Energii się nie da zużyć ani oszczędzać ; ona jest niezniszczalna , ulegając przemianom i rozproszeniu i jest stala w całym Wszechświecie . Energię pobieramy , przetwarzamy , rozpraszamy .

Sądzę, że to nie jest żadna histeria - po prostu, aby otrzymać grant na badania, muszą one podpadać pod jakiś priorytetowy obszar. W związku z tym podciąga się różne prace badawcze pod te obszary, na które są kierowane większe środki. Takim obszarem jest z pewnością tzw. "sustainable science" czy temat zmian klimatycznych. Zmiany klimatyczne swoją drogą - a socjologia nauki swoją.

A co przyczyniło się do nazwania 1000 lat temu tej wyspy zieloną?
Na razie daleko nam do ekstremów zmian klimatycznych z czasów gdy człowiek na pewno na klimat nie wpływał.
Nie neguję sensu ekologii tylko sens histerii.