wyjątkiem. Jeżeli ta tendencja się utrzyma, przekonamy się ostatecznie, że to, co uznajemy za normalność znajduje się na - jak to nazywam - psychiatrycznym wybiegu".

Profesor jest przekonany, że istnieje ryzyko, iż zaczniemy postrzegać normalność jako upośledzenie. W praktyce może to oznaczać, że więcej ludzi będzie odbiegać od normy, poddając się terapii medycznej tylko po to, by zbliżyć się do pewnych pozorów normalności Profesor porównuje to do doskonałych, poddanych obróbce w programie Photoshop, ciał z lifestylowych magazynów.

Wielu krytyków podręczników diagnostycznych DSM, na których opiera się teoria wybiegu, jest przekonanych, że co najmniej kilka ogólnych cech człowieka uległo w ciągu ostatnich lat patologizacji.

Profesor Svendsen zauważa: "Następuje stopniowe przesunięcie postrzegania siebie jako stosunkowo zaradnych ludzi, potrafiących uporać się z problemami życiowymi, w kierunku obrazu ludzi chronicznie bezradnych. Następuje proces kreowania ludzi niezdolnych do życia".

Podkreśla, że należy zachować ostrożność przy stawianiu diagnozy, gdyż jest ona etykietą, tworzącą obraz tego, kim i czym jesteśmy.

Profesor podsumowuje: "Istnieje niebezpieczeństwo, że otrzymana diagnoza stanie się naszą tożsamością, kiedy progi ulegną obniżeniu. Powinniśmy pamiętać, że diagnoza nie mówi nic na temat pozytywnych przekonań i naturalnych możliwości człowieka".

CORDIS


Dodaj komentarz do wiadomości..  Zobacz komentarze (3)..

Nauka - sondaż Racjonalisty

 Neuroenhancement, czyli chemiczne wspomaganie pracy mózgu to:
sposób na optymalne wykorzystanie ludzkiego potencjału
pożyteczna dziedzina badań naukowych
kolejny krok ku dehumanizacji człowieka
chwyt marketingowy przemysłu farmaceutycznego
zwykła życiowa konieczność
nie mam zdania
  

Oddano 26292 głosów.


Reklama

Racjonalista wspiera naukę. Dołącz do naszych drużyn klikając na banner!
 
 
 
Więcej informacji znajdziesz TUTAJ
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365